|
|
Wieczesław Mołotow
|
|
|
Seweryn
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 26 |
|
Nr użytkownika: 509 |
|
|
|
|
|
|
Mołotow 1890 - 1986 czy ktoś wie jak miał na prawde na nazwisko Wieczesław Mołotow. Urodził sie 9III 1890r we wsi Kurkarka jako syn mieszczanina . W latach swojej młodości drukował gazete bolszewicką "Prawda". Od 1932 został pełnomocnikiem .............
|
|
|
|
|
|
|
|
Uzyj googla następnym razem...
Wiaczesław Michajłowicz Mołotow (wł. W. Skriabin)
|
|
|
|
|
|
|
Kokosz
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 97 |
|
Nr użytkownika: 3.727 |
|
|
|
Stopień akademicki: magister |
|
|
|
|
Skriabin; najstarszy członek partii (od 1906) na sieci zapewne można znaleźć jakiś krótki biogram, jeśli nie proponuję m.in. "Ludzie Stalina" Roja Miedwiediewa
Ps. pseudonimu używał właśnie w "Prawdzie".
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Skriabin; najstarszy członek partii (od 1906)
od 1912r był redaktorem "Prawdy". W 1921r został członkiem Komitetu Cantralnego, a dopiero w 1926r został czlonkiem Biura Politycznego ale w 1957r został z niego usunięty. Przywrócono go dopiero w 1984r w wieku 94 lat, czyli na 2 lata przed śmiercią.
|
|
|
|
|
|
|
s-a-s
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 35 |
|
Nr użytkownika: 28.649 |
|
|
|
Wojciech Dominików |
|
Stopień akademicki: magister |
|
Zawód: nauczyciel |
|
|
|
|
Żona Mołotowa była przetrzymywana w obozie na Syberii.Mówiło się że był to gwarant lojalności Mołotowa.
|
|
|
|
|
|
|
s-a-s
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 35 |
|
Nr użytkownika: 28.649 |
|
|
|
Wojciech Dominików |
|
Stopień akademicki: magister |
|
Zawód: nauczyciel |
|
|
|
|
Ojciec Mołotowa,Michaił Skriabin dał swoim synom (Wiaczesław był trzecim)średnie wykształcenie,uczył ich nawet muzyki.W otoczeniu Stalina Mołotow uchodził za człowieka bardzo wykształconego i "kulturalnego".Nikita Chruszczow w swoich opowieściach o pijackich nocach u Stalina wspomina,że Stalin lubił słuchać płyt i domagał się ,żeby wszyscy goście tańczyli.Chruszczow twierdzi,że tylko Mołotow umiał tańczyć "po miastowemu"
|
|
|
|
|
|
|
|
Żonę Skriabina przetrzymywano w obozie nie jako gwarant lojalności Mołotowa, lecz jako ofiarę czystki antysemickiej po 1952. NAtomiast znamienny jest fakt, że Mołotowowi przedstawiono zaruzty wobec żony (w Politbiurze bodaj) i on to kupił. Przyjechał do domu i mówi żonie, że zaraz ją aresztują. A ona: "Jak mogłeś w to uwierzyć" A on: "PRzedstawiono mi takie przekonujące dowody".
Nb. Polina Żemczużyna - bo tak się nazywała ta piękność - do końca życia pozostała wierną stalinistką (zwolniono ją 7.03.1953)
Aha no i polecam Roja Miedwiediewa "Ludzie Stalina". Jest tam fajna scena jak w jednej sali szpitalnej leżał Mołotow i 1 sekretarz KP Izraela (tak, coś takiego nawet istniało!). No i ten sekretarz KP Izraela skrytykowal Mołotowa, że ten w ogóle nie bronił żony.
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 14/06/2008, 11:36
|
|
|
|
|
|
|
|
Interesujący i przede wszystkim barwny opis życia rodzinnego palatynów Stalina, zwłaszcza Mołotowa ("Kamienny Zadek", "Wiacze"), Kaganowicza, Mikojana, Jeżowa, Berii i Malenkowa, można znaleźć w książce brytyjskiego historyka S. S. Montefiore "Stalin. Dwór czerwonego cara" Stalin cenił Mołotowa głównie za całkowitą lojalność (co pokazał czerwiec 1941 r.), biurokratyzm, ortodoksyjny bolszewizm i bezwzględność w wykonywaniu decyzji (także ludobójczych) Politbiura. Był człowiekiem okrutnym, mściwym i niesamowicie zdyscyplinowanym. Udawał, że bawią go go drwiny Stalina, który publicznie nazywał go "Molotsteinem". Poza tym Mołotow miał jeszcze jedną pożądaną cechę: mógł dużo wypić podczas słynnych nocnych libacji na Kremlu czy w Kuncewie. Jedyną jego pozytywną cechą było przywiązanie do żony Poliny "Żemczużyny", która dzięki urodzie i inteligencji dominowała nad mężem. Wobec niej Mołotow zachowywał się jak zakochany uczniak- była jego (cytaty z listów) "miłością, sercem i szczęściem, rozkosznym kwiatuszkiem, Polinką, najdroższą, ukochaną". Jednak uczucie do żony nie mogło się równać z wiernością wobec Stalina i partii. Podczas śledztwa posłusznie słuchał absurdalnych zarzutów wobec Poliny, np. że uprawiała grupowy seks. No i "odważnie" wstrzymał się od głosu, kiedy Politbiuro decydowało o jej aresztowaniu. Od 1949 r. Mołotow stopniowo był odsuwany przez Stalina od realnej władzy, pozbawił go funkcji ministra spraw zagranicznych, przestał zapraszać na libacje, a w 1952 r. podczas zjazdu partii poddał go publicznej krytyce (za "niewłaściwe zachowanie", informowanie Poliny o decyzjach Politbiura, strach przed potęgą USA). Prawdopodobnie Stalin pod koniec życia szykował się do wyrżnięcia starej gwardii, na czele z Wiaczem, Mikojanem i Berią. Tylko, na szczęście dla nich, nie zdążył.
Ten post był edytowany przez ziuk76: 6/02/2011, 21:38
|
|
|
|
|
|
|
|
Chyba jeden z najbardziej długowiecznych komunistów. Mołotow przeżył całą historię polityczną ZSRR...
Interesujące, choć złowrogie z polskiej perspektywy, były kontakty Mołotowa z III Rzeszą.
Pod koniec życia był zapomniany, i wiódł żywot zwykłego moskiewskiego emeryta.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Chyba jeden z najbardziej długowiecznych komunistów.
Masz rację, chociaż, co ciekawe, długowieczność cechowała jeszcze innych palatynów Stalina- Mikojań dożył 83 lat, Malenkow 86 lat, Woroszyłow 88 lat, a "rekordzista" Kaganowicz aż 98 lat (!). Pomimo, że prowadzili totalnie niehigieniczny tryb życia: systematyczne nocne imprezy u Stalina (wiadra wódy i tłuste żarcie) i przewlekły stres połączony z obawą o utratę wpływów u Gospodarza czy nawet o własne życie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Bardzo wiele interesujących danych (bardziej na temat Poliny niż Mołotowa) jest w bardzo oryginalnej książce: "Kremlowskie Żony" Wasiliewej.
Ten post był edytowany przez mata2010: 7/02/2011, 8:22
|
|
|
|
|
|
|
|
Imię Mołotowa nosi system umocnień z lat 1940-1941 wzniesiony wzdłuż granicy z GG. Pierwotnie miał nazywać się linią Stalina lecz ponoć sam szef zadecydował o uhonorowaniu Mołotowa. http://www.liniamolotowa.podkarpacie24.pl/
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(lucyna beata @ 7/02/2011, 8:30) Imię Mołotowa nosi system umocnień z lat 1940-1941 wzniesiony wzdłuż granicy z GG. Pierwotnie miał nazywać się linią Stalina lecz ponoć sam szef zadecydował o uhonorowaniu Mołotowa.
Bynajmniej. Nazwy "Linia Mołotowa" prawdopodobnie jako pierwszy użył Wiktor Suworow w Lodołamaczu, w latach 80-tych XX wieku.
Wcześniej okeślano ten system umocnień jako "fortyfikacje wzdłuż nowej granicy państwowej". Umocnienia te były budowane nie tylko wzdłuż granicy z GG, ale także przy granicy z Rzeszą (Litwa) i z Rumunią (Mołdawia).
QUOTE Pomimo, że prowadzili totalnie niehigieniczny tryb życia: systematyczne nocne imprezy u Stalina (wiadra wódy i tłuste żarcie) i przewlekły stres połączony z obawą o utratę wpływów u Gospodarza czy nawet o własne życie.
To z opowieści Chruszczowa w okresie maksymalnej "destalinizacji".
Inne opowieści o "przyjęciach" u Stalina wskazują na znacznie bardziej "higieniczny" tryb życia: proste zupy, porządne ale niezbyt wyszukane dania główne, umiarkowane picie wódki (nie ma się co dziwić), gruzińskie wina.
Ten post był edytowany przez Gerhard: 7/02/2011, 9:31
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(lucyna beata @ 7/02/2011, 9:41) Dziękuję za sprostowanie.
Nie ma sprawy. Ciekawostką jest, że jeżdżąc po "Linii Mołotowa" rowerem/samochodem wysłuchiwałem różnych "historii" związanych z tą linią. Np. wypowiedzi, że "Mołotow budował, ale nie zdążył" - co sugerowało by, że Mołotow był odpowiedzialny za budowę "linii". Co w żaden sposób nie odpowiada rzeczywistości.
Na zalinkownej przez Ciebie stronie jest jeszcze jeden błąd związany z opisem zdjęcia. Jedyny, zachowany na całej „Linii Mołotowa” schron obserwacyjno-dowódczy w Lesku.
Istnieje jeszcze co najmniej jeden podobny schron, na szczycie wzgórza Hrebcianka w okolicach Brusna na Roztoczu. http://www.suworow.pl/linia_molotowa/zdjecie.php?i=26
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(lucyna beata @ 7/02/2011, 8:30) Pierwotnie miał nazywać się linią Stalina lecz ponoć sam szef zadecydował o uhonorowaniu Mołotowa.
Jeśli tak było przypisałbym to specyficznemu poczuciu humoru Stalina. Linia Mołotowa to wąska tasiemka w porównaniu z potężną zaporową tamą jaką była linia Stalina. I nic dziwnego, bo linia Mołotowa miała służyć jako kamuflaż ataku, nie linia obrony.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|