Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony < 1 2 3 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Parabanki, szkodliwe?
     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 18/12/2012, 10:47 Quote Post

QUOTE(General Belgrano @ 17/12/2012, 10:25)
QUOTE
A dlaczego zakazywać ludziom bycia ryzykantami i/lub idiotami?


Dlatego że za ich błędy zapłacimy-w taki albo inny sposób-my wszyscy. Jeśli takiego frajera wystawi za drzwi komornik, trzeba będzie jemu (i jego rodzinie, jeśli ma) zapewnić socjlakę i zasiłek. A gdy coraz więcej ludzi będzie tracić w ten sposób majątki, ceny nieruchomości mogą spaść i powtórka z USA Anno Domini 2008 gotowa.
*


Kompletnie z tego nic nie rozumiem. Mówimy o bankach, czy parabankach? Nie wyobrażam sobie aby w parabanku brać pożyczki rzędu dziesiątek czy setek tysięcy złotych. Jak można popaść w takie tarapaty pożyczając te najwyżej kilka tysięcy zł?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #31

     
Travis
 

Pogromca rezunów
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.370
Nr użytkownika: 25.441

Stopień akademicki: magister
Zawód: Polski Patriota
 
 
post 18/12/2012, 11:00 Quote Post

Ta cała nagonka na parabanki i instytucje im pokrewne, rządowe deklaracje o "walce z krwiopijcami żerującymi na ludzkiej naiwności" itp., na kilometr śmierdzi co najmniej hipokryzją. Kto na niej bowiem najbardziej skorzysta? Oczywiście tzw "normalne" banki, które rękami władz "wykoszą" z rynku niewygodną konkurencję. Oczywiście, nie twierdzę, że pan Plichta (nota bene typowy przykład "słupa" - ciekawe kim byli jego prawdziwi mocodawcy, bo chyba nikt nie wierzy, że dwudziestokilkulatek może nad Wisłą sam zarobić takie pieniądze?) i jego Amber Gold byli synonimami uczciwości i poszanmowania klientów ale... Czyż tzw. "normalne" banki nie postępują w wiele lepszy sposób? Podam trzy znamienne przykłady:

1. Zupełnie legalnym jest w Polsce takie sformuowanie przez bank umowy kredytowej, żeby w razie nawet niewielkiego opóźnienia w spłacie którejś spośród rat (nawet początkowej!), kredytobiorca mógł być natychmiast zmuszony do oddania całości zaciągnietej kwoty!

2. Kolejny ciekawy proceder - znana praktyka m.in. Multibanku - przyjmijmy, że comiesięczna opłata za posiadanie konta wynosi 5 zł -> obywatel X wyciąga w styczniu całość posiadanych przez siebie środków z konta, zostawiając na nim jedynie 9 zł -> po upływie dwóch miesięcy, a więc na początku marca X jest już dłużnikiem kwoty 1 zł wobec banku (9 zł - 10 zł za posiadanie konta) -> bank niezwłocznie kieruje dane X na Krajowy Rejestr Dłużników (przez co, w konsekwencji, nie będzie on mógł wziąć kredytu w innym banku)...

3. Odwrócona hipoteka - wykorzystywanie naiwności i zwyczajnej biedy osób starszych i samotnych do przejmowania ich, często położonych w najlepszych centralnych punktach wielkich miast, nieruchomości.

Ten post był edytowany przez Travis: 18/12/2012, 14:11
 
User is offline  PMMini Profile Post #32

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 18/12/2012, 11:05 Quote Post

QUOTE(Travis @ 18/12/2012, 11:00)
Ta cała nagonka na parabanki i instytucje im pokrewne, rządowe deklaracje o "walce z krwiopijcami żerującymi na ludzkiej naiwności" itp., na kilometr śmierdzi co najmniej hipokryzją.

Przecież to typowe odwracanie uwagi od nieudolności (w najlepszym wypadku...) rządu i szukanie kozła ofiarnego.
Takie dopalacze po raz kolejny tylko po małej modyfikacji.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #33

     
Danielp
 

born in the PRL
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.499
Nr użytkownika: 1.267

 
 
post 18/12/2012, 11:45 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 18/12/2012, 11:05)
QUOTE(Travis @ 18/12/2012, 11:00)
Ta cała nagonka na parabanki i instytucje im pokrewne, rządowe deklaracje o "walce z krwiopijcami żerującymi na ludzkiej naiwności" itp., na kilometr śmierdzi co najmniej hipokryzją.

Przecież to typowe odwracanie uwagi od nieudolności (w najlepszym wypadku...) rządu i szukanie kozła ofiarnego.
Takie dopalacze po raz kolejny tylko po małej modyfikacji.
*


Co ma tutaj nieudolność rządu do ludzkiej chęci zysku żeby nie pisać chciwości (BKO, GTKI niczego nie nauczyły ) ?
Tusk i ska zmuszali kogoś do zakładania lokat w AG czy innym Finnroyalu ?


Inna para kaloszy to pożyczki w parabankach - bankowe sformułowanie "zdolnośc kredytowa" zamyka czasem drzwi do kredytu/ pożyczki gotówkowej wtedy pozostają inne drogi.
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
Alcarcalimo
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.934
Nr użytkownika: 43.461

Robert
 
 
post 19/12/2012, 10:23 Quote Post

Travisie.
Idealnym przykładem postępowania opisanego przez ciebie w punkcie pierwszym jest wymieniony przeze mnie casus Malmy i Michaela Marbot.
Wrzucam link do wypowiedzi osoby, która orientuje się w tej sprawie i jej aspektach. Mówi tutaj dość ogólnie o całości, ale myślę że wyjaśnia mechanizm. Jak ktoś chce poznać szczegóły to Michale o tym dość szeroko opowiada i problemów ze znalezieniem jego wypowiedzi nie ma.

http://www.youtube.com/watch?feature=playe...&v=-ElUoOq3TnM#!

stricte odnośnie Malmy wypowiedź zaczyna się ok 15 min. Polecam jednak całość.

Co do tego, że w tym kraju nie można się dorobić w wieku 20 lat bez pleców to się nie zgodzę.
Osobiście znam chłopaka, który w wieku 17 lat uzyskał pierwsze obroty w wysokości miliona. Prócz tego spotkałem się z kilkom innymi osobami, które też są i młode i dobrze sobie radzą.

Zgodzę się jednak, iż po przekroczenie pewnej niewidzialnej granicy, same umiejętności przedsiębiorcze mogą już przestawać wystarczać.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

3 Strony < 1 2 3 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej