Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
6 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Ciągniki rolnicze PRL-u, Szczególnie Ursus C-45
 
Ciągniki rolnicze PRL-u
Suma głosów: 0
Goście nie mogą głosować 
     
Adrian Mole
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 147
Nr użytkownika: 6.519

Zawód: Kibic
 
 
post 3/04/2006, 20:20 Quote Post

Na wakacjach na wsi kilka razy śmigałem Ursusem biggrin.gif ale to był 360
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
coolmanone
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 2
Nr użytkownika: 16.179

 
 
post 5/04/2006, 10:21 Quote Post

Link do mojego eksponatu niedlugo przyepuje do renowacji www.meganet.info/zdjecia/ursus
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
ursus45
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 40
Nr użytkownika: 12.327

Pawel
Zawód: Uczen LO
 
 
post 6/04/2006, 15:39 Quote Post

Panie Rafale!!!


Mam do Pana pytanie. Czyż to nie Pan był na zlocie w Wilkowicach z kolekcją modeli i Zetorkiem 25 z rurą wydechową do tyłu???

Jeśli tak to proszę o kontakt:
email: ursus451@wp.pl
GG: 8133546

Zamierzam zrobić model Ursusa C-45 i mam do Pana parę pytań rolleyes.gif

Pozdrawiam serdecznie!!!


------------------------------------------------------------------------
Zapraszam na moją stronę: http://retromoto.ovh.org rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
ursus45
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 40
Nr użytkownika: 12.327

Pawel
Zawód: Uczen LO
 
 
post 13/10/2007, 20:44 Quote Post

Witam wszystkich ponownie! Dawno tutaj nie byłem smile.gif

Za kilka miesięcy "stukną" 2 lata od tej dyskusji. Można rzec, że jest ona już historyczna - dzięki niej pomysł utworzenia strony internetowej poświęconej starym ciągnikom i maszynom rolniczym rozwinął się tak bardzo, że razem z rafalem74 tworzymy dziś stronę miłośników starego sprzętu rolniczego RetroTraktor. Serdecznie zapraszamy!

http://www.retrotraktor.pl

Pozdrawiam!
Paweł R.
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
orz
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 293
Nr użytkownika: 2.201

 
 
post 15/10/2007, 21:32 Quote Post

Nie macie pojęcia jak mnie ucieszyła ta dyskusja.Te początki z Lanz-Bulldogiem to były wspaniałe lata, kiedy nikt nie pytał o pieniądze tylko o osiąganie czegoś tam ,więcej! lepiej!Nieważne ,że potem były lata rozczarowań dążyliśmy do czegoś.w końcu nie wyszło .Dalej snujemy jakies tam marzenia.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
saperka
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.020
Nr użytkownika: 18.428

jan stopa
Zawód: badacz
 
 
post 22/03/2008, 7:52 Quote Post

Jeżeli jest gdzieś temat ciągnikow rolniczych gąsiennicowych to może ktoś poda.mnie interesy\ują opinie o ciągnikach i spycharkach radzieckich starszych lat typu Staliniec i DT.Może ktos ma taki i może się wypowiedzieć.Jak wygląda ich trwałość,niezawodność,eksploatacja?
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
jacobmk
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 48
Nr użytkownika: 41.843

Jakub
Zawód: Przodownik pracy
 
 
post 24/03/2008, 20:22 Quote Post

Pozwole sobie wrzucić swoje "dwa grosze", niekoniecznie odnoszące się do najmłodszych postów.

Wg. mnie całą wieś polską "pociągneły" Ursusy C-330 i C-360 oraz tzw. "ruskie" (nie pamietam oznaczeń, chyba MZ-20). i to właśnie te modele są dla mnie tymi ikonami polskiej, socjalistycznej i "szczęśliwej" wsi.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
pulemietczik
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.814
Nr użytkownika: 39.443

Stopień akademicki: dr
Zawód: wpisuje PESEL-e
 
 
post 25/03/2008, 20:07 Quote Post

Chciałbym przypomnieć tutaj ciągniki własnej roboty zwane powszechnie Łunochodami (z szacunku dla radzieckiej techniki wink.gif

Zazwyczaj do produkcji łunochoda stosowano silniki diesla produkowane przez fabrykę w Andrychowie. Wg planów służyły do napędzania pomp wodnych, ale w jakiś sposób (wynoszone części?) trafiały do konstruktorów. Był to silnik bez jakichkolwiek elementów elektrycznych, nie miało co się zepsuć, nie było kłopotów z częściami zamiennymi.
Drugim elementem łunochoda najcześciej był dyferencjał i fragment osi z Żuka.
Większość tych konstrukcji działa do dzisiaj, mam okazję oglądać toto w naturze.

Zdarzały się i ambitniejsze konstrukcje -często na podwoziu z trenowego samochodu UAZ.
Oglądałem program o rolniku-konstruktorze spod Bielska-Białej. Mówi ów wynalazca-samouk: "Ruskie zrobiły dwa Łunochody, a ja chyba 80. Zrobiłem najszybszego Łunochoda na świecie - podwozie miał z UAZ-a a silnik z mercedesa"
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
czarnaewa
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 21.173

Ewa Urbañska
 
 
post 30/05/2008, 11:10 Quote Post

QUOTE(rafal74 @ 25/03/2006, 13:49)
To prawda ciągniki MF reprezentowały zupełnie inny poziom technologiczny.
Większość użytkowników faktycznie chwaliła niezawodność i jakośc wykonania zwłaszcza silników Perkins, stosowanych równolegle w ciągnikach C-360


Niestety to nie jest prawda. Nie mylmy fergusonów montowanych w polsce do 1984 z produkowanymi po tym czasie

Kulisy licencji dla ursusa
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
Cartaphilus
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 913
Nr użytkownika: 40.789

M. R.
Stopień akademicki: mgr prawa
 
 
post 2/09/2009, 8:02 Quote Post

QUOTE(pulemietczik @ 25/03/2008, 20:07)
Chciałbym przypomnieć tutaj ciągniki własnej roboty zwane powszechnie Łunochodami (z szacunku dla radzieckiej techniki  wink.gif

Zazwyczaj do produkcji łunochoda stosowano silniki diesla produkowane przez fabrykę w Andrychowie. Wg planów służyły do napędzania pomp wodnych, ale w jakiś sposób (wynoszone części?) trafiały do konstruktorów. Był to silnik bez jakichkolwiek elementów elektrycznych, nie miało co się zepsuć, nie było kłopotów z częściami zamiennymi.
Drugim elementem łunochoda najcześciej był dyferencjał i fragment osi z Żuka.
Większość tych konstrukcji działa do dzisiaj, mam okazję oglądać toto w naturze.

Zdarzały się i ambitniejsze konstrukcje -często na podwoziu z trenowego samochodu UAZ.
Oglądałem program o rolniku-konstruktorze spod Bielska-Białej. Mówi ów wynalazca-samouk: "Ruskie zrobiły dwa Łunochody, a ja chyba 80. Zrobiłem najszybszego Łunochoda na świecie - podwozie miał z UAZ-a a silnik z mercedesa"
*



Mój tata w czasach PRL-u także skonstuował taki traktor samoróbkę. Musiałbym się go wszystko dokładnie wypytać (kiedyś się pytałem, ale dawno), ale z tego co pamiętam to składa się on z elementów jakiegoś czeskiego traktora, silnik od koparki "Waryński", przednie koła od żuka. Wynalazek ten jest na chodzie to tej pory. Sam nawet na nim kiedyś jeździłem. Kręcenie kierownicą wymaga naprawdę sporo wysiłku smile.gif
Jak się wszystkiego dokładnie dowiem to mogę go lepiej opisać.
Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
Dagome
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.260
Nr użytkownika: 46.895

Dagome Arbiter Elegantiarum
Stopień akademicki: Iudex
Zawód: Dagome Iudex
 
 
post 2/09/2009, 8:35 Quote Post

Mój dziadek w latach 70-80 tych, już na późną starość, "produkował" ze "śmelcu" i innego złomu z dodatkiem dostępnych silników dieslowskich, przecietnie około 3 traktorów rocznie. Rozchodziły sie one po okolicznych wsiach dość dobrze, klienci byli zadowoleni chociaż brali bez gwarancji i bez serwisowania.
Dziadek był, świeć Panie nad jego duszą, przykładem, że Polak potrafi. Klienci zresztą też.
Poza tym Ursus C-45 rzeczywiscie nie był zły.
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
Cartaphilus
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 913
Nr użytkownika: 40.789

M. R.
Stopień akademicki: mgr prawa
 
 
post 5/09/2009, 21:42 Quote Post

Zawitałem dziś na weekend do domu i sfotografowałem "łunochod" mojego taty. Powstał on w okresie stanu wojennego. Większość części pochodzi od czeskiego traktora "ZETOR Super".
Pozdrawiam


Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 13/11/2011, 19:44 Quote Post

QUOTE
Wg. mnie całą wieś polską "pociągneły" Ursusy C-330 i C-360 oraz tzw. "ruskie" (nie pamietam oznaczeń, chyba MZ-20).
jacobmk

W średniej wielkości gospodarstwach (ok. 30ha) województwa pomorskiego standardem jest właśnie C-330 (ciapek) i C-360 (sześćdziesiątka). Czasem pojawia się MTZ-80 (białoruśka). To właśnie te traktory zrewolucjonizowały pracę na wsi. Były one częścią wielkiej mechanizacji rolnictwa z lat 70-tych i 80-tych, zaraz obok snopowiązałek (później kombajnów zbożowych), kombajnów buraczanych i ziemniaczanych, rozrzutników, dojarek, itd. W latach 50-tych i 60-tych o takich udogodnieniach mógł przeciętny rolnik pomarzyć.
Co dało ciapkom i sześćdziesiątkom przewagę nad wcześniejszymi traktorami? Byłe tańsze i prostsze w eksploatacji od C-45, czy też radzieckich DT. Ciapki były wyjątkowo uniwersalne i nadawały się na przeciętne rozmiary ówczesnych gospodarstw (15-30ha). Sześćdziesiątki produkowane od 1976 roku pozwoliły natomiast na większe areały upraw, gdyż mogły one spokojnie zaspokoić potrzeby 70 hektarowego gospodarstwa. Szczególnie popularny u schyłku lat 80-tych był model C-360-3P (zwany przeze mnie C-3PO smile.gif ).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
gtsw64
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.427
Nr użytkownika: 38.675

Zawód: st.sier¿.sztab
 
 
post 13/11/2011, 21:06 Quote Post

QUOTE
Wg. mnie całą wieś polską "pociągneły" Ursusy C-330 i C-360 oraz tzw. "ruskie" (nie pamietam oznaczeń, chyba MZ-20).

Prawdopodobnie chodzi o ten ciągnik: Władimiriec T-25
http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adimiriec_T-25
Można go jeszcze spotkać w niewielkich gospodarstwach lub jako drugi czy trzeci ciągnik w gospodarstwie.
U nas "łunochod" był nazywany "esem" (ponieważ w większości był budowany na bazie silnika ES S-15 ANDORIA) lub był również nazywany "papajem".
 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 13/11/2011, 21:26 Quote Post

QUOTE(Poduszka powietrzna)
Szczególnie popularny u schyłku lat 80-tych był model C-360-3P (zwany przeze mnie C-3PO)

Wiem, wiem - To był ciągniczek na bazie motoru Fergussona. Naszym już nie udało się zrobić odpowiednika R2D2 wink.gif

Pozdrawiam
poldas
 
User is offline  PMMini Profile Post #30

6 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej