Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony < 1 2 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Starcie olbrzymów: Chiny-Indie 1962
     
Rian
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.332
Nr użytkownika: 6.598

Stopień akademicki: mgr
Zawód: politolog
 
 
post 6/08/2008, 11:05 Quote Post

Chyba nie mówimy o kawalerii jako takiej. Nawet NATO-wska Rumunia posiada w oddziałach górskich jednostki wykorzystujące do transportu konie, które czasami lepiej się nadają w tych trudnych warunkach niż pojazdy mechaniczne. No ale właśnie - do transportu sprzętu i zaopatrzenia a nie do walki (ewentualnie do patrolowania obszarów górskich małymi grupkami). Zresztą i za czasów napoleońskch w górach raczej jazdy się nie używało w walce (Somosierra to wyjątek - ale dość przypadkowy). Zwróćmy uwagę, że w 1939 w Karpatach Polacy nie pozostawili żadnej brygady kawalerii.
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
Gronostaj
 

Dławiciel Brabancki
*********
Grupa: Banita
Postów: 5.155
Nr użytkownika: 31.572

Zawód: BANITA
 
 
post 6/08/2008, 14:08 Quote Post

QUOTE(Rian @ 6/08/2008, 12:05)
Chyba nie mówimy o kawalerii jako takiej. Nawet NATO-wska Rumunia posiada w oddziałach górskich jednostki wykorzystujące do transportu konie, które czasami lepiej się nadają w tych trudnych warunkach niż pojazdy mechaniczne. No ale właśnie - do transportu sprzętu i zaopatrzenia a nie do walki (ewentualnie do patrolowania obszarów górskich małymi grupkami). Zresztą i za czasów napoleońskch w górach raczej jazdy się nie używało w walce (Somosierra to wyjątek - ale dość przypadkowy). Zwróćmy uwagę, że w 1939 w Karpatach Polacy nie pozostawili żadnej brygady kawalerii.
*


Chodzi mi również o kawalerię w tradycyjnym rozumieniu tego słowa.
A z tymi działaniami jazdy w górach to było tak, że do XIX wieku rzeczywiście w takim terenie nie była ona najlepsza, ale w XX stuleciu wszystko się zmieniło. Dziś trudno sobie wyobrazić walki konnicy równinnej Francji, ale w Afganistanie już nie.

Kawaleria nie straciła jeszcze do końca racji bytu!

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
Rian
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.332
Nr użytkownika: 6.598

Stopień akademicki: mgr
Zawód: politolog
 
 
post 6/08/2008, 19:16 Quote Post

QUOTE
Kawaleria nie straciła jeszcze do końca racji bytu!

Podaj przykład udanego zastosowania kawalerii w walkach po II W.Ś. Chyba, że masz na myśli kawalerię pancerną lub kawalerię powietrzną wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
Gronostaj
 

Dławiciel Brabancki
*********
Grupa: Banita
Postów: 5.155
Nr użytkownika: 31.572

Zawód: BANITA
 
 
post 7/08/2008, 9:05 Quote Post

QUOTE(Rian @ 6/08/2008, 20:16)
QUOTE
Kawaleria nie straciła jeszcze do końca racji bytu!

Podaj przykład udanego zastosowania kawalerii w walkach po II W.Ś. Chyba, że masz na muśli kawalerię pancerną lub kawalerię powietrzną wink.gif
*


Jak na razie podam tylko jeden przykład: Biszkek, marzec 2005 r.

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
Rian
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.332
Nr użytkownika: 6.598

Stopień akademicki: mgr
Zawód: politolog
 
 
post 7/08/2008, 18:53 Quote Post

A co tam niby się stało?? Kawaleria szarżowała na ulicach stolicy?? Bez jaj proszę. W Biszkeku były demonstracje anturządowe, które doprowadziły do bezkrwawego przewrotu. Może miejscowi koczownicy z prowincji przyjechali do miasta na koniach - ale nazywanie ich "kawalerią" jest śmiechu warte. Proszę o poważne potraktowanie tematu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
Gronostaj
 

Dławiciel Brabancki
*********
Grupa: Banita
Postów: 5.155
Nr użytkownika: 31.572

Zawód: BANITA
 
 
post 8/08/2008, 9:18 Quote Post

QUOTE(Rian @ 7/08/2008, 19:53)
A co tam niby się stało?? Kawaleria szarżowała na ulicach stolicy??
*


Tak, widziałem nagranie. Coś niesamowitego. Ale dam inny przykład - Afganistan 2001 r., tam Mudżahedini wykonali udaną szarżę na silny odział Talibów.

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
Rian
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.332
Nr użytkownika: 6.598

Stopień akademicki: mgr
Zawód: politolog
 
 
post 8/08/2008, 10:19 Quote Post

Ponieważ przewrót w Biszkeku był "cywilny" (demonstranci wdarli się do budynków rządowych i przegnali władze) i bezkrwawy - jakoś nie chce mi się wierzyć w "szarżującą kawalerię". Dajmy temu spokój. Tak jak i mudżahedinom i ich przeciwnikom - rozbitym i zdemoralizowanym oddziałom talibskim w dolinie Kishindi (zresztą będącym pod ciągłym amerykańskim bombardowaniem lotniczym). Nie wątpię, że w Afganistanie są takie regiony, których pojazd mechaniczny nie przejedzie - zaś koń tak. Ale Chińczycy i Hindusi to nie Afgańczycy - to nie ta krew. Wróćmy do właściwego tematu - ewentualnie można założyć nowy temat nt. zastosowania kawalerii po II W.Św.
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
Gronostaj
 

Dławiciel Brabancki
*********
Grupa: Banita
Postów: 5.155
Nr użytkownika: 31.572

Zawód: BANITA
 
 
post 9/08/2008, 15:29 Quote Post

QUOTE(Rian @ 8/08/2008, 11:19)
bezkrwawy
*


Nie był bezkrwawy.
QUOTE(Rian @ 8/08/2008, 11:19)
Ale Chińczycy i Hindusi to nie Afgańczycy
*


Ale Chińczycy, jak i w mniejszym stopniu Indusi posiadają kawalerię.

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 19/06/2009, 23:22 Quote Post

Rzeczywiście przyczyna wojny były rozbieżności graniczne. Na początku XX wieku Wielka Brytania zawarła z Tybetem układ graniczy, który pozostawiał Askai Czin oraz Arunachal Pradesh w granicach Cesarstwa Indyjskiego. Problem polegał jednak na tym, że suwerenem Tybetu uważały się Chiny, które tego traktatu granicznego nie uznawały. Gdy więc tylko komunistyczne Chiny podporządkowały sobie w 1950 roku Tybet, powróciły do dawnych żądań wobec Indii.

Wojna toczyła się bardzo szybko i zakończyła się całkowita klęską Indii. Chińczycy zdobyli sporne terytoria. Zawieszenie broni ogłoszone zostało 21 listopada 1962 roku. Chińczycy mimo zwycięstwa zadowolili się tylko przyłączeniem do swojego państwa Askai Chin. Po krótkiej okupacji zwrócili Indiom większość obszaru Arunachal Pradesh.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

2 Strony < 1 2 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej