| |
|
|
 Najwybitniejszy polski władca,
| |
|
|
|
Barnim I Dobry
|
| |
|
| II ranga |
|
 |
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 72 |
|
| Nr użytkownika: 79.743 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
| |
|
QUOTE(kalev @ 12/06/2013, 14:05) Osobiście Chrobry tłukł Niemców aż miło  Szkoda jednak, że nie zadbał o zabezpieczenie naszego terytorium jakimś sojuszem albo w inny sposób. Być może wtedy jego następcom udałoby się zjednoczyć wszystkie lechickie plemiona i wydalić Germanów za Łabę
Niestety ukazały tu się brzydkie cechy Chrobrego!
Na przykład ...
Egoizm, gdyż nie zadbał o realny sojusz, który by pomógł, przetrwać jego synowi, te trudne czasy.
Nadmierne Zuchwalstwo ! O ile, w ogóle, można tak to powiedzieć ! XD Dlaczego ? Prawda jest taka że Łużyce i Miśnię, zdobył właśnie, dzięki swojemu zuchwalstwu, Ale nadmierne zuchwalstwem, było prowadzenie wojen, czy też zaborów ziem, gdzie się tylko dało, i od kogo się dało ! Co też ukazuje pewnego rodzaju chciwość !
Ale pomimo tych cech, które co jakiś czas budziły się w Bolesławowie, uważam go, za jednego z najlepszych władców, jakich Polska miała.
Zawsze widział, czego chcę ! Znakomity strateg i dyplomata(Chociaż tą umiejętnosc, wykorzystywał do zawierania, chwilowych pokoi, by walczyć na innym froncie ). Prawdziwy władca z krwi i kości ! Właśnie takiego władcy brakowało w dynastii Jagiellonów. Zdecydowanego (!) w działaniach militarnych , gospodarczych, ale również takiego który by potrafił ukorzyć magnaterię , albo przynajmniej zmniejszyć jej swobodę !
A i co do tych Niemców, kto wie, co by się stało, gdyby Otton III nie zmarł, a po nim Ekkehard nie został zamordowany ! Czyby Polacy nie podlegali Niemieckiemu cesarzowi i nie działali z Germanami ramie w ramię !
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Jeszcze w tych czasach ie było tak głębokiej nienawiści jak w XIX-XX wieku i zdarzały się momenty współpracy.
A Jagiellonowie jako ogół władców dla mnie spaprali sprawę, ponieważ olali sprawę ziem zachodnich z zamian za wizję majaków podbojów na wschodzie i uprawianie polityki dynastycznej.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
Barnim I Dobry
|
| |
|
| II ranga |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 72 |
|
| Nr użytkownika: 79.743 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
| |
|
QUOTE(kalev @ 13/06/2013, 8:32) Jeszcze w tych czasach ie było tak głębokiej nienawiści jak w XIX-XX wieku i zdarzały się momenty współpracy. A Jagiellonowie jako ogół władców dla mnie spaprali sprawę, ponieważ olali sprawę ziem zachodnich z zamian za wizję majaków podbojów na wschodzie i uprawianie polityki dynastycznej.
Oczywiście, zdarzały się momenty współpracy, po której, dochodziło do dalszej walki XD
A tak na poważnie ...
To, do tych, zarzutów wobec Jagiellonów, trzeba dołożyć, w pewnym sesinie "prymitywizm" gdyż, walczyli na kilku frontach jednocześnie, próbowali poszerza i podbijać wszystko dokoła, jak zwykłe plemiona , a nie monarchowie , potężnego kraju.
No i, oczywiście , to że rzadko kiedy, udało im się coś załatwić raz, a porządnie . Już zaczynając od Jagiełły ,a kończąc na Zygmuncie Auguście .
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Barnim I Dobry @ 13/06/2013, 17:52) To, do tych, zarzutów wobec Jagiellonów, trzeba dołożyć, w pewnym sesinie "prymitywizm" gdyż, walczyli na kilku frontach jednocześnie, próbowali poszerza i podbijać wszystko dokoła, jak zwykłe plemiona , a nie monarchowie , potężnego kraju.
Ach, ci prymitywni Habsburgowie, Burbonowie, Hohenzollernowie... A fe!
A Rzymianie jacy prymitywni...
|
| |
|
|
| |
|
|
|
Barnim I Dobry
|
| |
|
| II ranga |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 72 |
|
| Nr użytkownika: 79.743 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
| |
|
QUOTE(Tromp @ 13/06/2013, 16:54) QUOTE(Barnim I Dobry @ 13/06/2013, 17:52) To, do tych, zarzutów wobec Jagiellonów, trzeba dołożyć, w pewnym sesinie "prymitywizm" gdyż, walczyli na kilku frontach jednocześnie, próbowali poszerza i podbijać wszystko dokoła, jak zwykłe plemiona , a nie monarchowie , potężnego kraju. Ach, ci prymitywni Habsburgowie, Burbonowie, Hohenzollernowie... A fe! A Rzymianie jacy prymitywni...
Habsburgowie, za nim zaczęli walczyć, na wszystkich frontach, stworzyli silną monarchie dynastyczną! Stworzoną, nie na drodze podbojów ,jak Jagiellonowie, a za pomocą małżeństw, i przeróżnych umów dynastycznych.
Hohenzollernowie , podbijali księstwa do o koła, ale robili to etapami ! Nie jak, choćby, Witold, za jednym razem, olbrzymi teren !
Historia Burbonów jest mi mniej znana.
Rzymianie, tutaj, właśnie walki na kilku frontach, ciągłe podbijanie ziem do o koła(zbyt duże terytorium do obrony), było jednym czynników które pogrążyło Rzym.
Chociaż może źle ująłem to, o co mi chodzi , złe słowo... Chodzi mi o to że Jagiellonowie, nie mieli jednolitego pomysł,u na wojny, czy podbój ziem ! Miotali się między wschodem, a zachodem , i południem czy północą . Nie wykończyli jednego przeciwnika , a już dali się , bądź sami się wplątali, w kolejną wojnę .
Ten post był edytowany przez Barnim I Dobry: 13/06/2013, 18:35
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Myk w tym, że zachodu nie chcieli ruszać, a to odzyskanie Śląska i Pomorza powinno było być priorytetem, a także powstrzymanie ekspansji Księstwa Moskiewskiego. Polityka dynastyczna w Czechach i na Węgrzech nie udała im się. Do tego nie zlikwidowali całkowicie Prus (słynny hołd pruski), gdy była ku temu okazja. Zrobił to dopiero Stalin w 1945 roku.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
Barnim I Dobry
|
| |
|
| II ranga |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 72 |
|
| Nr użytkownika: 79.743 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
| |
|
QUOTE(kalev @ 13/06/2013, 21:53) Myk w tym, że zachodu nie chcieli ruszać, a to odzyskanie Śląska i Pomorza powinno było być priorytetem, a także powstrzymanie ekspansji Księstwa Moskiewskiego. Polityka dynastyczna w Czechach i na Węgrzech nie udała im się. Do tego nie zlikwidowali całkowicie Prus (słynny hołd pruski), gdy była ku temu okazja. Zrobił to dopiero Stalin w 1945 roku.
Między innymi właśnie to miałem na myśli pisząc.
QUOTE(Barnim I Dobry @ 13/06/2013, 16:52) No i, oczywiście , to że rzadko kiedy, udało im się coś załatwić raz, a porządnie . Już zaczynając od Jagiełły ,a kończąc na Zygmuncie Auguście .
Ale, i sprawy wewnętrzne , były odkładane na później, tak długo, że chyba o tym zapominali, albo próbowali zapomnieć.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
Optias
|
| |
|
| II ranga |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 63 |
|
| Nr użytkownika: 82.641 |
|
|
|
Lukasz Opatowski |
|
|
| |
|
QUOTE(ciekawy_uczeń @ 28/10/2009, 21:34) Zapraszam do udziału w ankiecie (i w dyskusji też ). Dlaczego można dać tak mało odpowiedzi?
Nie było w historii Polski wybitniejszego władcy niż Kazimierz Wielki
|
| |
|
|
| |
|
|
|
Optias
|
| |
|
| II ranga |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 63 |
|
| Nr użytkownika: 82.641 |
|
|
|
Lukasz Opatowski |
|
|
| |
|
QUOTE(ciekawy_uczeń @ 28/10/2009, 21:34) Zapraszam do udziału w ankiecie (i w dyskusji też ). Dlaczego można dać tak mało odpowiedzi?
Mam prośbę czy ktoś z was może mi polecić ciekawą książkę o Kazimierzu Wielkim?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Optias @ 26/08/2013, 15:04) QUOTE(ciekawy_uczeń @ 28/10/2009, 21:34) Zapraszam do udziału w ankiecie (i w dyskusji też ). Dlaczego można dać tak mało odpowiedzi? Mam prośbę czy ktoś z was może mi polecić ciekawą książkę o Kazimierzu Wielkim?
Ciekawą?
Wiele jest ciekawych...
Polecam biografię T. Nowakowskiego - Kazimierz Wielki a Bydgoszcz (o Bydgoszczy tylko fragment).
Starsza, ale bardzo znana: J. Wyrozumski, Kazimierz III Wielki (dla mnie stosunkowo nudno napisana)
Leciwa, ale świetnie napisana: Z. Kaczmarczyk, Kazimierz Wielki i powtórka z uzupełnieniami w tegoż: Polska czasów Kazimierza Wielkiego
Inne, popularyzujące i dosyć frywolne spojrzenie u M. Wollnego.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Optias @ 26/08/2013, 16:00) QUOTE(ciekawy_uczeń @ 28/10/2009, 21:34) Zapraszam do udziału w ankiecie (i w dyskusji też ). Dlaczego można dać tak mało odpowiedzi? Nie było w historii Polski wybitniejszego władcy niż Kazimierz Wielki
A jakieś uzasadnienie?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
numer jeden:
Kazimierz Jagiellończyk
nie tylko nie pogorszył stanu odziedziczonego królestwa ale jes wzmocnił i rozwinął i powiększył zdobycze terytorialne. wychował wmiarę dobrych nastepców
jedyny co mu się nie udało to to że jego najzdolniejszy syn św. Kazimierz królewicz zmarł tak nagle.
Potem:
Zygmunt III Waza
za jego czasów byliśmy potęgą, choć nękaną nieustannymi problemami/atakami państw ościennych, ale dochował się godnego nastepcy - władysława. Obrońca wiary katolickiej, pogromca Moskali
szkoda że nie udało mu się pozytywnie "załatwić" spraw szwedzkich.
...ja żałuję, że nie doczekaliśmy się jego wnuka na tronie: Zygmunta IV Kazimierza władcy łączącego cechy obu tych królów ... a mogłoby zdażyc się że Wazowie rządziliby znacznie dłużej ...
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(wettin @ 28/05/2014, 14:50)
Tak, zepsuł to, co Żółkiewski zdziałał w Moskwie.
Ten post był edytowany przez silent_hunter: 28/05/2014, 15:12
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Morpheuss @ 28/05/2014, 13:56) QUOTE(wettin @ 28/05/2014, 14:50) Tak, zepsuł to, co Żółkiewski zdziałał w Moskwie.
On czy upijający się, awanturujący się Litwini w Moskwie?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Morpheuss @ 28/05/2014, 14:56) Tak, zepsuł to, co Żółkiewski zdziałał w Moskwie.
A co niby zdziałał? 
|
| |
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
12/06/2013, 22:23
