Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
8 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Astronomia promieniowania Gamma, ... czyli rozbłysk gamma
     
salvusek
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.236
Nr użytkownika: 44.999

 
 
post 18/09/2009, 19:54 Quote Post

Witam !

Bardzo ostatnio zainteresowało mnie to zagadnienie. Jednak na fizyce znam się mało i chciałbym aby ktoś wytłumaczył i powiedział mniej więcej o co tu chodzi. Czytałem, że rozbłysk promieniowania jest tak potężny, że jak się uaktywni to zniszczy cały wszechświat. Czy jest to prawdopodbne i dlaczego i jak miałoby to tego dojsc ?
A może to jest coś w stylu supernowej czyli wielkiego wybuchu. Bada w ogóle ktoś to zjawisko, a jak bada to na jakim jest etapie i co ustalono ? Czy raczej to zwykły mit.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 18/09/2009, 19:58 Quote Post

QUOTE
Czytałem, że rozbłysk promieniowania jest tak potężny, że jak się uaktywni to zniszczy cały wszechświat.

Rozbłyski gamma zdarzają się całkiem często i jak dotąd Wszechświat nadal istnieje tongue.gif
QUOTE
Bada w ogóle ktoś to zjawisko, a jak bada to na jakim jest etapie i co ustalono ?

Co by nie strzępić języka: http://en.wikipedia.org/wiki/Gamma-ray_burst
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
salvusek
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.236
Nr użytkownika: 44.999

 
 
post 18/09/2009, 20:23 Quote Post

QUOTE
Rozbłyski gamma zdarzają się całkiem często i jak dotąd Wszechświat nadal istnieje tongue.gif.

Ale może jest możliwy taki rozbłysk który będzie jakiś mega silny. Coś czytałem gdzieś o zagrożeniach dla naszego układu słonecznego. Rozbłysk gamma był wymieniony i mnie to zaciekawiło. Widzę że na angielskiej wikiepedi ktoś się wysilił, u nas nie ma nic. Nikt się nie interesuje tym widocznie. rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 19/09/2009, 17:32 Quote Post

QUOTE
Ale może jest możliwy taki rozbłysk który będzie jakiś mega silny.

W dzień śmierci Arthura C. Clarke'a dotarł do nas z odległości jakichś 13 mld lat świetlnych rozbłysk, który mimo tej odległości przyćmił wszystkie inne. I co? tongue.gif
QUOTE
Widzę że na angielskiej wikiepedi ktoś się wysilił, u nas nie ma nic. Nikt się nie interesuje tym widocznie.

I całe szczęście, znając głupoty, jakie piszą "wysilający się" w polskiej Wiki.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
salvusek
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.236
Nr użytkownika: 44.999

 
 
post 19/09/2009, 17:56 Quote Post

QUOTE
W dzień śmierci Arthura C. Clarke'a dotarł do nas z odległości jakichś 13 mld lat świetlnych rozbłysk, który mimo tej odległości przyćmił wszystkie inne. I co? tongue.gif.

Nadal żyję i mogę pisać na tym forum. To jednak zagrożenie ze strony rozbłysku gamma jest nikłe. Dobrze wiedzieć.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Alcarcalimo
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.934
Nr użytkownika: 43.461

Robert
 
 
post 19/09/2009, 17:59 Quote Post

koledze może chodziło o rozbłysk supernowej?

Z tego co czytałem to taki rozbłysk może "wykastrować" życie w najbliższym sąsiedztwie. Czy to prawda i jak odległe sąsiedztwo jest zagrożone to nie wiem. Ale chyba nie dalej niż 100 lat świetlnych nawet przy silnym wybuchu.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
salvusek
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.236
Nr użytkownika: 44.999

 
 
post 19/09/2009, 18:02 Quote Post

QUOTE(Alcarcalimo @ 19/09/2009, 18:59)
koledze może chodziło o rozbłysk supernowej?

Z tego co czytałem to taki rozbłysk może "wykastrować"  życie w najbliższym sąsiedztwie. Czy to prawda i jak odległe sąsiedztwo jest zagrożone to nie wiem. Ale chyba nie dalej niż 100 lat świetlnych nawet przy silnym wybuchu.
*


Nie, na pewno mi chodzi o rozbłysk gamma. wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 19/09/2009, 19:28 Quote Post

QUOTE
koledze może chodziło o rozbłysk supernowej?

Z tego co czytałem to taki rozbłysk może "wykastrować" życie w najbliższym sąsiedztwie.

Rozbłyski gamma mogą być znacznie silniejsze niż wybuchy supernowych, ale prawdopodobieństwo znalezienia się w jego polu rażenia jest astronomicznie, nomen omen, małe.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
byk2009
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.472
Nr użytkownika: 53.819

Krzysztof Romanowski
Stopień akademicki: supremus
Zawód: stary dochtor
 
 
post 19/09/2009, 19:37 Quote Post

QUOTE(salvusek @ 18/09/2009, 19:54)
Witam !
Bardzo ostatnio zainteresowało mnie to zagadnienie. Jednak na fizyce znam się mało i chciałbym aby ktoś wytłumaczył i powiedział mniej więcej o co tu chodzi. Czytałem, że rozbłysk promieniowania  jest tak potężny, że jak się uaktywni to zniszczy cały wszechświat. Czy jest to prawdopodbne i dlaczego i jak miałoby to tego dojsc ?
A może to jest coś w stylu supernowej czyli wielkiego wybuchu. Bada w ogóle ktoś to zjawisko, a jak bada to na jakim jest etapie i co ustalono ? Czy raczej to zwykły mit.
*

Jak powstaje i co to jest rozbłysk gamma, dość w linku Ramonda.
Rozbłyski gamma są dość powszechne i jak już tu stwierdzono nie stanowią zagrożenia dla wszechświata jako całości, ale dla galaktyki już mogą stanowić. A właściwie nie dla galaktyki, lecz dla życia w galaktyce. Z tego powodu nikt z naukowców ich nie lekceważy. Rozbłyski gamma, dotyczą z def. promieniowania gamma.
Promieniowanie gamma definicja: "Wysokoenergetyczna forma promieniowania elektromagnetycznego o energii kwantu większej od 10 keV, co odpowiada częstotliwości większej od 2,42 EHz, a długości fali mniejszej od 124 pm. Promieniowanie gamma jest promieniowaniem jonizującym i przenikliwym. Nazwa promieniowania gamma pochodzi od greckiej litery γ."
Oddziaływanie promieniowania γ, jest właściwie identyczne z oddziaływaniem promieniowania rentgenowskiego, a zatem na materię nieożywiona prawie nie działają i energia fali zostaje najczęściej rozproszona (tzw rozproczenie Comptona). Czasem zachodzi efekt fotoelektryczny. Tylko przy wielkich energiach promieniowania γ, mogą zachodzić radykalniejsze reakcje.
Natomiast dla organizmów żywych promieniowanie γ może być zabójcze.
W mniejszych dawkach promieniowanie γ uszkadza strukturę DNA. Uszkodzenie DNA komórk, które mają stałe i stosunkowo częste cykle rozwojowe, prowadzi do ich zaburzenia. Np. w przypadku komórek krwi - daje to róznego typu białaczki. Pardzo podatne na promieniowanie γ jest DNA komórek rozrodczych, co prowadzić może do letalnych lub potwornych mutacji organizmów potomnych.
W dużych dawkach, promieniowanie γ uszkadza strukturę białek. Głównie białek powierzchni ciała - skóry, to tzw. poparzenia popromienne. W wielkich dawkach promieniowanie γ zabija wszelkie żywe organizmy. Zwierzęta i rośliny.
Gdyby więc silny rozbłysk promieniowania γ zdarzył sie w naszej galaktyce Drogi Mlecznej, mógłby wysterylizować, pozbawić wszelkiego życia, całą Ziemię. (Brr ...). sad.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
salvusek
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.236
Nr użytkownika: 44.999

 
 
post 19/09/2009, 19:42 Quote Post


QUOTE
Gdyby więc silny rozbłysk promieniowania γ zdarzył sie w naszej galaktyce Drogi Mlecznej, mógłby wysterylizować, pozbawić wszelkiego życia, całą Ziemię. (Brr ...). sad.gif


Dzięki ! Właśnie oto mi chodziło.


Ale jednak prawdopodbieństwo rozbłysku jest małe, takiego rozbłysku który mógłby zagrozic organizmom żywym.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 19/09/2009, 19:47 Quote Post

QUOTE
Gdyby więc silny rozbłysk promieniowania γ zdarzył sie w naszej galaktyce Drogi Mlecznej, mógłby wysterylizować, pozbawić wszelkiego życia, całą Ziemię. (Brr ...). sad.gif

Trzeba pamiętać również o tym, że rozbłyski gamma są KIERUNKOWE. Żeby wysterylizować Ziemię nie tylko musiałby nastąpić wybuch w naszej Galaktyce (co zdarza się, jak się szacuje, raz na 100 tysięcy - 1 mln lat), ale też jego wiązka musiałaby być skierowana prosto w nas (o co jest już dużo trudniej).
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
byk2009
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.472
Nr użytkownika: 53.819

Krzysztof Romanowski
Stopień akademicki: supremus
Zawód: stary dochtor
 
 
post 19/09/2009, 19:54 Quote Post

QUOTE(salvusek @ 19/09/2009, 19:42)
QUOTE
Gdyby więc silny rozbłysk promieniowania γ zdarzył sie w naszej galaktyce Drogi Mlecznej, mógłby wysterylizować, pozbawić wszelkiego życia, całą Ziemię. (Brr ...). sad.gif

Ale jednak prawdopodbieństwo rozbłysku jest małe, takiego rozbłysku który mógłby zagrozic organizmom żywym.
*

Tego chyba nie wiemy napewno. Czarne dziury, pulsary, gwiazdy neutronowe i supernowe, to jednak nadal dość mało poznae obiekty. A przewidywanie ich powstania w konkretnym miejscu galaktyki to jeszcze futurologia. wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
salvusek
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.236
Nr użytkownika: 44.999

 
 
post 19/09/2009, 19:57 Quote Post

Tak a propos natknąłem się na ciekawy artykuł:

QUOTE
Naukowcy z NASA i Uniwersytetu w Kansas twierdzą, że wielkie wymieranie, które miało miejsce na Ziemi wiele milionów lat temu mogło zostać spowodowane przez eksplozję pobliskiej gwiazdy i towarzyszący temu wybuch gamma. Bezpośrednich dowodów na taki scenariusz nie ma, ale opierają swe przypuszczenia na modelu atmosferycznym opisującym "co by było gdyby".

Jak wyliczyli naukowcy eksplozja względnie bliskiej gwiazdy, nawet trwająca zaledwie 10 sekund doprowadziłaby do zniszczenia blisko połowy warstwy ozonowej. Jej odtworzenie zajęło by przynajmniej 5 lat. W tym czasie szkodliwe promieniowanie słoneczne zabiłoby większość życia na powierzchni i w podpowierzchniowych warstwach oceanu, znacznie zaburzając łańcuch pokarmowy na Ziemi.

Błyski gamma w naszej Galaktyce są stosunkowo rzadkie, ale naukowcy szacują, że jakiś z dużym prawdopodobieństwem trafił w Ziemię w ciągu ostatnich miliardów lat i mógł mieć wpływ na życie, które powstało około 3,5 miliarda lat temu.

"Błysk gamma zapoczątkowany w odległości 6000 lat świetlnych od Ziemi miałby dewastujący wpływ na planetę" - mówi dr Adrian Melott z Wydziału Fizyki i Astronomii Uniwersytetu w Kansas. - "Nie wiemy dokładnie kiedy taki błysk do nas dotarł, ale jesteśmy raczej pewni, że to się musiało zdarzyć - i zostawić swój ślad. To zadziwiające, że 10 sekundowy błysk może zniszczyć warstwę ozonową na lata" - dodaje.

Błyski gamma to najbardziej energetyczne eksplozje we Wszechświecie. Większość zachodzi w odległych galaktykach, gdzie gwiazdy o masie około 15 mas Słońca wybuchają, dając początek dwóm strugom promieniowania uciekającym w przeciwnych kierunkach.

Thomas szacuje, że błysk gamma mógł spowodować wielkie wymieranie w ordowiku 450 milionów lat temu, kiedy zginęło 60 procent bezkręgowców morskich. W tamtym czasie, życie było związane z wodą, ląd dopiero zaczynały zajmować prymitywne rośliny.

W swej pracy, opublikowanej w "Astrophysical Journal Letters", naukowcy opisują wyniki symulacji komputerowych modelujących efekt błysku na atmosferę i konsekwencje tego wydarzenia dla życia na Ziemi.

Błysk gamma, wysokoenergetyczna forma promieniowania, spowodował by rozpad cząsteczek N2 na atomy azotu, które z kolei przereagowałyby z cząsteczkami tlenu tworząc tlenek azotu NO. NO zniszczyłby cząsteczki ozonu o3 i powstałby dwutlenek azotu No2. Ten związek ponownie mógłby przereagować z cząsteczkami tlenu, z czego ponownie powstał by NO. Więcej tlenku to większe zniszczenie warstwy ozonowej. Modele pokazują, że nawet połowa ozonu mogłaby zniknąć w ciągu kilku tygodni. Nawet 5 lat później wciąż utrzymuje się 10 procentowy ubytek ozonu.

Następnie naukowcy badali oddziaływanie promieniowania ultrafioletowego na życie na Ziemi. Stworzenia żyjące kilka metrów pod powierzchnią wody byłyby bezpieczne, jednak organizmy żyjące w płytszych wodach nie przeżyłyby. W szczególności zginąłby plankton, który stanowi podstawę morskiego łańcucha pokarmowego.

Dr Bruce Lieberman, paleontolog z Uniwersytetu w Kansas zapoczątkował ideę, że błysk gamma mógłby spowodować wymieranie w ordowiku, na 200 milionów lat przez dinozaurami. Powszechnie uważa się, że spowodowała je epoka lodowcowa. Ale błysk gamma mógł w efekcie oprócz gwałtownego wymierania również doprowadzić do znacznego obniżenia się temperatury na Ziemi.

"Jedynym nieznanym parametrem jest częstotliwość występowania pobliskich błysków gamma" - mówi Thomas. - "Błyski, które teraz obserwujemy przychodzą do nas z odległości miliardów lat, z okres sprzed powstania Ziemi. Ale wśród miliardów gwiazd w naszej galaktyce jest duże prawdopodobieństwo, ze wystarczająco bliska i masywna, zapoczątkowała błysk gamma w naszym kierunku" - dodaje.


Czyli jednak istnieje realne prawdopodobieństwo, że w perspektywie kilkunastu tysięcy lat błysk może zaznaczyć swe oddziaływanie na ziemi. Co więcej ponoć samo słońce w perspektywie kliku milionów lat może eksplodować. Może też wybuch gwiazdy w pobliskiej galaktyce.


 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
von Munchhausen
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 379
Nr użytkownika: 1.307

Stopień akademicki: Dywersant
Zawód: Provocator
 
 
post 19/09/2009, 20:19 Quote Post

Słońce... szacuje się, że stanie się czerwonym olbrzymem dopiero za pięć miliardów lat. Możliwe, że wcześniej stanie się zbyt gorące dla życia na Ziemi takiego jakie znamy ale tak czy owak mowa tu o miliardach, nie milionach czy setkach tysięcy lat.
Poza tym, Słońce najprawdopodobniej ma zbyt małą masę, by stać się źródłem rozbłysku gamma. Podwyższone promieniowanie Słońca, czy spowodowane przez nie burze magnetyczne to insza inszość i inna skala zagrożenia - o wiele mniejsza.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
byk2009
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.472
Nr użytkownika: 53.819

Krzysztof Romanowski
Stopień akademicki: supremus
Zawód: stary dochtor
 
 
post 19/09/2009, 20:27 Quote Post

QUOTE(salvusek @ 19/09/2009, 19:57)
Czyli jednak istnieje realne prawdopodobieństwo, że w perspektywie kilkunastu tysięcy lat błysk może zaznaczyć swe oddziaływanie na ziemi. Co więcej ponoć samo słońce w perspektywie kliku milionów lat może eksplodować. Może też wybuch gwiazdy w pobliskiej galaktyce.
*

Artykuł dość ciekawy. Nie pisałem wczesniej o pośrednich skutkach promieniowania gamma na atmosferę.
Ograniczyłem się tylko do skutków bezpośrednich.
Nie potrzeba na to kilkunastu tysięcy lat. sad.gif
Istnieje też prawdopodobieństwo, że jutro o 8.00 dosięgnie Ziemi promieniowanie gamma z kosmosu. Nie jesteśmy w stanie tego przewidzieć.
Nasze Słońce nie eksploduje na pewno i nie zmieni sie w supernową, bo ma za małą masę. rolleyes.gif
Ale nie ma co się cieszyć, za parę miliardów lat (nie kilku milionów), nasze Słońce zamieni się w czerwonego olbrzyma i rozedmie swą objętość pochłaniając Ziemię. Przed pochłonięciem Ziemia stopi się w bryłę lawy. sad.gif
QUOTE
Słońce... szacuje się, że stanie się czerwonym olbrzymem dopiero za pięć miliardów lat.

Otóż to.
.

Ten post był edytowany przez Ironside: 21/09/2009, 11:20
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

8 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej