Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
6 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> IIWS: Hitler ginie w zamachu w Smoleńsku 1943, W samolocie Hitlera wybucha bomba
     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 4/11/2018, 20:52 Quote Post

QUOTE(Pimli @ 31/10/2018, 16:55)
Antynazistowska opozycja zapewne nie podzielała mrzonek Hitlera o Lebensraumie na Wschodzie, więc - o ile zdołała by po jego udanej eliminacji przejąć władzę, co jest mocno niepewne - mogłaby spróbować zawrzeć pokój z ZSRR,
*

To jednak nie tak wyglądało.
Opozycja też chciała wielkich Niemiec.
Adolf to ofiara sytemu, czyli niemieckich dążeń.
Osobiście jestem zadowolony, że Hitler dożył do kwietnia
1945 roku i był konsekwentny w tym, co robił.
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
Daweo
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.764
Nr użytkownika: 77.396

 
 
post 4/11/2018, 21:04 Quote Post

Gdyby ten zamach się powiódł, jaki mogłoby to mieć wpływ na sojuszników III Rzeszy?
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 4/11/2018, 21:17 Quote Post

Dla Finlandii nie widzę różnicy.
Reszta sojuszników by się przyglądała czy niemieccy buntownicy dadzą radę dogadać się z aliantami zachodnimi.
Założenie opozycji było takie, aby skapitulować na zachodzie i nadal walczyć na wschodzie.
Dla Polski to akurat kiepska perspektywa.
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 6/02/2020, 22:48 Quote Post

Tu jeszcze w grę wchodzi taka kwestia, że na konferencji w Casablance Franklin ogłosił "Unconditional surrender".
To miało miejsce w styczniu 1943 roku.
Próba zamachu smoleńskiego była dwa miesiące później.
Na co mogli zamachowcy liczyć, gdyby się im udało?
Na pewno na to, że sprawców by szybciej zidentyfikowano niż w podobnym "śledztwie", robionym 57 lat później.

 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
Malwin
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 58
Nr użytkownika: 105.485

 
 
post 24/02/2020, 13:48 Quote Post

Gdyby Erwin Rommel przeją władze to myślę że zależało by mu tylko na tym żeby w granicach Rzeszy pozostał tylko te terany na których ludność niemiecko języczna rzeczywiście stanowiła większość. A wiec Austria, Sudety i Południowy Tyrol. Całą resztę zdobyczy terytorialnych był by gotów ze zupełnie spokojnie poświecić w zamian za pokój.

Ten post był edytowany przez Malwin: 24/02/2020, 14:29
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
Baszybuzuk
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.979
Nr użytkownika: 50.178

Stopień akademicki: Nadszyszkownik
Zawód: IT
 
 
post 24/02/2020, 14:25 Quote Post

QUOTE(Malwin @ 24/02/2020, 13:48)
Gdyby Erwin Rommel przeją władze to myślę że zależało by mu tylko na tym żeby w granicach Rzeszy pozostał tylko te terany na których ludność niemiecko języczna rzeczywiście stanowiła większość. A wiec Austria, Sudety, Południowy Tyrol, Gdańsk i Memel całą resztę zdobyczy terytorialnych był by gotów ze zupełnie spokojnie poświecić w zamian za pokój.
*



Jeszcze w 1944, już w zupełnie innych (dużo gorszych) realiach politycznych i militarnych, spiskowcy oczekiwali, że granice na Wschodzie będą w postaci sprzed 1914 roku. Strach się bać, czego by oczekiwali w przypadku zamachu na początku 1943 roku...

Oczywiście można domniemywać, że pozycja wyjściowa była tylko pozycją, czymś, co pozostaje do negocjacji. Symboliczne jest jednak, że jakoś Alzacji sobie już w 1944 roku nie winszowali, a Poznań - i owszem. Myślenie Niemców o Polsce, Czechach etc. było głęboko skażone ideami przewodniej roli w Centralnej Europie, bez względu na to, czy w wersji nazistowskiej, czy innej.

Zostawienie Niemiec w centrum Europy w postaci takiej, jaką miały na początku 1943 roku, nawet po śmierci Hitlera, byłoby proszeniem się przez Aliantów o kłopoty i dogrywkę w niedalekiej przyszłości.
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
MaG11
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.029
Nr użytkownika: 102.530

Stopień akademicki: lek.stom
Zawód: lekarz stomatolog
 
 
post 25/02/2020, 8:05 Quote Post

QUOTE
Tymbardziej że śmietanka Panzerwaffe jeszcze się nie wykrwawiła pod Kurskiem, i ktoś trzeźwiej myślący mógłby np posłuchać rady Mansteina i cofnąć się pod Kijów aby stamtąd wykonać kontrudezenie, a nie pchać się na silne radzieckie pozycje obronne pod Kurskiem.

Lub wehrmacht cofnąłby się po prostu za Dniepr i jednostek pancernych uzywał aby bić w każdy radziecki przyczółek podczas forsowania rzeki.


W jaki sposób powyższe czynniki wpłyną na postępy prac naukowców z Los Alamos bądź fakt,że w roku 1944 tylko USA wyprodukują 100000 samolotów ?Los Tysiącletniej był od konferencji w Casablance po prostu przesądzony. Niewiadomą były co najwyżej szczegóły.
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
Malwin
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 58
Nr użytkownika: 105.485

 
 
post 25/02/2020, 13:19 Quote Post

Rommel nie posilając rasowych uprzedzeń Hitlera mógł by powołać proniemieckie kolaboranckie rządy dla Ukraińców, Białorusinów, Litwinów, Łotyszy, Estończyków, Tatarów Krymskich, Czeczeńców, Gruzinów, Armeńczyków i Azerów. Coś takiego mogło by Staninowi przysporzyć ogromnych problemów...

Ten post był edytowany przez Malwin: 25/02/2020, 13:48
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
Baszybuzuk
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.979
Nr użytkownika: 50.178

Stopień akademicki: Nadszyszkownik
Zawód: IT
 
 
post 25/02/2020, 13:30 Quote Post

QUOTE(Malwin @ 25/02/2020, 13:19)
Rommel nie posilając Rasowych uprzedzeń Hitlera mógł by powołać proniemieckie kolaboranckie rządy dla Ukraińców, Białorusinów, Litwinów, Łotyszy, Estończyków, Tatarów Krymskich, Czeczeńców, Gruzinów, Armeńczyków i Azerów. Coś takiego mogło by Staninowi przysporzyć ogromnych problemów...
*



No kłopot w tym, że Niemcy ostatnie półtora roku spędzili na plądrowaniu, mordach i zagładzaniu ludności podbitych terytoriów. Służyć do Niemców szło się albo ze zbydlęcenia, albo z głodu. Co Niemcy mieliby dać takim kolaboranckim reżimom, żeby zatrzeć fatalne wrażenie pierwszych lat okupacji?


I nie wiem, skąd to parcie na Rommla. Politycznie Rommel był człowiekiem Hitlera, więc śmierć Adolfa czyni go słabszym. Reszta wysokiej generalicji go raczej nie lubiła - zaś dla służb i rasowych polityków taki "Cezar" (co z tego, że przegrany w Afryce) to numer jeden do usunięcia w cień.
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
Krzysztow
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.632
Nr użytkownika: 101.502

Krzysztof Kowalski
Zawód: uczen
 
 
post 25/02/2020, 15:57 Quote Post

Dlaczego akurat Rommel? Kim on takim był aby rządzić Doenitzem Goeringiem Keitlem czy Jodlem?
To był tylko jeden z wielu generałów w dodatku nie polityk.
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

     
MaG11
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.029
Nr użytkownika: 102.530

Stopień akademicki: lek.stom
Zawód: lekarz stomatolog
 
 
post 25/02/2020, 16:21 Quote Post

QUOTE
Rommel nie posilając rasowych uprzedzeń Hitlera mógł by powołać proniemieckie kolaboranckie rządy dla Ukraińców, Białorusinów, Litwinów, Łotyszy, Estończyków, Tatarów Krymskich, Czeczeńców, Gruzinów, Armeńczyków i Azerów. Coś takiego mogło by Staninowi przysporzyć ogromnych problemów...


Czy powołanie owych kolaboranckich rządów zakończy rabunkową eksploatację terenów okupowanych przez Niemców? Jeśli tak, to w efekcie głód zacznie się w Tysiącletniej. Jeśli nie, to mogą je sobie Niemcy powoływać.

QUOTE
Rommel nie posilając rasowych uprzedzeń Hitlera


Na pewno ? Antysemitą był dość zajadłym. Nawet podzielał wiarę (w roku 1944)w teksty Goebbelsa, jak to w Anglii lud burzy się przeciwko żydowskim rządom Churchilla i jeśli inwazja się nie uda to na pewno dojdzie tam do otwartego buntu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
rasterus
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.628
Nr użytkownika: 89.006

 
 
post 26/02/2020, 2:24 Quote Post

Czy nie doszłoby do konfliktu na linii partia/SS/Luftwaffe - Wehrmacht/stare elity cesarskie? Przez stare elity rozumiem rody arystokratyczne, starą generalicję, kręgi przemysłowe, podejrzewam, że kościoły też by udzieliły cichego poparcia takiej opcji politycznej. Runsted mógłby próbować przejąć władzę, byłby dla starych układów dobrym kandydatem.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
Lubuszanin89
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 142
Nr użytkownika: 103.725

Micha³ Makowski
Stopień akademicki: BANITA
Zawód: Ochroniarz
 
 
post 26/02/2020, 13:07 Quote Post

W jaki sposób powyższe czynniki wpłyną na postępy prac naukowców z Los Alamos bądź fakt,że w roku 1944 tylko USA wyprodukują 100000 samolotów ?Los Tysiącletniej był od konferencji w Casablance po prostu przesądzony. Niewiadomą były co najwyżej szczegóły.
*

[/quote]

Doprecyzuj o co chodzi bo nie bardzo rozumiem.
Twierdzisz że dłuższa i skuteczniejsza obrona Rzeszy na wschodzie skłoni USA do zrzucenia małego chłopca na Berlin a nie Hiroszimę ?
 
User is offline  PMMini Profile Post #28

     
matigeo
 

Wielki książę Halicko-Włodzimierski
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.736
Nr użytkownika: 66.052

Mateusz Slawinski
Stopień akademicki: inzynier
 
 
post 26/02/2020, 13:57 Quote Post

QUOTE
QUOTE
W jaki sposób powyższe czynniki wpłyną na postępy prac naukowców z Los Alamos bądź fakt,że w roku 1944 tylko USA wyprodukują 100000 samolotów ?Los Tysiącletniej był od konferencji w Casablance po prostu przesądzony. Niewiadomą były co najwyżej szczegóły.



Doprecyzuj o co chodzi bo nie bardzo rozumiem.
Twierdzisz że dłuższa i skuteczniejsza obrona Rzeszy na wschodzie skłoni USA do zrzucenia małego chłopca na Berlin a nie Hiroszimę ?


A czemu nie? Jeżeli jakimś cudem Rzesza dożywa do sierpnia 1945 w jednym kawałku, to co miałoby powstrzymać Stany przed testem polowym bomby A - może nie w Berlinie, ale jakieś w miarę całe miasto w Niemczech chyba by się ostało? Np Drezno zaliczyłoby grzybka zamiast hucznych walentynek wink.gif
Rzesza była trupem, a przeciąganie oporu tylko pogarszało sytuację.


Ten post był edytowany przez Net_Skater: 28/02/2020, 15:07
 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
Pimli
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 773
Nr użytkownika: 103.187

 
 
post 26/02/2020, 16:12 Quote Post

QUOTE(Baszybuzuk @ 25/02/2020, 13:30)
No kłopot w tym, że Niemcy ostatnie półtora roku spędzili na plądrowaniu, mordach i zagładzaniu ludności podbitych terytoriów. Służyć do Niemców szło się albo ze zbydlęcenia, albo z głodu. Co Niemcy mieliby dać takim kolaboranckim reżimom, żeby zatrzeć fatalne wrażenie pierwszych lat okupacji?

Bo ja wiem... kiedy na wiosnę 1944 r. Niemcy ogłosili na Białorusi zaciąg do kolaboranckich formacji wojskowych, które miały razem z Wehrmachtem stawić czoło spodziewanej ofensywie sowieckiej, do czerwca zgłosiło się na ochotnika ponad 40 tyś. Białorusinów, co zaskoczyło nawet samych Niemców, bo poczynali sobie na Białorusi wyjątkowo okrutnie - wojny nie przeżyła 1/4 jej populacji (największy odsetek spośród krajów zaangażowanych w II wojnę światową). Ostatecznie to białoruskie "pospolite ruszenie" nie powstało, bo nie starczyło broni i czasu na jego wyszkolenie, ale jak widać, więc potencjał do współpracy był całkiem spory. wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #30

6 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej