|
|
Wyparcie buddyzmu z Indii
|
|
|
Doctor Angelicus
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 22 |
|
Nr użytkownika: 72.435 |
|
|
|
Stopień akademicki: KLON SPAMER BANITA |
|
|
|
|
Dlaczego buddyzm, po prawie 12 wiekach pomyślnego rozwoju został nagle prawie całkowicie wyparty z Indii?
|
|
|
|
|
|
|
|
To bardzo ciekawe pytanie!
Tylko niestety nie znam odpowiedzi :-(. W internecie znalazłem jedynie różnice między nimi.
QUOTE A w Indiach, rodzimej ziemi buddyzmu? Od VIII wieku wzmógł się napór Arabów, a dla Hindusów formą obrony przed ich kulturą i religią islamską stało się skupienie się wokół religii narodowej, tę zaś rolę spełniał bardziej hinduizm niż uniwersalistyczny buddyzm. Zresztą forma organizacji buddyzmu w duże klasztory łatwiejsza była do zwalczania przez władców arabskich. Wreszcie w XII i XIII w., kiedy Arabowie zajęli Bihar (ojczysty stan buddyzmu), nastąpił końcowy akt buddyzmu indyjskiego. Zniszczono klasztory, wygnano lub wymordowano mnichów. Tylko w pobliskiej Orisie zachowały się niewielkie wspólnoty. Zresztą buddyzm nie tylko w swej ojczyźnie podlegał prześladowaniom. Zdarzało się to nawet w Tybecie. Także w Chinach, np. za dynastii Tang (przełom VII i IX wieku), po których buddyzm nigdy nie osiągnął już tej rangi co wcześniej.
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,2286
Co ciekawe artykuł nie jest bałamutny jak niektóre na racjonaliście( jestem ateistą, gdyby ktoś pytał).
|
|
|
|
|
|
|
|
Arabowie tylko dokończyli to, co zaczęło się jeszcze w V w. Tadeusz Margul w swojej książce "Jak umierały religie" twierdzi, że nawet bez najazdu muzułmańskiego buddyzm by w Indiach upadł. Powołując się na badaczy indyjskich (a w Indiach temat jest dobrze zbadany), widzi jedną z głównych przyczyn w utracie przez buddyzm poparcia wśród rodów panujących. Guptowie w V w. nie prześladowali czynnie buddyzmu, ale silnie "promowali" hinduizm. Poza tym w V w. miał miejsce najazd Hunów, który spustoszył bogate ośrodki buddyjskie w płn. Indiach, np. całkowicie wykosił klasztory w Pendżabie. Niedźwiedzią przysługę wyświadczył buddyzmowi indyjskiemu Harsza w VII w., który był zwolennikiem mahajany - tego bardziej otwartego i uniwersalistycznego odłamu - a tolerował wszystkie inne wyznania poza ortodoksyjną hinajaną, co doprowadziło do jej wyparcia z Indii. Od tej pory pozostała mahajana, która z czasem zaczęła nabierać coraz więcej elementów magiczno-erotycznych (Margul pisze o "tantryzacji i siaktyzacji"). Równocześnie, w tym samym okresie, pojawia się "kontrreformacja" hinduistyczna. Hinduizm "zagarnął" Buddę, czyniąc z niego kolejnego awatara Wisznu, a tymczasem mahajana czerpała coraz silniej z hinduizmu (choćby przyjęcie sanskrytu zamiast języka palijskiego; oddawanie czci wizerunkom; deifikacja Buddy, innych buddów i bodhisattwów, a z drugiej strony przejmowanie bóstw hinduskich). Dodajmy jeszcze i to, że klasztory buddyjskie w Indiach były w tym okresie dość oderwane od życia prostych ludzi, a mnisi prowadzili niespecjalnie ascetyczny tryb życia, co dodatkowo osłabiało popularność buddyzmu. Podsumowując, buddyzm upadł głównie na skutek własnego kryzysu, a podbój muzułmański był ostatnim aktem długotrwałego procesu.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Arabowie tylko dokończyli to, co zaczęło się jeszcze w V w. Tadeusz Margul w swojej książce "Jak umierały religie" twierdzi, że nawet bez najazdu muzułmańskiego buddyzm by w Indiach upadł. Powołując się na badaczy indyjskich (a w Indiach temat jest dobrze zbadany), widzi jedną z głównych przyczyn w utracie przez buddyzm poparcia wśród rodów panujących. Guptowie w V w. nie prześladowali czynnie buddyzmu, ale silnie "promowali" hinduizm. Poza tym w V w. miał miejsce najazd Hunów, który spustoszył bogate ośrodki buddyjskie w płn. Indiach, np. całkowicie wykosił klasztory w Pendżabie.
Najazd a raczej podboj przez Heftalitow, ktorych prowenencja jest wciaz mocno hipotetyczna... choc wskazuje na iranska/tocharska. W sumie te ataki 2 wladcow Heftalitow na buddysjkie centra religijne jest dziwny, gdyz w tym samym czasie Buddyzm w Azji Centralnej sie rozwijal..
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|