Ale Brodziński zaincjował ten spór .Zresztą po co ten off top 

A po drugie to kojarzysz np. Mochanckiego ?

To jednak po tych wszystkich dyskusjach wycofałeś się z tego co można było wywnioskowac z Twoich słów na początku 

Nie, to wtedy spór wkroczył w decydującą fazę, wtedy wydano najważniejsze manifesty.

Nie, a co to ma do rzeczy?

Nie chodzi o to, czy wycofałem się, po prostu nie chcę poruszać tej kwestii.

No ale to nadal off top . Poza tym Brodziński zaincjował spór moim zdaniem a jak nie to obal to jakoś bardziej przekonująco .

Bo tworzył we wczesnym romantyzimie jak to ująłeś 

Nie dziwię się 

Nie będę się z Tobą kłócić.

Dobrze, ale we wczesnej fazie dominował Mickiewicz.

Nie rozumiem

Dobrze, ale we wczesnej fazie dominował Mickiewicz.

Nie rozumiem

Przeceż nie mam zamiaru się z Toba kłócic  Ale jeśli się mylę mozemy to wyjaśni po to jest forum aby dyskutowac .

Dla Ciebie to wszedzie Mickiewicz dominuje  .

No z Towimi poglądami mógłbyś się spodziewac ciekawej dysjusji 

Tak jak już tobie powiedziałem konflikt klasyków z romantykami według mnie został zapoczątkowany w 1805-1810 roku na tle poetyckim i poltycznym

w koncówce w Winie wielka bitwa o charakterze światopoglądowym.

Jego twórczosc była zawsze na najwyższym poziomie.

Tak jak już tobie powiedziałem konflikt klasyków z romantykami według mnie został zapoczątkowany w 1805-1810 roku na tle poetyckim i poltycznym , w koncówce w Winie wielka bitwa o charakterze światopoglądowym.

W Polsce?

Wina w to nie mieszaj!

Nie zawsze.

"O klasyczności i romantyczności, tudzież o duchu poezji polskiej" Ta rozprawa była poczatkiem ,pózniej do tego ustosunkował się Śniadecki itd

Tak jest. Nic nie mówi Tobie nazwa klasycyzm postanisławowski?



Przepraszam, chciałem napisać w Wilnie.



A kiedy nie była




Brodziński w swojej rozprawie zapytał - Co jest romantyczność?, rok później odpowiedział Śniadecki, obrażając romantyków, a do dyskusji w 1822 włączyl się Mickiewicz i rozstrzygnął spór.

Tak jest. Nic nie mówi Tobie nazwa klasycyzm postanisławowski?

A kiedy nie była

Lekko upraszczasz z tym , że to Mickiewicz rozstrzygnąl spór, no pewnie podejrzewam , że jeszcze go wygrał 

Ale gdzie masz wtedy w Polsce jakichś romantyków?

Sam pisałeś, że np. w którejś części Dziadów,

Tak jest. A kto inny miałby go wygrac jesli nie on?:

Nie mówiłem, że pisali. Chodzi mi o poglądy polityczne.

Oni raczej nie dyskutowali żeby wygrac  .

Szczerze , nawet nie mam ochoty Cię przekonywac , że Mickiewicz tego nie wygrał , bo i tak dojdziemy do martwego punktu i chocbym po dordze zaczął nie wiadomo kogo cytowac, na końcu stwierdzisz : Ale i tak to Mickiewicz wygrał !