Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
16 Strony « < 13 14 15 16 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Zmartwychwstanie Jezusa, Fikcja czy fakt historyczny
     
lukaszek33
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 100
Nr użytkownika: 59.418

Michal Tyszecki
Stopień akademicki: magister
Zawód: ksiadz
 
 
post 13/03/2010, 0:18 Quote Post

Zapewne wielokrotnie te słowa już tu padały ale powtórzę je.
Szukanie naukowych dowodów na zmartwychwstanie Jezusa jest z góry skazane na niepowodzenie. (niektórzy może wskażą na Całun Turyński ale przecież nie mamy pewności co do jego pochodzenia. Wartość religijną posiada dla osób wierzących a dla osób niewierzących może być jedynie reliktem przeszłości).
To ,że Chrystus zmartwychwstał pozostanie zawsze przedmiotem wiary. Nauka pomimo najszczerszych chęci nie przedstawi nam obiektywnych dowodów na to że do tego faktu doszło z całą pewnością lub też nie.
Możemy porównywać różne dzieła starożytne, analizować kontekst kulturowy, społeczny ówczesnego Izraela albo wręcz zająć się kwestiami socjologii religii i psychologii lecz nigdzie nie znajdziemy naukowego dowodu na fakt ,że poranek Zmartwychwstania naprawdę miał miejsce.
Tutaj nauka ustępuje miejsca wierze. Są pytania i wątpliwości na które nigdy ludzki umysł nie udzieli ostatecznej i wyczerpującej odpowiedzi.
Człowiek jest wolny i może poszukiwać dalej, mając nadzieję ,że jednak odkryje jakiś namacalny dowód, dzięki któremu w pełni pojmie, zrozumie tę największą tajemnicę chrześcijaństwa.
Może też jednak uznać ,że chociaż nie wiadomo jak to jednak Chrystus naprawdę zmartwychwstał i zamiast ciągle pytać: "jak" zacznie szukać odpowiedzi na pytanie "dlaczego ?"
... dobra wiem ,że wyszło mi z tego trochę kazanie a przecież to forum jest typowo naukowe, ale to już kwestia przyzwyczajenia smile.gif . Mam nadzieję ,że nikogo tym nie uraziłem a jeżeli tak to przepraszam. sad.gif sad.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #211

     
mieszkoch
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 973
Nr użytkownika: 37.201

mieszko ch.
Zawód: bezrobotny zawodowy
 
 
post 13/03/2010, 0:37 Quote Post

QUOTE
To ,że Chrystus zmartwychwstał pozostanie zawsze przedmiotem wiary.

Albo zmartwychwstał, albo nie. Co to znaczy że to przedmiot wiary? Czy to ta sama wiara co wiara przedszkolaków w świętego Mikołaja?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #212

     
lukaszek33
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 100
Nr użytkownika: 59.418

Michal Tyszecki
Stopień akademicki: magister
Zawód: ksiadz
 
 
post 13/03/2010, 0:47 Quote Post

Zmartwychwstanie Chrystusa jest najważniejszym dogmatem i podstawą całego chrześcijaństwa.
Gdyby Chrystus nie zmartwychwstał nie było by zbawienia człowieka.
 
User is offline  PMMini Profile Post #213

     
mieszkoch
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 973
Nr użytkownika: 37.201

mieszko ch.
Zawód: bezrobotny zawodowy
 
 
post 13/03/2010, 1:10 Quote Post

QUOTE(lukaszek33 @ 13/03/2010, 0:47)
Zmartwychwstanie Chrystusa jest najważniejszym dogmatem i podstawą całego chrześcijaństwa.
Gdyby Chrystus nie zmartwychwstał nie było by zbawienia człowieka.
*


Słyszałem to wiele razy. Twoja wypowiedź niczego nie wniosła, ani też nie stanowi odpowiedzi na moje pytanie.
Albo zmartwychwstał, albo nie. Co tu po wierze?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #214

     
lukaszek33
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 100
Nr użytkownika: 59.418

Michal Tyszecki
Stopień akademicki: magister
Zawód: ksiadz
 
 
post 13/03/2010, 12:33 Quote Post

co tu po wierze ?

Do tej chwili myślałem ,że właśnie wiara ma największe odniesienie do zmartwychwstania Jezusa.
Pisałem już ,że naukowe dowody aby je potwierdzić czy jemu zaprzeczyć nie znajdą się.
 
User is offline  PMMini Profile Post #215

     
Crassus
 

Pater Patriae
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.363
Nr użytkownika: 7.891

Marcus Licinius Crassus Dives
Stopień akademicki: Optimates
Zawód: triumvir
 
 
post 13/03/2010, 15:58 Quote Post

Jak tu już wielokrotnie było mówione, dowodzą Ci którzy twierdzą że tak było. Negatywnych sądów się nie dowodzi. Jezus był hippisem i po jednym skręcie odleciał w kosmos na różowej hulajnodze - udowodnij mi że tak nie było smile.gif. Więc Zmartwychwstanie nie jest faktem historycznym, póki ktoś nie udowodni tego. Ponieważ jest to niemożliwe to dyskusja o zmartwychwstaniu na tym forum nie ma racji bytu. Można jedynie rozważać historie idei jaką jest zmartwychwstanie. A wierzyć sobie można w co każdy chce.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #216

     
lukaszek33
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 100
Nr użytkownika: 59.418

Michal Tyszecki
Stopień akademicki: magister
Zawód: ksiadz
 
 
post 13/03/2010, 20:43 Quote Post

Widzę ,że zamiast dyskusji zaczynamy się bawić w obrażanie uczuć religijnych.

Można być niewierzącym ale każdego obowiązuje szacunek dla wartości i prawd religijnych które dla milionów innych ludzi uchodzą za święte.
Obowiązek ten wynika z kultury osobistej oraz ludzkiej przyzwoitości...
 
User is offline  PMMini Profile Post #217

     
Crassus
 

Pater Patriae
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.363
Nr użytkownika: 7.891

Marcus Licinius Crassus Dives
Stopień akademicki: Optimates
Zawód: triumvir
 
 
post 13/03/2010, 21:52 Quote Post

Ależ kto mówi o obrażaniu uczuć. Mam olbrzymi szacunek dla ludzi wierzących, i moim celem nie jest obraza niczyich uczuć. Wątek z hippisem był podany po to że można wymyślić dowolną historię i żądać aby ktoś udowodnił że się nie ma racji. Wziąłem hippisa bo nie pierwszy nawiązałbym do tego - patrz "Jesus Christ Superstar". A co do reszty to chyba nie masz zastrzeżeń??
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #218

     
mieszkoch
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 973
Nr użytkownika: 37.201

mieszko ch.
Zawód: bezrobotny zawodowy
 
 
post 13/03/2010, 22:05 Quote Post

QUOTE(lukaszek33 @ 13/03/2010, 20:43)
Widzę ,że zamiast dyskusji zaczynamy się bawić w obrażanie uczuć religijnych.

Można być niewierzącym ale każdego obowiązuje szacunek dla wartości i prawd religijnych które dla milionów innych ludzi uchodzą za święte.
Obowiązek ten wynika z kultury osobistej oraz ludzkiej przyzwoitości...
*


Innymi słowy, nie mogę sprowadzić Twoich nieprzekonywujących poglądów do absurdu, bo to Cię obraża.
Wyobrażam sobie, że talibowie użyć moga tego samego argumentu żeby bronić swoich praktyk, bo przecież to też kwestia ich uczuć religijnych. Innymi słowy, tak długo, jak ktoś głosi pewne poglądy jako kwestie swej religii, nie wolno nikomu ich krytykować, bo jest to sprzeczne z kulturą osobistą i ludzką przyzwoitością.
Crassusie;
Może pora na nowy wątek i dyskusję o autorstwie Ewangelii Jana? Ostatnio ta kwestia wypłynęła, ale klimat był niesprzyjający...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #219

     
Coobeck
 

Moderator IV 2004 - IV 2014
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 6.350
Nr użytkownika: 696

 
 
post 18/03/2010, 20:44 Quote Post

Vitam

Ponieważ jest to niemożliwe to dyskusja o zmartwychwstaniu na tym forum nie ma racji bytu. (Crasus)

No'sz kurde, 1500 lat (co najmniej) istnieje cywilizacja, dla której jednym z fundamentów jest wiara w zmartwychwstanie Jezusa, jej liczne klony obejmują 2/3 planety, qpę faktów historycznych w związku z nią zaszło, wiele z nich wyglądało tak a nie inaczej właśnie w związku z wiarą w zmartwychwstanie.
No ale nie, dyskusja o zmartwychwstaniu konkretnego osobnika znanego jako Jezus Chrystus nie ma sensu na forum historycznym smile.gif

Albo zmartwychwstał, albo nie. Co to znaczy że to przedmiot wiary? (Mieszkoch)

Mieszku, rozczarowujesz mnie. Ty, wielopostowy uczestnik dyskursu o dowodzie na istnienie Boga, stawiasz takie pytanie?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #220

     
lukaszek33
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 100
Nr użytkownika: 59.418

Michal Tyszecki
Stopień akademicki: magister
Zawód: ksiadz
 
 
post 18/03/2010, 21:35 Quote Post

QUOTE(Crassus @ 13/03/2010, 21:52)
Ależ kto mówi o obrażaniu uczuć. Mam olbrzymi szacunek dla ludzi wierzących, i moim celem nie jest obraza niczyich uczuć. Wątek z hippisem był podany po to że można wymyślić dowolną historię i żądać aby ktoś udowodnił że się nie ma racji. Wziąłem hippisa bo nie pierwszy nawiązałbym do tego - patrz "Jesus Christ Superstar". A co do reszty to chyba nie masz zastrzeżeń??
*



No dobrze przyjmuję te wyjaśnienie.
Sądzę osobiście że dyskusja na temat zmartwychwstania nie ma sensu , ponieważ nie jest to fakt który można było by udowodnić ponad wszelką wątpliwość metodami naukowymi.
Ze zmartwychwstaniem Jezusa wiązać się będzie zawsze pytanie o wiarę...

 
User is offline  PMMini Profile Post #221

     
Quinque
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 526
Nr użytkownika: 103.687

Stopień akademicki: Obywatel Meksyku
 
 
post 17/09/2019, 10:03 Quote Post

Problem z Third Quest i ogólnie całym tym poszukiwaniem Chrystusa prawdziwego, Jezusa zmartwychwstałego, Jezusa mitycznego i tak dalej jest fundamentalny. Dlaczego? Ano z prostej przyczyny, żaden badacz nie może w sposób ostateczny rozstrzygnąć tej kwestii(to jest sprawdzić jak rzeczywiście było). Więc i każda osoba na świecie musi sama przed sobą odpowiedzieć czy wierzy w prawdziwość Ewangelii czy nie wierzy

Nie neguje że prace na ten temat są ciekawe. Ale uważam że choćby nie wiadomo co na ten temat zostało napisane i jak sensowne by nie było. Nie zagrozi chrześcijaństwu. Zresztą, nie tak dawno zwoje z Qumran miały zachwiać Kościołem Katolickim w posadach. Nic się takiego nie stało. Choć słyszałem tezę że to papież opłacał badaczy co by nie publikowali swoich rewelacji

Ten post był edytowany przez Quinque: 17/09/2019, 10:04
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #222

     
HansNielsen
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 67
Nr użytkownika: 106.034

 
 
post 23/06/2020, 14:58 Quote Post

Na tak zadane pytanie oczywiście nie da się odpowiedzieć. Wg naszej aktualnej wiedzy zmartwychwstanie po śmierci nie jest możliwe, więc w sensie fizycznym takie wydarzenie najpewniej nie miało miejsca. Ale ważniejsze jest to czy doszło do zmartwychwstania w ludzkiej świadomości. I tutaj mamy niepodważalny fakt historyczny, że ludzie uwierzyli w zmartwychwstanie, wobec czego spełniło ono swoją funkcję. Cała reszta to sfera domysłów. Pierwszym źródłem pisanym mówiącym o zmartwychwstaniu jest list św. Pawła do Koryntian w którym przyznaje, że ta "wiedza" została mu przekazana, zapewne przez apostołów. Oczywiście zdaje sobie sprawę z tego, że tradycja ustna w tamtym świecie była niezwykle mocna, ale i tak zastanawiające jest, że przez około 20 lat po "zmartwychwstaniu" nie powstał żaden tekst o tym zdarzeniu. Przynajmniej z tych zachowanych, ale umówmy się, taki dokument byłby czymś absolutnie wyjątkowym i wątpię aby miał szanse zaginąć.

 
User is offline  PMMini Profile Post #223

     
źwiesz
 

Hydrochoerus hydrochaeris
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 543
Nr użytkownika: 103.410

Zgred 0,5-wiekowy
Stopień akademicki: maxima rodent
Zawód: Animalis lagodny
 
 
post 23/06/2020, 17:14 Quote Post

Być może takim dokumentem jest Całun Turyński smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #224

     
Sghjwo
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.526
Nr użytkownika: 97.523

 
 
post 23/06/2020, 23:44 Quote Post

QUOTE(źwiesz @ 23/06/2020, 23:14)
Być może takim dokumentem jest Całun Turyński smile.gif
*


Nawet zakładając ze Całun Turyński jest autentyczny, to dowodzi tylko tego ze Jezus umarl, a nie zmartwychwstal.
 
User is offline  PMMini Profile Post #225

16 Strony « < 13 14 15 16 > 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej