Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
6 Strony « < 4 5 6 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Niemcy: Wilhelm "rusofil" Hohenzollern, Oś Berlin-Rzym-Moskwa?
     
matigeo
 

Wielki książę Halicko-Włodzimierski
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.736
Nr użytkownika: 66.052

Mateusz Slawinski
Stopień akademicki: inzynier
 
 
post 24/04/2018, 12:12 Quote Post

O który traktat chodzi?
Skoro już tak szalejemy, to trzeba doliczyć Austro-Węgry do układanki. Wprawdzie raczej nic by nie zdobywali (właśnie, jak to byłoby z Bośnią?), ale armię mogliby wysłać celem spacyfikowania np Serbii.
 
User is offline  PMMini Profile Post #76

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.499
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 24/04/2018, 12:39 Quote Post

QUOTE(matigeo @ 24/04/2018, 13:12)
O który traktat chodzi?
Skoro już tak szalejemy, to trzeba doliczyć Austro-Węgry do układanki. Wprawdzie raczej nic by nie zdobywali (właśnie, jak to byłoby z Bośnią?), ale armię mogliby wysłać celem spacyfikowania np Serbii.
*



https://pl.wikipedia.org/wiki/Pok%C3%B3j_w_San_Stefano

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #77

     
matigeo
 

Wielki książę Halicko-Włodzimierski
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.736
Nr użytkownika: 66.052

Mateusz Slawinski
Stopień akademicki: inzynier
 
 
post 24/04/2018, 12:47 Quote Post

Dzięki. Z tym, że to rok 1878, czyli przed wstąpieniem na tron zainfekowanego rusofilią Wilhelma II.
 
User is offline  PMMini Profile Post #78

     
Ribenotow
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 514
Nr użytkownika: 101.792

 
 
post 24/04/2018, 15:10 Quote Post

No trzeba się tyczyć ram czasowych. Mimo jednak takiego, a nie innego wyniku kongresu berlińskiego Rosjanie nadal zaproponowali Niemcom sojusz w 1890 roku.

W takim razie wszystkie kraje bałkańskie pozostają prorosyjskie (za wyjątkiem Rumunii).
 
User is offline  PMMini Profile Post #79

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.499
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 24/04/2018, 15:34 Quote Post

QUOTE(matigeo @ 24/04/2018, 13:47)
Dzięki. Z tym, że to rok 1878, czyli przed wstąpieniem na tron zainfekowanego rusofilią Wilhelma II.
*




Przed Wilhelmem był przecież również zarażony rusofilią Bismarck: Tajniki polityki? Podpisać dobry traktat z Rosją. A Wilhelmowi nie potrzebna była zmiana charakteru Admirał Atlantyku pozdrawia Admirała Pacyfiku smile.gif Obawą Bismarcka byłą wojna na dwa fronty - stąd konieczność dobrych stosunków z Rosją i nie zrażania zbytniego Austrii. Wilhelm był po prostu głupi, ale nawet on dostrzegał, że w Rosji warto mieć sojusznika, stąd ta akcja na jachcie czy spotkanie w Świnoujściu. Wilhelm zantagonizuje stosunki z Anglią jak w realu, ale może - przy założeniu ciągłości wzajemnych relacji z Rosją, utrzyma z nią sojusz i podział świata.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #80

     
matigeo
 

Wielki książę Halicko-Włodzimierski
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.736
Nr użytkownika: 66.052

Mateusz Slawinski
Stopień akademicki: inzynier
 
 
post 24/04/2018, 15:59 Quote Post

QUOTE(carantuhill @ 24/04/2018, 16:34)
QUOTE(matigeo @ 24/04/2018, 13:47)
Dzięki. Z tym, że to rok 1878, czyli przed wstąpieniem na tron zainfekowanego rusofilią Wilhelma II.
*




Przed Wilhelmem był przecież również zarażony rusofilią Bismarck: Tajniki polityki? Podpisać dobry traktat z Rosją. A Wilhelmowi nie potrzebna była zmiana charakteru Admirał Atlantyku pozdrawia Admirała Pacyfiku smile.gif Obawą Bismarcka byłą wojna na dwa fronty - stąd konieczność dobrych stosunków z Rosją i nie zrażania zbytniego Austrii. Wilhelm był po prostu głupi, ale nawet on dostrzegał, że w Rosji warto mieć sojusznika, stąd ta akcja na jachcie czy spotkanie w Świnoujściu. Wilhelm zantagonizuje stosunki z Anglią jak w realu, ale może - przy założeniu ciągłości wzajemnych relacji z Rosją, utrzyma z nią sojusz i podział świata.
*


Jeżeli polityka Bismarcka nosiła znamiona rusofilii, to wolę nie wiedzieć, jakim on mógłby być rusofobem... dry.gif

Chyba, że przyjmiemy, że Wilhelm II w kontrze do Żelaznego Kanclerza robi wszystko na przekór i stąd ta rusofilia?

Ogólnie mam wrażenie, że kręcimy się wokół własnego ogona. Są trzy tematy o zbliżonych założeniach (i takich samych skutkach), zaniedługo powstanie pewnie i czwarty...

Ten post był edytowany przez matigeo: 24/04/2018, 16:08
 
User is offline  PMMini Profile Post #81

     
Ribenotow
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 514
Nr użytkownika: 101.792

 
 
post 24/04/2018, 19:33 Quote Post

No to skończmy dyskusję na temat POD i przejdźmy do działań zbrojnych.

W takim razie mamy ten 1911 i atak Włoch na Turcję co prowadzi do Rosyjskiej i Bałkańskiej agresji oraz ostrej odpowiedzi Wielkiej Brytanii. Co na to Francja, Niemcy, Japonia, AW i Włochy (gdy już się ogarną w jakim burdelu się znaleźli)?

Ten post był edytowany przez Ribenotow: 24/04/2018, 19:34
 
User is offline  PMMini Profile Post #82

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.499
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 25/04/2018, 7:50 Quote Post

CODE
Jeżeli polityka Bismarcka nosiła znamiona rusofilii, to wolę nie wiedzieć, jakim on mógłby być rusofobem...


Jego rusofilia nie była ideologiczna, jak w przypadku innych filizmów, ale na wskroś racjonalna. Strach przed okrążeniem - zrobiłby wszystko żeby Rosjan umoczyć w jakikolwiek konflikt czy o cieśniny, czy w Azji Wschodniej. Zrobiłby wszystko, żeby rozerwać sojusz rosyjsko francuski.
Stąd wielokrotnie np sugerowanie dyplomatom rosyjskim, jaki fajny jest Konstantynopol i cieśniny - dzięki nim Rosja będzie niezdobytą twierdzą. A Rosjanom od tego świeciły się oczy, bo też nie zachowywali się racjonalnie w tym przypadku - rojone przez sztab generalny plany ataku na miasto za pomocą tratw...


I jeszcze moje votum separatum w przypadku polityki na Bałkanach, pod wpływem stareńkiej Historii Bułgarii. Parafrazując Bismarcka, narody nigdy nie są wdzięczne. I tak samo było na Bałkanach po wojnie z Turcją - Rosja została kompletnie wyizolowana, pomimo że de facto pomogła im w walce z Turcją. Sam Aleksander III uważał, że tylko Czarnogóra jest jedynym przyjacielem Rosji na Bałkanach. Bułgaria jako pierwsza odrzuciła rosyjskie przewodnictwo - bo przestraszyła się nacisków politycznych, gospodarczych (żądanie budowy linii kolejowej z północy na południe, która była wielokrotnie droższa niż planowana od wybrzeży w głąb lądu i kompletnie niepotrzebna Bułgarii), inspirowanie puczu, problem z wycofaniem rosyjskich wojsk. Sam Aleksander pieklił się, że to przez to że Battenberg to Polak po matce.
Do puczu i zmiany dynastii na stanowisku antyrosyjskim stałą też Serbia i związana w latach 80-tych sojuszem z AW Rumunia.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #83

     
matigeo
 

Wielki książę Halicko-Włodzimierski
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.736
Nr użytkownika: 66.052

Mateusz Slawinski
Stopień akademicki: inzynier
 
 
post 25/04/2018, 8:23 Quote Post

Postanowień kongresu berlińskiego, odnawiania sojuszu z A-W czy popierania Rumunii rusofilią bym nie nazwał... Koniec końców dotychczasowy układ sił w Europie zaczął się sypać jeszcze zanim Wilhelm II zaczął wszystko psuć.
 
User is offline  PMMini Profile Post #84

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.499
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 25/04/2018, 8:28 Quote Post

QUOTE(matigeo @ 25/04/2018, 9:23)
Postanowień kongresu berlińskiego, odnawiania sojuszu z A-W czy popierania Rumunii rusofilią bym nie nazwał... Koniec końców dotychczasowy układ sił w Europie zaczął się sypać jeszcze zanim Wilhelm II zaczął wszystko psuć.
*



Ale Bismarck postanowienia Kongresu uznawał za wielki sukces Rosji - przecież też sporo dostała, fakt, że nie to, co chciała. Nie rozumiał skąd ataki na niego i zarzucał rosyjskim dziennikarzom, że są tępi, że robią nagonkę na niego. dla niego, to upieczenie dwóch dań na jednym ogniu - zapewnienie korzystnych rozstrzygnięć dla Rosji i brak reakcji Anglii. Sojusz z AW nie był przeciwko Rosji, ale osłaniał flankę podczas wojny z Francją, której się spodziewał niedługo, ze względu na szybki zbieranie się Francji po ostatniej wojnie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #85

     
matigeo
 

Wielki książę Halicko-Włodzimierski
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.736
Nr użytkownika: 66.052

Mateusz Slawinski
Stopień akademicki: inzynier
 
 
post 25/04/2018, 8:44 Quote Post

Uznawać to sobie mógł, sęk w tym, że była to rosyjska klęska. Zamiast wianuszka państw satelickich otrzymali spłachetek ziemi.
Sojuz z AW jak najbardziej był przeciw Rosji, inna sprawa, ze początkowo obronny: http://avalon.law.yale.edu/19th_century/dualalli.asp
Zresztą tego okresu sięgają też wspólne plany wojskowe wymierzone w Rosję.
 
User is offline  PMMini Profile Post #86

     
Ribenotow
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 514
Nr użytkownika: 101.792

 
 
post 25/04/2018, 13:15 Quote Post

No ja jestem zdania, że nie warto kombinować z PODem. Nie można jednocześnie przerobić Bismarcka i Wilhelma i to tak by Rosjanie byli zadowoleni. Ważne jest, że szanse na sojusz Rosyjsko-Niemiecki jeszcze istniały w 1890 i OTL zostały skopane.
 
User is offline  PMMini Profile Post #87

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.499
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 26/04/2018, 9:54 Quote Post

W kwestii innych niebezpiecznych styków ekspansji (wynotowane z Hellera):
- 1895 roku pada pomysł uczynienia protektoratem Etiopię - pomysł dowódcy grupy rosyjskich doradców przy negusie, gdzieś sobie lata i krąży po carskim dworze,
- zajęcie Persji,
- "niezamarzający port" - idee fix całego panowania,
- Mandżuria i Korea wasalne królestwo taka Buchara,
- Ocean Spokojny - sam zwał się Admirałem Oceanu, proponował rozbudowę floty i rozbudowę portów
- Japonia - wyraz urazu za to, że jakiś zwichrowany japoński policjant rzucił się na niego z nożem podczas misji dyplomatycznej.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #88

     
Ribenotow
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 514
Nr użytkownika: 101.792

 
 
post 29/04/2018, 22:35 Quote Post

To może jednak jakoś losować politykę Rosji wobec Dalekiego Wschodu?
 
User is offline  PMMini Profile Post #89

6 Strony « < 4 5 6 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej