natomiast w MK z wiadomych względów tego negowania na pewno nie znajdziemy.

Czemu "podobno"? RAZ wyraźnie pisał, że wycofali książkę z licytacji.
Niedługo po tym, jak to pisał, książkę wystawiała tylko jedna księgarnia.
Potem doszły inne podmioty. Ale licytacji dalej nie było i nie ma.
Natomiast to, że takie durne czepiania się wzmagają sprzedaż, to rzeczywiście dawno wiadomo, ale to jeszcze trochę mało na spisek według mnie. Istnieje prostsze wytłumaczenie- dotyczące IQ typków w rodzaju NW czy Otwartej RP.

Nota bene- Nigdy Więcej wsławia się tym, że od 30 lat nie potrafi u "jednego z czołowych antysemitów w Polsce" wskazać cytatu, do którego mogłaby sie przyczepić o antysemityzm prokuratura (wszystkich rządów po 89 roku, jakby sie kto pytał, w tym tuskowych, eseldowskich i tych z UD/UW też). Takie mózgowce.

1. Wycofali z licytacji, ale książkę można u nich  kupić. No to słabo usunęli, nie?


2. Jak pisałem wyżej nie widzę tu spisku.

3. Nie kojarzę tej organizacji, usłyszałem o niej dopiero teraz.

https://www.spidersweb.pl/rozrywka/2020/06/...y-nigdy-wiecej/

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Dla jednych udowodnili, a dla drugich nie.

Tylko, że o tym, co jest antysemityzmem nie decydują na razie lewaki z NW czy Allegro. Tym bardziej w przypadku kiedy nawet książki nie czytali.
Poza tym o jakich tu względach ideologicznych może być mowa, skoro sprzedaż "Mein Kampf" tam odchodzi?

Dla tych "udowodnione" co widzą antysemityzm w każdej krytyce postępowania Żydów czy Izraela i uznają antysemityzm wedle nowoczesnej definicji.
Na razie to prokuratury w w/w wypadkach "nie dopatrzyły się znamion..." nawet. Nie mówiąc już o jakichkolwiek wyrokach sądowych.

Ano, słabo.
Zauważyłem jednak, że na początku zostawili tylko podmioty gospodarcze. Najpierw jeden, potem dwa. I tak było jakiś czas. Być może umowy im nie pozwalały cenzurować tych ofert bez nakazu sądowego.
Potem dopiero sypnęło ofertami także od prywatnych. Mnie to wygląda, jakby sie wycofali z tego. Powodów można sie domyślać.

Artykuł 1. Towary zakazane

Przedmiotem Oferty nie mogą być następujące Towary:

(...)

2. propagujące faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołujące do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość - z wyłączeniem towarów o wartości artystycznej, edukacyjnej, kolekcjonerskiej lub naukowej;

O, oni od dobrych paru dekad funkcjonują. Kornak to założył swego casu, inwalida, już nie żyje. Jak pisałem wyżej, od dobrych też paru dekad pocą się, żeby Michalkiewiczowi ( to ten powyższy "jeden z czołowych antysemitów" ) antysemityzm udowodnić i kicha.

Na miejscu Ziemkiewicza zamiast straszyć pozwami i się oburzać wysłałbym Allegro i temu stowarzyszeniu jakiś prezent. Zrobili mu darmową reklamę.

Reasumując reklamę zrobili i sobie.

Raczej nie według mnie. Mało kto ich zapamięta. Z reklamą dla RAZa co innego- tu się zgadzam- lepszej jak dzięki nim chyba nie mógł sobie zapewnić- już, jak napisał, dodruk robią.

A wg mnie jest tak jak pisałem wyżej - takie działania robi się pod swój target, przecież nie pod przeciwników, a on może z nich być zadowolony i zapamiętać.

Także też jak pisałem wyżej - wg mnie wszyscy w tej aferze mogą być zadowoleni

Miara skretynienia: według "amerkańskich ekspertów" RAZ głosi, że holocaustu nie było.
I najwyraźniej dowiedzieli się tego z "Chama niezbuntowanego" : https://www.rp.pl/Media/308209934-Amerykans...emkiewicza.html

To ktoś jeszcze poważnie traktuje Ziemkiewicza?