Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony < 1 2 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Waterloo, Napoleon rzuca Gwardię na Prusaków
     
korten
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.633
Nr użytkownika: 1.663

 
 
post 12/10/2008, 3:41 Quote Post

Cos tu nie pasuje w tych Twoich wywodach, Napoleon wie ze nadciagaja Prusacy, ale sie nie przejmuje tylko trzyma korpus Moutona za pobitym Pierwszym Korpusem nie uzywajac go w natarciu,nie rusza przynajmniej jego czesciw kierunku dogodnych pozycji obronnych, czy aby nie mylisz Napoleona za Skrzyneckim pod Wawrem.
padalo i bylo mokro ale nie tylko dla Francuzow, Prusakom tez grzezly nogi, nie zapomnijmy zajelo im trzy godziny przejscie przez niebroniony lasek.I jeszcze jedno do ataku na La heye Sainte Napoleon rzuca Korpusy D'Erlona (to znaczy to co z niego pozostalo)i Reillego oraz kawalerie czyli na dobra sprawe pozostawia korpus Moutona bezrobotny.
Wrocmy jeszcze na chwile do Korposu Moutona.W ciagu trzech dni byl to drugi blad Napoleona w uzyciu tego korpusu.Jezeli wszyscy znamy incydent z wedrujacym korpusem D'Erlona to perypetie to praktyczny brak rozkazow 16 czerwca prawdopodobnie kosztowal Cesarza kleske pod Waterloo
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
adam1234
 

Honneur et Patrie
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.859
Nr użytkownika: 35.030

 
 
post 12/10/2008, 8:33 Quote Post

QUOTE
Cos tu nie pasuje w tych Twoich wywodach, Napoleon wie ze nadciagaja Prusacy, ale sie nie przejmuje tylko trzyma korpus Moutona za pobitym Pierwszym Korpusem nie uzywajac go w natarciu


Bo to chyba oczywiste, że jeszcze nie przyszedł moment przesilenia w bitwie. A gdyby Cesarz zrobił co Ty proponujesz to gdyby ten ów moment przyszedł, to cały VI K grzęzłby w lesie nie pomagając ani siłom przełamującym, ani nie walczyłby z Prusakami.

QUOTE
I jeszcze jedno do ataku na La heye Sainte Napoleon rzuca Korpusy D'Erlona (to znaczy to co z niego pozostalo)i Reillego oraz kawalerie czyli na dobra sprawe pozostawia korpus Moutona bezrobotny.


Bo on ma być bezrobotny do czasu ataku przełamującego. Nie można nadwyrężać jego siły bojowej, bo ma on praktycznie najważniejsze zadanie w bitwie.

QUOTE
W ciagu trzech dni byl to drugi blad Napoleona w uzyciu tego korpusu.Jezeli wszyscy znamy incydent z wedrujacym korpusem D'Erlona to perypetie to praktyczny brak rozkazow 16 czerwca prawdopodobnie kosztowal Cesarza kleske pod Waterloo


Nie rozumiem tej ostatniej części wypowiedzi - możesz rozwinąć?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
Scout
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 7
Nr użytkownika: 23.972

Zawód: pasjonat
 
 
post 31/10/2008, 12:26 Quote Post

QUOTE(adam1234 @ 10/10/2008, 15:48)
Przed bitwą Napoleon wysłał ogromne siły pościgowe pod Grouchy'm za Prusakami. 
*


Tutaj raczej Grouchy nie miał ścigać i w dodatku z 30.000 tysiącami Bluchera. Jego zadaniem raczej było trwałe rozdzielenie Bluchera i Wellingtona czyli nie dopuszczenie do Waterloo - skorzystanie z zasady bicia przeciwnika osobno, a nie w walnym rozstrzygnięciu, albo inaczej rzecz biorąc uniemożliwienie przeciwnikowi ugrupowania trudniejszego do pobicia.
Tyle, że Blucher skorzystał z czasu jaki dzieliło Quatre Bras od Waterloo i pociągnął za soba Grouchego, wywiódł go i ustawił w niekorzystnym położeniu, tak iż gdy miał iść z pomocą nie mógł tego szybko zrobić - forsował w czasie bitwy pod Waterloo rzekę bronioną przez rezerwy pruskie w odległości bezpiecznej dla Wellingtona i Bluchera. A ci z kolei mieli właśnie swobodę działania, a ściślej współdziałania. Te 30.000 miały dobić a w minimalnym wymiarze neutralizować Bluchera, czego nie zrobiły.
Dlatego powyższy zapis jest nieścisły.

Myślę też, że odpuszczenie wsunięcia klina między Wellingtona i Bluchera, odcięcie informacji między nimi było błędem. Nawet gdyby fatalne posunięcia miały miejsce samo to mogło dać cenny czas. Fatalnych splotów i decyzji było za dużo aby wygrać.


Na napoleon.gery.pl był też ciekawy wątek dotyczący gwargii. Polecam.
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
adam1234
 

Honneur et Patrie
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.859
Nr użytkownika: 35.030

 
 
post 31/10/2008, 16:54 Quote Post

QUOTE
Dlatego powyższy zapis jest nieścisły.


Wszystko co napisałeś jest prawdą, ale jaką inną nazwę masz dla tego ugrupowania? Moja nie jest idealna, zresztą nawet nie miała być, bo to sprawa poboczna, ale skoro Prusacy przegrali bitwę i rozpoczęli odwrót to chyba logicznym jest, że siły jakie się za nimi wysyła nazywa się "pościgowymi"...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
Scout
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 7
Nr użytkownika: 23.972

Zawód: pasjonat
 
 
post 31/10/2008, 19:18 Quote Post

tutaj nie mam recepty, trzeba sięgnąć do literatury - wiadomo ż e najlepiej u źródeł a nie w opracowanich, choć sięgnę pewnie po T.Malarskiego. Trudno mówić o korpusie, bo to aż 30.000. tak czy siak - jest to ciekawe pytanie. W każdym razie nie pościgowy.

Na marginesie, trochę żałuję że Napoleon jakoś wyraźnie nie nakreślił Grouchemu zamysłu - tak aby miał trochę więcej własnej inicjatywy i inwencji - może wówczas .....
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
adam1234
 

Honneur et Patrie
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.859
Nr użytkownika: 35.030

 
 
post 31/10/2008, 19:46 Quote Post

QUOTE
Trudno mówić o korpusie, bo to aż 30.000. tak czy siak - jest to ciekawe pytanie. W każdym razie nie pościgowy.


Ale "korpus" to nazwa organizacyjna/administracyjna jednostki a nie określająca zadanie jakie się tej jednostce wyznacza (a tu chodzi o to drugie)... więc czekam na propozycje wink.gif

PS Siły pod Grouch'm to była grupa korpuśna.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

2 Strony < 1 2 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej