|
|
Antoni Macierewicz i rozwiązanie WSI..., ...a efektywność polskiego wywiadu.
|
|
|
|
Co więcej... wejście do Nato zaświadcza iż zdaniem wywiadów państw członkowskich Nato poziom "szczelności" prezentowany przez RP jest na tyle wysoki iż można nam powierzyć wiele tajemnic i co więcej... dopuścić do współdecydowania! To stoi w jaskrawej sprzeczności z mitologią PiSu iż WSI było "moskiewską agenturą" jak i że była to zbieranina "partaczy". Partaczom nie daje się realizacji takich tajnych operacji jak uwolnienie swoich żołnierzy z Iraku, współdziałanie wywiadowcze w Iraku i Afganistanie czy ... zorganizowanie "tajnych" więzień na terenie Polski ( to ostatnie to tylko gdybologia). Wszystkie operacje wojsk specjalnych ( "Gromu") były pod osłoną WSI i jak widać przyniosły korzyść NATO skoro chwalono nasze wojska za skuteczność i profesjonalizm. No ale dla indolentów liczy się fobia i mitologia a nie konkrety. Tutaj opinia nieżyjącego człowieka który miał pojęcie o czym mówi acz niestety tylko z "PO" które przecież poparło rozwiązanie WSI: http://fakty.interia.pl/polska/news-miodow...jeni,nId,818552
A tutaj NOKOUT dla Emigranta i pisowskich mitologów ... ujawniona opinia CIA na temat pewnej sprawy w pkt 168 i dalej gdzie wprawdzie się podnosi ich nie transparentność ( tj WSI) i domniemuje na podstawie doniesień polskich ich "spolegliwość wobec elit"- pada określenie "cartel" ale zarazem podkreśla profesjonalizm w zakresie szczelności informacyjnej: https://books.google.pl/books?id=0HQr5YdZE4...service&f=false
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kamaz73 @ 21/08/2015, 11:25) A tutaj NOKOUT dla Emigranta i pisowskich mitologów ... ujawniona opinia CIA na temat pewnej sprawy w pkt 168 i dalej gdzie wprawdzie się podnosi ich nie transparentność ( tj WSI) i domniemuje na podstawie doniesień polskich ich "spolegliwość wobec elit"- pada określenie "cartel" ale zarazem podkreśla profesjonalizm w zakresie szczelności informacyjnej: https://books.google.pl/books?id=0HQr5YdZE4...service&f=false A w których konkretnie zdaniach ten nokout nastepuje?
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak książka akurat jest o nielegalnych operacjach CIA, te głosy określające WSI jako "kartel", służby otwarte na sugestie jakiś elit, to jak wynika z przypisów głos niewymienionych z nazwiska Polaków i prof. Zybertowicza, czyli pana związanego z PISem, często niegdyś występującego na falach radia z Torunia. Z opisu samej operacji akurat wyłania się obraz służby... piekielnie profesjonalnej. Dla fanów gen Dukaczewskiego z "niezależnych", został on określony w p. 178 jako "an outstanding military intelligence officer". I tutaj dochodzimy do kwestii Cenckiewicza. A jak on ma uzasadniać rozwiązanie, komisję, w której uczestniczył? Tym, że WSI było w pełni profesjonalne, nie - automatycznie, że poza ramieniem Moskwy, byli partaczami. Jeśli chodzi o posiadanie papierów i interpretacje, komisarz Przygoda jednak miał ulec iluzji i intrydze, i dał się wprowadzić w błąd w gruncie rzeczy. I chyba taka paralela z Cenckiewiczem, a nomen omen jego metoda odczytywania akt już za taką idealną przestała uchodzić nawet w środowiskach patriotycznych po debacie wokół problemu agenturalności prof. Kieżuna, zdaje się, że jego niegdysiejszy przyjaciej dr Gontarczyk miał w tej materii sporo do prostowania.
Ten post był edytowany przez szapur II: 21/08/2015, 12:14
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(szapur II @ 21/08/2015, 12:03) Tak książka akurat jest o nielegalnych operacjach CIA, te głosy określające WSI jako "cartel", służby otwarte na sugestie jakiś elit, to jak wynika z przypisów głos niewymienionych z nazwiska Polaków i prof. Zybertowicza, czyli pana związanego z PISem, często niegdyś występującego na falach radia z Torunia. Z opisu samej operacji akurat wyłania się obraz służby... piekielnie profesjonalnej. Dla fanów gen Dukaczewskiego z "niezależnych", został on określony w p. 178 jako "an outstanding military intelligence officer". No, pewnie. Wszystkich, któzy mają zdanie przeciwne wsypujecie (z Kamazem razem) do worka "związany z PiSem" a tych, którzy mają takie jak Ty do worka "obiektywny"... To raz. Dwa- gdzie w związku z tym w tym tekście jest ten nokout, pytam ponownie. Wskażcie zdania.
|
|
|
|
|
|
|
|
To chyba Ci sie coś przywidziało Emigrancie, umknęło Ci, że A. Zybertowicz był ekspertem słynnej komisji weryfikacyjnej oraz doradcą J. Kaczyńskiego, a S. Cenckiewicz członkiem tejże komisji?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(szapur II @ 21/08/2015, 12:18) To chyba Ci sie coś przywidziało Emigrancie, umknęło Ci, że A. Zybertowicz był ekspertem słynnej komisji weryfikacyjnej oraz doradcą J. Kaczyńskiego, a S. Cenckiewicz członkiem tejże komisji? Dlaczego mi miało umknąć? A co do Cenckiewicza to czy mi umknęło, to patrz poprzednie posty. To tobie coś umknęło- to, mianowicie, że ludzie najczęściej wyrabiają sobie poglądy, a potem dołączają do innych z takimi poglądami (partii, stowarzyszenia, itd.), a nie wybierają partię a potem przyjmują jej poglądy "na zasadzie wron z przysłowia". O ile nie zachodzi przypadek posiadania "poglądów" typu "wszystko mi jedno, byle być u koryta. Jeśli twierdzisz, że u Zybertowicza zachodzi ten drugi przypadek, to wykaż to. Także może zaczniesz w końcu się odbnosić do tego, co kto mówi na dany temat, zamiast szufladkować ludzi w najprymitywniejszy sposób. To sie stało twoją metodą od jakiegoś czasu (może wcześniej nie zwróciłem na to uwagi). Kiedyś napisałem tu o książce prof. Mieczysława Ryby :"Odkłamać historię" Jedyne, co miałeś do powiedzenia, to to, że mówił w Radiu Maryja i, że jest specem od masonerii. O Cenckiewiczu masz do powiedzenia tyle, że był członkiem komisji w kontekście, że jego wypowiedzi o tej komisji się nie liczą (nieobiektywne... bzdury...) To kuriozum zupełne. Albo się zacznij wreszcie odnosić do wypowiadanych treści na zasadzie: "W tym miejscu (tu cytat) Cenckiewicz mówi (pisze) bzdurę bo było tak a tak (i podparcie, bo adwersarz zaraz sie spyta na podstawie czego tak twierdzisz)" , albo twoje posty, to hetka-pętelka.
|
|
|
|
|
|
|
|
Widzisz Emigrancie, żeby wiedzieć, że ktoś nie ma pojęcia o czym pisze, albo nawet pisze pod z góry potwierdzoną tezę, nie muszę kupować gniotów tychże autorów, bo na tyle często słuchałem M. Ryby czy Cenckiewicza, że wiem mniej więcej co mogą powiedzieć i jaka będzie ich interpretacja. Po prostu wybiórczość, w każdym razie jak chciałbym sobie poczytać cokolwiek o masonerii, to nie sięgnę do Ryby. Tak samo w kwestii skuteczności wywiadu wyznacznikiem nie będzie historyk dekomunizator, któremu nie podobało się, że Polska zmieniła ustrój i przeszła demokratyzację w taki sposób jak przeszło A że lubisz wydawać pieniążki, coż mamy wolność, też wyrzucania pieniędzy na denne książki... Nawiasem mówiąc, dokumenty Parlamentu Europejskiego stwierdzają, że WSI bierze udział w operacji CIA na najwyższym z możliwych stopni tajności w NATO, a Ty nam wstawiasz bredzenie o ramieniu Moskwy
|
|
|
|
|
|
|
|
Zacznij sie odnosić merytorycznie do linkowanych, cytowanych tekstów, to będziemy dalej dyskutować.
|
|
|
|
|
|
|
|
Do enuncjacji S. Cenckiewicza, które są po prostu nieweryfikowalne, albo po prostu bzdurne? krótki filmik z wypowiedzią Cenckiewicza o Czempińskim i Dukaczewskim - krótki filmik więc tutaj powiem tak, komentarze na temat białego wywiadu właśnie Cenckiewicza w kontekście Dukaczewskiego są i bzdurne i tendencyjne. Akurat gros danych wywiadowczych musi pochodzić z tzw. białego wywiadu ze względu choćby na łatwość dotarcia do informacji. Może Emigrancie jak wytłumaczysz dopuszczenie, tu taki cytat z myślenia "niezależnego", "gałęzi GRU" do operacji o najwyższym stopniu tajności w NATO?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Alcarcalimo @ 21/08/2015, 8:44) Pytanie czy była już w tym wątku omawiana kwestia faktycznej fachowości i skuteczności w ochronie wywiadowczej WSI? Abstrahując już od kwestii tego na ile WSI była uzależniona czy zinfiltrowana przez Moskwę, w różnych wypowiedziach Sławomira Cenckiewicza (np. o Kuklińskim) spotkałem się z opinią, że była to zbieranina partaczy. Przynajmniej w dużej części. Partaczy, którzy skupieni na robieniu swoich interesów, nie potrafili zabezpieczyć państwa przed obcym wywiadem czy samemu mieć pieczę gdzie i trzeba. Pytam bo w temacie nie jestem zbyt mocno zorientowany, a jak wspomniałem, spotkałem się z tym niejako przy okazji innych kwestii. A o Cenckiewiczu mam opinię jak Kwinto o komisarzu Przygodzie. "Szczególarz". Czyli jak coś twierdzi to ma na to papier. A Komitet Wojskowy NATO takiego partacza-szefa WSI i z pewnością agenta FSB czy GRU wybrał na komendanta akademii obrony NATO. Ślepi tam siedzą, czy co? Antka nie zapytali o kompetencje?
|
|
|
|
|
|
|
|
Tajne akta afery podsłuchowej: Jan Kulczyk rozmawiał z Donaldem Tuskiem o swoich inwestycjach na Ukrainie. Oczekiwał, że ABW ochroni go przed ewentualną rosyjską prowokacją. Byli funkcjonariusze tajnych służb oferowali dostęp do zapisu nagrania rozmowy premiera i 700 godzin innych nielegalnych podsłuchów
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,18635229,podslu...l#ixzz3jzeuph22
Zostaje kwestia na ile ich interes był zgodny z interesem Polski.
|
|
|
|
|
|
|
|
Pytanie- dlaczego opublikować raportu WSI nie może Macierewicz? Jak rozumiem on przecież ma ten kwit...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Atak na prezydenta kwitami WSI
QUOTE Antoni Macierewicz atakuje Andrzeja Dudę, domagając się dostępu do aneksu z likwidacji WSI, który Kancelaria Prezydenta trzyma w ukryciu. Szef MON twierdzi, że to dokument niezbędny dla armii. Tyle że ten sam aneks trafił także do Kancelarii Premiera, o czym Macierewicz doskonale wie. Czemu więc nie poprosi pani premier?
QUOTE Dla części prawicy aneks z likwidacji WSI to "święty Graal" - ma dowodzić wpływu specsłużb wojskowych i Rosjan na polską politykę oraz gospodarkę
Aneks przygotowała ekipa Macierewicza za poprzednich rządów PiS. Wiadomo, że Macierewicz zaatakował w dokumencie polityków PO, w tym swego dawnego wychowanka Bronisława Komorowskiego
Mit wokół aneksu buduje głównie to, że jest jednym z ostatnich dokumentów dotyczących specsłużb III RP, który nie został jeszcze ujawniony
QUOTE Zerknęliśmy do ustawy likwidującej WSI, która określała procedury tworzenia raportu. Otóż wedle art. 70c Komisja Weryfikacyjna WSI - kontrolowana przez ludzi Macierewicza - miała za zadanie przekazać raport nie tylko prezydentowi, ale także premierowi i wicepremierom.
Z kolei artykuł art. 70d regulował tworzenie aneksów ("jeżeli po przekazaniu Raportu przez Przewodniczącego Komisji Weryfikacyjnej Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej, Prezesowi Rady Ministrów i wiceprezesom Rady Ministrów, ujawnią się nowe okoliczności, które powinny zostać objęte Raportem lub wpływają na jego treść, Przewodniczący Komisji Weryfikacyjnej niezwłocznie po ujawnieniu nowych okoliczności, sporządza odpowiednie uzupełnienie Raportu").
Jasno jest przy tym powiedziane, że do uzupełnienia raportu stosuje się art. 70c - a zatem, że aneks dostali prezydent, premier i wicepremierzy.
Dowodzi tego także niedawna wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego: - Ja należę do nielicznych ludzi, którzy czytali aneks. Naprawdę lepiej będzie, jeśli nie zostanie opublikowany. To jest moje głębokie przeświadczenie - stwierdził prezes PiS.
Skąd Kaczyński zna aneks zamknięty na cztery spusty w prezydenckiej kancelarii tajnej? Ano miał do niego dostęp, gdy był szefem rządu w 2007 r. - dostał premierowską kopię. Inna rzecz, że lider PiS wcześniej twierdził, iż całego aneksu przeczytać nie miał czasu. Zawsze jednak podkreślał: "Byłem premierem i miałem takie prawo".
Czemu więc Macierewicz nie zwrócił się z apelem o oddanie aneksu do Kancelarii Premiera, tylko do Kancelarii Prezydenta? Na nasze pytania skierowane do resortu obrony nie dostaliśmy odpowiedzi.
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/a...ami-wsi/f3662e8
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|