|
|
Anglia: Habsburgowie dluzej na tronie
|
|
|
|
Habsburgowie prowadzili politykę dynastyczną, której raczej nie trzeba nikomu przedstawiać ani zachwalać. Dość powiedzieć, że w XVI wieku dysponowali w Europie 10 koronami, przez krótki czas współdzielili kolejną (a raczej dwie - Anglii i Irlandii) i dwukrotnie o włos minęli się z jeszcze jedną, podwójną (Polsko-Litewską). W Nowym Świecie mieli kolejne cztery korony (wicekrólestwa). Tu rozpoczyna się historia alternatywna - a gdyby tak Habsburgowie utrzymali się dłużej na tronie angielskim (np. gdyby Maria z Filipem rządzili dłużej i doczekali się własnych następców) i na dodatek zdobyli koronę Polski? Jaka przyszłość czekałaby taki Dom Habsburgów?
|
|
|
|
|
|
|
|
Zależy kiedy zdobyliby koronę Polski, przed czy po Starym . Jeśli po mogliby miec podobne problemy jak Zygmunt August nie wiadomo jak postąpiliby wobec ruchu egzekucyjnego itd. Na pewno tak i tak po korzystnym pokoju w Cateau-Cambrésis przewaga nad Walezjuszami wzrosłaby ogormnie .
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Zależy kiedy zdobyliby koronę Polski, przed czy po Starym . Przed Zygmuntem Starym to nie bardzo mieli okazję. Miałem na myśli drugą i trzecią wolną elekcję.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ramond @ 25/08/2008, 17:49) Jaka przyszłość czekałaby taki Dom Habsburgów?
Habsburgowie na jeszcze większej ilości tronów Europy? Nachodzi mnie taka mała refleksja: albo by zaczęli wychodzić za chińskie lub murzyńskie księżniczki, albo po 3 pokoleniach nasz kontynent miałby jako władców samych ociężałych umysłowo epileptyków z hemofilią i tuzinem innych jeszcze genetycznych chorób wynikających z kazirodztwa. Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Habsburgowie na jeszcze większej ilości tronów Europy? Musisz przyznać, że wiele nie brakowało
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ramond @ 25/08/2008, 23:49) Musisz przyznać, że wiele nie brakowało
Jak sobie pomyślę o nieszczęsnym (inne słowo chyba po prostu nie pasuje) Karolu II Hiszpańskim, to cieszę się, że jednak do tego nie doszło.
|
|
|
|
|
|
|
|
A teraz można sobie zadac pytanie , czy istaniała istniała druga taka dynastia , która mogła rozszerzyc wpływy na "murzyńskie księżniczki" . Wizja Ramonda jest sensowana . Wyobrascie sobie jakby wyglądałyby podręczniki do hsitori, gdyby ona urzeczywistniła się .A gdyby zamiast Zygmunta III tak tron objął arcyksiążę Maksymilian Habsburg .To by się działo !
|
|
|
|
|
|
|
|
Byćmoże Habsburgowie po objęciu korony Polski wciągnęliby się w konflikt z Rosją i Szwecją? Może oba państwa sprzymierzyłyby się z Turcją przeciwko Habsburgom? Ale z kim wtedy sprzymierzyłaby się Francja?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(marszalek113 @ 17/05/2009, 17:19) Byćmoże Habsburgowie po objęciu korony Polski wciągnęliby się w konflikt z Rosją i Szwecją? Dlaczego mieliby to czynić?
QUOTE(marszalek113 @ 17/05/2009, 17:19) Ale z kim wtedy sprzymierzyłaby się Francja? Jak to z kim? Z Turcją, tak jak w realu, dla przeciwstawienia się wpływom i potędze Habsburgów.
Ten post był edytowany przez Janusz Radziwiłł: 17/05/2009, 18:50
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Ale z kim wtedy sprzymierzyłaby się Francja? Ze wszystkimi wrogami Habsburgów, oczywiście.
|
|
|
|
|
|
|
|
wielką katastrofą dla Polski było to że Habsburgowie nie zawładnęli koroną polską w 1573 r. Możliwe, że Ernest Habsburg byłby założycielem nowej polskiej dynastii i nie spotkał by nas los zanarchizowanej Rzeczpospolitej !
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam!
QUOTE(kristian11345 @ 24/06/2013, 9:52) wielką katastrofą dla Polski było to że Habsburgowie nie zawładnęli koroną polską w 1573 r. Możliwe, że Ernest Habsburg byłby założycielem nowej polskiej dynastii i nie spotkał by nas los zanarchizowanej Rzeczpospolitej ! Jesteś w stanie to uzasadnić?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Tromp @ 24/06/2013, 11:54) Witam! QUOTE(kristian11345 @ 24/06/2013, 9:52) wielką katastrofą dla Polski było to że Habsburgowie nie zawładnęli koroną polską w 1573 r. Możliwe, że Ernest Habsburg byłby założycielem nowej polskiej dynastii i nie spotkał by nas los zanarchizowanej Rzeczpospolitej ! Jesteś w stanie to uzasadnić?
Czechy i Węgry tak jak Polska wybierały swoich królów w drodze elekcji. Po tym jak 1526 r. Habsburgowie przejęli koronę św. Stefana i św. Wacława powoli i konsekwentnie budowali swoją pozycję, wzmacniając ją i idąc w stronę absolutyzmu i dziedziczności. Myślę, że jeżeli nawet nie udało by się Habsburgom wprowadzić w Polsce absolutyzmu to na pewno na stałe zagościli by na tronie polskim (patrz: elekcyjność tronu w łonie Wazów).
Dlaczego katastrofa ? Bo Polska bez własnej czy też "przysposobionej" dynastii (patrz: Jagiellonowie i Wazowie) skazana na elekcyjność ale nie z łona jednej ugruntowanej w Polsce dynastii pogrążała się w chaosie. Chaos ten wynikał m.in z infiltracji obcych dworów, które nie zawsze były przyjaźnie nastawione wobec POLSKI. Elekcyjność tronu i brak "naszej" dynastii spośród której członków można byłoby wybierać króla, stawał się doskonałym pretekstem do zewnętrznej ingerencji w sprawy naszego kraju.
Ten post był edytowany przez kristian11345: 24/06/2013, 15:31
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(kristian11345 @ 24/06/2013, 16:19) Czechy i Węgry tak jak Polska wybierały swoich królów w drodze elekcji. Po tym jak 1526 r. Habsburgowie przejęli koronę św. Stefana i św. Wacława powoli i konsekwentnie budowali swoją pozycję, wzmacniając ją i idąc w stronę absolutyzmu i dziedziczności. Myślę, że jeżeli nawet nie udało by się Habsburgom wprowadzić w Polsce absolutyzmu to na pewno na stałe zagościli by na tronie polskim (patrz: elekcyjność tronu w łonie Wazów). Ok, jestem w stanie się z tym zgodzić.
CODE Dlaczego katastrofa ? Bo Polska bez własnej czy też "przysposobionej" dynastii (patrz: Jagiellonowie i Wazowie) skazana na elekcyjność ale nie z łona jednej ugruntowanej w Polsce dynastii pogrążała się w chaosie.
A co ma posiadanie własnej dynastii do pogrążania się w chaosie lub nie? Pamiętajmy zresztą, że Michał Korybut to efekt tylko i wyłącznie wygaśnięcia Wazów, August Mocny-niesnasek między Jakubem a Marysieńką, SAP-nacisków z zewnątrz. Szlachta chciała dynastii, ale chciała tych dynastów wybierać, podkreślając cechy swego ustroju.
CODE Chaos ten wynikał m.in z infiltracji obcych dworów, które nie zawsze były przyjaźnie nastawione wobec POLSKI. Elekcyjność tronu i brak "naszej" dynastii spośród której członków można byłoby wybierać króla, stawał się doskonałym pretekstem do zewnętrznej ingerencji w sprawy naszego kraju.
A co ma do tego elekcyjność lub nie? Lub inaczej-na czym opierasz swoje twierdzenia?
|
|
|
|
|
|
|
|
Według mnie elekcyjność tronu polskiego za Jagiellonów i Wazów (1632 i 1648 r) była czystą formalnością bo Jagielle i Zygmuntowi III udało się stworzyć dynastię tj. zapewnić sobie męskiego potomka. Problem i zamęt pojawiał się w momencie, gdy brakowało tak jak sam zauważyłeś męskiego potomka.
Ciągłość dynastii (posiadanie potomka = naturalnego następcy tronu) zapewniała spokojne przejęcie władzy przez nowego króla np. Zygmunt III Władysławowi IV a następnie Janowi Kazimierzowi. Jednak gdy brakowało tej ciągłości dynastycznej dochodziło do walk i chaosu np. sytuacja po ucieczce Henryka Walezego czy po śmierci Stefana Batorego czy też wystarczy spojrzeć na ostanie lata panowania Jana Kazimierza 1660-1668 (okres walk stronnictw i woja domowa), który nie posiadał potomka.
Co do Sobieskiego i Wiśniowieckiego to tutaj według mnie kluczową rolę odgrywała kwestia ich pochodzenia tzn. byli oni magnatami a nie z ojca pradziada królami/królewiczami. Wettinowie już panowali w Polsce zanarchizowanej, zdominowanej przez magnaterię i otoczoną potężną Rosją i Prusami.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|