|
|
Hitlerowskie pozdrowienie w okresie międzywojennym, Czy było traktowane neutralnie?
|
|
|
|
Witam serdecznie Zastanawia mnie sprawa niemieckiego pozdrowienia (salut pseudorzymski). Czy - np. przez dyplomatów przyjeżdżających do Niemiec przez II Wojną Światową - było traktowane neutralnie? Na przykład: czy "grzecznościowo" pozdrawiali tak władze niemieckie? Chodzi o wszystkich, choć nie ukrywam , że szczególnie interesują mnie dyplomaci polscy... A może natknęliście się gdzieś na takie zdjęcia?
|
|
|
|
|
|
|
|
Kiedy zrobiła tak angielska reprezentacja piłkarska, to zbyt przychylnych reakcji nie było...
|
|
|
|
|
|
|
|
W filmie Leni Riefenstahl p.t. Olympia na temat Igrzysk Olimpijskich w Berlinie w 1936 roku widać delegacje sportowe innych krajów podczas ceremonii otwarcia, wykonujące "rzymskie pozdorowienie". Pamiętam delegację francuską...i w tym momencie (jak na złość) nie przypominam sobie, czy inne kraje tak robiły, chociaż oglądając ten film wiele lat temu, zwróciłem na to uwagę i wydawało mi się, że było tego więcej. Każdy zresztą może sam sobie sprawdzić. (Niestety, ale nie mam czasu, ażeby to teraz sprawdzić). http://www.dailymotion.com/video/xmgsxk_ol...ames_shortfilms
|
|
|
|
|
|
|
|
Oglądałem niemiecki film, wspomnienia niemieckiej mniejszości, uczniów szkoły imienia Goethego w Grudziądzu. Twierdzili, że żeby nie prowokować, mówili Heil, czyli opuszczali drugą część pozdrowienia. Mimo tego, jednak Polacy traktowali te pozdrowienie, jak prowokację.
|
|
|
|
|
|
|
|
A my wszyscy w Australii, gdy widzimy kogoś znajomego z daleka, to nie kłaniamy się głęboko jak do pani nauczycielki po drugiej stronie ulicy w Polsce, ale unosimy otwartą dłoń, skierowaną w stronę tej osoby, w geście niestarannego salutu Nazi. Tak mi się coś wydaje, że w USA zaobserwowałem podobne zachowania. Przepraszam, że zacząłem tekst od A.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE A my wszyscy w Australii, gdy widzimy kogoś znajomego z daleka, to nie kłaniamy się głęboko jak do pani nauczycielki po drugiej stronie ulicy w Polsce Nie pomieszało się Tobie coś z obyczajami japońskimi?
Ten post był edytowany przez poldas372: 21/10/2014, 0:50
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Nie pomieszało się Tobie coś z obyczajami japońskimi?
Zdecydowanie nie.Jeśli nie kłaniamy się w pas to co pozostaje nam do zrobienia?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Grapeshot @ 20/10/2014, 15:04) A my wszyscy w Australii, gdy widzimy kogoś znajomego z daleka, to nie kłaniamy się głęboko jak do pani nauczycielki po drugiej stronie ulicy w Polsce, ale unosimy otwartą dłoń, skierowaną w stronę tej osoby, w geście niestarannego salutu Nazi. Tak mi się coś wydaje, że w USA zaobserwowałem podobne zachowania. Przepraszam, że zacząłem tekst od A.
Rzeczywiście! Bardzo słuszna obserwacja, ponieważ ten "niestaranny salut" jest w USA bardzo popularny, a wiem to...ponieważ sam tak robię!!! Ciekawa sprawa, bo ja nigdy nie skojarzyłem tego popularnego tutaj gestu z "niedbałym salutem".
No to mi teraz Grapeshot zabił klina, bo za każdym razem gdy będę tak machał ręką na przywitanie znajomych, to będę się zastanawiał, jak bardzo jest to "niedbały salut Nazi".
W sumie dochodzę do wniosku, że jest to naturalny odruch...poprzez podniesienie przedramienia z otwartą wewnętrzną powierzchnią dłoni skierowaną w stronę osoby/osób, które się pozdrawia, chociaż rzeczywiście robi się to bardzo niedbale (napisane bez cudzysłowów), gdy się to by porównało z pozdrowieniem nazistów, nawet robiących to na "odczep się", czy też bardzo niestarannie.
Jednakże gest "zamawiania czterech piw w barze" z wyciągniętą całą ręką do przodu, jest tutaj jednoznacznie rozumiany w kontekscie salutu nazistowskiego i jako taki używany jest on tylko i wyłącznie przez kilku autentycznych oszołomów z resztą społeczeństwa robiącą bardzo zdegustowane miny, gdy to widzą.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Grapeshot @ 21/10/2014, 0:04) A my wszyscy w Australii,
A my w Polsce też unosimy rękę na powitanie. Taki uniwersalny gest. Co poleciało w kosmos?
|
|
|
|
|
|
|
|
W za linkowanym arcydziele od 16:16 minuty widać kto jak pozdrawia i czy robi to dbale czy niedbale. Trzeba przyznać, że ciężko zrozumieć czemu Francuzi i Grecy robią to bez mrugnięcia okiem a Japończycy już nie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzięki wszystkim za odpowiedzi
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|