|
|
Uzbrojenie krzyżowców
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 13/06/2009, 17:40) W takim, że istnieją możliwości fechtunku. Są cięcia, pchnięcia, blokady... (forehand, backhand ), od dołu, z góry, z boków. Fachowcy (nie ja niestety...) mogą o tym godzinami... Gdzieś tu na tym forum jest filmik o fechtowaniu. Obejrzyj i porównaj ile więcej miecz daję możliwości w porównaniu z toporem.
To toporem niby nie istnieją możliwośći fechtunku?
To że miecz to inna broń niż topór (niewątpliwie "przeciętnie" szybsza, zwinniejsza), nie oznacza że toporem nie można blokować, udzerzać "od dołu" "z góry" "z boków" jak to piszesz.
Proponuję przyjrzeć się technikom używania polleaxe (po polskiemu to zdaje się "topór rycerski) wg talhoffera. Przykład
Każdy długi topór z ostrzem którym można coś zahaczyć świetwnie nadaje się do podobnych technik, dźwigni, przewróceń itp.
Nie mówiąc o możliwości zachaczenia np. tarczy przeciwnika.
Ponadto czysta uniwersalność bojowa :
- czy tnącym mieczem X,XI, XII, XIII wg. Oakeshotta (praktycznie tylko takich używano do 1270, a więc ostatniej wyprawy krzyżowej) można uszkodzić kogoś w kolczudze (zakładając trafienie W kolczugę)? Pewnie można, ale trzeba uderzać bardzo mocno i czysto.
- toporem? Niewątpliwie łatwiej o potężny cios.
I wreszcie toporem można łatwiej porąbać drzwi blokujące drogę, choć to już zastosowanie trochę z D&D
|
|
|
|
|
|
|
|
Mimo wszystko gorzej się nadaje do walki w ścisku niż miecz w/g mnie.
No i porównaj możliwości fechtunku na tych filmach, o których wspomniałem. Jeśli je znajdziesz. Pewnie ktoś tutaj będzie Ci mógł dać link.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE polleaxe spiryt, to nie jest epoka krucjat, zapomniałeś ?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(lancelot @ 13/06/2009, 18:28) QUOTE polleaxe spiryt, to nie jest epoka krucjat, zapomniałeś ?
Podobnie "filmiki" o których mówi emigrant, są zapewne interpretacjami Talhoffera, Ringecka, albo kogoś innego, również nie z epoki krucjat
Możemy tylko zgadywać że mieczem z epoki krucjat "też by się tak dało".
A zatem na tej samej zasadzie topór czy glewię z czasów krucjat można zastosować podobnie jak pollaxe - jak widać można robić wiele rzeczy nawet z bronią o stosunkowo krótkim drzewcu.
|
|
|
|
|
|
|
|
Broń o krótkim drzewcu (nawet bardzo krótkim) była stosowana jak najbardziej, choćby glewie w których drzewce i żeleźce miały mniej więcej porównywalną długość.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeszcze mi tylko powiedzcie co w czasie walki takim czymś w bitwie, z tarczą i jak rycerz walczący konno ma tym machać( czy innym oburęcznym złomem). A walka z konia była priorytetem dla rycerza.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Jeszcze mi tylko powiedzcie co w czasie walki takim czymś w bitwie, z tarczą i jak rycerz walczący konno ma tym machać( czy innym oburęcznym złomem). A walka z konia była priorytetem dla rycerza. w czasach krucjat rycerstwo walczyło oczywiście głównie konno, późćniej (np. w czasie wojny stuletniej) było niejednokrotnie spieszane i tam właśnie mamy miejsce dla polleaxe.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jak będziemy tak śpiewać jedni o jednej epoce, drudzy o drugiej, to się dogadamy jak Kaczyński z Tuskiem. Ja się trzymam tytułu tematu...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Jeszcze mi tylko powiedzcie co w czasie walki takim czymś w bitwie, z tarczą i jak rycerz walczący konno ma tym machać( czy innym oburęcznym złomem). A walka z konia była priorytetem dla rycerza. A kto Ci powiedział, że chodzi o broń oburęczną?
QUOTE Ponadto czysta uniwersalność bojowa :
- czy tnącym mieczem X,XI, XII, XIII wg. Oakeshotta (praktycznie tylko takich używano do 1270, a więc ostatniej wyprawy krzyżowej) można uszkodzić kogoś w kolczudze (zakładając trafienie W kolczugę)? Pewnie można, ale trzeba uderzać bardzo mocno i czysto. Poważnie wątpię.
QUOTE I wreszcie toporem można łatwiej porąbać drzwi blokujące drogę, choć to już zastosowanie trochę z D&D wink.gif A, wbrew pozorom funkcja użytkowa była bardzo ważna. I chodzi tu zarówno o rozrąbanie drzwi (co się pewnie zdarzało) jak i wszelkie inne prace które akurat mogły spaść na barki rycerza.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 13/06/2009, 18:46) Jeszcze mi tylko powiedzcie co w czasie walki takim czymś w bitwie, z tarczą i jak rycerz walczący konno ma tym machać( czy innym oburęcznym złomem). A walka z konia była priorytetem dla rycerza.
Na walkę z konia bierze się jednoręczny topór. Nic prostrzego.
Co prawda za wielu "tricków" z konia j. toporem nie narobisz, ale mieczem też nie, bo walka z konia to walka z konia.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ramond @ 13/06/2009, 19:54) QUOTE Jeszcze mi tylko powiedzcie co w czasie walki takim czymś w bitwie, z tarczą i jak rycerz walczący konno ma tym machać( czy innym oburęcznym złomem). A walka z konia była priorytetem dla rycerza. A kto Ci powiedział, że chodzi o broń oburęczną? A ta z podanego linka, to iloręczna jest?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE jak i wszelkie inne prace które akurat mogły spaść na barki rycerza. jasne, choćby narabanie drewna jeżeli pod ręką nie było pachołka, który mógłby to zrobić.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ramond @ 13/06/2009, 18:54) Poważnie wątpię.
Nie mówię o oczywiśćie o * przecięciu *, kilka dostępnych testów jednoznacznie wskazuje że nie można przeciąć prawdziwej ( a nie zaginanej na zimno, używanej w wielu "testach na YouTube ) kolczugi nawet bezpośrednim palnięciem pollaxe'a, nie mówiąc już o mieczu.
Ale testy Army pokazują, że miecz nawet nie tnąc koncentruje energię na małym obszarze, co może brzydko załatwić nawet przez kolczugę, której bądź co bądź mankamentem jest odporność na tępą energię ciosu. test
Narzędzie takie jak topór było do takiego zastosowania niewątpliwie lepsze od miecza.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Nie mówię o oczywiśćie o * przecięciu *, kilka dostępnych testów jednoznacznie wskazuje że nie można przeciąć prawdziwej ( a nie zaginanej na zimno, używanej w wielu "testach na YouTube dry.gif ) kolczugi nawet bezpośrednim palnięciem pollaxe'a, nie mówiąc już o mieczu.
Ale testy Army pokazują, że miecz nawet nie tnąc koncentruje energię na małym obszarze, co może brzydko załatwić nawet przez kolczugę, której bądź co bądź mankamentem jest odporność na tępą energię ciosu. No ja właśnie powątpiewam w zdolność mieczy popularnych w okresie krucjat do wywołania poważnych obrażeń obuchowych ciała Zwłaszcza biorąc pod uwagę kombinację kolczuga + przeszywanica.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE może brzydko załatwić nawet przez kolczugę jasne, nie wiadomo tylko, czy tego typu obrażenia eliminuja przeciwnika w sposób natychmiastowy (pewnie dla tego stosowano inne przyżądy) Z drugiej strony ikonografia zna przykłady rozbijania mieczem nawet hełmów (wiem, że sprawa jest wielce dyskusyjna), pewien przekaz japonski (znów ci samuraje ) mówi nawet o przecięciu hełmu wraz z głowa, tyle, ze był to wyczyn godny okazania "obiektu" samemu szogunowi.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|