Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Olimpijczycy: co dalej ?
     
Polidaktyl
 

Teoretyk Kabaretu
*****
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 625
Nr użytkownika: 2.700

Zawód: Kierownik Literacki
 
 
post 9/05/2005, 22:32 Quote Post

Co dalej będziecie ostateczni robić olimpijczycy kochani? Prawo stosunki historia a może coś zupełnie innego? (swoja droga fajnei tak od piatku luz a inni sie męczą wink.gif ) Ja się waham między prawem (UMK lub UwB) a historią (UW lub UJ lub UAM) troszke czasu mam to się zastanowie a wy?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Eumenes
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 400
Nr użytkownika: 4.431

Zawód: student
 
 
post 10/05/2005, 15:56 Quote Post

A ja mam jeszcze rok i kolejne spotkanie z komisją od starożytności przede mną. Już chyba zacznę się uczyć wink.gif .
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Publiusz Korneliusz Scypion A.
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 15
Nr użytkownika: 4.582

 
 
post 10/05/2005, 19:05 Quote Post

QUOTE(Eumenes @ May 10 2005, 04:56 PM)
A ja mam jeszcze rok i kolejne spotkanie z komisją od starożytności przede mną. Już chyba zacznę się uczyć wink.gif .
*



Ty wariacie wink.gif znowu się w to pakujesz? Starożytność jest piękna, fakt, ale przed Lengauera końmi mnie znowu nie zaciągną.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Aecius
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 25
Nr użytkownika: 2.593

 
 
post 11/05/2005, 13:06 Quote Post

QUOTE(Publiusz Korneliusz Scypion A. @ May 10 2005, 08:05 PM)


Ty wariacie wink.gif znowu się w to pakujesz? Starożytność jest piękna, fakt, ale przed Lengauera końmi mnie znowu nie zaciągną.
*



Moim zdaniem Lengauer nie był taki zły, w czasie tegorocznej odpowiedzi komisja była o dziwo całkiem sympatyczna i przyjemna. Chociaz rok temu sie przekonałem do czego są zdolni. Za to teraz rozwaliło mnie ocenianie prac wg tego czy jest napisana po myśli komisji czy nie. No i wspaniałe teksty źródłowe, w których trzeba było chyab cytować książki Lengauera, żeby dostać dobrą ocenę. Jednakże wydaje mi się, że tegoroczny laureat wyrobił limit laureatów ze starożytności na najbliższe kilka lat tongue.gif

Na tomiast odnośnie do studiów to ja się wyłamuję i planuje SGH, ewentualnie potem na drugim roku archeologia na UW, bo za historię na UW po pewnych doświadczeniach chyba podziękuję ;D
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Polidaktyl
 

Teoretyk Kabaretu
*****
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 625
Nr użytkownika: 2.700

Zawód: Kierownik Literacki
 
 
post 11/05/2005, 15:14 Quote Post

O jakich doświadczeniach mowisz? jesli to nie jest na forum to prosil bym o prv. SGH hehe nie dla mnei ekonomiczne bajery ;-) a w suymie ocenienie prac pisemnych bardzo przypominało ocenianie nowej matur
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Aecius
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 25
Nr użytkownika: 2.593

 
 
post 15/05/2005, 11:32 Quote Post

QUOTE(Polidaktyl @ May 11 2005, 04:14 PM)
O jakich doświadczeniach mowisz? jesli to nie jest na forum to prosil bym o prv. SGH hehe nie dla mnei ekonomiczne bajery ;-) a w suymie ocenienie prac pisemnych bardzo przypominało ocenianie nowej matur
*




Chodzi o doswiadczenia z olimpiady historycznej, jak ktoś tu napisał do prof. Lengauera trzeba końmi zaciagać, a na historii na UW studenci maja z nim przyjemność cały rok tongue.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
matOOs
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 101
Nr użytkownika: 2.009

 
 
post 27/05/2005, 11:53 Quote Post

Muszę powiedzieć, że obcowanie z prf. Lengauerem to rzeczywiście przyjemność! Ja za rok startuję w olimpiadzie i mam nadzieję, że będzie dobrze (a nawet bardzo dobrze;)).

PS. Dlaczego uważacie, ze ze starożytności jest tak strasznie? Co oni Wam tam robili? wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Gabrielle deMornay
 

Duchesse de Montebello
*****
Grupa: Moderatorzy
Postów: 742
Nr użytkownika: 4.112

Stopień akademicki: mgr
Zawód: tropicielka staroci
 
 
post 30/05/2005, 16:08 Quote Post

QUOTE(matOOs @ May 27 2005, 12:53 PM)
PS. Dlaczego uważacie, ze ze starożytności jest tak strasznie? Co oni Wam tam robili? wink.gif
*



Właśnie, uchylcie rąbka tajemnicy!Please rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Guest
 

Unregistered

 
 
post 8/06/2005, 6:28 Quote Post

Hej! ho! Odezwijcie się! smile.gif
 
Post #9

     
macias
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 200
Nr użytkownika: 7.060

Zawód: uczen
 
 
post 8/06/2005, 16:44 Quote Post

Witam uczestników Forum!!!!!ja jako tegoroczny finalista jestem dopiero w II klasie mam jeszcze trochę czasu do namysłu(tak naprawdę niewiele),ale właśnie,gdzie składacie papiery?dlaczego akurat na ten kierunek?jak oceniacie swoje szanse?ta wiedza przyda misię w przyszłym roku iz góry za nią dziękuje? POZDRAWIAM WAS BARDZO I ŻYCZĘ POWODZENIA PRZY NABORZE!!!!!!!
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
Joannaa
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 98
Nr użytkownika: 7.484

Stopień akademicki: Kuna archiwalna
Zawód: Uczennica liceum
 
 
post 9/04/2006, 13:06 Quote Post

A co planują tegoroczni olimpijczycy confused1.gif ? Jestem bardzo ciekawa rolleyes.gif , co wybierzecie i dlaczego właśnie ten a nie inny kierunek smile.gif ?

Pozdrawiam serdecznie!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Sasik
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 23
Nr użytkownika: 2.188

 
 
post 12/04/2006, 17:18 Quote Post

No cóż…ja jestem jednym z tegorocznych laureatów… Ale powiem szczerze, że właściwie nie wiem co dalej. Mając tytuł laureata mam niby kłopot bogactwa (ilu by chciało mieć taki kłopot? =P), ale jednak wybrać studia można właściwie tylko raz, bo tytuł cudownie znika wraz z dostaniem się na dany kierunek (czyli nieprawdą jest, że przez 2 lata można spokojnie zmieniać kierunki albo co gorsza robić to przez całe życie, jak niektórzy sądzą...sleep.gif na pocieszenie pozostaje tylko 100% z matury, co daje w sumie praktycznie zawsze wstęp na Historię).
Osobiście waham się między pójściem na prawo/historię. Kierunki typu ekonomia, stosunki międzynarodowe, europeistyka i takie tam inne drogą selekcji naturalnej już odrzuciłem ;-P Mówiąc obrazowo: serce mówi mi, żeby pójść na historię, ale rozum podpowiada, że być może lepszym wyborem byłoby prawo unsure.gif I bądź tu mądry dry.gif
Prawo wydaje się kierunkiem po którym są większe możliwości ‘zarobkowania’ (no i tak jest ;p), ale szczerze mówiąc nie widzę się w typowo prawniczych zawodach (typu adwokat/prokurator itp.). A materialistą też nie jestem (zobaczymy co będę mówił za parę lat, pewnie się to zmieni, niestety..).
Co do historii, to jedyne co mnie po niej naprawdę interesuje to praca naukowa – zostanie na uczelni, bo gdybym wylądował ucząc w jakiejś podrzędnej szkole to miałbym poczucie, że zmarnowałem swoją szansę.... (nie deprecjonuję pracy nauczyciela, ale prosta funkcja wysokości zarobków do ciężkości pracy – zależy rzecz jasna jakich ma się uczniów – nastraja raczej negatywnie).
Oczywiście wg. mnie najlepszą opcją jest MISH, ale jednak na niego nie mam już szans się dostać (miejsca od 1 do 6 w finale Olimp.), więc ta możliwość odpada. Chociaż nie żałuję, bo startując w Olimpiadzie miałem nadzieję jedynie na status finalisty, więc plan wykonałem ponad normę wink.gif
Być może po prostu spróbuję połączyć jakoś prawo i historię, ale jest to dosyć karkołomne zajęcie.

Ponadto, z tego co się orientuję, to większość olimpijczyków (przede wszystkim z pierwszych miejsc – laureatów) jednak się na historię nie wybiera. Co więcej w ubiegłych latach zawsze prawie 100% uczestników III etapu deklarowało chęć studiowania prawa, teraz to się nieco zmienia (sporo osób wybiera inne kierunki), ale i tak dane te są dosyć sugestywne i dają do myślenia =)

W każdym razie mam jeszcze trochę czasu na decyzję, spokojnie pomyślę i coś wybiorę ;-) Pewnie jeśli uda mi się wybić sobie z głowy studiowanie historii, to pójdę jednak na prawo…

Pozdrawiam.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
crook
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 211
Nr użytkownika: 15.720

Piotrek
 
 
post 12/04/2006, 17:42 Quote Post

Jestem w I gim. zostałem w tym roku laureatem "Losów żołnierza...". Zwalnia mnie to z egzaminu z części human., a dodatkowo każde liceum w województwie musi pozytywnie rozpatrzyc moje podanie. Teraz muszę skupić się na mapach (geografia to również moje zainteresowanie). Jeśli uda mi się uzyskać zwolnienie z części mat-bio będę bardzo szczęśliwy.
W liceum wybiorę profil Europejski (5 LO w Z. Górze oferuje taki tok nauki), a papiery złożę na UAM-ie prawo, historia i dziennikarstwo. Gdzie mi się uda tam pójdę.

Ładnie sobie to poukładałem, ale to dopiero marzenia...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
matOOs
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 101
Nr użytkownika: 2.009

 
 
post 12/04/2006, 19:02 Quote Post

QUOTE(Sasik @ 12/04/2006, 18:18)
Ponadto, z tego co się orientuję, to większość olimpijczyków (przede wszystkim z pierwszych miejsc – laureatów) jednak się na historię nie wybiera.
*


Sasik, zapewniam, ze jako laureat I miejsca wybieram się na historię (i filologię klasyczną- w ramach MISH), natomiast drugi kolega z I miejsca wybiera się na archeologię smile.gif
Pozdrowienia,
Rafał
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
gorgona
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 12
Nr użytkownika: 1.294

 
 
post 13/04/2006, 17:52 Quote Post

Pozdrawiam i gratuluję wszystkim laureatom oraz finalistom!!!

A ja? No cóż... w III klasie dobiłam sie tytułu finalisty i cudowny plus to 100% z historii oraz np. prawo we Wrocku czy Szczecinie bez kwalifikacji. Bajka. Ale jako zapatrzona w UJOT wariatka - bo tak to określi każdy uświadomiony że jestem z Bydgoszczy wink.gif - mam zamiar iść na prawo w Krakowie tylko ładnie muszę wos zdac - w sumie za dużo czasu na naukę nie zostało smile.gif ale uda się - ja w to wierzę, a wiara przynajmniej od czasu do czasu przenosi góry.

Nie idę na historię ta opcja nigdy tak naprawdę w grę nie wchodziła - idę na prawo i nie ma żadnych praktycznych względów dla których to robię. Jestem jednym z bardzo rzadkich przypadków pasjonatów wobec prawa a poza tym niepoprawną i naiwną aż do bólu idealistką? marzycielką? diabli wiedzą - tylko że akurat teraz perspektywy pracy dla prawników są dość mizerne ale ostatnio widać światełko w tunelu.

Odchodząc od tego dziwnego monologu wink.gif i odnosząc się do historii - któraś z poznanych przeze mnie na OH osób stwierdziła że od nowożytników w górę spada odsetek ludzi chcących iść na historię archeologię czy coś podobnego rośnie za to odsetek tych co idą na - jak by to nazwać - kierunki polityczne choć nie jest to najszczęśliwsze sformułowanie. Zastanawiam się... i może faktycznie coś w tym jest. Jak myslicie?

Pozdrawiam serdecznie rolleyes.gif

gorgona






 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej