|
|
Tygrysy w Warszawie, Powstanie Warszawskie
|
|
|
|
QUOTE(xyxy @ 20/05/2006, 19:17) Bormac, no nie mow tak kategorycznie, ze nie bylo, bo jeden byl. Vide wspomniane przeze mnie zdjecie z ul. Pankiewicza w Srodmiesciu, zrobione przez Moora Jankowskiego.Temat walkowany na wszelkich mozliwych forach od czasu, jak sie ukazalo w necie.
Zwracam honor, masz rację. Właśnie dokopałem się do tego zdjęcia. http://www.modelarstwo.org.pl/forum/viewto...er=asc&start=75 (ostatni post). Czyli Polska doszła do grupy niewielu państw, które użytkowały Tigerki.
|
|
|
|
|
|
|
Nałencz
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 19 |
|
Nr użytkownika: 17.995 |
|
|
|
Persona Krzysztof |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
ul. Pankiewicza w Srodmiesciu.Więc jednak...
Załączona/e miniatura/y
|
|
|
|
|
|
|
|
Czy siły niemieckie tłumiące powstanie miały Tygrysy,czy wiadomo w jakiej liczbie? Czy Piat mógł zniszczyć lub uszkodzić Tygrysa,czy butelka zapalająca mogła spowodować uszkodzenie Tygrysa,czy Tygrysy były nie do pokanania dla powstańców?
|
|
|
|
|
|
|
|
W tłumieniu powstanie nie używano Tygrysów, oprócz całej mozaiki niemieckiej broni pancernej używano Panter i conajmniej jedną zdobyto. Do ostrzału Wa-wy użyto wersji Tygrysa uzbrojonego w mozdzierz. W uzupełnieniu, z Piata można było uszkodzić każdy czołg, szczególnie w walkach na terenie miasta,j ednak oddziały niemieckie dysponowały dosyć sprawnym zapleczem naprawczym. Jeżeli chodzi o użycie butelek zapalających to załoga atakowanego czołgu szybko się wycofywała (jeżeli było to możliwe). Należy pamiętać że palił się płyn na pancerzu, który nie zawsze mógł wyrządzic większe szkody. W ogóle, użycie tak ciężkich czołgów jak Tygrys na terenie Wa-wy było dla Niemców zbyt ryzykowne i nieopłacalne.
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 12/12/2007, 4:29
|
|
|
|
|
|
|
|
Przyznam że zdjęcia nie widziałem wcześniej,ale podpis że jest to czołg na Alejach Jerozolimskich to chyba żart.Konsultacja rodowitego Warszawiaka byłaby na miejscu.Przeglądałem setki zdjęć z Powstania i widziałem STG Panzery III/IV Mardery,nawet Fiata ale Tygrysa ,przykro mi ,nigdy.Zamieszczone zdjęcie byłoby dowodem tylko wtedy jeżeli udowodnionoby że zostało zrobione w Wa-wie.Najważniejsze,jeżeli istotnie jakiś Tygrys z 3 Dyw SS zaplątał się w Powstanie ,to fakt użycia ich na taką skalę jak potoczne się przypuszcza jest jednak mitem.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(osorkon @ 10/08/2006, 18:56) Przyznam że zdjęcia nie widziałem wcześniej,ale podpis że jest to czołg na Alejach Jerozolimskich to chyba żart.Konsultacja rodowitego Warszawiaka byłaby na miejscu.Przeglądałem setki zdjęć z Powstania i widziałem STG Panzery III/IV Mardery,nawet Fiata ale Tygrysa ,przykro mi ,nigdy.Zamieszczone zdjęcie byłoby dowodem tylko wtedy jeżeli udowodnionoby że zostało zrobione w Wa-wie.Najważniejsze,jeżeli istotnie jakiś Tygrys z 3 Dyw SS zaplątał się w Powstanie ,to fakt użycia ich na taką skalę jak potoczne się przypuszcza jest jednak mitem.
Malo tego, ze nie widziales zdjecia, to nawet nie zadales sobie trudu przeczytania dokladnie wszystkiego, co jest w linku podanym przez Bormaca, nie mowiac juz ze nie potrafisz odroznic zartu od prawdy. Powtorze wiec:to miejsce zostalo juz dawno zidentyfikowane, jako wylot Pankiewicza na Al. Jeorozlimskie (budynek po prawej stoi do dzis). Trudno zas odmowic prawdomownosci, co do powstanczej proweniencji tej foty, jej autorowi - prof. Moorowi-Jankowskiemu, o ile w ogole wiesz kto to byl.
|
|
|
|
|
|
|
|
Myślałem, że xyxy wytłumaczył to już jasno?
QUOTE(xyxy) Jest to z cala pewnoscia ul. Pankiewicza, zreszta sam Moor-Jankowski, jako autor zdjecia podal, ze zrobil je w Alejach Jerozolimskich, a ze widac od razu, ze nie moga to byc same Aleje, szybko dowiedziono, ze jest to ulica Pankiewicza u wylotu na te arterie. Budynek widoczny na zdjeciu stoi do dzis i mozna spokojnie stwierdzic, ze to wlasnie ten ze zdjecia.
|
|
|
|
|
|
|
|
Panowie - czy to zdjęcie pochodzi na pewno z okresu Powstania? Być może zostało wykonane w lipcu 1944 r., albo jeszcze wcześniej - podczas przejazdu przez Warszawę?
|
|
|
|
|
|
|
|
Myślę że sprawa jest otwarta,zdjęcie to jedno ,udział większej liczby Tygrysów ,to drugie .Powszechne przekonanie nie poparte dowodami np.meldunki 3 Panc z okresu od sierpnia wyjaśniłyby wiele .Zadziwia mnie post xyxy powołujący się(min)na niepodwarzalną wiarygodność autora zdjęcia,czy ma to wykluczyć dyskusję nt.użycia BOJOWEGO TygrsÓW w Powstaniu Warszawskim,zwykle jedna jaskółka wiosny nie czyni.
|
|
|
|
|
|
|
|
A moze spojrz kolego na tytul watku, ktory nie pyta o bojowe uzycie, to raz, dwa wskaz, gdzie wspomnialem o bojowym uzyciu Tigera w PW. OWszem jedna jaskolka wiosne czyni w tym wypadku, bo rewelacja jest tu w ogole obecnosc tego czolgu w Warszawie w tym okresie. Natomiast, jak mniemam po tym co piszesz, nie znasz wywiadow ze SP. prof. Moorem-Jankowskim, wiec bardzo prosze nie deprecjonuj tego, co mowil. Trzy, poszukaj w podanym przez Bormaca watku, linku do dyskusji i informacji o Tygrysie zniszczonym w tej okolicy z ktorej pochodzi zdjecie w czasie Powstania. To kolejna zagadka, ktora zajmuja sie ludzie obeznani w broni pancernej i ruchach niemieckich jednostek i ktora to zagadka ma calkiem ponoc solidne przeslanki zrodlowe. P.S. A milo by bylo, jakbys przyblizyl temat "Tygrysa uzbrojonego w mozdzierz", bo to jest dopiero rewelacja,z tej racji, ze nikt nigdy o czyms takim nie slyszal.
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 12/12/2007, 4:40
|
|
|
|
|
|
|
|
Skoro piszesz że nie słyszałeś o Tygrysie uzbrojonym w możdzierz to spieszę donieść że istniała wersja PzKpfw VI uzbrojona w 38 cm możdzież rakietowy RW61 wyprodukowanao 189 egz. może za mało aby fakt ten umknął Twojej uwadze. Natomiast jeżeli chodzi o to ile Panter zdobyto w Powstaniu to artykuł p Muchy wspomina o 2 z I.Pz.Rgt.27 Militaria nr2 nr7 i mam nadzieję że nie jest to wersja ostateczna,przez lata liczba zdobytego sprzętu jest weryfikowana stąd piszę o conajmniej jednej ,czyli....?
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 12/12/2007, 4:42
|
|
|
|
|
|
|
|
Po co pisac o przynajmniej jednej Panterze, skoro wiadomo, ze na samej Woli "Miotla" zdobyla, a "Zoska" uzyla dwie, co dokumentuje m.in. bogaty material ikonograficzny z Powstania i o czym zreszta pozniej sam piszesz. Druga sprawa, ze skoro dla Ciebie Strurmtiger, to Tygrys z mozdzieRZem, to na tej zasadzie Tygrysem mozemy nazwac tez Elephanta, bo tez byly na jego podwoziu. Podobnie Marder bedzie wedle Twojej nomenklatury PzKpfw II, Grille bedzie mogl byc PzKpfw 38(t), a StuGi beda PzKpfw III lub IV. Ma to tyle wspolnego z rzetelnoscia i wiedza, ze wlasciwie mozna ograniczyc niemiecki arsenal broni pancernej do przedzialu od PzKpfw I do PzKpfw VII, bo z tego co piszesz wynika, ze to co bylo nad podwoziem wydaje sie nieistotne. Zapytaj zreszta co sadzi o zdjeciu profesora Moora sam "Chrisfly", na ktorego sie powolujesz. Proponuje tez, zebys przeanalizowal liczbe wyprodukowanych Sturmtigerow, bo to kolejny fals, ktory nam fundujesz (przesadziles ponad 10-krotnie).
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 12/12/2007, 4:44
|
|
|
|
|
|
|
|
Edmund Osmańczyk - uczestnik PW wspomina , ale bez wielkich szczegółów, że ktoś wymyślił bardzo dziwną technikę unieruchamiania niemieckich czołgow w PW , tzn . posyłano niewielkich chłopców z drewnianymi kołkami i młotkami i podbiegali oni do czołgu i wbijali taki kołek do rur wydechowych czołgu , powodując zgaśnięcie silnika. Było to bardzo ryzykowne i wiele ztych dzieci zginęło. Który oddział (y) stosowały ten wynalazek, kto robił te kołki ( pewnie w zależnosci od typu czołgu musiano używać różnej średnicy )Jaka była efektywność tego systemu. Mali chłopcy byli używani , gdyż ze względu na wzrost byli mniej widoczni dla Niemców.pzdr
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie wiem ile prawdy jest w relacjach Osmańczyka ale ja spotakałem się jedynie z jednym sposobem unieruchomiania czołgów przez powstańców- tj. spalenie ich butelkami zapalającymi. W sumie nie brałbym tej relacji zbyt poważnie. Magister Siły Niemieckie dysponowały Tygrysami w Warszawie przez praktycznie cały czas trwania PW. Tygrysy wchodziły w sład: - 3 PzR SS, 3 PzGD SS"Tottenkopf" - SS Panzer Kompanie w Stauffenkassserne - 5 PzGD SS "Viking" ( Praga) Te pojazdy były taże w dyspozycji LW Pz-FallD HG. Pozdrawiam.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|