|
|
Rząd po wyborach 2015 roku, Opinie, oceny, kto, kim, dlaczego...
|
|
|
|
Wbrew pozorom, PiS-owi wcale nie będzie łatwo. Po pierwsze - w przystawkach są ludzie żądni władzy jak Gowin czy (szczególnie) Ziobro, których roszczenia trzeba będzie zaspokoić. Po drugie- PiS zupełnie niepotrzebnie naobiecywał złote góry. Ludzie byli już zmęczeni PO, która przez te lata przy władzy całkowicie wyzbyła się wszelkich idei i przestała słuchać głosu swoich wyborców(czyli ludzi przedsiębiorczych i starających się brać swój los w swoje ręce, nie wyciągających rąk po cudze pieniądze), tylko zaczęła zaspokajać żądania krzyczących roszczeniowców ,żeby mieć spokój za wszelką cenę. W efekcie ludzie zagłosowali na PiS(nawet w ,że tak powiem, "cywilizowanej" części kraju) ,żeby ukarać władzę. Dlatego PiS nie musiał obiecywać niczego,żeby wygrać, a tak tylko dał paliwo opozycji. Jeśli będzie chciał zrealizować obietnice, zrujnuje finanse państwa, jeśli będzie chciał znaleźć pieniądze, uruchamiając drukarkę, zrujnuje złotówkę i pozbawi ludzi oszczędności, jeśli wycofa się z obietnic, pokaże ,że cynicznie kłamał, a opozycja tylko czeka na jakiekolwiek potknięcie. W każdym razie - będzie wesoło... Co do nazwisk- znając ambicje Ziobry, ten człowiek będzie gotów obalić rząd, byle zadowolić swoje ego(czy wyleczyć kompleksy-niepotrzebne skreślić). Już w czasie poprzednich rządów PiS Prezydent Lech Kaczyński w jednej z rozmów ostrzegał brata, że Ziobro wysadzi rząd.
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 20/04/2017, 12:27
|
|
|
|
|
|
|
|
Ziobro chyba aż tak wiele nie może, prędzej Gowin, który może się stać jakimś ośrodkiem skupiającym dla centroprawicy wkurzonej nadmiernym radykalizmem. Generalnie PiS ma większość, ale słabą, coś ledwie 5 posłów. Zapewne wymontuje coś od Kukiza, ale sam też może tracić. No i Kaczyński nie może sobie pozwolić na wywalanie podpadniętych. No chyba żeby jednak dogadał się z Kukizem, ale to dość ryzykowne wyjście.. Generalnie sytuacja przypomina czasy rządu Millera. Balansowanie na granicy, a stabilna większość wymagałaby związania się z czymś, czego strach i wstyd dotykać nawet kijem.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(natus @ 27/10/2015, 17:14) Po pierwsze - w przystawkach są ludzie żądni władzy jak Gowin czy (szczególnie) Ziobro, których roszczenia trzeba będzie zaspokoić.
Jasne- w wypadku Gowina łatwo o dowód jego "żądności władzy"- dwa lata temu poszedł na udry z wszechwładnym Tuskiem i odszedł z PO jako z partii, z którą zupełnie przestało mu być po drodze. Żądni władzy tak właśnie robią, jak powszechnie wiadomo...
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 20/04/2017, 12:28
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(kmat @ 27/10/2015, 18:04) Generalnie sytuacja przypomina czasy rządu Millera. Balansowanie na granicy, a stabilna większość wymagałaby związania się z czymś, czego strach i wstyd dotykać nawet kijem. Dokładnie, dlatego naprawdę się zastanawiam, po co składał niespełnialne obietnice. Przecież wygrałby bez składania żadnych obietnic, a tak obojętnie co zrobi, będzie tracił.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dla mnie podstawowe pytanie brzmi jak nowa ekipa będzie rządzić. Jeśli zaczną powielać zachowania PO i sprzyjających jej mediów będzie bieda. A obserwując tt daje się zauważyć, mimo pojednawczych słów Jarosława I, chęć radykalizacji.
Pisowski tweeter dzieli się właśnie na tych co chcą krwi, zemsty i takiego samego działania jakie wykonywali Michnik, Lis czy Miś Kamiński i tych co mówią o potrzebie normalizacji. Przywrócenia pluralizmu i dyskursu publicznego.
Mam nadzieję, że walkę wygra ta druga frakcja. I w mediach i w partii. Najśmieszniejsze zaś, że może tak się stać jedynie dzięki autorytetowi Kaczyńskiego.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 27/10/2015, 19:11) QUOTE(natus @ 27/10/2015, 17:14) Po pierwsze - w przystawkach są ludzie żądni władzy jak Gowin czy (szczególnie) Ziobro, których roszczenia trzeba będzie zaspokoić.
Jasne- w wypadku Gowina łatwo o dowód jego "żądności władzy"- dwa lata temu poszedł na udry z wszechwładnym Tuskiem i odszedł z PO jako z partii, z którą zupełnie przestało mu być po drodze. Żądni władzy tak właśnie robią, jak powszechnie wiadomo... Okręt powoli zaczął nabierać wody, a pozycjonowanie się na prawo na PO, niebędąc jednocześnie PiSem mogło dać w sumie sukces. Pozdrawiam!
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 20/04/2017, 12:29
|
|
|
|
|
|
|
Popcorn
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 5 |
|
Nr użytkownika: 11.692 |
|
|
|
Marcin Popkowski |
|
Zawód: Agent |
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 27/10/2015, 0:16) Są już pierwsze przewidywania, tym razem autorstwa Wprost: http://telewizjarepublika.pl/szydlo-premie...-pis,25326.htmlJakies inne prognozy? A ja zastanawiam się czy Jarosław Kaczyński wyniósł naukę z poprzednich lat i np. za rok nie będzie sam chciał zostać premierem. Drugim ciekawym zagadnieniem jest to czy PiS spróbuje wyciągać posłów od Kukiza i z PO.
|
|
|
|
|
|
|
|
Powiem wam, że na prawicowym tweeterze, a i pewnie w innych okołopisowskch miejscach trwa wojna.
Lichocka czy Tekieli odlatują.
Joanna Lichocka @JoannaLichocka @KWyszkowski Dzis trzykrotnie odmówiłam rozmowy z tą stacją. chodzi o TVN24
Karnowscy ruszają na pozycje Lisa i Michnika antyleft_ @antyleft_ 5 min.5 minut temu Wychodzi na to, że Karnowscy nie chcą poprzestać na doskonaleniu trudnej sztuki tworzenia okładek w stylu Lisa.
Ogólnie typowe objawy walk wewnętrznych w każdym obozie co przez lata walczył z silniejszym przeciwnikiem aby wreszcie wygrać. Historycznie sprawdzone. A każdy umiarkowany i rozsądny jest posądzany o brak wiary i odpowiedniego zapału rewolucyjnego.
Zobaczymy co z tego wyniknie gdy się żołnierze wyszumią i Jarosław I to ogarnie.
Póki co czas plądrowania obozu pokonanego.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(kmat @ 27/10/2015, 18:04) Ziobro chyba aż tak wiele nie może, prędzej Gowin, który może się stać jakimś ośrodkiem skupiającym dla centroprawicy wkurzonej nadmiernym radykalizmem. Generalnie PiS ma większość, ale słabą, coś ledwie 5 posłów. Zapewne wymontuje coś od Kukiza, ale sam też może tracić. No i Kaczyński nie może sobie pozwolić na wywalanie podpadniętych. No chyba żeby jednak dogadał się z Kukizem, ale to dość ryzykowne wyjście.. Generalnie sytuacja przypomina czasy rządu Millera. Balansowanie na granicy, a stabilna większość wymagałaby związania się z czymś, czego strach i wstyd dotykać nawet kijem. Gowin jest specyficznym człowiekiem, wyjątkowym specem od niszczenia. Jak na dłoni widzę efekty jego działalności. Reforma sądów, partactwo, które musiano naprawić. Uwolnienie zawodów w tym przewodnictwa miało przynieść ok. 100 000 miejsc pracy, skutek odwrotny, miejsca pracy padają, małe firmy świadczące usługi bankrutują. Likwidacja gospodarstw pomocniczych m.in w parkach narodowych, w ministerstwie sprawiedliwości przyniosło przedziwne efekty. Powstały spółki, które nie radzą sobie w warunkach gospodarczych. Najlepszy dowód na to ten, że dobrze funkcjonujące ośrodki wypoczynkowe, znakomicie sobie radzące na rynku i dochodowe teraz są w opłakanym stanie. Fachowców zwolniono, zabrano im bazę klientów, teraz fatalnie zarządzane leżą i kwiczą.
|
|
|
|
|
|
|
|
Tu mamy coś ciekawego: http://www.fronda.pl/a/radoslaw-sikorski-u...etru,59355.html Ciekawe mianowicie o skonsumowaniu jakiego sojuszu PO-Petru mówi Sikorski. Albo nasz "najlepszy MSZ" znowu ma zwidy i bedzie musiał gaworzyć, że został źle zrozumiany i coś mu się pomyliło (jak w wypadku sławetnej sprawy propozycji złożonej Tuskowi przez Putina dotyczącej rozbioru Ukrainy) albo mamy czytelny znak jaką naprawdę alternatywą dla PO był Petru w tych wyborach...
Ten post był edytowany przez emigrant: 27/10/2015, 20:04
|
|
|
|
|
|
|
|
Lichocka jest teraz politykiem rządzącej partii i jej obowiązkiem jest udzielać wywiadów. Zwłaszcza w telewizjach powszechniej dostępnych/oglądanych niż TV Republika. Gdy politycy PO odmawiali udziału w programach TV Republika to twoim zdaniem było ok? Rozumiem, gdyby nie chciała iść do Lisa czy innego konkretnego programu, z konkretnymi gośćmi czy tematyką.
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 20/04/2017, 12:32
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Jest teraz politykiem rządzącej partii i jej obowiązkiem jest udzielać wywiadów. Mediom publicznym. Nie chce iść do prywatnej stacji to niech nie idzie. Tym bardziej, że jest to stacja znana ze szkalowania formacji z której to poseł Lichocka się wywodzi.
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 20/04/2017, 12:32
|
|
|
|
|
|
|
|
Według mnie odmawianie wywiadów to zły pomysł. Tym bardziej, że możliwości manipulacji, jakby trochę zmalały...
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 20/04/2017, 12:33
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(dawid2009 @ 27/10/2015, 20:08) QUOTE Jest teraz politykiem rządzącej partii i jej obowiązkiem jest udzielać wywiadów. Mediom publicznym. Nie chce iść do prywatnej stacji to niech nie idzie. Tym bardziej, że jest to stacja znana ze szkalowania formacji z której to poseł Lichocka się wywodzi. Tak. W ten sposób z pewnością uda się przekonać do siebie większą liczbę Polaków. Zresztą może to i lepiej. Jak dla mnie wkurza i odstrasza ona każdego kto chciałby zagłosować na PIS, a nie jest "zaangażowany".
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|