| |
|
|
 Julian Tuwim, Poeta Państwowy
| |
|
|
|
|
Wyrażenia "wszyscy podziwiają "Guernice" " użyłem obrazowo- chodziło mi o to że większość znawców sztuki przyznaje jej wielkie walory artystyczne.
Fakt Emigrancie, ludzi poznaje sie po ich wyborach, ale(przynajmniej mnie) wcale nie przeszkadza to że ktoś aprobował demokracje ludową w uznaniu jego sztuki. W moim skromnym przekonaniu Tuwim był wielkim poetą. Ówczesna władza potrafiła to docenić i wypromowała świetnego artystę.( nawiasem mówiąc ciesze się że pojawiłeś się na tym temacie Emigrancie, mimo iż mamy różne poglądy to bardzo lubię z tobą dyskutować).
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 26/01/2013, 12:21
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
ad Erich :
QUOTE ... był geniuszem w swoim fachu.
Otóż jeżeli wróg jest głupi to łatwiej go pokonać, a trudniej pokonać genialnego wroga: stąd jest on groźniejszy .
QUOTE Ówczesna władza potrafiła to docenić i wypromowała świetnego artystę.
Komuniści zniszczyli tak wielu wartościowych ludzi , że nie da się utrzymać tezy jakoby wypromowali "genialnego" Tuwima dla dobra wspólnego. Wypromowali go bo był dla nich pożyteczny tzn chętny do współpracy. Innymi słowy :tak tańczył jak mu zagrali.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Erich @ 30/12/2010, 9:53) Jednak ten wielki Polak był entuzjastą tzw. demokracji ludowej- co stawia go w nieco innym świetle niż Białoszewskiego czy Kochanowskiego. Ten artysta uznany był za "poetę państwowego", zaszczycał swoją obecnością najważniejsze uroczystości komunistyczne a przez partyjnych otoczony był niemal czcią.
Piszę o tym dlatego iż na tym forum często spotykam się z opiniami typu: "osądzić i skazać wszystkich komuchów" albo "każdy kto maczał palce w tym zbrodniczym systemie powinien zostać osądzony".
Nie spotkałem się nigdzie z sugestią, iżby należałoby zabronić czytania dzieciom "Lokomotywy" z uwagi na taką a nie inną postawę jej autora.
Tuwim był autorem kilku naprawdę świetnych wierszy dla dzieci, a "Lokomotywa" to wręcz klasyka gatunki. Bynajmniej to jednak za mało, aby stawiać go w szeregu wieszczy narodowych...
Co więcej, z zacytowanej powyżej wypowiedzi można wysnuć wniosek, iż kol Erich uważa, że osoba, która napisała kilka niezłych wierszy nie podlega ocenom moralnym z tytułu popełnionych przez nią czynów, nawet jeśli nie są one związane wprost z tą jego twórczością. Jest to absolutnym nieporozumieniem - konsekwencją takiego sposobu myślenia musiałaby być konieczność wyłączenia spod jurysdykcji karnej wszystkich wybitnych artystów (jeszcze należałoby rozstrzygnąć, kto miałby oceniać, czy dany artysta jest wybitny).
Zgadzam się więc z przedmówcami - ocena twórczości to jedno, a ocena postawy moralnej to drugie. Można być bowiem równocześnie wybitnym artystą i totalnym łajdakiem - jedno drugiego wszak nie wyklucza...
Pozdrawiam
Ten post był edytowany przez wojtek k.: 30/12/2010, 16:03
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Erich @ 30/12/2010, 15:51) W moim skromnym przekonaniu Tuwim był wielkim poetą. Ówczesna władza potrafiła to docenić i wypromowała świetnego artystę.
QUOTE(Erich @ 30/12/2010, 15:51) Niszczenie człowieka i pamięci o nim tylko dlatego że miał inną wizje świata- no suuuper.
Stalin też miał inną wizję świata (tzn. inną niż moja, ale do tej Tuwimowskiej bardzo podobną, jeśli nie taką samą). Niszczenie człowieka i pamięci Soso i jemu pokrewnych to rzeczywiście straszliwe prostactwo.
QUOTE(Erich @ 30/12/2010, 15:51) Zapomnijmy o tym że był geniuszem w swoim fachu
A może nie był? Udowodnij, że był wybitniejszy od takiego dajmy na to Broniewskiego.
QUOTE(Erich @ 30/12/2010, 15:51) bo pracował na wizerunek Polski tworząc wspaniałe dziełą w naszym języku
Był zwykłym propagandzistą w służbie obcego i wrogiego mocarstwa. Za okupacji hitlerowskiej kogoś takiego nazywano kolaborantem i likwidowano. Bycie kimś takim za okupacji sowieckiej do dziś uważane jest natomiast za wybitne osiągnięcie.
Pozdrawiam!
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Erich @ 30/12/2010, 14:51) W moim skromnym przekonaniu Tuwim był wielkim poetą. Ówczesna władza potrafiła to docenić i wypromowała świetnego artystę. To akurat władza komunistyczna miała tam, gdzie słońce nie dochodzi. Lwowiak ma rację. Co komunistyczna władza robiła z niepokornymi wspaniałymi artystami lub chociażby takimi, którzy nie zawsze chodzili na jej pasku? Niech przykładami będą Gombrowicz, Miłosz, Herbert, Grabski, Szaniawski i wielu innych. W najlepszym razie kłopoty z wydawaniem, często zamilczanie na śmierć, czasami fizyczne szykany. Liczyło się, że, właśnie swoimi wyborami moralnymi Tuwim firmował ten ustrój i porządki peerelowskie. Jak trzeba było, zamiast o jakimś tam zielsku (Kwiaty polskie  ), pisał to, co trzeba i po linii czyli peany na temat ZSRR i towarzysza Stalina. Gdyby dożył 68 roku, to by od Moczara (czyli od władzy) dostał kopa jak wszyscy żydowskiego pochodzenia.
QUOTE Nawiasem mówiąc ciesze się że pojawiłeś się na tym temacie Emigrancie, mimo iż mamy różne poglądy to bardzo lubię z tobą dyskutować).
Zapłoniłem się jak panienka z wdzięczności za tak miłe słowa... Mam nadzieję, ze nie zmienisz zdania. Z Tobą też można podyskutować, bo chyba do fanatyków nie należysz...
Ale to of top, Zaraz wpadnie tu mod i rozpirzy ten KWA (Klub Wzajemnej Adoracji, jakby się kto pytał...)
Ten post był edytowany przez emigrant: 30/12/2010, 17:24
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Tak sobie czytam tę dyskusję i się zastanawiam czy szanowni dyskutanci (a przynajmniej część) czytała coś Tuwima poza Lokomotywą i Hilarym? Bo jeżeli za te wiersze ma się go cenić albo i nie, to myślę, że nie ma co dyskutować. Tuwim wg mnie był genialnym poetą, potrafił opisywać otaczającą go rzeczywistość w taki sposób, jak chyba żaden z polskich poetów (ale oczywiście to moje zdanie).
Ja Tuwima kojarzę głównie z jego międzywojenną twórczością i mimo że w swoich wierszach bywa "antypaństwowy" to i co z tego?, poeci od tego są aby pisać o tym co ich boli, ważne jak to robią, on wg mnie robił to wybitnie dobrze.
Co do jego postawy po wojnie, niektórzy twierdzą, że zachował się tak a nie inaczej właśnie dlatego że pewna część "prawdziwych" Polaków wytykała mu to że był Żydem, a trzeba wiedzieć, że Tuwim jak to poeta, dusza wrażliwa był człowiekiem z kompleksami (m.in. nie potrafił się pogodzić z muszą na policzku) i po prostu dał się skusić władzy ludowej która zapewniła mu spokój.
Na zakończenie jeden z moich ulubionych jego wierszy (ostatnia strofka dedykowana specjalnie dla "prawdziwych" Polaków)
Ledwo słoneczko uderzy
W okno złocistym promykiem,
Budzę się hoży i świeży
Z antypaństwowym okrzykiem.
Zanurzam się aż po uszy
W miłej moralnej zgniliźnie
I najserdeczniej uwłaczam
Bogu, ludzkości, ojczyźnie.
Komunizuję godzinkę,
Zatruwam ducha, a później
Albo szkaluję troszeczkę,
Albo, gdy święto jest, bluźnię
Zaśmiecam język z lubością,
Znieprawiam, do złego kuszę,
Zakusy mam bolszewickie
I sączę jad w młode dusze.
Czasem mnie wujcio odwiedza,
Miły, niechlujny staruszek,
Czytamy sobie, czytamy
Talmudzik, Szulchan-Aruszek.
Z wujciem, jewrejem brodatym,
Emisariuszem sowietów,
Śpiewamy pierwszą brygadę,
Chodzimy do kabaretów.
Od oficerów znajomych
Wyłudzam w czasie kolacji
Sekrecik jakiś sztabowy
Lub planik mobilizacji.
Często mam misje specjalne
To w Druskiennikach, to w Kielcach
I wywrotowców werbuję
Na rozkaz Moskwy do Strzelca.
Do domu wracam pogodny,
Lekki jak mała ptaszyna,
W cichym mieszkaniu na Chłodnej,
Czeka drukarska maszyna.
Odbijam sobie, odbijam
Zielone dolarki śliczne,
Komunistyczną bibułę,
Broszurki pornograficzne.
A potem mała orgijka
W ramionach płomiennej Chajki!
(Mam w domu taką sadystkę
Z odsskiej czerezwyczajki.)
I choć mam milion rozkoszy
Od Chajki krwawej i ryżej,
To ciężko mi! Nie na sercu,
Lecz wprost przeciwnie i niżej.
Niech się ciężarem tym ze mną
Podzieli któryś z rodaków!
Mój Boże ile tam siedzi
Głupich endeckich pismaków.
Ten post był edytowany przez Gnome: 30/12/2010, 17:47
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Gnome @ 30/12/2010, 17:34) Tak sobie czytam tę dyskusję i się zastanawiam czy szanowni dyskutanci (a przynajmniej część) czytała coś Tuwima poza Lokomotywą i Hilarym? Bo jeżeli za te wiersze ma się go cenić albo i nie, to myślę, że nie ma co dyskutować. Tuwim wg mnie był genialnym poetą, potrafił opisywać otaczającą go rzeczywistość w taki sposób, jak chyba żaden z polskich poetów (ale oczywiście to moje zdanie).
De gustibus non disputandum est
Natomiast spór dotyczy zupełnie innego problemu - czy można równocześnie podziwiać czyjś kunszt (w jakiejkowiek dziedzinie), równocześnie osądzając negatywnie jego postawę moralną?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Nie lubię zanieczyszczać Kultury ideologizowaniem ,wiec krotko i na temat , na podstawie Lokomotywy i Kwiatów Polskich stwierdzam ze :
Tuwim Wielkim Poetom Byl ( a ze Żyd , cóż Wola Pana , przynajmniej pisał po polsku nie w Jidisch )
Na podstawie życiorysu , stwierdzam :
Tuwim uległ Ciemnej Stronie Mocy ( co prawda ulegał jej jeszcze w międzywojniu co dodaje mu autentyzmu )
Panowie a Bracia zanim rzucicie kamieniem posłuchajcie :
http://www.youtube.com/watch?v=l7VykCTXX7M
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Ciekawe czy flirt z faszyzmem też byłby ma tak wybaczony...
(Abstrahując, oczywiście od absurdalności sytuacji)
Ten post był edytowany przez emigrant: 30/12/2010, 18:48
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 30/12/2010, 18:46) Ciekawe czy flirt z faszyzmem też byłby ma tak wybaczony...
No Emigrancie toż tu klepiecie z Erichem i Gronostajem ze On był Żydem wiec jak mu do faszyzmu?
A Poważnie to Gałczyńskiemu wybaczono romans z Faszyzmem ( czytaj ND)
Ten post był edytowany przez lancaster: 30/12/2010, 20:05
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(lancaster @ 30/12/2010, 18:50) QUOTE(emigrant @ 30/12/2010, 18:46) Ciekawe czy flirt z faszyzmem też byłby ma tak wybaczony... No Emigrancie toż tu klepiecie z Tow. Jerichem i Gronostajem ze On był Żydem wiec jak mu do faszyzmu?
QUOTE A Poważnie to Gałczyńskiemu wybaczono romans z Faszyzmem ( czytaj ND)
Jaki romans?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 30/12/2010, 18:54) QUOTE(lancaster @ 30/12/2010, 18:50) QUOTE(emigrant @ 30/12/2010, 18:46) Ciekawe czy flirt z faszyzmem też byłby ma tak wybaczony... No Emigrancie toż tu klepiecie z Tow. Jerichem i Gronostajem ze On był Żydem wiec jak mu do faszyzmu? P[o pierwsze: Co to znaczy: klepiemy? Nie był, czy jak? Po drugie: napisałem: abstrahując od absurdalności...
A co w tym niby absurdalnego? Czy Żyd nie może być faszystą?
QUOTE(emigrant @ 30/12/2010, 18:54) QUOTE A Poważnie to Gałczyńskiemu wybaczono romans z Faszyzmem ( czytaj ND)
Jaki romans?
Też chętnie się dowiem
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Klepiecie czy nie , odniesienia co do jego pochodzenia w dyskusji padały często a gęsto .
Co do związku Gałczyńskiego z ND , mały cytacik:
W latach 30. Stanisław Piasecki założył tygodnik "Prosto z mostu". Odegrał on doniosłą rolę w kulturze międzywojennej, rywalizując o rząd dusz polskiej inteligencji z "Wiadomościami Literackimi". Wprowadził do literatury całą plejadę wybitnych autorów młodszej generacji: Jerzego Andrzejewskiego, Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Wojciecha Żukrowskiego, Jerzego Pietrkiewicza, Wincentego Burka, Czesława Straszewicza, Jana Bajkowskiego, Jerzego Waldorffa. Pisywali w nim również Bolesław Miciński, Adolf Nowaczyński, Wojciech Wasiutyński, Jan Mosdorf, Karol Zbyszewski, Konstanty Regamey.
To ww pisywał w gazecie narodowców , grzech w skali 1 do 100 , na poziomie 95 .
reszta art. tu
http://www.google.com/url?sa=t&source=web&...-5HdDGg&cad=rja
wiem i wstydzę się za źródło 
Ten post był edytowany przez lancaster: 30/12/2010, 19:08
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(lancaster @ 30/12/2010, 19:07) Klepiecie czy nie , odniesienia co do jego pochodzenia w dyskusji padały często a gęsto . Co do związku Gałczyńskiego z ND , mały cytacik: W latach 30. Stanisław Piasecki założył tygodnik "Prosto z mostu". Odegrał on doniosłą rolę w kulturze międzywojennej, rywalizując o rząd dusz polskiej inteligencji z "Wiadomościami Literackimi". Wprowadził do literatury całą plejadę wybitnych autorów młodszej generacji: Jerzego Andrzejewskiego, Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Wojciecha Żukrowskiego, Jerzego Pietrkiewicza, Wincentego Burka, Czesława Straszewicza, Jana Bajkowskiego, Jerzego Waldorffa. Pisywali w nim również Bolesław Miciński, Adolf Nowaczyński, Wojciech Wasiutyński, Jan Mosdorf, Karol Zbyszewski, Konstanty Regamey.To ww pisywał w gazecie narodowców , grzech w skali 1 do 100 , na poziomie 95 . reszta art. tu http://www.google.com/url?sa=t&source=web&...-5HdDGg&cad=rjawiem i wstydzę się za źródło
Tobie się coś nie pomyliło przypadkiem? Działalność dla opcji endeckiej niepodległej Polski z działalnością dla komunizmu porównujesz?
Co do żydowskiego pochodzenia, to napisałem tez o Hemarze, nie? Myślałem, że w tej kwestii okreslam się klarownie...
Ten post był edytowany przez emigrant: 30/12/2010, 19:14
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE Tobie się coś nie pomyliło przypadkiem? Działalność dla opcji endeckiej niepodległej Polski z działalnością dla komunizmu porównujesz?
QUOTE Ciekawe czy flirt z faszyzmem też byłby ma tak wybaczony...
Nie , nic mi się nie pomyliło , w przeciwieństwie do typowego śledczego MBP , widzę różnice miedzy faszyzmem a opcja narodowa działająca dla niepodległości Polski .
Problem w tym ze ja te różnice znam , a wyczuwasz różnice w propagandzie lat stalinowskich , czy nie pisano o polskim faszyzmie ( vide ND ) , poeta jak Gałczyński , miał związki tzn publikował w piśmie narodowym , ale był potrzebny bo dobrze pisał , bo był dyspozycyjny , i znany jeszcze przed wojna , odwdzięczył się dobrze , pięknym panegirykiem "Umarł Stalin".
Co do poruszanej tu kwestii pochodzenia Tuwima , nie czynie Ci z tego zarzutu , choć takie zaglądanie w spodnie innym budzi u mnie odruch wymiotny , tu łagodzony przez to iż Tuwim nigdy się go nie wypierał .
Ten post był edytowany przez lancaster: 30/12/2010, 19:28
|
| |
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
30/12/2010, 14:51
