|
|
Archeologia: studia, perspektywy , Temat kontynuowany od 2006 r.
|
|
|
amazon
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 375 |
|
|
|
|
|
|
Chodzi o to, ze nie bardzo wiem , gdzie iść na studia. Mieszkam w Krakowie i marzy mi sie coś związanego z archeologią, sztuką, kulturą... ale chce potem znaleź też prace!!!!!!!!!!! help!!! Pomóżcie, Proszę...
|
|
|
|
|
|
|
Shira
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 44 |
|
Nr użytkownika: 37 |
|
|
|
|
|
|
Witaj amazon:) Skoro mieszkasz w Krakowie to w ogóle nie rozumiem Twojego problemu... Gdybym ja miała bliżej do Krakowa, to na pewno starałabym się dostać na archeologie na UJ, niestety nie dane mi było:( Piszesz, że marzy Ci sie coś związanego ze sztuką i kulturą - może spróbujesz swoich sił na historii sztuki? Jest przecież taka możliwość, jak studiowanie na dwóch kierunkach - mam znajomych którzy łączą archeologię z historią sztuki czy etnologią. Może zastanowisz się nad czymś takim? A co do pracy...hmm... żadne studia nie gwarantują Tobie, że znajdziesz pracę. O tym decyduje wiele czynników, mam wrażenie, że to jakie studia skończysz wcale nie jest jednym z nich... Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
A ja polecam Toruń!! Jako jedyni w Europie mamy tu archeologię podwodną i jako jedni z nielicznych mamy archeologię architektury (gdzie jest sporo historii sztuki!). Mamy też jedną z najmłodszych i najprężniejszych kadr wykładowców w Polsce. A poza tym Toruń to najpiękniejsze miasto Polski, nie od dziś wiadomo przezcież, że Kraków nazywają Torunim południa.
|
|
|
|
|
|
|
|
Studiowanie archeologii jest wspaniałą przygodą. Dla wielu jest to okazja do wyrobienia sobie światopoglądu i rozszerzenia horyzontów (dzięki interdyscyplinarnemu charakterowi tej nauki - bez porównania z pozostałymi gałęziami humanistyki). Później absolwenci archeologii szukają realizacji zawodowej w wielu różnych dziedzinach. Podobno wykonują największą liczbę zawodów spośród wszystkich osób posiadających wyższe wykształcenie. Jeśli natomiast myśli się poważnie o pracy w tym zawodzie, należy nastawić się na trudy. Podobnie jak w innych dyscyplinach realia tego zawodu są takie, że trzeba wcześnie myśleć o jakiejś specjalizacji (najlepiej rzadkiej). Obecnie archeologów w Polsce kształci się w sześciu ośrodkach dydaktycznych: 1. Warszawa. Chyba najbardziej skomercjalizowany ośrodek. Dydaktyka nastawiona na zysk (łącznie z ofertą studiów zaocznych) i przedziwnymi specjalizacjami (np. obsługa ruchu turystycznego). Plusy: szerokie możliwości uzyskania pieniędzy na badania (bliskość do kas ministerialnych), możliwość odbycia ciekawych praktyk terenowych. Minusy: anonimowość studenta w ludzkim molochu. 2. Kraków. Ośrodek o najstarszej tradycji dydaktycznej z zakresu archeologii w Polsce. Może nawet trochę zbyt tradycyjny. Kadra o szerokich horyzontach. Jednoczesne studiowanie języków obcych i np. kulturoznawstwa daje pewne szanse na udział wykopaliskach organizowanych przez Polaków poza granicami kraju (niegdyś łącznie z Ameryką Pd.). Specjalizacje w okresach pradziejowych, częściowo we wczesnym średniowieczu (gorzej z pełnym ś.). 3. Poznań. Moim zdaniem najciekawszy ze względu na rzetelność i zakres oferty dydaktycznej. Również duże szanse na zagraniczne wykopaliska (m.in. Egipt, Bułgaria, Ukraina, ostatnio Irak). Ciekawe badania również w Polsce (weryfikacje badań nad początkami Państwa Polskiego). 4. Lublin. Ośrodek znany obecnie głównie dzięki arcyciekawym badaniom prof. Kokowskiego nad kulturą wielbarską (Goci). Przedtem raczej mocno "zaściankowy". 5. Toruń. Dosyć wąskie terytorium zainteresowań badawczych (ziemia chełmińska, częściowo Kujawy). Zlecenia komercyjne napędzające naukową "koniunkturę" (autostrada, gazociągi itp.). Specjalizacje nietypowe, aczkolwiek realizowane bez spodziewanego rozmachu. 6. Łódź. Niegdyś dobrze zapowiadające się centrum badań nad okresami historycznymi. Ostatnio jakby trochę przygasło. 7. Wrocław. Przez kilkanaście ostatnich lat dręczony przez pewne problemy kadrowe. Spory nacisk na komercyjny aspekt archeologii (firma Acme). Po studiach duże możliwości prowadzenia własnej działalności gospodarczej w zawodzie. Oczywiście, ścieżka do "wielkich wykopalisk" zarezerwowana jest dla nielicznych (kilka % studentów). Niemniej coraz szersza oferta studiów trójstopniowych (z doktoranckimi włącznie) stwarza szanse na uzyskanie etatu na uczelni (chociażby terminowego). Można przez takie studia przejść również spokojnie, bez nadmiernego wychylania się, a przy odrobinie szczęścia otrzymać później pracę w muzeum okręgowym lub regionalnym i spędzić całe życie w atmosferze niedofinansowania podstawowych potrzeb bytowych. Krótko mówiąc: jeśli nie jesteś skrajnym pasjonatem i nie masz ogromnej siły przebicia, a w dodatku nie grzeszysz rzetelnością i pracowitością, to pomyśl raczej o czymś innym. Jeśli jednak już się zdecydujesz - nie miej do nikogo pretensji, że sam wybrałeś.
|
|
|
|
|
|
|
|
W każdym razie powodzenia!
|
|
|
|
|
|
|
tabitha
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 6 |
|
Nr użytkownika: 1.459 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(gotrek @ Dec 30 2003, 09:41 PM) Obecnie archeologów w Polsce kształci się w sześciu ośrodkach dydaktycznych:
jeszcze Rzeszów I naprawdę dziekuję, chociaż to nie do mnie było Zbieram rzetelne i obiektywne opinie o wydziałach lub katedrach archeologicznych na różnych uniwersytetach, bo chciałabym studiowac na tym kierunku i Twój post mi bardzo pomógł.
|
|
|
|
|
|
|
gilbert
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 24 |
|
Nr użytkownika: 68 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(gotrek @ Dec 30 2003, 09:41 PM) 4. Lublin. Ośrodek znany obecnie głównie dzięki arcyciekawym badaniom prof. Kokowskiego nad kulturą wielbarską (Goci). Przedtem raczej mocno "zaściankowy".
Prof. Kokowski to bardzo sympatyczny człowiek. Pochodzi z Pomorza, archeologie studiował w Poznaniu. Potem jak sam o sobie mówi "rzucili mnie" na Lubelszczyznę, gdzie poczatkowo rzeczywiscie było bardzo trudno, jego znajomi pukali sie w czoło mówiąc "...nic nie znajdziesz". A jednak, dzieki uporowi, konsekwencji i ogromnej wiedzy doszedł do czegoś wielkiego. Teraz ta niewielkie wioska pod Hrubieszowem zwana Masłomęcz, gdzie trwają badania nad kulturą wielbarską znana jest wiekszosci archeologom w Europie.
Zapraszam do Lublina na UMCS
|
|
|
|
|
|
|
Glappe
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 21 |
|
Nr użytkownika: 565 |
|
|
|
|
|
|
Witajcie.Krotkie pytanie do Was. Patrząc z perspektywy ekonomicznej.Z czego bardziej sie wyżyje po skonczeniu studiow.studia archeologiczne czy historyczne?? <troche pytanie nie na miejscu ,ale prosze o odpowiedz>
~~ hipotetyczny post pomocniczy~~
|
|
|
|
|
|
|
Grzesiek
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Przyjaciel forum |
|
Postów: 22 |
|
Nr użytkownika: 376 |
|
|
|
|
|
|
Odpowiedź nie jest taka prosta - jak będziesz przeciętny to z niczego, a jak świetny to z wszystkiego.
|
|
|
|
|
|
|
|
A ja mam ekonomię gdzieś: idę na archeoligię.
|
|
|
|
|
|
|
Glappe
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 21 |
|
Nr użytkownika: 565 |
|
|
|
|
|
|
heh.moze jeszcze Ktos wyrazi swoje zdanie. hę?
|
|
|
|
|
|
|
phasi
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 76 |
|
Nr użytkownika: 2.492 |
|
|
|
Stopień akademicki: magister |
|
Zawód: politolog |
|
|
|
|
A ja powiem ci tak. Oba kierunki z punktu widzenia kasy są do kitu, ale jesli już:
- jak mieszkasz w dużym mieście lub chcesz zostać np w Krakowie czy Warszawie po studiach to idź na Archeologię. Teraz ważna jest specjalizacja jak najwęższa. W duzym ośrodku znajdziesz być może po archeologii cos ciekawego (jak znajdziesz) - historia jest generalnie do dupy(uup sorki za słowo) pod względem finansowym. Mało pracy, mało płacy, ale jak chcesz studioewać w małym mieście lub wracasz po studiach o takowego to o archeologii w ogóle zapomnij, bo co tam bedziesz robił (z drugiej strony ja mam najomych co po historii szukają już z 5 czy 6 lat w zawodzie i nic)
Więc konkludując: Idx na techniczny kierunek bo z tego po studiach będziesz miał kasę - za którą- nastepnie bedziesz mógł interesować się historią albo iśc na studia zaoczne historyczne gdzie bedziesz się realizował po pracy w swoich zainteresowaniach. A jak hcesz do końca życia żyć bez kasy to zapraszam na historię (no chyba że po studiach do szorowania podłogi w supermarketach w USA:)) albo coś podobnego
ciezki wybór, oj ciężki:)))
|
|
|
|
|
|
|
Glappe
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 21 |
|
Nr użytkownika: 565 |
|
|
|
|
|
|
o .i o taka odp mi codzilo.THX! co do technicznych to nie dla kazdego te studia sa.nawet w zwyklym Olsztynie na jakies 130 os rozpoczynajacych nauke koncze je jakies 15-20.z tego co wiem. fakt faktem ,ze robote znajdziesz. moze jakies porownanie plac archeologów w zaleznosci od funkcji?? hę?
|
|
|
|
|
|
|
|
Mam spory problem. Jeżeli dobrze pójdzie to w maju powinienem zdac maturke... Dalej chciałbym postarać się o index na archeologię na Jagiellonce. Wiśta wio, łatwo powiedzieć....
Na maturze zdaje oczywiście histe rozszerzona, nie mam mozliwosci zdawania historii sztuki czy kultury antycznej bo w szkole tego ni ma ;( a sam sie nie naucze. czy zakladając ok. 90% z maturki i dobra rozmowa kwalifikacyjna mam szanse? I czy brane są pod uwagę osiągnięcia historyczne z liceum takie jak "Szkolna Liga Historyczna" Mówią Wieki?
tak się złożyło, że chcę studiować TYLKO archeologię, wiec dobrze by bylo sie za 1 razem dostać, żeby potem na myjni przez rok nie pracowac...
prosze o pomoc, co ewentualnie jeszcze musze zrobic?
peace
|
|
|
|
|
|
|
Szpaq
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 55 |
|
Nr użytkownika: 1.756 |
|
|
|
Stopień akademicki: surowy tessarius |
|
Zawód: wrog publiczny |
|
|
|
|
Samej kultury antycznej nie zdajesz - też bym tak chciał - tylko grekę, lub łacinę + kultura, niestety. Osobiście mam łacinę, lubię ją, lecz nie umiem Dobrze Ci poradzę, jako, że jestem w podobnej, powiedzmy, sytuacji , owo "TYLKO", to wiesz, lepiej odpuść i złóż sobie jeszcze papiery na rezerwę, np na historie, nic nie zaszkodzi. "Szkolna Liga Historyczna", stary, może jeszcze "Szkolne Kółko Modelarskie" Będą raczej patrzyli na olimpiadę, jeśli już, szczególnie na UJ, jak mi się wydaje. Poza tym powiem Ci, że np na archeologię na UMCS w Lublinie, wymagają jeszcze geografii, ale, to nawet miły przedmiot... W każdym razie powodzenia życzę, może Tobie się uda
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|