Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
13 Strony « < 11 12 13 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Mikołaj II złym carem?
     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.503
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 14/11/2022, 14:59 Quote Post

QUOTE(artie44 @ 14/11/2022, 15:48)
Pytanie czy w pierwszej łowie XX wieku była jakakolwiek możliwość bycia dobrym autokratycznym carem.
*




Ale Mikołaj nie chciał być dobrym - chciał być Aleksandrem III, Mikołajem I, carem samodzierżcą wszechwładnym... Wszystkim tylko nie dobrym carem rolleyes.gif Piszę wcześniej że największe zło uczynił Mikołajowi Aleksander III cofając reformy Aleksandra II i kładąc na rosyjski kipiący kocioł garnek. Gdyby płynął Mikołaj z falą toby może przetrwał - posłuchałby rozsądniejszych ministrów, uległ presji ulicy, nie działał pod wpływem emocji. Może by przeżył. Problem był w tym, że chciał powtórzyć kontrrewolucję Aleksandra III. A nie umiał.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #181

     
artie44
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.640
Nr użytkownika: 66.451

Stopień akademicki: magister
 
 
post 14/11/2022, 15:37 Quote Post

To, że nie chciał to jedna sprawa, ale bez wprowadzenia w Rosji monarchii konstytucyjnej i tak pewnie niewiele by się tam dało zrobić.
 
User is online!  PMMini ProfileEmail Poster Post #182

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.503
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 15/11/2022, 7:52 Quote Post

QUOTE(artie44 @ 14/11/2022, 16:37)
To, że nie chciał to jedna sprawa, ale bez wprowadzenia w Rosji monarchii konstytucyjnej i tak pewnie niewiele by się tam dało zrobić.
*




Ale to nie musiała być monarchia konstytucyjna, zresztą w warunkach rosyjskich to raczej niemożliwe i nierealne i ten eksperyment będzie krótkotrwały. Jednak istotnym krokiem była sama Duma - nawet taka bezzębna i pozbawiona realnych uprawnień. Gdyby Mikołaj nie traktował jej jak śmiertelnego wroga i mogła normalnie funkcjonować, powstałaby silna warstwa/grupa legalistów, może i opozycyjnych wobec władzy, ale ucywilizowanych, jak socjaliści w zachodniej Europie. To byłoby istotne przy dużym kryzysie, jaki miał miejsce w 1917 roku. Tak samo w przypadku Stołypina - car go nie lubił i nim gardził (nie wiadomo czy nie był zamieszany w zamach na niego), ale dając mu wolną rękę i pozwalając reformować jedną z największych bolączek Rosji, budował nowy fundament pod swoje panowanie, mocniejszy niż Ochrana i wydumane koła dworskie.
Rozwiązaniem dla Rosji (i cara) byłby model "japoński" - z przewrotem wojskowym w 1916-17 i rządami mocnego wodza, przy zachowaniu Romanowów. Czyli cesarz panuje, rządzi szogun.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #183

     
TMI Fairy
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 830
Nr użytkownika: 106.470

 
 
post 15/11/2022, 11:25 Quote Post

Gdyby Mikołaj był dobrym władcą to żadnego kryzysu 1917 r. by nie było.
Rewolucji 1905 r. też nie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #184

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.503
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 15/11/2022, 12:39 Quote Post

QUOTE(TMI Fairy @ 15/11/2022, 12:25)
Gdyby Mikołaj był dobrym władcą to żadnego kryzysu 1917 r. by nie było.
Rewolucji 1905 r. też nie.
*




Wydaje mi się, że nawet jeśli Mikołaj byłby dobrym władcą to i rok 1905 by był (może w mniejszej skali), tak samo jak i 1917. To że wydarzenia przebiegły jak przebiegły, to właśnie skutek tego, że Mikołaj był kiepskim władcą.
Kryzys 1917 to skutek i wojny i zmęczenia społeczeństwa, jak i nieudolności Romanowów.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #185

     
TMI Fairy
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 830
Nr użytkownika: 106.470

 
 
post 18/11/2022, 20:43 Quote Post

Dobry władca, czy to liberał-reformator czy tyran-zamordysta, do żadnej "rewolucji" by nie dopuścił.
Albo nie byłoby przyczyny do rewolty, albo by ją utopił w krwi/łeb ukręcił w zarodku.
 
User is offline  PMMini Profile Post #186

     
artie44
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.640
Nr użytkownika: 66.451

Stopień akademicki: magister
 
 
post 21/11/2022, 17:52 Quote Post

W 1912 roku Romanowowowie obchodzili trzysta lat panowania i na całym świecie opinie były zgodne, że monarchia w Rosji jest stabilna, a sama Rosja jest krajem dynamicznie się rozwijającym i silnym. To przekonanie było na tyle silne, że to Rosja mogła uchodzić za bardziej niebezpiecznego przeciwnika w relacjach międzynarodowych dla Anglii niż Niemcy, a same Niemcy patrzyły na rok 1914, jako jedną z ostatnich chwil, w których będą w stanie pobić sojusz francusko - rosyjski.
 
User is online!  PMMini ProfileEmail Poster Post #187

     
TMI Fairy
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 830
Nr użytkownika: 106.470

 
 
post 21/11/2022, 22:15 Quote Post

Bo w 1912 Rosja BYŁA krajem dynamicznie rozwijającym się.
Co do siły i stabilności - to juz dyskusyjne smile.gif

Ten post był edytowany przez TMI Fairy: 21/11/2022, 22:17
 
User is offline  PMMini Profile Post #188

13 Strony « < 11 12 13 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej