Poniatowski uratował życie Napoleonowi?
Z tego co wiem w czasie odwrotu spod Moskwy obaj spotkali się tylko raz 16 listopada a wtedy już Poniatowski podróżował w karecie w postawie półleżącej niedomagając po tym jak 29 październiak 1812 r. pod Gżackiem przygniótł go własny koń.
Może chodzi o to, że szwadron służbowy szwoleżerów dowodzony przez J. Kozietulskiego 25 października pod Horodnią uratował Napoleona przez kozackim zagonem. Kozietulski został wtedy raniony piką w ramię i pierś. Cesarz natychmiast na polu bitwy awansował go do stopnia pułkownika - majora.
Szwoleżerowie Gwardii to jednak nie Poniatowski.