|
|
Film historyczny PiS-u, Pomysły
|
|
|
|
Pomysł fajny zwłaszcza, że o okrętach przypominam sobie tylko ten o ORP Orzeł.
|
|
|
|
|
|
|
magiczny
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 59 |
|
Nr użytkownika: 84.853 |
|
|
|
Rafal Zajac |
|
|
|
|
QUOTE(Tromp @ 31/01/2016, 21:47) Cześć! Coś o bitwie pod Oliwą mi się marzy - najchętniej z drzewianym galeonem, aby jednym, jako rekwizytem, a później muzeum...
Dobry pomysł, ale budżet musiałby być nieprzeciętny, żeby zrobić bitwę morską z takimi okrętami to jednak kasy trochę trzeba.
Zerknąłem na budżety w których występują takie okręty i tak to wygląda: Bunt na Bunty 1984rok budżet 25mln$ Piraci z 1986 roku mieli budżet 40mln$ Wyprawa do raju 1492 z 1992roku 47mln$ Wyspa piratów z 1995 miała budżet 98 mln$ Piraci z Karaibów nr1 mieli 140 mln$ Piraci z Karaibów nr2 225mln$ Piraci z Karaibów nr3 300mln$ Piraci z Karaibów nr4 250mln$ Pan i Władca: Na krańcu świata 150mln$
Ten post był edytowany przez magiczny: 31/01/2016, 23:47
|
|
|
|
|
|
|
|
Film o nic nie znaczącej potyczce morskiej, która w żaden sposób nie wpłynęła na wynik wojny? Super...
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysoko budżetowy film o Rotmistrzu Pileckim o jego losach w obozie i walce z komunistami, do tego filmy poruszające zdradę Jałcie i Teheranie i zbrodniach sowieckich na ziemiach polskich (Wiele osób na Zachodzie nie ma pojęcia jakich okrucieństw dopuscili się Sowieci
|
|
|
|
|
|
|
|
O polskich pilotach walczących w bitwie o Anglię w 1940. Pis chwali się też miłością do marszałka Piłsudskiego,więc niech nakręcą coś o zamachu(przewrocie)majowym 1926,albo rozprawienie się z opozycją w procesie brzeskim.
|
|
|
|
|
|
|
|
Film pokazujący Polaków w różnych armiach zaborczych w czasie Wielkiej Wojny, ale BEZ nacisku wyłącznie na Legiony... Jeden bohater przechodzi szlak bojowy od Legionu Pułaskiego, przez Korpusy aż do Dywizji Syberyjskiej, drugi od armii niemieckiej przez niewolę do Błękitnej Armii, trzeci to typowy "piłsudczyk", jakiś przedstawiciel Polonii... Tylko znając obecną narrację mielibyśmy kolejnego gniota, a nie obiektywny film o trudnych i wielkich wyborach wielkich czasów...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kadrinazi @ 1/02/2016, 1:19) Film o nic nie znaczącej potyczce morskiej, która w żaden sposób nie wpłynęła na wynik wojny? Super... Ale widowiskowy...
|
|
|
|
|
|
|
|
E tam, jakby to wiernie robić to mało który polski marynarz (a już na pewno żołnierz) mówiłby po polsku - ukrytą opcję niemiecką chcesz promować?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Jerzy M @ 31/01/2016, 20:31) Pewnie zobaczymy film, który będzie nawiązywał do aktualnych problemów, czyli coś o bitwie pod Wiedniem. Mamy tu wszystko, co może zainteresować szeroką publiczność na Zachodzie i równocześnie w pozytywny sposób przedstawi Polskę. Historia misia Wojtka a w tle losy II Korpusu. dokument w koproducji z BBC wyszedl nam kapitalnie
Ten post był edytowany przez Danielp: 1/02/2016, 9:22
|
|
|
|
|
|
|
magiczny
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 59 |
|
Nr użytkownika: 84.853 |
|
|
|
Rafal Zajac |
|
|
|
|
QUOTE(Kadrinazi @ 1/02/2016, 0:19) Film o nic nie znaczącej potyczce morskiej, która w żaden sposób nie wpłynęła na wynik wojny? Super...
Ale film byłby bardzo widowiskowy. Chociaż wydaje mi się, że jest to poza zasięgiem finansowym.
QUOTE E tam, jakby to wiernie robić to mało który polski marynarz (a już na pewno żołnierz) mówiłby po polsku - ukrytą opcję niemiecką chcesz promować?
I tak wszyscy mówiliby po angielsku, no chyba że film byłby tylko na polski rynek.
|
|
|
|
|
|
|
|
Na pewno: 1. Film musiałby robić Hollywood 2. Trzeba by dobrego reżysera i choć jednego aktora z topu. 3. Absolutnie żadnych polskich aktorów i w ogóle nadzoru polskiego poza merytorycznym bo się skończy kaszaną. 4. Jako, że na punkty 1 i 2 nas nie stać bo trzeba by wydać kilkaset mln zł, to nic takiego nie powstanie. A jak powstanie własnymi siłami to będzie to gniot klasy "Bitwy Warszawskiej", czy jedynie słusznych i prawdziwych "Tajemnic Westerplatte" czy "Janosika" które w porównaniu z wersjami kręconymi za komuny to dno i metr mułu. Nawet ten sam niby dobry reżyser niczego nie gwarantuje bo wiadomo jak wyszło "Ogniem i Mieczem" w porównaniu z "Potopem" i "Panem Wołodyjowskim".
Ten post był edytowany przez Realchief: 1/02/2016, 10:53
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Realchief @ 1/02/2016, 10:50) 4. Jako, że na punkty 1 i 2 nas nie stać bo trzeba by wydać kilkaset mln zł, to nic takiego nie powstanie.
Najważniejszy jest fundament czyli scenariusz. I odpowiedzenie sobie na proste pytanie, czy robimy film o czymś czy o niczym. Górnolotne tytuły traktujące o całej wojnie, najczęściej wychodzą marnie - skupiają się na zbyt wielu elementach na raz.
Żeby uściślić kwestię kosztów, według pomysłu prezesa Kaczyńskiego. Budżet filmu Ridleya Scotta 'Helikopter w ogniu' to wg. danych z wiki; 92 miliony USD, czyli po przeliczeniu wychodzi przeszło 340 mln PLN; budżet takiej "Karbali" zamknął się w ok. 12 mln PLN.
Pieniądze, choć są problemem, o wiele większym wydaje mi się jest dystrybucja takiego filmu poza granicami Polski. Wprawdzie jest to wiedza powierzchowna, niemniej o ile wiem nie jest łatwo wprowadzić 'obcy' film do amerykańskich kin.
Warunkiem nr. 1 do spełnienia jest kwestia dialogów: tylko w języku angielskim. Amerykanie są nauczeni oglądania i słuchania, nie czytania napisów - zwłaszcza jeżeli sprawa tyczy 'superprodukcji'.
A temat jest sprawą przedostatnią w tej materii. Jest nie istotne czy to będzie Tobruk, 303, czy inne 'zwarcie'. Ważne, żeby było dobrze tzn. solidnie wykonane.
Na koniec. Polityków to ja bym radził trzymać jak najdalej od sztuki
Ten post był edytowany przez vyss: 1/02/2016, 11:12
|
|
|
|
|
|
|
|
Słabo widzę ten pomysł PiS. Po pierwsze takie filmy "polityczne" (czyli zamówiony przez polityków, kontrolowanym przez polityków, z przekazem jakim chcą politycy) rzadko kiedy okazują się czymś innym, niż filmami słabymi lub co najwyżej przeciętnymi. Po drugie inicjatywa jest jako tako pozbawiony sensu. Jakoś bez politycznego zamówienia powstają patriotyczne superprodukcje, więc po co ten PiSowski projekt? Dajmy polskim filmowcom robić swoje. Nie trzeba niczego innego.
QUOTE Nawet ten sam niby dobry reżyser niczego nie gwarantuje bo wiadomo jak wyszło "Ogniem i Mieczem" w porównaniu z "Potopem" i "Panem Wołodyjowskim". Akurat "Ogniem i mieczem" to całkiem dobry film. Upadek to dopiero "Stara Baśń"* i ta abominacja z Nataszą Urbańską...
*choć całkiem dużo pamiętam z tego filmu, mimo że go obejrzałem 13 lat temu... może jest lepszy niż mi się dziś wydaje...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kadrinazi @ 1/02/2016, 9:34) E tam, jakby to wiernie robić to mało który polski marynarz (a już na pewno żołnierz) mówiłby po polsku - ukrytą opcję niemiecką chcesz promować? Tak, wiem, mynheer Verduiveld, donders itepe z ust Dickmana, szyprowie na Meermanie czy Ritter Sankt Georgu...
|
|
|
|
|
|
|
|
Cała 'piechota morska' na okrętach to też Niemcy, więc nie byłby to film zbyt ideologicznie właściwy
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|