|
|
Najsłynniejszy obraz świata
|
|
|
|
Napiszę może z perspektywy osoby, która na sztuce zna się tyle co ze szkoły.
1.Na pewno Mona Lisa - wykorzystywana jak ktoś wcześniej wspomniał w filmach + kreskówki z WB i mamy już nawet upowszechnienie przez dzieci. 2.Ostatnia Wieczerza Da Vinci - spotykam ją w bardzo wielu domach.
A reszta bardzo duży problem. Wlaściwie na miejscu 3 mógłbym wymienić conajmniej 3 obrazy. Będzie "Wschód Słońca", "Trwałość Pamięci", "Dama z Łasiczką"...
|
|
|
|
|
|
|
Thalamis
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 18 |
|
Nr użytkownika: 47.619 |
|
|
|
Alexandre Thalamis |
|
|
|
|
I w tym miejscu wypadałoby się zastanowić nad tym, dlaczego tak rozpropagowany jest jeden sfumaciarz Leonardo, a o legionie malarzy lepszych lub równie dobrych co on nie słyszy nikt poza miłośnikami malarstwa. Czyżby wciąż jary mit geniusza-wynalazcy?
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie można powiedzieć, żeby było wielu artystów lepszych od Leonarda, tworzył on na wysokim poziomie, jednak rzeczywiście w jego przypadku wchodzi w grę trwałość "legendy" i zabieg "mitologizacji" dokonujący się w ludzkiej podświadomości i świadomości. Imho nawet nie tyle mit-geniusza-wynalazcy, choć to oczywiście też, ale sława samego dzieła. Dlaczego akurat Mona-Lisa? Trudno powiedzieć, to już działa siła mitu. Myślę, że jest kilka elementów, które mogą składać się na "urok" ML: przedstawienie kobiety nieco tajemniczej z owym charakterystycznym uśmieszkiem, łagodność i wdzięk obrazu (pod względem stylistycznym i formalnym obraz ma duże szanse, aby podobać się niemal każdemu w różnej czasoprzestzreni, w przeciwieństwie np. do El Greca czy Teniersa), wpływ późniejszej krytyki artystycznej - już Dominique Vivant Denon, kustosz Luwru dostrzegał piękno Giocondy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeżeli chodzi o rozpoznawalność, to oczywiście "Mona Lisa". Dość rozpoznawalne ( oczywiście nie u kompletnych laików ) to też "Małżonkowie Arnolfini" i znaczna część obrazów Marca Chagalla ( u mnie w szkole to najlepiej rozpoznawalny artysta ) zwłaszcza "Ja i Wieś". Znane są także obrazy batalistyczne/historyczne, np. "Rozstrzelanie Powstańców Madryckich" ( który to obraz mogliśmy ujrzeć nawet w serialu "Włatcy Much " ), "Wolność Wiodąca Lud na Barykady". Zdziwiłem się, że nikt nie wspomniał o "Kim Jesteśmy? Skąd Przyszliśmy? Dokąd Zmierzamy?" i o "Niedzieli na wyspie Grande Jatte". Ale nie zapominajmy o jednym. Niektóre obrazy zapamiętamy dosłownie, lecz często zapomnimy jego tytułu i autora ( wzrokowo ), część ze względu na symbolikę a część dlatego, że stały się częścią życia publicznego ( kradzieże Muncha i da Vinciego ).
|
|
|
|
|
|
|
|
Ciekawe jakie dzieło było najsłynniejsze przed Mona Lisą Bo mnie z tej epoki szczególnie zapamiętała sie rycina "Rycerz, Śmierć i Diabeł" Durera z 1513(?)
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Rycerz, Śmierć i Diabeł" Durera z 1513(?) owszdem, fantastyczne dzieło, które budzi w e mnie bardzo dużo asocjacji. Ciekawe na ile znane było w sojej epoce.
|
|
|
|
|
|
|
|
"Rycerz, Śmierć i Diabeł" Durera nie powstały przed Giocondą.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(marszalek113 @ 10/06/2009, 7:55) "Rycerz, Śmierć i Diabeł" Durera nie powstały przed Giocondą. nie? Ale podejrzewam mogło byc bardziej znane wtedy niz Gioconda?
|
|
|
|
|
|
|
|
"Mona Lisa" stała się naprawdę słynna dopiero w ~połowie XIX wieku...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Stokrot @ 10/06/2009, 10:29) QUOTE(marszalek113 @ 10/06/2009, 7:55) "Rycerz, Śmierć i Diabeł" Durera nie powstały przed Giocondą. nie? Ale podejrzewam mogło byc bardziej znane wtedy niz Gioconda? "Mona Lisa" została namalowana ok. 1503-1506 r. Czy była wówczas mniej znana niż owa grafika Durera - nie wiem. Nie jest to wykluczone.
|
|
|
|
|
|
|
|
Oczywiście rację ma Silent Hunter. Od słynnej kradzieży zainteresowano się Giocondą i dlatego obraz stał się sławny ( pisałem że popularność obrazów rośnie po kradzieżach ).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(marszalek113 @ 10/06/2009, 15:24) Oczywiście rację ma Silent Hunter. Od słynnej kradzieży zainteresowano się Giocondą i dlatego obraz stał się sławny ( pisałem że popularność obrazów rośnie po kradzieżach ).
Tyle że ta kradzież miała miejsce nie w połowie XIX w., a w 1911 r.
|
|
|
|
|
|
|
|
Źle przeczytałem post Silent Huntera ( myslałem, że jest napisane w XXw ) - przepraszam masz rację Januszu . Ale od połowy XIX wieku Gioconda była dziełem rozpoznawalnym ( choć sławę na szerszą skalę przyniosła słynna kradzież ).
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie wiem po co tworzyć temat o najsłynniejszym obrazie świata, skoro po kilku psyach wiadomo ze chodzi o Mona Lise Leonarda. Kazde dziecko w jakiś sposób zna to dzieło, zresztą nie najwybitniejsze z pośród 16 zachowanych mistrza. W każdym prawie poście pojawi się wzmianka o tym dziele. Rozbieżności pojawiają się dopiero przy pozycjacj 2 i 3 i dalszych. Nie lepiej by dyskutować o najwybitniejszych dziełach? choć termin najpopularniejszy może być dyskutowany przy filmie, muzyce, ksiażcze...
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|