|
|
Japonia: lokalizacja jako atut ?
|
|
|
|
Jaka jest według was sytuacja Japonii i jaka będzie na arenie międzynarodowej ?
Ostatnio w tej części świata trochę się zmieniło Chiny rosną z siłę, Północna Korea straszy a z południową też nie jest za dobrze(jeśli chodzi o Japonię). Powoli Japonia chce wyjść z roli karła politycznego nowy rząd chce postawić nie tylko na rozwój gospodarczy ale też wizerunek kraju. Niby Japonia ma słabe siły zbrojne "Siły Samoobrony" ale dzięki dużemu potencjałowi może to szybko naprawić. Ostatnio nawet Japończycy zaczęli wysyłać wojska na misję za co została skrytykowana przez Chiny i Kore Północną.
|
|
|
|
|
|
|
|
Japonia nie była zbyt aktywnym graczem ostatnimi czasy na arenie międzynarodowej ale jak zapowiada obecny rząd ta sytuacja ma się zmienić, lecz nie wspomina jakimi środkami chce osiągnąć miano wielkiego gracza w regionie. Tym samym należy się spodziewać kontynuacji polityki gospodarczej tego kraju.
[/QUOTE]Niby Japonia ma słabe siły zbrojne "Siły Samoobrony" ale dzięki dużemu potencjałowi może to szybko naprawić.[QUOTE]
Utrzymywanie sił ofensywnych przez Japonię jest wbrew ichniejszej konstytucji.
|
|
|
|
|
|
|
jekyl
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 3 |
|
Nr użytkownika: 40.074 |
|
|
|
Grzesiek |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Uwazam, ze Japonia dysponuje wystarczajacym potencjalem gospodarczym, aby wplywac nie tylko na polityke regionu, ale przede wszystkim calego swiata. Oecnie dziwi mnie troche zludne myslenie coniektorych, przeciez nowoczesna armia to taka do granic zminimalizowana. Nikt w obecnych czasach nie bedzie dazyl do otwartej konfrontacji zbrojnej metodami konwencjonalnymi, albo najnowsze technologie, albo atom. Pomijajac panstwa islamu, obecnie ciezko bedzie politykom przekonac ludnosc "idziemy na wojne, wielu z was zginie, ale... (wstawic cokolwiek)". Japonia prowadzi bardzo dobra polityke gospodarki nacjonalistycznej (ponad polowa Japonczykow studiuje, ma wyzsze wyksztalcenie, firmy zyski inwestuja w kraju - np. Toyota 100% zainwestowala w nowe technologie w Japonii). Dzieki temu, a takze dzieki mentalnosci ludzi (uwazaja, ze sa tyle warci, ile z nich pozytku dla spolecznosci, przez to bezrobocie tam praktycznie nie istnieje) kraj ten bedzie mial, o ile nie nastapi globalna wojna, swietlana przyszlosc.
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 13/01/2008, 20:26
|
|
|
|
|
|
|
|
To trochę idealistyczny obraz (oczywiście nie całkowicie fałszywy ale brak w nim kilku elementów). Społeczeństwo Japonii walczy z problemem szybkiego starzenia się, na które nakłada się wyobcowanie młodych i wysoki odsetek bezdomnych. Bezrobocie jest ciągle na niskim poziomie ale ostatnimi czasy właśnie rośnie (w listopadzie wyniosło 5.4 podczas gdy "normą" było coś pomiędzy 4 a 5%).
Co do konstytucji Japonii- myślę że wcześniej czy później ulegnie zmianie. Obecna jest wymuszona, wszyscy wiedzą kiedy, jak i w jakim celu.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Utrzymywanie sił ofensywnych przez Japonię jest wbrew ichniejszej konstytucji.
Konstytucję zawsze można zmienić.
QUOTE Obecna jest wymuszona, wszyscy wiedzą kiedy, jak i w jakim celu.
Czy powiększenie siły wojskowej Japonii nie odciążyło by tej części świata USA
|
|
|
|
|
|
|
|
Z pewnością, pytanie czy USA chcą być odciążone w chwili kiedy w tamtym regionie dużo się dzieje. Z drugiej strony Japonia nie przejawia jakichś militarno- mocarstwowych ciągot, mam wrażenie że ekspansja ekonomiczna póki co im wystarcza. W sferze wojskowości ograniczają się do- co prawda imponujących- projektów defensywnych jak choćby omawiana ostatnio tarcza antyrakietowa.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Utrzymywanie sił ofensywnych przez Japonię jest wbrew ichniejszej konstytucji.
A jakie siły można zakwalifikować do sił ofensywnych? Rozumiem że pokaźna flotylla niszczycieli rakietowych to tylko do obronny została zbudowana? Prawda jest, że Japonia zbroi się "defensywnie", ale nikt nie powie, że tych sił nie można użyć w operacjach zaczepnych. Japonia ma być przeciwwaga dla Chin w tym rejonie, jednak widząc dynamicznie rozwijające sie Chińskie siły zbrojne można dojść do wniosku, że ten "rygiel" w postaci Japonii długo by nie wytrzymał naporu Chińskiego olbrzyma. Nie wiadomo czy Japonia zbrojąc sie przeciw Chiną w pewnym momencie nie zrobi zwrotu o 360 st. i nie zwróci sie przeciw USA.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Nie wiadomo czy Japonia zbrojąc sie przeciw Chiną w pewnym momencie nie zrobi zwrotu o 360 st. i nie zwróci sie przeciw USA. Zwrot o 360 st byłby z powrotem na to samo miejsce (chyba 180st)
Nie mniej jednak w zupełności się z tobą zgadzam. Japonia jest dość charakterystycznym krajem i wbrew pozorom do dziś nie zaginęły tam nacjonalistyczne nastroje. Japonia wciąż jest państwem bardzo zdyscyplinowanym. Ich dobro będzie dla nich najwyższą wartością i z pewnością gdyby USA przestało być dla niej (tej Japonii) odpowiednim sojusznikiem zwróciłaby się przeciwko niemu (temu USA ). W dodatku, faktem jest, że Japonia ma spory potencjał, zarówno gospodarczy jak i produkcyjny (w tym także zbrojeniowy).
|
|
|
|
|
|
|
|
Muszę przyznać że postawa społeczeństwa Japońskiego w przypadku wydarzeń z elektrownią atomową, zaskoczyła mnie. Mimo że jest ono przesiąknięte nowoczesną kulturą, to nie okazało bezradności jak przypadku zachodnioeuropejskich państw. Według mnie w razie jakieś burzy na arenie międzynarodowej, Japonia może nas zaskoczyć. Może w tych pracoholikach, produkując masę elektroniki pozostało coś z dawnych samurajów
|
|
|
|
|
|
|
|
Wydaje mi się, iż zaczynamy właśnie obserwować zwrot o 180 stopni w polityce Japonii. Nikt nie kojarzy obecnie tego kraju z wielkim imperialistycznym mocarstwem, jednakże ten kraj pozostaje jednak w ścisłej czołówce światowej, zarówno w sferze ekonomicznej, technologicznej a także...militarnej, chociaż praktycznie narzucona im przez USA konstytucja wprowadziła olbrzymie ograniczenia w rozbudowie ich sił zbrojnych, które nawet nie są nazywane "armią", jednak one istnieją i mają duże znaczenie jako sojusznik, chociażby dla samego USA.
Przykładem zmiany polityki Japonii w dziedzinie militarnej i to na dużą skalę może być zmiana ich praw narodowych, pozwalających na stworzenie militarnego programu kosmicznego.
http://www.defensenews.com/article/2012062...ace-Development
Z kilkumiesięcznym opóźnieniem, media ogólne donoszą o tym fakcie. http://www.dailymail.co.uk/sciencetech/art...-destroyed.html
Oczywiście zmiana polityki Japonii w tej dziedzinie jest spowodowana wzrastającą pozycją Chin, czemu Japonia oczywiście musi się przeciwstawiać w swoim własnym interesie narodowym.
Innym przykładem "prężenia mięśni" na międzynarodowej arenie politycznej, jest chociażby ogłoszenie sankcji gospodarczych przeciwko Rosji. http://news.yahoo.com/japan-unveils-russia...-070157820.html
Wygląda na to, iż to "zapomniane mocarstwo", najprawdopodobniej w strategicznym sojuszu z USA, zacznie odgrywać znacznie większą i co ważniejsze, znacznie bardziej agresywną rolę w polityce globalnej, chociażby tylko z tego względu, ażeby zrównoważyć ekspansjonizm chiński, oraz mocarstwowe zakusy Rosji.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Może w tych pracoholikach, produkując masę elektroniki pozostało coś z dawnych samurajów W każdym razie oby nie były to takie pozostałości jakie ujawniły się po I wojnie światowej. Gdy w latach 20' armia i marynarka stały się w zasadzie głównymi siłami politycznymi i na dobrą sprawę zawłaszczyły państwo doprowadzając do patologicznej sytuacji. Nie wydaje mi się by Japonia mogła długo utrzymywać dotychczasowy status swych sił zbrojnych, bo to żadne "siły samoobrony" i wzrost potęgi Chin wymaga pewnej przeciwwagi. Ale też mam nadzieję, że stare demony się nie obudzą. Mało to prawdopodobne by tak się stało, ale... gdyby dekadę temu ktoś by mi powiedział, że Rosja zaanektuje Krym, nie uwierzyłbym.
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej! 2 małe lotniskowce w budowie, 2 w planach, pozyskiwanie jednej i w planach kolejna odmiana F-35, bardzo pięknie wyglądający program rodzimego samolotu V generacji... Jakby tak zwiększyli % PKB na armię do 2, to obawiam się, że Rosjanie by se mogli mniej, niż w okolicach Cuszimy...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Tromp @ 5/08/2014, 18:18) Hej! 2 małe lotniskowce w budowie, 2 w planach, pozyskiwanie jednej i w planach kolejna odmiana F-35, bardzo pięknie wyglądający program rodzimego samolotu V generacji... Jakby tak zwiększyli % PKB na armię do 2, to obawiam się, że Rosjanie by se mogli mniej, niż w okolicach Cuszimy... No, ale lotniskowce czy F 35 to trochę trudno podciągnąć pod siły samoobrony czy militarne siły kosmiczne (czy orbitalne). A przecież nie robią tego nielegalnie. Czy więc były jeszcze jakieś zmiany w japońskim prawie, czy jakąś ekwilibrystyką prawną zmieścili to w ramach dawnych restrykcji?
|
|
|
|
|
|
|
|
Odpowiadam z głowy, bo nie mam teraz dostępu do swoich materiałów.
Wbrew pozorom, to już w krótkim czasie po wojnie, Amerykanie zaczęli "po cichu" dozbrajać te "formacje policyjne" Japonii, czy jak to się wtedy tam nie nazywało. Z różnych doniesień w prasie specjalistycznej wiem, że współcześnie ich siły zbrojne są świetnie wyposażone i świetnie wyszkolone. Nikomu też chyba nie trzeba mówić, iż Japonia ma dostęp, a także ekspertyzę w każdej, nawet najbardziej egzotycznej hi-tech technologii. Od dłuższego już czasu toczy się w Japonii dyskusja, czy nie dokonać poprawek w ich Konstytucji, ażeby nie trzeba było robić "legalnego baletu", bo to w obecnym świecie i układzie sił, tylko w zasadzie przeszkadza i ta konstytucyjna "dwulicowość", czyli posiadanie sił zbrojnych, których teoretycznie nie może być, to po prostu nie ma więcej sensu.
http://www.vox.com/2014/7/1/5861768/abe-security-alliance
Potwierdza się to pośrednio w amerykańskich analizach, ponieważ USA nie ma więcej interesu, ażeby Japonia była "pacyfistyczna". http://www.defense.gov/news/newsarticle.aspx?id=121990
Nie obawiał bym się jednak powrotu do japońskiego imperializmu w jego najgorszej formie sprzed 80 lat! Japonia obecnie tego nie potrzebuje, ponieważ ma ona bardzo mocno ugruntowaną pozycję w świecie, więc nie ma takiej potrzeby, ażeby podcinać tą gospodarczą gałąź, na której ona siedzi.
Wyłania się więc tutaj bardzo naturalne partnerstwo z USA i zacieśnianie japońsko-amerykańskiej współpracy w dziedzinie militarnej jest obserwowane od wielu dziesiątków lat. N.p. w latach 80-tych ub. wieku, USA dostarczyło Japonii bardzo wyrafinowaną technologię produkcji "bezgłośnych" śrub okrętowych. Wyszła z tego niestety afera, ponieważ nieprzyzwyczajony do operowania w sprawach ochrony tajemnic wojskowych japoński militarny system przemysłowy, został natychmiast rozpracowany i wykorzystany przez służby wywiadowcze byłego CCCP i Sowieci tą technologię wręcz "legalnie" zdobyli od Japończyków. No, ale nikt nie jest idealny i oczywiście zawsze istnieje jakaś statystyczna szansa, iż imperializm japoński w najgorszym jego wydaniu, mógłby się w każdej chwili obudzić. Ale to jest wróżeniem z fusów do kawy.
Osobiście uważam, iż militarnie mocna Japonia, przyczyni się tylko do stabilizacji światowej, a nie do jej naruszenia.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE N.p. w latach 80-tych ub. wieku, USA dostarczyło Japonii bardzo wyrafinowaną technologię produkcji "bezgłośnych" śrub okrętowych. Wyszła z tego niestety afera, ponieważ nieprzyzwyczajony do operowania w sprawach ochrony tajemnic wojskowych japoński militarny system przemysłowy, został natychmiast rozpracowany i wykorzystany przez służby wywiadowcze byłego CCCP i Sowieci tą technologię wręcz "legalnie" zdobyli od Japończyków. Nie znam tej afery. Gdzie można zdobyć informacje na ten temat?
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|