|
|
Euro!, Czy Polacy potrzebują tej monety?
|
|
|
|
Mości Puchciński może i nie jesteś ekonomistą ale myślisz całkiem logicznie. To od przestrzegania ograniczeń przez kraje strefy euro jak i reakcji EBC na ich łamanie załeży los wspólnej waluty. Niestety w makroekonomii (a z takim działem ekonomi mamy do czynienia w tym przypadku)na efekty podjętych działań trzeba trochę poczekać, rok, dwa lub więcej (dlatego SLD mogło się chwalić, żę za ich rządów 1994-1997 wzrost gospodarczy był większy niż za AWS 1998-2001. A w rzeczywistości wzrost w latach 1994-1997 był jeszcze efektem reform Balcerowicza a wzrost po 1998 to spadek po żądach SLD i spółki). Do przystąpienia do strefy mamy jeszcze sporo czasu jednak warunki konwergencji powinniśmy spełniać bo leży to w naszym interesie. Poprostu narzucone ograniczenia w wydawaniu publicznych pieniędzy (deficyt nie większy niż 3% budżetu, dług publiczny nie większy niż 60% PKB, inflacja nie większa niż średnia trzech krajów unijnych o najniższej inflacji plus 1,5 punktu procentowego) działają dobrze na gospodarkę. Wtedy mamy swobodną decyzję opłaca się wchodzić to wchodzimy, nie opłaca to nie wchodzimy.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Wlad) Wtedy mamy swobodną decyzję opłaca się wchodzić to wchodzimy, nie opłaca to nie wchodzimy.
Generalnie zgadzam się z takim podejście.
Z tym, że podpisując traktat akcesyjny zobowiązaliśmy się przystąpić do strefy euro. Pomysł prez. Kaczyńskiego może mieć na celu zdobycie argumentów(jeżeli wynik referendum będzie przeciwko przystąpieniu do euro) za opóźnianiem przystąpienia do strefy euro.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dziś dowiedziałem się, że w całej UE tylko 4 kraje stosują się do tych obostrzeń ;]. Polska od następnego roku ma obniżyć deficyt i do nich dołączyć. Co do tego zobowiązania do wejścia do strefy euro, to ekhm... Litwa chciała i jej nie wpuścili, więc to chyba jakos inaczej jest ;]. A że na efekty trzeba czekać to wiem, z tym, że mnie chodzi o to, żeby obserwować postawę Francji i Niemiec, no i ofcoz EBC, czy ten w końcu wprowadzi w życie mechanizmy kontroli (te wszystkie upomnienia itd.). Bo jeśli Francja i Niemcy nadal będą stały na stanowisku, że im wolno, a innym nie, a EBC będzie udawał, że nic się nie dzieje, to niestety, ale ja źle wróżę całej unii walutowej...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Puchciński @ 11/10/2006, 15:04) Polska od następnego roku ma obniżyć deficyt
Wątpliwe, o ile nie zajdzie zdecydowana zmiana w polityce budżetowej. Póki co rząd gra na zwiększającym się dochodzie, jednocześnie zwiększając wydatki.
QUOTE(Puchciński @ 11/10/2006, 15:04) Co do tego zobowiązania do wejścia do strefy euro, to ekhm... Litwa chciała i jej nie wpuścili, więc to chyba jakos inaczej jest ;].
Litwa nie spełniła wymogu progu inflacyjnego. Co prawda naprawdę minimalnie, ale inflacja będzie u nich jeszcze rosła. W gruncie rzeczy identycznie jak u nas. Poczekamy jeszcze trochę i przestaniemy spełniać wymogi UE pod względem inflacji, które choć IMO są nieodpowiednie, ale nadal obowiązują. W Unii jest zwyczajem, że progi się przekracza, ale co wolno jednym - już wciągniętym do strefy Euro, nie jest dane przez komisję państwom najmłodszym w organizacji.
BTW: Słowenia spełniła wszystkie wymogi i za kilka miesięcy będzie w Strefie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Załączam link do artykułu Andrzeja Sadowkiego z Centrum im. Adama Smitha. Moim zdaniem ten człowiek najsęsownie wypowiada się w kwestji przyjęcia euro. http://www.wprost.pl/ar/?O=97891
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja mam dylemat, pod względem ekonomicznym uważam, że nie mamy wyjścia, musimy przystąpić do strefy euro. Z drugiej strony, trudno będzie mi rozstać się z polskimi złotymi, mającymi bogatą historię
|
|
|
|
|
|
|
rdzeń_mysław
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Banita |
|
Postów: 0 |
|
Nr użytkownika: 26.780 |
|
|
|
Stopień akademicki: BANITA |
|
Zawód: |
|
|
|
|
Witam,
pieniądz na rynku wypierany jest zniego zawsze przez gorszy...ile to juz razy było powiedziane.
?Swoją drogą kto wiem może po referendum okaże się ze to złotówka była gorsza?
Ad rem. w żadnym jeszcze kraju w którym wprowaqdzono euro społeczeństwo nie odczuło tego jako dogonośc. W każdym kraju natomiast znaczaco podniesione zostały ceny niejako pod przykrywką wprowadzneia euro. Wpływa to na zachomowanie wzrostu gospodarczego.
Paradokslanie kraj który mógłby na tym sporo zyskac Wielka Brytania trzyma sie swoich sztyrlingów twardo.
Wprowadzanie jednej wspólnej waluty kilkadziesiąt lat po wprowadzeniu pierwszego komputera jest grubym nieporozumieniem.
|
|
|
|
|
|
|
|
Czy do naszych rozważań o wprowadzeniu euro, można dodać jakieś dane o Słowacji, o tym jak po roku od wprowadzenia wspólnej waluty wygląda ich gospodarka.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(swatek @ 20/02/2010, 12:56) Czy do naszych rozważań o wprowadzeniu euro, można dodać jakieś dane o Słowacji, o tym jak po roku od wprowadzenia wspólnej waluty wygląda ich gospodarka.
A jak nasza, rosyjska, niemiecka, brytyjska, amerykańska, francuska etc.? Jak by Ci to wyjaśnić http://pl.wikipedia.org/wiki/Kryzys_finansowy_2007-2009
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(carantuhill @ 20/02/2010, 13:26) QUOTE(swatek @ 20/02/2010, 12:56) Czy do naszych rozważań o wprowadzeniu euro, można dodać jakieś dane o Słowacji, o tym jak po roku od wprowadzenia wspólnej waluty wygląda ich gospodarka. A jak nasza, rosyjska, niemiecka, brytyjska, amerykańska, francuska etc.?
Żadne z państw wymienionych po ponad 40 latach nie wychodziło z wspólnego obozu, żadne z nich nie wprowadziło euro w ostatnim roku, dlatego też analizowanie ich gospodarki niewiele nam wyjaśni co do wprowadzenia euro w Polsce.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ta mapa jest niezła Białoruś i Mołdawia na plusie
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Michalo @ 20/02/2010, 15:33) Ta mapa jest niezła Białoruś i Mołdawia na plusie
Bo to prawda (choć w przypadku Białorusi to nie wiadomo, czy dane są prawdziwe).
QUOTE Żadne z państw wymienionych po ponad 40 latach nie wychodziło z wspólnego obozu
A powiedz mi co ukryłem pod pojęciem "nasza" Przecież nasz PKB spadł o kilka procent, wręcz wieszczono nam recesję. A Czechy, Węgry, Rumunia, Łotwa, Estonia nie przechodzą recesji?
QUOTE żadne z nich nie wprowadziło euro w ostatnim roku
A Cypr?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(carantuhill @ 20/02/2010, 15:57) QUOTE żadne z nich nie wprowadziło euro w ostatnim roku A Cypr?
We wpisie http://www.historycy.org/index.php?showtop...ndpost&p=682639 nie ma nic o Cyprze, chyba że kryję się on pod "etc".
Wydaję mi się, że doświadczenia Słowacji z wprowadzenia euro będą dla nas bardziej przydatne niż Cypru. Ale nic nie stoi na przeszkodzie aby przypatrzeć się również i krajowi taniej bandery.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Wydaję mi się, że doświadczenia Słowacji z wprowadzenia euro będą dla nas bardziej przydatne niż Cypru.
No nie całkiem. Słowacja to coś ponad 5 mln ludności, jest to mały rynek, co powoduje, że kraj jest uzależniony od eksportu w stopniu dużo większym niż Polska, zwłaszcza ze względu na nadreprezentację branż ciężkich (hutnictwo) i motoryzacyjnych. Już nawet nie wspominam o turystce, która od roku przeżywa spory kryzys... Polski kryzys nie dotknął w dużym stopniu dlatego, że nie jesteśmy aż tak uzależnieni od eksportu no i nasi bankowcy az tak nie bawili się nowymi narzędziami finansowymi
|
|
|
|
|
|
|
|
>>Polski kryzys nie dotknął w dużym stopniu<<
Jest faktem, że w wyniku kryzysu płace polskich pracowników, wynoszące (w przeliczeniu) 1000 euro miesięcznie w połowie 2008 roku, spadły do około 600 euro miesięcznie w połowie 2009 roku. Wyłącznie w wyniku spadku wartości złotówki. W tych samych proporcjach spadła wartość oszczędności Polaków, liczona w euro.
Prawda, że kryzys ledwie musnął Polskę?
To właśnie było główną przyczyną, dla której kurorty Słowacji w roku 2009 opustoszały. Bo dla Polaków, którzy je tłumnie odwiedzali, wszystko stało się nagle o 40% droższe.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|