Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony  1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Biafra, Republika Biafry
     
Konto Usuniete 13.04.15
 

Unregistered

 
 
post 23/01/2008, 19:54 Quote Post

Chciałbym podyskutować o republice Biafry i jej armii. A także o szansach na przetrwanie tego państwa.
 
Post #1

     
Seek and destroy
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 311
Nr użytkownika: 39.450

 
 
post 18/02/2008, 14:03 Quote Post

Republika Biafry powstała 30 maja 1967, a upadła 15 stycznia 1970.
Jej niepodległość uznało kilka państw afrykańskich popierających politykę apartheidu, a najpotężniejsze z nich to RPA. Główne powody upadku to brak poparcia państw Afrykańskich, z powodu apartheidu (Biafara nie prowadziła polityki apartheidu). Wiele państw sympatyzowało z secesjonistami, ale z tych wyżej wymienionych względów, nie uzyskała poparcia.

Nigeria odpowiedziała blokadom, apotem wojną po początkowych sukcesach Biafry, Nigeria odzyskała swoje tereny.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Seek and destroy
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 311
Nr użytkownika: 39.450

 
 
post 18/02/2008, 14:10 Quote Post

Co do poparcia Biafry to jeszcze Francja, natomiast Nigerie poparła Wielka Brytania ZSSR dostarczając jej broni.

Wojna miała charakter totalnej zgineło od 500 000 do 2 000 000 ludzi. Wojna trwała 2,5 roku. ONZ nie zaakceptował republiki Biafry.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Eneasz
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 26
Nr użytkownika: 49.315

 
 
post 7/11/2008, 12:23 Quote Post

Samo powstanie Biafry było wspomagane przez koncerny naftowe, które liczyły na popieranie ich polityki eksploatacyjnej. Zdaniem historyków było niepotrzebne i od razu skazane na klęskę. Nigeria zareagowała działanimi zbrojnymi broniąc swojej integralności terytorialnej. Secesja Biafry mogła doprowadzić do dalszej dezintegracji państwa. Poszczególne plemiona również chciałyby posiadać własne państwa, a to jak zazwyczaj się dzieje prowadziłoby do nowych wojen.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Eneasz
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 26
Nr użytkownika: 49.315

 
 
post 13/11/2008, 11:40 Quote Post

Państwa które uznały niepodległość Biafry to: Zambia, Gabon, Wybrzeże Kości Słoniowej, Tanzania oraz co ciekawe Haiti.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 31/05/2009, 8:05 Quote Post

Prezydentem Biafry był Chukwuemeka Odumegwu Ojukwu. Odpowiadał on stereotypowi nieugiętego afrykańskiego przywódcy. Niestety w momencie klęski Biafry Ojukwu uciekł do Wybrzeża Kości Słoniowej. Mimo, że był przywódcą secesji, to powrócił w 1983 roku do Nigerii i mógł dalej uczestniczyć w polityce, startując nawet w 2003 roku w wyborach prezydenckich.

Flaga Biafry:
Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
1789
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 119
Nr użytkownika: 16.429

Mariusz Walenda
Stopień akademicki: mgr
Zawód: prawnik
 
 
post 13/06/2009, 22:56 Quote Post

Kraje które oficjalnie nie wyraziły uznania dla secesji Biafry ale faktycznie popierały ją i pospieszyły z pomocą to Izrael, Francja, Portugalia, Rodezja, RPA i Watykan. Silne wsparcie pochodziło też od ponadnarodowych koncernów naftowych: Shella i BP.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 12/03/2010, 17:20 Quote Post

Sympatyzuje z Biafra , Ibo mieli prawo do własnego państwa ( niemal wszystkie granice w Afryce sa sztuczne , powstały w wyniku działań Mocarstw Kolonialnych ), Ibo jako chrześcijanie byli prześladowani i wykluczani z zysków płynących z bogactw naturalnych ich ziemi , przez islamskie wojskowe rządy w Nigerii .
 
Post #8

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 3/05/2010, 13:40 Quote Post

Biafra padła ofiarą ludzi, którzy za wszelką cenę chcieli utrzymać równowagę, status quo między ZSRR a Zachodem. Nie chodziło tu tylko o samą Biafrę, ale o potencjalne inne nowe kraje w Afryce i na innych kontynentach, które mogłyby pójść za przykładem biafryjskim i ogłosić niepodległość. Jedne mogłyby poprzeć ZSRR inne USA i zachwiać delikatną równowagą na świecie.

Ciekawe jaką są szanse Biafry dzisiaj?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 3/06/2012, 16:02 Quote Post


Odpowiadając na swoje pytanie dotyczące szans Biafry dzisiaj należy zastanowić się nad szansami dzisiejszej Nigerii. Nigeria jest jednym z rozwijających się krajów Afryki. Posiada ogromne złoża ropy naftowej i szybki wzrost demograficzny. Wątpliwe aby się rozpadła. Jej rola w afrykańskiej i światowej gospodarce będzie się raczej umacniać. Z drugiej jednak strony następuje pewien rodzaj naturalizacji granic w Afryce o czym świadczą secesja Sudanu Południowego i Azawadu oraz rozpad Somalii. Kto wie, może przez Afrykę przetoczy się fala rewolucji, jaka przelała się przez kraje arabskie, tym razem jednak dokonując zmian terytorialnych.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Kresowy
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 894
Nr użytkownika: 44.491

BANITA
 
 
post 18/01/2020, 17:35 Quote Post

https://allafrica.com/stories/202001180100.html
Gowon, ówczesny szef państwa, uważa, że wojna była konieczna, aby zachować jedność Nigerii, natomiast nie było w niej zwycięzców ani pokonanych.
Z głodu zmarły 2 miliony cywilów w Biafrze w wyniku blokady.
Na miejscu był jako reporter Frederick Forsyth, napisał potem "The Biafra Story: The Making of an African Legend". Inna znana książka to Chinua Achebe, "There Was a Country: A Personal History of Biafra". https://www.theguardian.com/books/2012/oct/...-country-review Achebe pełnił funkcje w rządzie Biafry, jest teraz uważany za może największego pisarza afrykańskiego.
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
Drobnikow
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 367
Nr użytkownika: 105.189

Stopień akademicki: mgr
Zawód: doradca podatkowy
 
 
post 18/01/2020, 20:04 Quote Post

QUOTE(Kresowy @ 18/01/2020, 18:35)
Inna znana książka to Chinua Achebe, "There Was a Country: A Personal History of Biafra". https://www.theguardian.com/books/2012/oct/...-country-review Achebe pełnił funkcje w rządzie Biafry, jest teraz uważany za może największego pisarza afrykańskiego.
*



Osobista historia Chinua Achebe w czasie poprzedzającym secesję Biafry była silnie spleciona z historią Nigerii. W napisanej przez siebie książce "A man of the people" ("Czcigodny kacyk Nanga") opisał nigeryjskiego Dyzmę, który z posady nauczyciela szkoły średniej awansował do ministerialnej funkcji. Wojskowi, którzy dzierżyli wtedy władzę w kraju uznali Achebe za potencjalnie zaangażowanego w nieudany zamach stanu. Pisarz musiał uciekać z Lagos w rodzinne strony. Jego żona poroniła podczas ucieczki, bodajże na łodzi na Oceanie Atlantyckim. Trudno mu się dziwić, że został zwolennikiem odrębności Biafry i jeszcze lata po nieszczęsnej wojnie był jej orędownikiem.

Achebe był też głęboko zaniepokojony masakrami Ibo, które na północy kraju przeprowadzili w 1966 r. Hausa i Fulani. Ibowie byli często lepiej wykształceni niż mieszkańcy północy, dlatego w czasach brytyjskich licznie obsadzali urzędy na północy. Dla Hausa było to symbolem obcej dominacji, zarówno etnicznej jak i religijnej (Ibowie byli chrześcijanami, Hausowie muzułmanami). Do ponurych wydarzeń dochodziło wtedy na drogach: nieumundurowane bandy zatrzymywały autobusy i zadawały losowe pytania w języku Hausa. Jeśli pasażerowie nie potrafili na nie odpowiedzieć, byli mordowani.


Secesja Biafry może do dzisiaj uchodzić za modelowy case study dotyczący ustroju terytorialnego państw afrykańskich. Należy pamiętać, że państwa te były w dużej mierze strukturą narzuconą z zewnątrz. Dlatego, po uzyskaniu niepodległości na porządku dziennym stanęło kwestionowanie formy ustrojowej tych państw: czy mają być to państwa unitarne, czy też federacje?

Państwa, których dotknął ten problem usiłowały utrzymać istniejący ustój terytorialny. Czy było to Kongo próbujące zatrzymać Katangę, czy Etiopia prowadząca wojnę w Ogadenie i Erytrei, za każdym razem narzucano model unitarny, silnie scentralizowanego państwa z imponderabiliami władzy skupionymi w stolicy.

Republika Nigerii jest państwem federalnym i do pewnego stopnia władze lokalne cieszą się własnymi uprawnieniami. Było to jednym z powodów, dla których po zakończonej wojnie nie nadano Ibom żadnej formy autonomii. Drugim poważnym powodem było to, że sama Nigeria była wtedy dyktaturą wojskową, która z natury rzeczy nie umie dzielić się władzą. Jednakże do pomysłów autonomii nie wracano także w przejściowych okresach demokracji.

Rozwiązanie to sprawdziło się połowicznie: niezadowolenie ze sposobu wydawania pieniędzy z ropy naftowej doprowadziło do powstania MEND.

Z drugiej strony, karkołomny bieg polityki nigeryjskiej i duża zmienność nigeryjskich polityków nie daje gwarancji, że rozwiązanie z autonomią nie przyniosłoby więcej szkód.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
Pierzgal2003
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 612
Nr użytkownika: 105.232

Dominik Pierzgalski
Zawód: Uczen
 
 
post 18/01/2020, 20:16 Quote Post

Mimo upadku Biafry ponad 50 lat temu nadal działa kilka organizacji pragnących odzyskania przez nią niepodległości:
https://en.wikipedia.org/wiki/Movement_for_...State_of_Biafra
https://en.wikipedia.org/wiki/Biafra_Zionist_Movement
https://en.wikipedia.org/wiki/Indigenous_People_of_Biafra
Popieracie? Jak oceniacie szanse?

Ten post był edytowany przez Pierzgal2003: 18/01/2020, 20:19
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
Drobnikow
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 367
Nr użytkownika: 105.189

Stopień akademicki: mgr
Zawód: doradca podatkowy
 
 
post 18/01/2020, 20:37 Quote Post

QUOTE(Pierzgal2003 @ 18/01/2020, 21:16)
Popieracie? Jak oceniacie szanse?
*



Uważam, że w Afryce jest zbyt dużo państw małych i słabych, które z obiektywnych przyczyn nie są w stanie sprostać stojącym przed nimi wyzwaniom. Geograficzne, klimatyczne i infrastrukturalne uwarunkowania czynią z Afryki wymagający ląd, z którym mogą poradzić sobie tylko prężne państwa. Jako historyk nie mogę formułować takich opinii, natomiast prywatnie uważam, że kilku państw afrykańskich nie powinno być, jako samodzielne byty.

Dodatkowo, Nigeria jest w o niebo lepszym stanie niż np. DRC lub Sudan. Dlatego nie uważam, żeby pełna niepodległość Wschodniego Regionu albo Regionu Delty miała sens. Jestem raczej zwolennikiem umiarkowanej autonomii.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
mlukas
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.568
Nr użytkownika: 99.991

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 19/01/2020, 23:32 Quote Post

QUOTE(Pierzgal2003 @ 18/01/2020, 20:16)


Czy opowiadają się za sojuszem z Izraelem?smile.gif Są tam jacyś wyznawcy judaizmu? O co chodzi z ta nazwą.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

3 Strony  1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej