Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
17 Strony « < 6 7 8 9 10 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Skandale pedofilskie w Kościele Rzymsko-Katolickim
     
ChochlikTW
 

W trakcie uczłowieczania
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.417
Nr użytkownika: 98.976

Stopień akademicki: magister
 
 
post 26/02/2019, 22:50 Quote Post

Dochodzenie ruszyło w styczniu b.r., a prokuratura argentyńska rozpoczęła dochodzenie w lutym, tylko mimo to nie tłumaczy to odpowiedzi. Gdyby dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej odpowiedział - Nie mogę udzielić żadnych odpowiedzi ze względu na dobro toczącego się śledztwa to taka odpowiedź byłaby na miejscu, ale zakazać pytań? Można się tylko domyślać czemu - https://gloria.tv/article/UMMqCshHK1sj2b9LcT9JzGJKj
 
User is online!  PMMini ProfileEmail Poster Post #106

     
szczypiorek
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.287
Nr użytkownika: 74.357

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 27/02/2019, 12:40 Quote Post

Roofix
QUOTE
Stąd Jan Paweł II i wielu innych duchownych mogło zwyczajnie nie znać mrocznej strony zakonnika, bądź nie brać ich wtedy poważnie z racji braku dowodów


Chyba jednak inaczej to wyglądało. Teraz dobry czas na powrót do tematu.



 
User is offline  PMMini Profile Post #107

     
ChochlikTW
 

W trakcie uczłowieczania
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.417
Nr użytkownika: 98.976

Stopień akademicki: magister
 
 
post 10/03/2019, 14:51 Quote Post

Pierwszy chyba taki przypadek w historii, aby duchowny poniósł odpowiedzialność karną za niezgłoszenie. Oby, więcej takich spraw i wyroków.

Francuski kardynał Philippe Barbarin został w czwartek skazany w Lyonie na pół roku więzienia w zawieszeniu za niezgłoszenie czynów pedofilii popełnionych w latach 80. i 90. przez jednego z księży w jego archidiecezji. To najwyższy stopniem hierarcha Kościoła katolickiego we Francji uwikłany w skandal seksualnego wykorzystywania dzieci. Obrona zapowiedziała wniesienie apelacji.

Przewodnicząca składu sędziowskiego Brigitte Vernay uznała hierarchę „za winnego nieprzekazania” między 2014 a 2015 rokiem informacji na temat „złego traktowania” nieletniego – podała AFP. Kardynała Barbarina nie było na sali sądowej podczas ogłaszania wyroku.

Reuters podaje, że kardynał Barbarin został uznany za winnego nieprzekazania oskarżeń dotyczących wykorzystywania seksualnego w latach 80. i na początku lat 90. przez księdza Bernarda Preynata, który ma stanąć przed sądem jeszcze w tym roku.

Jak zauważa agencja, kardynał Barbarin, arcybiskup Lyonu, jest najwyższym hierarchą uwikłanym w skandal seksualnego wykorzystywania dzieci w Kościele katolickim we Francji.

Obrona kardynała od razu oświadczyła, że wniesie apelację. Ma na to 10 dni.

– Uzasadnienie sądu mnie nie przekonuje. Będziemy zatem kwestionować tę decyzję wszystkimi możliwymi środkami prawnymi – zapowiedział adwokat Jean-Felix Luciani.

Niedługo potem kardynał Barbarin ogłosił, że złoży rezygnację na ręce papieża.

„Podjąłem decyzję o tym, że pojadę do Ojca Świętego, by złożyć na jego ręce swoją rezygnację” – poinformował w oświadczeniu. Jak dodał, ma zamiar spotkać się z Franciszkiem w najbliższych dniach.

W procesie, obok kardynała Barbarina, o tuszowanie czynów ks. Preynata było oskarżonych jeszcze pięciu duchownych, wśród nich arcybiskup Auch, Maurice Gardes, i biskup Nevers, Thierry Brac de la Ferriere, którzy wcześniej pracowali w archidiecezji lyońskiej.

W przypadku tych pięciu oskarżonych sąd uznał, że czyny nie zostały ustalone lub przedawniły się i dlatego nie wydano wyroku – informuje AFP.

Philippe Barbarin i tuszowanie pedofilii
Dochodzenie przeciwko kardynałowi Barbarinowi rozpoczęło się w roku 2016, gdy w skardze złożonej przez stowarzyszenie byłych skautów Słowo Oswobodzone na jaw wyszły oskarżenia o pedofilię kierowane wobec ks. Preynata. Prokuratura uznała jednak, że zarzuty wobec arcybiskupa dotyczą „czynów przedawnionych” i zamknęła dochodzenie.

Domniemane ofiary ks. Preynata, pragnąc zmusić kardynała Barbarina do wytłumaczenia się przed sądem, wytoczyły mu sprawę z oskarżenia prywatnego. We Francji, nawet jeśli prokurator uznał sprawę za zamkniętą, oskarżenie prywatne może zakończyć się wyrokiem do 10 lat więzienia.

Zgodnie z aktem oskarżenia czyny pedofilskie ks. Preynata miały miejsce w latach 80. XX wieku i trwały do lat 90. Duchowny pozostawał na stanowisku aż do roku 2015.

Zmieniające się zeznania kardynała Barbarina wskazują na to, że wiedział o postępowaniu podwładnego już w 2007 roku.

Pierwsza skarga rodziców ofiary księdza pedofila dotarła do poprzednika arcybiskupa Barbarina w 1991 roku. Członkowie stowarzyszenia Słowo Oswobodzone przekonani są, że Barbarin wiedział o tym już w roku 2001, od razu, gdy przybył do Lyonu.

Adwokaci Barbarina nazwali całą sprawę polowaniem na czarownice i wyrazili nadzieję, że postępowanie „pozwoli na ujawnienie całej prawdy, faktycznej i prawnej” i „pokaże, że kardynał nie popełnił żadnego wykroczenia”.


https://wiadomosci.radiozet.pl/Swiat/Francj...wanie-pedofilii

Ten post był edytowany przez ChochlikTW: 10/03/2019, 14:53
 
User is online!  PMMini ProfileEmail Poster Post #108

     
ChochlikTW
 

W trakcie uczłowieczania
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.417
Nr użytkownika: 98.976

Stopień akademicki: magister
 
 
post 13/03/2019, 8:38 Quote Post

Kolejny kardynał wyląduje więzieniu -

Australijski kardynał George Pell został skazany na sześć lat więzienia za przestępstwa seksualne wobec małoletnich. O warunkowe zwolnienie będzie mógł ubiegać się najwcześniej po trzech latach i ośmiu miesiącach.

Kardynał George Pell to najwyższy rangą duchowny Kościoła rzymskokatolickiego, skazany w procesie karnym za pedofilię. Wyrok nie jest prawomocny. Apelacja ma zostać rozpatrzona w czerwcu. 77-letni duchowny od końca lutego przebywa w areszcie. Do wykorzystania dwóch 13-letnich chłopców doszło w 1996 roku.
Kardynał George Pell skazany na 6 lat za przestępstwa seksualne wobec małoletnich
Sędzia Peter Kidd mówił podczas rozprawy w sądzie w Melbourne, że działania kardynała Pella miały "głęboki wpływ" na życie jednego z chłopców. Mogły też wpłynąć na drugiego chłopca, który zmarł z powodu przedawkowania heroiny. Według sędziego, obaj chłopcy, którzy należeli do katedralnego chóru w Melbourne, zostali upokorzeni i stracili szacunek dla samych siebie. Sędzia oskarżył kardynała o "bezduszną obojętność" na cierpienia chłopców.

Sędzia Kidd powiedział, że kardynał Pell "miał prawo do sprawiedliwego i niezależnego procesu". Ubolewał nad "medialnym linczem", jaki spotkał kapłana w przestrzeni publicznej. Sędzia podkreślił, że nie osądza całego Kościoła katolickiego, lecz jego kapłana i robi to na podstawie faktów.

Ogłoszenie wyroku, które trwało ponad godzinę, było transmitowane przez australijskie stacje telewizyjne. Kamera nie pokazywała jednak ławy oskarżonych, a tylko przemawiającego sędziego.

Adwokat ofiary kardynała powiedział, że jego klient docenia, iż sąd podszedł z powagą do cierpień, jakie zostały mu zadane, gdy był dzieckiem. Jednak dopiero wyrok, który zapadnie w procesie apelacyjnym sprawi, że będzie mógł zaznać spokoju.
Kim jest kardynał George Pell?
Kardynał George Pell był jedną z ważniejszych postaci w Watykanie. Od 2014 roku był prefektem Sekretariatu do spraw Gospodarczych Stolicy Apostolskiej. Pod koniec lutego Watykan poinformował, że George Pell nie pełni już tej funkcji. Papież zakazał kardynałowi Pellowi publicznego pełnienia posługi i kontaktów z nieletnimi. Jak podkreślono, to środki zapobiegawcze, zastosowane do rozstrzygnięcia w procesie apelacyjnym kardynała.

George Pell został oskarżony o wielokrotne molestowanie seksualne w czerwcu 2017 roku. W pierwszej instancji w sądzie stanu Victoria 12-osobowa ława przysięgłych jednogłośnie uznała, że George Pell molestował seksualnie dwóch 13-latków. Werdykt ławy przysięgłych był jednomyślny i został wydany po dwóch dniach narad. Decyzja zapadła w grudniu, ogłoszono ją jednak dopiero po dwóch miesiącach.
Georg Pell w 2003 roku, jako arcybiskup Sydney, został kardynałem, a 10 lat później - członkiem Rady Kardynałów.


http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,1...4&s=BoxNewsLink
 
User is online!  PMMini ProfileEmail Poster Post #109

     
Grapeshot
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.682
Nr użytkownika: 79.211

Steven Murphy
Zawód: Marine Engineer
 
 
post 13/03/2019, 10:12 Quote Post

Chochlik

CODE
CODE Australijski kardynał George Pell został skazany na sześć lat więzienia za przestępstwa seksualne wobec małoletnich. O warunkowe zwolnienie będzie mógł ubiegać się najwcześniej po trzech latach i ośmiu miesiącach.  CODE


23 lata temu, George Pell, świeżo mianowany arcybiskup Melbourne, wchodzi do katedralnej zakrystii (boczne pomieszczenie sakralne występujące w świątyniach chrześcijańskich, umieszczane najczęściej z północnej lub południowej strony prezbiterium i połączone z nim wejściem), prawdopodobnie po odprawionej mszy, rozchyla wierzchni przyodziewek kapłański, obnaża swoje „narzędzie gwałtu” i zmusza dwóch trzynastoletnich wyrostków, prawdopodobnie kolejno, do „innej czynności seksualnej”, którą oni posłusznie wykonują. Tradycyjnie i celebracyjnie, arcybiskup w zakrystii przebywa zawsze ze swoją świtą i nie mógł być wtedy sam na sam z dwoma chłopcami.
Dla mnie jako mężczyzny, takiej opowiastce brak sensu.
Świadków zdarzenia brak, dwa procesy sądowe odbywają się kolejno przed jury, w utajeniu. Nie znamy nazwiska „pokrzywdzonego” ani nie pokazują nam jego fotografii. Drugiego pokrzywdzonego osobnika nie ma. Był w międzyczasie ćpunem i zmarł z przedawkowania. O zdarzeniu z arcybiskupem nie mówił nigdy do nikogo. Rodzina o tym nie wiedziała, policji też nie powiadomił. Teraz rodzina planuje ubiegać się o odszkodowanie od kościoła.
Nie rozumiem jak, przy takiej nieistniejącej ewidencji, można było sklecić sprawę sądową, a do tego skazać człowieka.
Co do tego procesu sądowego, to pierwsze jury nie mogło podjąć decyzji, zostało więc zwolnione i postępowanie sądowe powtórzono.
Od Johna Howarda, byłego pierwszego ministra Wspólnoty Australijskiej, który był bliskim przyjacielem kardynała, sąd otrzymał bardzo pozytywne referencje, dotyczące Georga Pella. Inny, były, pierwszy minister, Tony Abbot, wypowiadał się przed kamerami, że ten wyrok to błąd.
Co do jury, to składu też nie znamy, ale mogła to być banda lewaków i matołów, dlaczego nie? No i dla paskudnego lewactwa mamy wodę na młyn. Krzyczą, dlaczego tak mało, spodziewali się przecież 50 lat. Sędzia dał 6 lat z minimum trzy, no bo jeśli jury uznało kardynała winnym, to coś musiał dać albo podać się do dymisji.
Jestem tym werdyktem zniesmaczony, czekam na decyzję kolejnej instancji, tym razem złożonej z sędziów.
Z zasady nie udzielam się w takich tematach, ale tu poniosło mnie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #110

     
ChochlikTW
 

W trakcie uczłowieczania
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.417
Nr użytkownika: 98.976

Stopień akademicki: magister
 
 
post 13/03/2019, 12:56 Quote Post

CODE
Co do jury, to składu też nie znamy, ale mogła to być banda lewaków i matołów, dlaczego nie?

Gdyby jury było bandą prawaków i mądrali zapewne kardynał zostałby ułaskawiony, co byłoby wodą na młyn dla zapiekłych obrońców kościelnych aferzystów, a ponieważ został skazany to byli lewacy i matoły. rolleyes.gif
Jak rozumiem każdy kto ośmiela się skazać, ba donieść na duchownego to lewak i matoł, bo prawdziwy patriota i katolik wybrał opcję "mniejszego" zła i "dobra" Kościoła.

CODE
Świadków zdarzenia brak,

No tak, bo do molestowania, czy gwałtu potrzebny jest zawsze świadek, inaczej to zwykłe kłamsto i pomówienie. rolleyes.gif

CODE
Dla mnie jako mężczyzny, takiej opowiastce brak sensu.

Co ma do tego płeć? Podkreślenie bycia mężczyzną predysponuję do stawiania takiej oceny? rolleyes.gif

CODE
Co do tego procesu sądowego, to pierwsze jury nie mogło podjąć decyzji, zostało więc zwolnione i postępowanie sądowe powtórzono.

A informacją pochodzi z...?


CODE
Od Johna Howarda, byłego pierwszego ministra Wspólnoty Australijskiej, który był bliskim przyjacielem kardynała, sąd otrzymał bardzo pozytywne referencje, dotyczące Georga Pella. Inny, były, pierwszy minister, Tony Abbot, wypowiadał się przed kamerami, że ten wyrok to błąd.

I to wystarczy, aby go uniewinnić. rolleyes.gif

Za wiki -

Oskarżenia dotyczące seksualnego wykorzystywania małoletnich[edytuj | edytuj kod]
29 czerwca 2017 został oskarżony o wielokrotne molestowanie seksualne[6]. W swojej odpowiedzi Pell zaprzeczył wszystkim zarzutom. Na czas trwania procesu został urlopowany. Główna część procesu, podczas którego w jego obecności przesłuchano 50 domniemanych ofiar, rozpoczęła się 5 marca 2018 i trwała do 29 marca[7][8][9]. 1 maja sąd uznał, że połowa wysuwanych wobec niego zarzutów molestowania seksualnego jest wystarczająco udowodniona i może doprowadzić do jego ukarania, co oznaczało rozpoczęcie procesu karnego w sprawie molestowania[10].
Zarzuty wobec kardynała podzielono na dwa okresy – wydarzenia z roku 1996 oraz lata 60. i 70. – które postanowiono rozpatrzyć podczas dwóch różnych procesów sądowych. Pierwszy proces (dotyczący wydarzeń z 1996) rozpoczął się 7 listopada. 11 grudnia 2018 kardynał Pell został przez sąd w Melbourne uznany winnym przestępstw seksualnych wobec małoletnich. Drugi niezależny proces, dotyczący wydarzeń z lat 60. i 70., rozpoczął się 11 marca 2019[11]. 13 marca 2019 Pell został uznany przez sąd australijskiego stanu Victoria za winnego przestępstw seksualnych popełnionych w 1996 wobec dwóch 13-letnich chłopców z chóru w katedrze świętego Patryka w Melbourne i skazany na 6 lat więzienia[12]


https://pl.wikipedia.org/wiki/George_Pell

Jak widać molestował on nie tylko tych dwóch chłopców.

Ten post był edytowany przez ChochlikTW: 13/03/2019, 12:56
 
User is online!  PMMini ProfileEmail Poster Post #111

     
Sima Zhao
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.256
Nr użytkownika: 96.568

Zawód: 太祖
 
 
post 13/03/2019, 13:56 Quote Post

Chochlik TW:
QUOTE
No tak, bo do molestowania, czy gwałtu potrzebny jest zawsze świadek, inaczej to zwykłe kłamsto i pomówienie.  rolleyes.gif


Zawsze potrzebne są przekonujące dowody bo jeżeli jedynym dowodem jest historia opowiedziana przez oskarżającego (często po wielu latach kiedy sobie nagle o tym przypomniał) to często może to być zwykłe kłamstwo i pomówienie. Obok prawdziwych skandali pedofilskim mamy też bowiem prawdziwą epidemię często fałszywych oskarżeń księży o takie zachowania.
 
User is offline  PMMini Profile Post #112

     
ChochlikTW
 

W trakcie uczłowieczania
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.417
Nr użytkownika: 98.976

Stopień akademicki: magister
 
 
post 13/03/2019, 14:02 Quote Post

QUOTE(Sima Zhao @ 13/03/2019, 13:56)
Chochlik TW:
QUOTE
No tak, bo do molestowania, czy gwałtu potrzebny jest zawsze świadek, inaczej to zwykłe kłamsto i pomówienie.  rolleyes.gif


Zawsze potrzebne są przekonujące dowody bo jeżeli jedynym dowodem jest historia opowiedziana przez oskarżającego (często po wielu latach kiedy sobie nagle o tym przypomniał) to często może to być zwykłe kłamstwo i pomówienie. Obok prawdziwych skandali pedofilskim mamy też bowiem prawdziwą epidemię często fałszywych oskarżeń księży o takie zachowania.
*


Akurat tutaj nie było, a mimo to zarówno sąd, jak i ławę przysięgłych dowody przekonały.

CODE
często po wielu latach kiedy sobie nagle o tym przypomniał

I, co związku z tym? Ma być to argument przeciwko prawdziwości?
 
User is online!  PMMini ProfileEmail Poster Post #113

     
Sima Zhao
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.256
Nr użytkownika: 96.568

Zawód: 太祖
 
 
post 13/03/2019, 14:19 Quote Post

Chochlik TW:
QUOTE
Akurat tutaj nie było, a mimo to zarówno sąd, jak i ławę przysięgłych dowody przekonały.


Nie znam na tyle sprawy G. Pella żeby się wypowiadać czy dowody przeciwko niemu były /nie były przekonujące. Nie wypowiadam się też czy akurat on jest winny/nie winny - mam nadzieję, że proces apelacyjny wszystko wyjaśni.

QUOTE
I, co związku z tym? Ma być to argument przeciwko prawdziwości?


To, że ktoś przypomina sobie o tym, że był ofiarą po wielu latach nie przesądza z góry że jego zeznania są fałszywe ale jest to pewien argument przeciwko ich prawdziwości, który też trzeba rozważyć.

Ten post był edytowany przez Sima Zhao: 13/03/2019, 14:23
 
User is offline  PMMini Profile Post #114

     
Archanioł
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.262
Nr użytkownika: 15.241

Gabriel Szala
Zawód: prawnik
 
 
post 13/03/2019, 14:27 Quote Post

QUOTE
To, że ktoś przypomina sobie o tym, że był ofiarą po wielu latach nie przesądza z góry że jego zeznania są fałszywe ale jest to pewien argument przeciwko ich prawdziwości, który też trzeba rozważyć.


Nic podobnego. Przyczyn milczenia może być wiele. W każdym przypadku ocena wiarygodności zeznań zależy od wielu czynników. Upływ czasu co do zasady do nich nie zależy, choć może mieć wpływ na szczegółowość.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #115

     
Sima Zhao
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.256
Nr użytkownika: 96.568

Zawód: 太祖
 
 
post 13/03/2019, 14:55 Quote Post

QUOTE(Archanioł @ 13/03/2019, 14:27)
QUOTE
To, że ktoś przypomina sobie o tym, że był ofiarą po wielu latach nie przesądza z góry że jego zeznania są fałszywe ale jest to pewien argument przeciwko ich prawdziwości, który też trzeba rozważyć.


Nic podobnego. Przyczyn milczenia może być wiele. W każdym przypadku ocena wiarygodności zeznań zależy od wielu czynników. Upływ czasu co do zasady do nich nie zależy, choć może mieć wpływ na szczegółowość.
*



Z tego co ja wiem to upływ czasu jest ważnym czynnikiem mogącym wpływać nie tylko na szczegółowość ale też na wiarygodność zeznań. Oczywiście jednak wszystko to podlega swobodnej ocenie sądu.



Ten post był edytowany przez Sima Zhao: 13/03/2019, 15:25
 
User is offline  PMMini Profile Post #116

     
Archanioł
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.262
Nr użytkownika: 15.241

Gabriel Szala
Zawód: prawnik
 
 
post 13/03/2019, 15:14 Quote Post

QUOTE(Sima Zhao @ 13/03/2019, 14:55)
QUOTE(Archanioł @ 13/03/2019, 14:27)
QUOTE
To, że ktoś przypomina sobie o tym, że był ofiarą po wielu latach nie przesądza z góry że jego zeznania są fałszywe ale jest to pewien argument przeciwko ich prawdziwości, który też trzeba rozważyć.


Nic podobnego. Przyczyn milczenia może być wiele. W każdym przypadku ocena wiarygodności zeznań zależy od wielu czynników. Upływ czasu co do zasady do nich nie zależy, choć może mieć wpływ na szczegółowość.
*



Z tego co ja wiem to upływ czasu jest ważnym czynnikiem mogącym wpływać nie tylko na szczegółowość ale też na wiarygodność zeznań. Oczywiście jednak wszystko to podlega swobodnej ocenie sądu.
*



Upływ czas nie ma nic do wiarygodności. Pewne okolicznośc mogą się zatrzeć, pewne można pamiętać inaczej, albo w innym kontekście, ale to inne czynniki determinują to, czy takie zeznania są czy nie są wiarygodne.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #117

     
Sima Zhao
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.256
Nr użytkownika: 96.568

Zawód: 太祖
 
 
post 13/03/2019, 15:29 Quote Post

No to jakie czynniki determinują czy takie zeznania są czy nie są wiarygodne ? Skoro jak sam piszesz pewne okoliczności z czasem się mogą zatrzeć, pewne można pamiętać inaczej albo w innym kontekście etc. - to jak chcesz uzasadnić tezę że upływ czasu nie ma wpływu na wiarygodność zeznań ?

O tym jak działa ludzka pamięć można sobie poczytać na przykład tutaj: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4183265/

Cytat z w/w pracy naukowej:

"Jurors should likewise be instructed that the memory of an eyewitness should not be considered to be indelible, even if the event was traumatic39-42; that a person's biases and expectations will change with time and new information (or misinformation4,40), and that this can alter the memory; that a witness’ confidence that their memory is accurate is no guarantee that the memory is indeed accurate6,28,31,34-36; and that even what is encoded in the first place is filtered by a person's preconceived notions and schemas84, and people have a tendency to ‘fill in the gaps’ in a memory9"
 
User is offline  PMMini Profile Post #118

     
ChochlikTW
 

W trakcie uczłowieczania
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.417
Nr użytkownika: 98.976

Stopień akademicki: magister
 
 
post 13/03/2019, 17:40 Quote Post

QUOTE(Sima Zhao @ 13/03/2019, 14:19)
QUOTE
I, co związku z tym? Ma być to argument przeciwko prawdziwości?


To, że ktoś przypomina sobie o tym, że był ofiarą po wielu latach nie przesądza z góry że jego zeznania są fałszywe ale jest to pewien argument przeciwko ich prawdziwości, który też trzeba rozważyć.
*


Czas ma być nośnikiem wiarygodności? Czyli jeżeli ktoś przypomni sobie, że był molestowany wczoraj jest większe prawdopodobieństwo, że tak było, a gdy ktoś stwierdzi, że doświadczył tego 10 lat temu mniejsze? Kryterium powinny być zawarte fakty, ich potwierdzenia, czy rozmowa z doświadczonym psychologiem, który mógłby potwierdzić lub zaprzeczyć, a nie czas.

Śledztwo wobec kardynała Pella ruszyło w 2016r. - https://fakty.interia.pl/swiat/news-kardyna...neg,nId,2296588

Zarzuty pod adresem kardynała wystosowali dwaj mężczyźni, którzy podali, że do molestowania doszło w latach 1978-1979 na basenie w mieście Ballarat w Australii, gdzie dorastał i pracował George Pell.
W mediach pojawiły się doniesienia także o innych niepokojących sytuacjach z udziałem obecnego kardynała. W latach 1986-1987 miał się obnażać przed chłopcami w wieku 8-10 lat w przebieralni klubu surfingowego, a w latach 90. miały pojawić się na niego skargi, kiedy miał styczność z dziećmi z chóru chłopięcego w Melbourne


Można przyjąć, że oskarżenia to wynik śledztwa komisji, które zaczęło się w 2013 roku, a w 2017 zostały opublikowane wyniki -

Jak pisze "Guardian", komisja podała, że w latach 1980-2015 aż 4444 osoby zgłosiły, że były molestowane przez członków kleru. Średni wiek ofiar to 10,5 roku w przypadku dziewczynek i 11,6 roku u chłopców.

Zidentyfikowano prawie 1900 sprawców

W niektórych diecezjach o pedofilię podejrzewanych jest nawet 15 proc. duchownych. W jednym z zakonów - bonifratrów - domniemanymi sprawcami molestowań jest aż 40 proc. członków zgromadzenia. 22 proc. członków kongregacji Braci w Chrystusie i 20 proc. marystów również jest podejrzanych - oba te zakony prowadzą szkoły.
W sumie zostało zidentyfikowanych prawie 1900 sprawców, nieznanych pozostaje 500.
32 proc. z nich to bracia zakonni,
30 proc. - księża,

29 proc. - osoby świeckie,
5 proc. to siostry zakonne. 
Oskarżeni są członkowie ponad tysiąca instytucji.


http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,1...lestowania.html
 
User is online!  PMMini ProfileEmail Poster Post #119

     
Phouty
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.146
Nr użytkownika: 81.932

 
 
post 13/03/2019, 22:06 Quote Post

Z dzisiejszej amerykanskiej prasy:
Diecezja obejmujaca Brooklyn w Nowym Jorku zazadala przeprosin od NBC za komentarze robione przez prowadzacych program i gosci podczas komediowego programu Saturday Night Live, gdzie porownano poparcie dla Kosciola Katolickiego z poparciem dla muzyka R. Kelly, tylko dlatego, ze muzyka sie komus podoba. (Z zaznaczeniem, ze muzyka R. Kelly jest przyjemniejsza do sluchania). wink.gif
https://www.yahoo.com/news/catholic-diocese...-040223189.html

Znamienne sa komentarze czytelnikow pod artykulem, ktore w zasadzie sa jednomyslne w tym, ze to Kosciol Katolicki powinien przepraszac, a nie NBC.

Gdyby ktos nie wiedzial:
R. Kelly zostal zaaresztowany za mozliwa pedofilie i grozi mu dlugoletnie wiezienie.
https://www.vulture.com/article/what-did-r-...estigation.html

Ten post był edytowany przez Phouty: 13/03/2019, 22:07
 
User is offline  PMMini Profile Post #120

17 Strony « < 6 7 8 9 10 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej