|
|
Los Węgier po IIWS, ... lepszy niż Polski, a może gorszy?
|
|
|
|
QUOTE Ale paradoksalnie po 1956 roku Węgry miały o wiele lepiej niż PRL - tam zezwolono na tzw. "gulaszowy komunizm". Pamiętam, jak w latach 80. Węgry jawiły się w Polsce coś na kształt "pół-Zachodu" - sklepy były pełne towarów. Pod względem gospodarczym na pewno zdecydowanie lepiej natomiast pod wględem surowości reżimu porównywalnie choć, chyba Węgry wypadają w tej kwestii troszeczkę gorzej biorąc pod uwagę fakt, że opozycję dławiono tam praktycznie w zarodku.
Ten post był edytowany przez farkas93: 7/07/2012, 19:35
|
|
|
|
|
|
|
|
Tyle że portfele nie były pełne forintów - na Węgrzech było wściekle drogo, wędliny kupowano po kilka plasterków. Taki trochę odpowiednik naszych sklepów "komercyjnych" w ich początkowej fazie. My dziś robimy to także, ale bardziej żeby się nie zepsuło i żeby wkurzać klientów za nami (niektórzy zdolni są żądać krojenia smalcu na plasterki i mielenia kaszanki ).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Tyle że portfele nie były pełne forintów - na Węgrzech było wściekle drogo, wędliny kupowano po kilka plasterków. Taki trochę odpowiednik naszych sklepów "komercyjnych" w ich początkowej fazie. My dziś robimy to także, ale bardziej żeby się nie zepsuło i żeby wkurzać klientów za nami Z dwojga złego lepiej się martwic tylko o kasę , niż o to gdzie dostać cokolwiek zjadliwego , czy realizować talony na obuwie sportowe dla młodzieży szkolnej w kolejkach z świadomością , ze jest jeden rozmiar 44
|
|
|
|
|
|
|
|
Dlatego zazdrościliśmy Węgrom. U nas wynagrodzeniem za pracę był złoty polski, wynagrodzeniem za lojalność talon na "towary luksusowe" (ich kanon dziś budziłby wielkie zdziwienie).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Pietrow @ 8/07/2012, 10:53) Tyle że portfele nie były pełne forintów - na Węgrzech było wściekle drogo, wędliny kupowano po kilka plasterków. Taki trochę odpowiednik naszych sklepów "komercyjnych" w ich początkowej fazie. My dziś robimy to także, ale bardziej żeby się nie zepsuło i żeby wkurzać klientów za nami (niektórzy zdolni są żądać krojenia smalcu na plasterki i mielenia kaszanki ).
Węgry za komuny były forpocztą kapitalizmu w bloku wschodnim. Pierwszy Mc Donald, pierwszy sex-shop powstały właśnie tam. Budapeszt był jedynym miastem bloku wschodniego gdzie regularnie pryjeżdzały na koncerty największe gwiazdy muzyki pop tamtych lat.W Budapeszcie zawsze było mnóstwo zachodnich turystów. A że ceny wysokie - do tej pory stosunek cen do zarobków Węgrów jest niezbyt korzystny, chyba nawet gorzej to wygląda niż w Polsce.Dotyczy to szczególnie paliw,które kosztują więcej niż w Austrii.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(żwirek @ 7/07/2012, 19:31) Ale paradoksalnie po 1956 roku Węgry miały o wiele lepiej niż PRL - tam zezwolono na tzw. " gulaszowy komunizm". Pamiętam, jak w latach 80. Węgry jawiły się w Polsce coś na kształt "pół-Zachodu" - sklepy były pełne towarów. W latach 80. na pewno, ale czy np. w latach 70. była duża różnica pod tym względem między Polską a Węgrami?
Ten post był edytowany przez kris9: 3/09/2012, 13:48
|
|
|
|
|
|
|
|
Reportaż BBC o młodych Węgrach nakręcony u schyłku WRL. Ciekawy obraz epoki i ludzi w niej żyjących: Scene: Young Hungarians (1988).
Na marginesie, w przypadku przemian w państwach Europy Środkowo-Wschodniej w 1989 roku zmiany w Polsce porównuje, czy przeciwstawia się temu, co miało wówczas miejsce w NRD, Czechosłowacji, czy Rumunii. Rzadko wspomina się o Węgrzech, które szły polskim śladem przemian. A że byli kilka miesięcy w nich do tyłu to ostateczna ich forma była jednak nieco inna. Faktem jest jednak, że było to jedyne obok Polski państwo bloku wschodniego, którego ekipa rządząca szła z nurtem gorbaczowowskiej pierestrojki.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Fuser @ 13/03/2020, 18:37) zmiany w Polsce porównuje, czy przeciwstawia się temu, co miało wówczas miejsce w NRD, Czechosłowacji, czy Rumunii. Rzadko wspomina się o Węgrzech, które szły polskim śladem przemian. A że byli kilka miesięcy w nich do tyłu to ostateczna ich forma była jednak nieco inna. No nie wiem. W dość powszechnym odbiorze Polska i Węgry równym krokiem zmierzały do kapitalizmu. Węgry wcześniej niż Polska zafundowały sobie giełdę papierów wartościowych i faktyczną wewnętrzną wymienialność pieniądza. W pełni demokratyczne wybory parlamentarne miały tam miejsce już w roku 1990. W 1989 utworzono PHARE. Co oznaczała nazwa tego funduszu (poza tym, że w języku francuskim "la phare" to "latarnia morska" a "les phares" to "reflektory - całkiem poetyckie, prawda?)? Otóż po angielsku to brzmiało: 'Poland and Hungary: Assistance for Restructuring their Economies'. Nawet kiedy zmiany rozszerzyły się na resztę Europy Środkowej - nazwę PHARE zachowano jeszcze przez kilkanaście lat.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Lucasi @ 2/09/2012, 20:09) QUOTE(Pietrow @ 8/07/2012, 10:53) Tyle że portfele nie były pełne forintów - na Węgrzech było wściekle drogo, wędliny kupowano po kilka plasterków. Taki trochę odpowiednik naszych sklepów "komercyjnych" w ich początkowej fazie. My dziś robimy to także, ale bardziej żeby się nie zepsuło i żeby wkurzać klientów za nami (niektórzy zdolni są żądać krojenia smalcu na plasterki i mielenia kaszanki ). Węgry za komuny były forpocztą kapitalizmu w bloku wschodnim. Pierwszy Mc Donald, pierwszy sex-shop powstały właśnie tam. Budapeszt był jedynym miastem bloku wschodniego gdzie regularnie pryjeżdzały na koncerty największe gwiazdy muzyki pop tamtych lat.W Budapeszcie zawsze było mnóstwo zachodnich turystów. A że ceny wysokie - do tej pory stosunek cen do zarobków Węgrów jest niezbyt korzystny, chyba nawet gorzej to wygląda niż w Polsce.Dotyczy to szczególnie paliw,które kosztują więcej niż w Austrii.
Pamiętam reportaż z Węgier gulaszowego komunizmu: robotnik skończył zmianę, a za chwilę pojawia się jeszcze raz: druga zmiana. Trzeba zarabiać!
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(petroCPN SA @ 14/03/2020, 15:53) QUOTE(Fuser @ 13/03/2020, 18:37) zmiany w Polsce porównuje, czy przeciwstawia się temu, co miało wówczas miejsce w NRD, Czechosłowacji, czy Rumunii. Rzadko wspomina się o Węgrzech, które szły polskim śladem przemian. A że byli kilka miesięcy w nich do tyłu to ostateczna ich forma była jednak nieco inna. No nie wiem. W dość powszechnym odbiorze Polska i Węgry równym krokiem zmierzały do kapitalizmu. "Okrągły stół",a w rzeczywistości "trójkątny" był tam później, a demokratyczne wybory parlamentarne i całkowita zmiana układu rządzącego wcześniej.
|
|
|
|
|
|
|
|
Na Węgry w latach 80. ubiegłego wieku patrzono w Polsce jako na kraj, w którym udało się stworzyć sprawnie działający system gospodarczy. Poniżej garść ciekawych informacji na temat Węgier roku 1983 podanych w lokalnej prasie polskiej u schyłku tamtego roku.
ZAROBKI średnia pensja miesięczna w 1983 roku wynosiła, wg różnych danych, 4000-5000 forintów. Przy tym istniały możliwości podjęcia pracy dodatkowej, dzięki którym wysoko wykwalifikowani fachowcy pracując na "półtora" etatu mogli zarobić 10000 a nawet 15000 forintów. Zarobki do 5000 forintów opodatkowano w wysokości 6%, powyżej 5000 forintów 10%. Inny, progresywny podatek stosowano wobec dochodów osiąganych przez liczną na ówczesnych Węgrzech inicjatywę prywatną (handel, rzemiosło, usługi). Właściciel sklepu-kiosku z "szetlandami", czy bluzkami płóciennymi robionymi na węgierski styl ludowy zarabiał miesięcznie po zapłaceniu podatków około 50000 forintów.
CENY artykuły spożywcze kilogram cytryn - 30 forintów, 250 gram kawy - ponad 100 forintów, kawa w restauracji/kawiarni - 5-9 forintów, naturalne soki importowane (cytrusy) 0,3 l. - 18-20 forintów, bułka 0,7 forinta, paczka herbaty "Lipton" (25 torebek) - 11,5 forinta. odzież buty firmy "Adidas" - 900 forintów, buty firmy "Puma" - 1050 forintów, damskie skórzane kozaczki - 1500 forintów, swetry "szetlandy" - 220-300 forintów, bluzki/sweterki w butikach - 400 forintów, biustonosze, w tym importowane - 120-320 forintów, sukienki - 600-1000 forintów, męska kurtka skórzana - 3000 forintów, koszula męska "Modern" - 275-350 forintów. artykuły przemysłowe duży dywan (2,5x3,5 m) ze sztucznego tworzywa - 2000-3600 forintów, polski radiomagnetofon "Grundig" - 4350 forintów, szampon "Ekstra Rubin" (najdroższy) - 58 forintów, duży uniwersalny komplet importowanych z Indii kluczy samochodowych - 220-350 forintów.
MOTORYZACJA Samochody osobowe importowane z krajów socjalistycznych można było kupić od ręki, z wyjątkiem Trabantów i Wartburgów, na które obowiązywały zapisy, a czas oczekiwania wynosił około 2 lat. Ceny aut: Fiat 126p - 59000 forintów, Fiat 125p - 79000 forintów, Łada - 109000 forintów, Mercedes (najnowszy model) - 390000 forintów.
MIESZKALNICTWO Obowiązywał system znacznej partycypacji finansowej obywatela w przyznane mu mieszkanie uzależniony od jego dochodów. Istniały też dzielnice ekskluzywne, w których mieszkanie identyczne, jak te znajdujące się w dzielnicy nie posiadającej miana "S" kosztowało o 100% więcej. 3-pokojowe mieszkanie w Peszcie kosztowało 180000 forintów, a w Budzie ponad 300000 forintów.
TURYSTYKA Liczbę turystów zagranicznych na Węgrzech w roku 1983 szacowano na ponad 18 milionów, z czego ponad połowa ze "stefy dolarowej", w tym znaczny odsetek węgierskich emigrantów.
GASTRONOMIA 70% gastronomii pozostawało w rękach prywatnych, 15% to gastronomia spółdzielcza, a kolejne 15% państwowa.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ceny wybranych towarów i usług na Węgrzech w 1984 roku w forintach:
KWATERY DLA TURYSTÓW 1. dwuosobowa kwatera prywatna w zależności od kategorii i miejscowości - 200-350 za dobę; 2. trzyosobowy pokój w kwaterze prywatnej - 300-450 za dobę; 3. dwuosobowy pokój w domkach campingowych i bungalowach - 250-350 za dobę, za dostawione łóżko +100; 4. opłata za pole namiotowe 25-60 + 15-40 od osoby za dobę.
GASTRONOMIA 1. obiad dwudaniowy w gospodach i czardach II kategorii - 50-70, z winem 70-100; 2. obiad dwudaniowy w barze samoobsługowym - 30-45.
PODSTAWOWE ARTYKUŁY SPOŻYWCZE 1. kilogram chleba - 10,6-14; 2. bułki i rogale - 0,7; 3. chałka - 14; 4. 10 dkg masła - 6-7; 5. 10 dkg sera żółtego - 5,4-7,5; 6. 1 kg pomidorów - 40-50 z przewidywaniami spadku w okresie letnim do ceny z 1983 roku - 12-14; 7. 1 litr mleka 6 i 7; 8. 1 kg cukru - 24,7; 9. 5 dkg herbaty - 7-15; 10. 1 kg kawy - 300-450; 11. butelka wina - 28-65; 12. 0,5 litra piwa - 10-20; 13. napoje orzeźwiające: -0,25 litra - 3,5-5, - 1 litr - 16-20.
CENY BENZYNY ZA 1 LITR 1. 86-oktanowa - 18,5; 2. 92-oktanowa - 20; 3. 98-oktanowa - 21,5.
CENY USŁUG 1. karta wstępu na kąpielisko dla jednej osoby - 12-24; 2. opłata za kwadrans postoju w Budapeszcie: - śródmieście - 2, - inne części miasta - 1. parkowanie pod znakiem zakazu groziło wywiezieniem samochodu i grzywną, co oznaczało koszty w wysokości 1000 forintów; 3. ceny biletów komunikacji miejskiej: - autobusy - 1,5, - tramwaje, trolejbusy, metro - 1.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wszelkie różnice między sytuacją zaopatrzeniową w Polsce i na Węgrzech w tamtych latach, wyłożone klarownie tutaj (36.00- 45:52):
https://www.youtube.com/watch?v=5Kfgx_UAzPY
QUOTE CENY BENZYNY ZA 1 LITR 1. 86-oktanowa - 18,5; 2. 92-oktanowa - 20; 3. 98-oktanowa - 21,5.
CENY USŁUG 1. karta wstępu na kąpielisko dla jednej osoby - 12-24; 2. opłata za kwadrans postoju w Budapeszcie: - śródmieście - 2, - inne części miasta - 1. parkowanie pod znakiem zakazu groziło wywiezieniem samochodu i grzywną, co oznaczało koszty w wysokości 1000 forintów; 3. ceny biletów komunikacji miejskiej: - autobusy - 1,5, - tramwaje, trolejbusy, metro - 1
I to jest proszę państwa prawdziwa ekologia benzyna w stosunku do zarobków - mega droga, grzywny za wbijanie się autem gdzie nie trzeba - bardzo wysokie... bilet na komunikację (zwłaszcza elektryczną) tani. Dla porównania, obecna cena biletu komunikacji miejskiej w tęczowo-ekologicznym Poznaniu bez ulg to 3,90 pln. Zakładając, że przeciętne wynagrodzenie dziś waha się właśnie w granicach 4000 - 45000 pln wychodzi 4 X drożej niż w Budapeszcie w latach 80 tych... jak żyć
Infra drogowa też zresztą była u nich lepsza. Wprawdzie autostrady budowali tylko nieco szybciej niż Polacy (a wolniej niż w Czechosłowacji), to jednak niewielkie rozmiary kraju oraz centryczność Budapesztu powodowały, że po Węgrzech pod koniec lat 80 - tych jeździło się lepiej niż w PRL. W 1990 roku ze stolicy autostradą można było pojechać nad Balaton, do Gyongos, przebyć 2/3 drogi do Austrii oraz niespełna pół drogi do granicy z Serbią(Jugosławią), choć w tym ostatnim wypadku częściowo w półprofilu.
To co jednak uderzało najbardziej Polaków to hmmm... stopień zagospodarowania. Pamiętam, że jeden z kolegów mojego dziadka który jeździł często na Węgry służbowo w latach 70 i 80 tych zawsze podkreślał dużą schludność, dbałość o detale itp itd. Jako dzieciak tego kompletnie nie rozumiałem, ale gdy już w latach 90- tych miałem okazję tam pojechać szybko pojąłem o co biega. Nie chodzi o to, że u nas był wówczas jakiś wielki syf, ale generalnie siermięga mieszała się z bziedziejwem. Tymczasem tam (tzn Gyor, Budapeszt, rejon Balatonu, Pannonhalma, Rajka) wyglądało podobnie jak we Francji, czy Włoszech. Za Jaruzelskiego te różnice musiały jeszcze bardziej bić po oczach.
Ten post był edytowany przez mapano: 23/06/2022, 12:03
|
|
|
|
|
|
|
|
W 1985 roku było na Węgrzech około 25000 sklepów prywatnych. W prywatnym handlu detalicznym oprócz właścicieli sklepów zatrudnionych było około 4300 pracowników i przeszło 10000 członków rodzin. W roku 1984 liczba prywatnych handlowców wzrosła o 16%, jednocześnie w tym samym czasie z różnych względów zamknięto 4300 prywatnych punktów handlowych.
|
|
|
|
|
|
|
Kamil19-88
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 85 |
|
Nr użytkownika: 108.541 |
|
|
|
Kamil Wawrzyniak |
|
|
|
|
QUOTE(żwirek @ 7/07/2012, 19:31) Ale paradoksalnie po 1956 roku Węgry miały o wiele lepiej niż PRL - tam zezwolono na tzw. " gulaszowy komunizm". Pamiętam, jak w latach 80. Węgry jawiły się w Polsce coś na kształt "pół-Zachodu" - sklepy były pełne towarów. To niestety wina prze żałosnej jakości naszych "elit" którzy nie potrafili/nie chcieli poluzować więzów gospodarki planowanej
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|