Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony « < 2 3 4 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Anglia: bitwa pod Bosworth, Ryszard III zwycieza,
     
Svetonius21
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.670
Nr użytkownika: 73.833

Stopień akademicki: inzynier
Zawód: rolnik
 
 
post 12/03/2017, 14:22 Quote Post

Po bezpotomnej (a możliwe że również gwałtownej) śmierci Ryszarda jest szansa na kolejną wojnę domową-tym razem między kandydatami Yorków (sprawa Lancasterów jest już raczej przesądzona, pozostał im już tylko małoletni Stafford). Ryszard początkowo na następcę wyznaczył Warwicka, potem zmienił zdanie i wytypował siostrzeńca-Jana de la Pole'a, hrabiego Lincoln. W OTL Jan zginął w 1487 walcząc w rebelii za sprawę fałszywego Warwicka (prawdziwy był wtedy w Tower) ale to było już po Bosworth, gdy prrspektywy Yorków były marne. Czy w ATL będąc oficjalnym dziedzicem również uznałby pierwszeństwo Warwicka? Większość stronników Yorków poparłaby pewnie jego kuzyna-jako potomek Plantagenetów w linii męskiej syn Clarence'a miał lepsze prawa do tronu. Jedyną przewagą de la Pole'a był wiek-w 1485 Warwick miał tylko 10 lat, ale ten atut będzie istotny tylko przez kilka pierwszych lat po Bosworth.

Ten post był edytowany przez Svetonius21: 12/03/2017, 14:33
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #46

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.695
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 12/03/2017, 14:27 Quote Post

Szansa jest tylko zależy kiedy by Ryszard zmarł. Jeśli 5-10 lat po Bosworth to de la Pole nie miałby żadnych szans z Warwickiem. Nie wspominając już o tym, że Ryszard mógł drugi raz zmienić zdanie i uznać bratanka za lepszy wybór. I skoro de la Pole zginął za sprawę podróbki to mógłby uznać prawa oryginału. Mógłby nie oznacza musiałby.
 
User is online!  PMMini Profile Post #47

     
Svetonius21
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.670
Nr użytkownika: 73.833

Stopień akademicki: inzynier
Zawód: rolnik
 
 
post 12/03/2017, 14:47 Quote Post

QUOTE(xxxxf @ 12/03/2017, 14:27)
Szansa jest tylko zależy kiedy by Ryszard zmarł. Jeśli 5-10 lat po Bosworth to de la Pole nie miałby żadnych szans z Warwickiem. Nie wspominając już o tym, że Ryszard mógł drugi raz zmienić zdanie i uznać bratanka za lepszy wybór. I skoro de la Pole zginął za sprawę podróbki to mógłby uznać prawa oryginału. Mógłby nie oznacza musiałby.
*


Dlatego widzę tylko dwie szanse dla Jana:
-Ryszard umiera krótko po bitwie (to byłby chichot historii-Ryszard wygrywa ale zostaje ranny w bitwie i wykańcza go gangrena).
-Warwickowi, jak już wcześniej się zdarzało bratankom Ryszarda, przytrafia się "nieszczęśliwy wypadek".
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #48

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.695
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 12/03/2017, 14:51 Quote Post

Wg. POD-u nie ma na to szans. POD jest tu inna decyzja Ryszarda podczas bitwy. Miejsca pobytu by nie zmieniał. A kto miałby mu taki zorganizować? Patrząc po OTL sam de la Pole za bardzo nie chciał korony dla siebie. A innych kandydatów nie ma.
 
User is online!  PMMini Profile Post #49

     
Svetonius21
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.670
Nr użytkownika: 73.833

Stopień akademicki: inzynier
Zawód: rolnik
 
 
post 12/03/2017, 15:27 Quote Post

Też mi się wydaje że zachowanie Jana z OTL raczej nie wskazuje na to że będzie czynnie zabiegał o koronę dla siebie-skoro wolał poprzeć impostora zamiast wysunąć własne pretensje do tronu.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #50

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.695
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 12/03/2017, 19:58 Quote Post

Co najwyżej może zostać regentem, jeśli Ryszard zginie szybko. Więc myślę, że możemy już stawiać pytanie- jak będzie wyglądało panowanie Edwarda VI Plantageneta?
 
User is online!  PMMini Profile Post #51

     
Ida Wielkie Gniazdo
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 654
Nr użytkownika: 98.200

 
 
post 1/08/2019, 19:47 Quote Post

QUOTE(Ramond @ 6/11/2013, 22:05)

Commines pisze, że gdy do Ludwika XI doszły pogłoski o zamordowaniu Edwarda V i jego brata, nie chciał mieć z Ryszardem nic wspólnego. Dwór Hiszpański również nie odebrał tych pogłosek dobrze.

*



Jakoś dworowi hiszpańskiemu czy francuskiemu nie wadziły kontakty z Henrykiem VII, który też wielu zamordował.
Ludwik XI jeśli rzeczywiście nie chciał mieć nic wspólnego z Ryszardem, to nie z jakiś szlachetnych pobudek, ale dlatego, że popierał Tudora.
Chaos w Anglii zawsze był na rękę królom Francji.
No i ciągle tak naprawdę nie wiemy czy to Ryszard zamordował bratanków.
 
User is offline  PMMini Profile Post #52

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 14.997
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 4/08/2019, 22:18 Quote Post

QUOTE(xxxxf @ 12/03/2017, 20:58)
Co najwyżej może zostać regentem, jeśli Ryszard zginie szybko. Więc myślę, że możemy już stawiać pytanie- jak będzie wyglądało panowanie Edwarda VI Plantageneta?
*




Nie tak szybko. Najpierw trzeba by wylosować długość życia Ryszarda, ewentualne jego potomstwo, a potem myśleć o innych kandydatach do tronu. Którzy notabene pojawili się dopiero po zagarnięciu tronu przez Henryka Tudora.

QUOTE
No i ciągle tak naprawdę nie wiemy czy to Ryszard zamordował bratanków.


To akurat chyba jest najmniej ważne.

QUOTE
Jakoś dworowi hiszpańskiemu czy francuskiemu nie wadziły kontakty z Henrykiem VII, który też wielu zamordował.


O święta naiwności! Kogo interesuje, czy jego sojusznik postępuje uczciwie i szlachetnie!!
 
User is offline  PMMini Profile Post #53

     
Ida Wielkie Gniazdo
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 654
Nr użytkownika: 98.200

 
 
post 9/11/2022, 12:04 Quote Post

QUOTE(Ramond @ 6/11/2013, 22:05)

W historyjkę, mającą unieważnić małżeństwo Edwarda IV nie wierzył chyba nikt. Tyle, że po tym, jak Ryszard obszedł się z Hastingsem, Riversem i innymi opozycjonistami nikt nie śmiał mu się otwarcie przeciwstawić. Co nie zmienia faktu, że krótko po uznaniu Edwarda V za bękarta zawiązała się konspiracja, mająca na celu obalenie Ryszarda i przywrócenie Edwarda...

*



Chyba jednak wierzono, czy też bardzo chciano wierzyć, z powodu powszechnej nienawiści, jaką budziła rodzina Woodville'ów.
Co innego gdyby Edward V był synem Edwarda IV i Bony Sabaudzkiej. Wtedy nikt nie uznałby go za bękarta.

Buckingham to raczej sam chciał zasiąść na tronie, a nie przywracać Edwarda V.
 
User is offline  PMMini Profile Post #54

4 Strony « < 2 3 4 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej