|
|
Izrael i Palestyna, Konflikt i próby pokojowe
|
|
|
daxunia
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 11 |
|
Nr użytkownika: 51.811 |
|
|
|
Adam Ma³ysz |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
To niestety jedno z tych miejsc na ziemi, gdzie nie można się spodziewać szybkiego rozwiązania sytuacji i przełomu. Jest niemal pewne, że nie odpuszczą ani Palestyńczycy, ani Izraelczycy. Osobiście uważam, że ten teren należy się Izraelowi. To ten naród był tam pierwszy
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE To ten naród był tam pierwszy sytuacja nie jest taka prosta, niemieccy mieszczanie byli w przewadze w XIv wiecznym Krakowie i co z tego, mamy im Kraków oddać?
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja się opowiadam za utworzeniem niepodległego państwa palestyńskiego. Uważam że każdy naród powinien mieć swoje państwo. A że Ziemii nie da się powiększyć, to poszczególne narody powinny się nią dzielić.
|
|
|
|
|
|
|
|
Kurdowie, Tybetańczycy też powinni mieć swoje państwo.
|
|
|
|
|
|
|
|
Otóż to ! Tybetowi powinno się zwrócić niepodległość, a północny Irak ogłosić niepodległym Kurdystanem. To by załatwiło masę problemów.
W dzisiejszym świecie coś takiego jak własne terytorium jest towarem wybitnie deficytowym. Uważam że słabo zaludnione państwa powinny oddawać część swoich terytoriów państwom obecnie już bardzo gęsto zaludnionym lub też narodom nie posiadającym w ogóle swoje państwa. W przeciwnym razie konflikty zbrojne o podłożu terytorialnym będą się nasilały z tej oczywistej przyczyny że liczba ludzi rośnie a powierzchnia lądowa naszej planety nie tylko nie rośnie ale nawet się zmniejsza (efekt podnoszenia się poziomu wszechoceanu).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(florek-XXX @ 15/05/2009, 20:13) Otóż to ! Tybetowi powinno się zwrócić niepodległość, a północny Irak ogłosić niepodległym Kurdystanem. To by załatwiło masę problemów. W dzisiejszym świecie coś takiego jak własne terytorium jest towarem wybitnie deficytowym. Uważam że słabo zaludnione państwa powinny oddawać część swoich terytoriów państwom obecnie już bardzo gęsto zaludnionym lub też narodom nie posiadającym w ogóle swoje państwa. W przeciwnym razie konflikty zbrojne o podłożu terytorialnym będą się nasilały z tej oczywistej przyczyny że liczba ludzi rośnie a powierzchnia lądowa naszej planety nie tylko nie rośnie ale nawet się zmniejsza (efekt podnoszenia się poziomu wszechoceanu).
Już widzę jak Rosja oddaje Chinom Syberię.
|
|
|
|
|
|
|
daxunia
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 11 |
|
Nr użytkownika: 51.811 |
|
|
|
Adam Ma³ysz |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Wątpie, czy "oddawanie" terytorium rozwiązałoby jakiekolwiek problemy
|
|
|
|
|
|
|
|
To tak samo brzmi, jakby bogaci mieli oddać część swojego majątku biednym. Jeśli jakiś kraj nie potrafi sobie poradzić z przyrostem naturalnym, to jego sprawa.
Moim zdaniem powinno powstać państwo palestyńskie, z dostępem do morza. A jeśli sytuacja byłaby napięta, to na ewentualnej granicy niech stacjonują wojska ONZ.
|
|
|
|
|
|
|
|
To jest polityka poparta dodatkowo latami wzajemnej nienawiści i brudnej, bezlitosnej "wojny ulicznej" więc mówienie o tym, co się z moralnego punktu widzenia zrobić powinno albo co się komu anleży nie ma sensu, nikt nikomu nic nie da nie osiągając przy tym wymiernych korzyści.
|
|
|
|
|
|
|
|
A ja bym zaproponował do ankiety kolejną opcję: dwa państwa palestyńskie(zachodni brzeg i Gaza). Oba rejony są oddzielone przez Izrael, za dobrze ze sobą nie żyją, faktycznie są od siebie niezależne.
Co do poszczególnych opcji:
CODE Tereny te powinny być włączone do Państwa Izrael Izrael ani Palestyńczycy tego nie chcą.
CODE Tereny te powinny być włączone do Jordanii Analogicznie.
CODE Tereny te powinny pozostać Autonomią Palestyńską Czyli kontynuacja dotychczasowego dziadostwa.
CODE Powinno zostać utworzone niezależne państwo Palestyna I to jest chyba najlepsze. W zasadzie już by powstało gdyby obie strony dogadały się o przebieg granic.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jak pisałem wcześniej, przemówienie Obamy do międzynarodowej społeczności muzułmańskiej planowane było pierwotnie na 9 czerwca. Jednak ze względu na wybory parlamentarne w Libanie które mają odbyć się 7 czerwca, Obama wygłosił zapowiadane przemówienia dzisiaj. Tak jak planowano - w Kairze.
"W przemówieniu wygłoszonym w Kairze do muzułmanów na całym świecie prezydent USA Barack Obama wezwał w czwartek do "nowego początku" w relacjach między Ameryką a światem islamskim.
Obama oświadczył, że Amerykanie i muzułmanie wspólnie mogą przeciwstawić się ekstremistom i osiągnąć postęp w negocjacjach pokojowych na Bliskim Wschodzie.
Amerykański prezydent przyznał, że napięcia między obu stronami "zostały podsycone przez kolonializm, który odmówił muzułmanom ich praw i przez zimną wojnę, podczas której kraje muzułmańskie były traktowane jako podległe, bez zwracania uwagi na ich własne aspiracje".
- Ta spirala wzajemnej podejrzliwości i niezgody musi się zakończyć - oznajmił Obama.
- Podobnie jak muzułmanie nie pasują do stereotypu okrutnych, Ameryka nie jest samolubnym imperium - przekonywał Obama. - Islam nie jest częścią problemu w zwalczaniu brutalnych ekstremistów - jest ważnym elementem wprowadzenia pokoju.
Odnosząc się do sprawy konfliktu izraelsko-palestyńskiego Obama oświadczył, że Hamas musi zaprzestać przemocy, przestrzegać wcześniejszych porozumień oraz uznać istnienie Izraela.
- Równocześnie Izrael musi przyznać, że podobnie jak nie można zaprzeczyć jego prawu do istnienia, tak nie można odebrać tego prawa również Palestynie - powiedział dodając, że "Stany Zjednoczone nie akceptują prawomocności dalszego izraelskiego osadnictwa" na Zachodnim Brzegu.
Uznał też, że Iran powinien mieć dostęp do pokojowych technologii jądrowych, ale musi zobowiązać się do nierozprzestrzeniania broni jądrowej. Jakikolwiek wyścig zbrojeń na Bliskim Wschodzie może doprowadzić do ogromnego zagrożenia - ostrzegł Obama.
Rzecznik palestyńskiego prezydenta Mahmuda Abbasa oświadczył, że przemówienie było "dobrym początkiem" nowej polityki bliskowschodniej USA.
- Jego wezwanie do powstrzymania osadnictwa i utworzenia państwa palestyńskiego jest sygnałem dla Izraela, że sprawiedliwy pokój może być zbudowany przez powstanie Palestyny z Jerozolimą jako jej stolicą - powiedział.
Również przedstawiciele Hamasu, który rządzi w Strefie Gazy, oświadczyli, że w przemówieniu amerykańskiego prezydenta zauważyli "realną zmianę", a jednocześnie wiele "sprzeczności".
Podczas krótkiego pobytu w Kairze oprócz wystąpienia na Uniwersytecie w Kairze planuje również wizytę w meczecie Hasana oraz wycieczkę do piramid w Gizie."
Z Wirtualnej Polski.
|
|
|
|
|
|
|
|
A czy Izrael ot tak pozwoli by stolicą niepodległej Palestyny była Jerozolima? Czy wogóle jest przychylny utworzeniu tego państwa?
|
|
|
|
|
|
|
|
Problem właśnie w tym że Izrael jest nieprzychylny utworzeniu państwa palestyńskiego, a już napewno nie zamierza oddać mu Jerozolimy. W dodatku rozbudowa żydowskich osiedli na terytoriach palestyńskich postępuje w najlepsze.
|
|
|
|
|
|
|
|
Denerwuje mnie to, że niemal każda próba krytyki Izraela wiąże się z nagonką, że taki krytykant jest antysemitą. Z Jerozolimą to trudna sprawa, bo jest zarówno bardzo ważna dla Żydów, jak i muzułmanów.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ostatecznie Jerozolimę jako miasto również można podzielić na pół.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|