|
|
Niezbrzycki
|
|
|
|
W związku z koniecznością zamknięcia w piątek źródłowej drobnostki: Łukasz Ulatowski, Ostatnia konferencja ewidencyjna Oddziału II Sztabu Głównego na odcinku wschodnim: Helsinki, 30 maja – 1 czerwca 1939 roku - notatka dla Pana Szefa Sztabu Głównego, mam pytanie o jednego z oficerów, Finlandczyka - nie mogę bowiem zidentyfikować podpułkownika SG Pilhönena, szefa Wydziału Rosyjskiego. Zaczynam nawet podejrzewać, że w zapisie nazwiska jest błąd, choć przy mojej biegłości w tym języku może być różnie. Ale by nie naprowadzać podaję wersję z notatki dla Stachiewicza. Za pomoc - wdzięczność do grobowej deski. A sam tekst zostanie i tu powieszony. Drugim Finlandczykiem był pułkownik SG Lars Melander, którego piękne, kolorowe fotki w necie są
Pozdrowienia dla koleżanki Asi 13035 z dws.org.pl.
|
|
|
|
|
|
|
|
Do 19 lipca będzie drobnostka, z małym wstępem i pewnymi odniesieniami do mej ulubionej lektury z miesięcy ostatnich: Łukasz Ulatowski, Odprawa zastępcy szefa Biura Wywiadu Oddziału II Sztabu Głównego z szefem wywiadu Korpusu Ochrony Pogranicza: Warszawa, 31 sierpnia 1939 r. – notatka służbowa
Ten post był edytowany przez dwójkarz: 6/07/2013, 19:54
|
|
|
|
|
|
|
|
A już niebawem, by "nieco" Grajka i Kaperę wyprostować w ich bajaniach i małej precyzji, zamieszczę tekst niewielki: Łukasz Ulatowski, Biura Szyfrów Oddziału II Sztabu Głównego włamanie do sieci radiotelegraficznej Służby Bezpieczeństwa Rzeszy: Pyry, 25 sierpnia 1939 r.
|
|
|
|
|
|
|
|
Taka ciekawostka - w nocy mój tekst z academii "wyparował". Ale nic to - jest już ponownie
|
|
|
|
|
|
|
|
Agent własny zwrócił mi wczoraj uwagę na powstałe na dws.org.pl wątpliwości na temat tego czym Janek Jaźwiński kierował: Referat Komunikacji, wspólny dla spraw "Niemiec" i "Rosji" (tak jak Rafał Czeczot prowadził sprawy marynarek obcych dla "N" i "R"). Tekst JJ pisał pod wpływem niezłej dawki, tylko nie wiem czego - błędów może nie jest tam na kilogramy - parafrazując klasyka Świtkowskiego - ale bardzo, bardzo dużo (oczywiście odnoszę się w tym miejscu tylko do partii tekstu dotyczącej OII).
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie taka osobowość, ale socjopatyczna (chyba?). Ale za pamięć dziękuję
JJ był pod wpływem niezłej dawki leków na pamięć, ale słabo działały... IPN chyba (?) wypycha powoli dokumenty na temat OVI - tom pierwszy widziałem (potrzebuję niezłej dawki tego co JJ, bo nie pamiętam czy IPN, w każdym razie gdzieś się na moim piętrze to zawieruszyło (chyba kozy nie zjadły).
W części dotyczącej OII precyzją nie jest wielka, nazwy i fakty przemieszane... Lepszy rydz (nie Śmigły) niż nic, ale... Z wielką przyjemnością czytałem za to części właśnie o OVI, które zestawiam z pamiętnikami pułkownika dypl. Władysława Michniewicza (część włoska wspomnień). I już nie wiem, który mija się z prawdą... Tylko oryginalne papiery OVI mogą nas uratować, ale co słusznie Gapa zauważył - to praca na lata. Ale moim bez należnej dawki jeszcze zdaniem - warto!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Panie Gapa z dws - Michniewicz i Jaźwiński znali we Włoszech tych samych oficerów, interesujące są ich diametralnie różne oceny. Nie odbieraj mi Pan choć tej niewielkiej przyjemności, którą mam jeszcze z lektury, bo toczysz Pan walkę w złym kierunku, choć, przyznać muszę, w dobrej sprawie. Papiery OII, nie tylko te z CAWu, znam, stąd moja ocena JJ - konfabulant i to do kwadratu. Nie było żadnego Samodzielnego Referatu "N" i "W", nie było specjalnej misji w Paryżu etc. Zastanawiające to w gruncie rzeczy, jeśli porówna się relację JJ z Września z odpowiednimi partiami pamiętnika, choć i tu wyjaśnienie wydaje się zgoła proste - miał "w ręku" własne zeznanie i nim się wsparł pisząc wspomnienia. I rzeczywiście czas skończyć - pamiętniki JJ nie mało kosztowały, a teraz się okazuje, że ich rękopis (maszynopis) jest nie zgodny z tym cośmy nabyli. Swoją dobrą Pan "reklamę" temu przedsięwzięciu robisz. Brawo!
|
|
|
|
|
|
|
|
Panie Gapa nie bądź... - kwestionuję istnienie Samodzielnego Referatu, nie Referatu - JJ, tak jak i Czeczott, kierowali Referatami. Pamiętniki Michniewicza dotyczące lat II WŚ nie zostały wydane. I tyle i koniec.
|
|
|
|
|
|
|
|
Interesująco zapowiada się konferencja organizowana przez Abwerę na początku listopada tego roku w Centrali: O Niezbrzyckim wystąpień będzie pięć, choć autorów sześciu: Dubicki, Polak, Mazur, Paduszek, Libera/ Nożycki - poza ostatnim wystąpieniem - pozostałe tytuły mają w podobny deseń.
Ten post był edytowany przez dwójkarz: 13/09/2013, 7:41
|
|
|
|
|
|
|
|
"Bombą" będzie zapewne materiał Marka Kornata o sowieckiej prowokacji wobec Mirosława Arciszewskiego. Kornat uważa, że Fiedor Butenko był sowieckim agentem, który miał po przedostaniu się do Włoch w charakterze pieriebieżczika dokonać kompromitacji polskiego ambasadora ujawniając jego związki z Łubianką (pisze o tym nieco w ostatniej książce). Brzmi nieźle, ale... Butenko, wbrew relacji wojennej Niezbrzyckiego do Sowietów nie powrócił (są jeszcze rachunki z czerwca 1939 r. za prace Butenki dla Wragi) i mieszkał sobie co najmniej do 1943 r. w Wenecji. I w tym momencie misterna konstrukcja Kornata wali się - Wraga czasem kłamał jak z nut, a wtedy wyrwać się chciał za wszelką cenę z wojenno - emigracyjnego niebytu, to pisał to co odbiorcy chcieli przeczytać. To tylko tak, na marginesie, wyprzedzając o kilka tygodni i sesję o wystąpienie MK.
Załączony/e plik/i
Program_konferencji.pdf ( 1.21mb )
Liczba pobrań: 2456
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(dwójkarz @ 13/09/2013, 16:27) To tylko tak, na marginesie, wyprzedzając o kilka tygodni i sesję o wystąpienie MK.
Cóż, MK ostatnio zdarza się mylić nie tylko sygnatury, ale i archiwa.
A mnie ciekawi wystąpienie dr. hab. Majznera - bo jak "przedpiśca" wie dobrze ciekawe rzeczy się w tych sprawach działy.
|
|
|
|
|
|
|
|
W wolnej chwili napisała się książka Polski wywiad wojskowy w 1939 roku. Organizacja, składy osobowe, personel, budżet, mob. Wyszło nieco ponad trzysta stron, choć jeszcze skład trwa, więc może się coś na plus, czy też minus, zmienić. Tak czy siak, w przyszłym tygodniu idzie do druku, a potem już tylko Wraga - pisać mogę nawet w jego butach i okularach, z uwiązanym fularem, bo dziś te przedmioty wzięły i dotarły z kraju południowego. Swego czasu oficerki pułkownika dypl. Witolda Warthy dały mi spojrzenie z perspektywy szefa Departamentu Dowodzenia Ogólnego, więc i tu efekt murowany. Ale do brzegu - nakład "rozszedł się" nim opuścił drukarnię, ale kilka (?) egzemplarzy będzie ogólnie dostępnych, lecz tylko na allegro. Innej formy dystrybucji tego (?) wydania nie przewiduję. Oczywiście zaprzyjaźnieni towarzysze CAWiarnianej niedoli, samo archiwum, jak i biblioteki wybrane z rozdzielnika egzemplarz mają zapewniony, więc na allegro zaglądać nie potrzebują
Ten post był edytowany przez dwójkarz: 13/09/2013, 19:44
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|