|
|
Najlepszy władca w historii
|
|
|
Wyrak
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 75 |
|
Nr użytkownika: 61.857 |
|
|
|
|
|
|
Ze sobie poodpowiadam na stare posty
QUOTE(Ironside @ 9/01/2006, 11:30) Aleksander Wielki był ogórem. Pisałem już o tym w kilku topikach w "Starożytności". Jego podboje to było bieganie bez sensu po całej Azji i kawałku Afryki. Zamiast zająć kawałek, porządnie przetrawić i wzmocniś się, tak aby jego następcy mogli dalej prowadzić ekspansję, zachłysnął się sukcesem, zbudował wielkie imperium, a ono zaraz się rozleciało. Wojny diadochów przyniosły tym krainom, wcześniej spokojnie rozwijającym się pod berłem Króla Królów krew i pożogę. Kultura perska nie stałą wcale nizej od helleńskiej. A zniszczenia, jakich dokonywały wojska Alexandra (Tyr, Persepolis) były ogromne i w niczym nie różniły się od zniszczeń towarzyszących innym podbojom. (...) P.S. A w ankiecie brakuje takich mało znaczących postaci jak Umar, Dżingis Chan, Pizarro, Cortez, Stalin... Cała czwórkę postawiłbym przed Attylą i Hitlerem.
Tez nie rozumiem tego nimbu otaczajacego Aleksandra
Zgodze sie tez z tym, ze ankieta jest kulawa.
QUOTE(Durin @ 27/08/2006, 8:49) - Napoleon wzorował się na Aleksandrze. Czytał książki o nim, studiował jego życie i wzorował swoje zdobycze na jego podbojach. A więc Aleks is the best.
Ze co hehe? Sugerujesz, ze gdyby nie bylo Aleksandra, to Napoleon by nie chcial nawet niczego dokonac?
Napoleon bije Aleksandra na glowe, bo tlukl jak idzie wszystkie armie kontynentu i w przeciwienstwie do Aleksandra pozostawil po sobie trwala spuscizne - Kodeks Cywiliny.
Tak apropos - mierzenie najlepszego zdobywcy obszarem zdobytego terytorium jest bez sensu. "Nieco" inaczej podbijalo sie azjatyckie stepy w sredniowieczu, a obszary w Europie w XIXw
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale Hitler absolutnie nie był geniuszem militarnym. Równie dobrze, ba, lepiej można tu dodać Stalina.
Wahałem się między Aleksander Wielkim a Napoleonem. Ostatecznie Alexander, niewielką Grecję i Macedonię zamienił na olbrzymie imperium aleksandryjskie. Własnoręcznie. Akurat Napoleon, aż takiego sukcesu nie ma, bo jego wyczyny nie wyglądają tak spektakularnie.
Atylla to raczej za mały kaliber, już raczej widziałbym Cyrusa, Dżyngis-Chana...
|
|
|
|
|
|
|
|
A czy Adolfa można wogóle uznać za władcę,czy raczej za wodza?
|
|
|
|
|
|
|
|
Postawiłem na Napoleona - wygrywał z równymi sobie a nawet lepszymi militarnie - reszcie wspaniale szło bicie słabszych.
|
|
|
|
|
|
|
|
Mój głos poszedł na Cezara, bo tak jak inni tutaj napisali, troszczył się o losy swojego państwa a nie o swoją reputację. Aleksander Wielki był wspaniałym wodzem ale nie pomyślał, że po jego śmierci tak wielkie imperium mogłoby się rozpaść - i tak się stało.Napoleon wg. mnie znajduje się zaraz za Cezarem,ponieważ świetnie prowadził wszystkie wojny, ale nie pomyślał o warunkach jakie będą czekać w Moskwie, które przyczyniły się do jego upadku. Hitler tylko siedział sobie w bunkrze i słuchał, jak jego generałowie wszystko zdobywają. A Attyla podbił Rzym, chociaż wtedy cesarstwo prawie nie istniało zniszczone poprzednimi wojnami. Wniosek jest taki, że tylko Cezar powiększył imperium, które przetrwało rządzone przez innych znakomitych władców. Zgadzam się co do kwestii Stalina. Wielki tyran i psychol, ale to on kierował dalszymi losami Europy.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Attyla podbił Rzym szto??
|
|
|
|
|
|
|
Raidanus
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 74 |
|
Nr użytkownika: 62.775 |
|
|
|
Adrian |
|
Stopień akademicki: Licealista |
|
Zawód: Uczen |
|
|
|
|
Ciężkie i nieco dziwne pytanie: "pod względem zdobywanych ziem..." Jak wiadomo te zdobyte ziemie można łatwo utracić, jeśli nie zadba się o przychylność ich mieszkańców i nie zaprowadzi pokoju w armii.
Wahałem się kogo wybrać: Aleksandra, czy Napoleona, wybrałem tego drugiego gdyż:
-Zaczynając od niskich stopni, urodzony na Korsyce, w dodatku niski, co zmniejsza respekt w armii, Aleksander miał za to spuściznę po swoim ojcu- Filipie, również sławnym strategu... Napoleon zaczynał od 0... -Napoleon żył w czasach, gdzie na pewno była większa świadomość narodowa mieszkańców Europy, niż w starożytnych ziemiach podbitych przez Aleksandra... -Aleksander "napodbijał" mnóstwo ziem, po czym zachorował, zmarł i państwo się rozsypało... Kto wie co by było gdyby Napoleon nie poniósł klęski w Rosji... No i jeszcze jedna ważna rzecz: Napoleon potrafił podnieść się po upadku i zesłaniu na Elbę, powrócić do kraju i zorganizować nową armię, która była ponownym zagrożeniem.
Zdecydowanie: "mały kapral"
|
|
|
|
|
|
|
|
Z wymienionych w ankiecie to Juliusz Cezar, bo to co zdobył, to utrzymał ( trwałość imperium należy uznać za główny argument w tej dyskusji). Spoza ankiety to Babur na przykład.
Pozdrawiam!
|
|
|
|
|
|
|
Raidanus
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 74 |
|
Nr użytkownika: 62.775 |
|
|
|
Adrian |
|
Stopień akademicki: Licealista |
|
Zawód: Uczen |
|
|
|
|
No i jeszcze muszę powiedzieć, że sporo nadających się tu postaci nie ma... Wygląda to tak, jakby autor ankiety obejrzał kilka filmów z discovery i się tym szczycił. Gdzie chociażby Temudżyn mylnie zwany Dzimgis Chanem ?! Można by też było Hanibala umieścić i Spartakusa, ale wtedy trzeba było zmienić tytuł ankiety na dobrych wodzów, strategów i dowódców...
|
|
|
|
|
|
|
KEJi98
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 7 |
|
Nr użytkownika: 64.856 |
|
|
|
Kuba Janicki |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Ja też Aleksandra Wielkiego, ponieważ: - Obszar, który zajął w porównaniu z technologią tamtych czasów jest przejawem mistrzostwa, - Nie niszczył kultury podbitych ziem, - Przywiózł Azji kulturę z Hellady.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Nie niszczył kultury podbitych ziem, Gdyby świątynie i pałace Persepolis mogły mówić to raczej nie przyznały by Ci racji...
|
|
|
|
|
|
|
|
Zagłosowałem na Juliusza Cezara, bo potrafił najskuteczniej utrzymać zajęte ziemie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Napoleon; w ostatecznosci przegral ale w miedzyczasie pare razy dal ostrego lupnia owczesnym mocarstwa swiatowym jak Prusy, Austria czy Rosja, nie mowiac o innych krajach
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ironside @ 9/01/2006, 19:30) Aleksander Wielki był ogórem.
Ależ skąd, user się myli dokumentnie, Al był Macedończykiem, jego ojciec też był Macedończykiem, matka zaś pochodziła z Epirotów. Ogurowie natomiast siedzieli wówczas zupełnie w innym miejscu i zastanawiali się dopiero kiedy zostaną Bułgarami.
A na poważnie, Alexander był pełnym energii człowiekiem z wizją, nie bał sie wyzwań. Wbrew poglądom niektórych, którym jego odważne posunięcia wydawały się niezrozumiałe, wpisywały się one świetnie w genialną strategię. Był bowiem nie tylko świetnym taktykiem ale i niedoscignionym strategiem. Zrealizował wszystko co zamierzył, nie utracił niczego. Epigoni co prawda mu nie drównali, ale i tak jeszcze rzez kilkaset lat korzystali z jego dokonań. Ale co najważniejsze, tylko on, moim zdaniem, najlepiej wypełnił przesłanki zawarte w tytule ankiety doprecyzowane przez autora w pierwszym poście otwierającym niniejszy temat.
|
|
|
|
|
|
|
|
Juliusz Cezar, za przyniesienie stabilizacji Rzymowi, niezwykła inteligencję i charyzmę, podbój Galii i genialne manipulowanie tłumem.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|