Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Japońska myśl polityczna w czasach nowożytnych
     
POPER
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 103
Nr użytkownika: 8.290

Zawód: student ;)
 
 
post 9/10/2007, 11:22 Quote Post

Witam - Dostałem zadanie bojowe stworzenia prezentacji na ten temat tj myśli politycznej w Japonii w wiekach od XVI do XVIII.
O literaturę generalnie nie pytam ( chociaż jeżeli możecie polecić coś ciekawego z tej tematyki to bardzo proszę o sugestie ).

Chodzi mi o metariały w internecie, jakieś ciekawe zdjęcia bądź też ciekawostki którymi moglibyście się podzielić a także pewne uwagi czy też spostrzeżenia odnośnie tego tematu.
Byłbym wdzięczny za wszelką pomoc czy wymianę zdań na ten temat gdyż nie chciałbym przedstawić suchej syntezy bla bla bla, tylko różne punkty widzenia i spostrzeżenia na ten temat.

Mam również konkretne pytanie: Czy znacie jakąś książkę bądź informacje które by zestawiały dane gospodarcze z owej epoki z terenów Japonii i Europy ? Chodzi mi o porównanie owych gospodarek i wyciągnięcie wniosków czy izolacjonizm Japonii poprawiał kondycje gospodarki i społeczeństwa czy też hamował pewne dziedziny życia i jak na ową politykę patrzyły szersze masy społeczne - czy w ogóle miały świadomość polityczną ?


 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
radziec
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 8
Nr użytkownika: 45.975

Zawód: student
 
 
post 7/06/2008, 16:19 Quote Post

Masz calkiem ciekawy temat. Zaczynasz od czasow, gdy Europa dopiero dojrzala do odkrycia Japonii. W XV - do polowy XVII wieku otworzyla sie na swiat.
Jak bede miec czas napisze wiecej i bardziej konkretnie. Zarys polityki i historii Japonii masz w ksiazce michala derecza "Japonia Nippon"
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
hikaru
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 45
Nr użytkownika: 41.807

Remigiusz Gogosz
Stopień akademicki: magister
Zawód: doktorant
 
 
post 7/06/2008, 22:27 Quote Post

J.W. Hall - Japonia; bardzo ładnie opisana historia Japoni. Jeśli chodzi o myśl polityczną to hmm... warto by było przeczytać jeszcze:
Achmed Iskenderow - Toyotomi Hideyoshi;świetna biografia a poza tym polityka się przewija

 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
radziec
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 8
Nr użytkownika: 45.975

Zawód: student
 
 
post 8/06/2008, 17:09 Quote Post

Chcieliście o Nobunaga macie.
Pojawienie pierwszych Europejczyków w Japonii i szerzenie wiary chrześcijańskiej przypada na okres 3 wielkich wodzów, którzy kolejno rządzili.
Pierwszy s nich to Oda Nobunaga (1573-1582), nie popierał raczej szerzenia chrześcijaństwa, ale do misjonarzy i "południowych barbarzyńców"(Europejczyków) odnosił sie przyjaźnie. Kupcy portugalscy napędzali handel, a Nobunaga w chrześcijanach uwidził sobie sprzymierzeńców przeciw potędze buddyjskich klasztorów. wówczas Japonia byłą podzielona na szereg jednostek politycznych pod rządami różnych daimyo. Większość z nich chciała podporządkować sobie resztę. O dzieło zjednoczenia kraju pokusili sie 3 Oda Nobunaga, Toyotomi Hideoshi i Tokugawa Ieyasu, o których jest powiedzenie "pierwszy rozpoczął, drugi kontynuował, trzeci zakończył". Ale dziś tylko o Nobunaga.
na szczyt kariery politycznej wyniosła go zwycięska bitwa z 1560r. z jednym z najpotężniejszych daimyo w rejonie Owari, Imagawa Yoshimoto. miedzy tymi, których sobie zjednał wygrana był jeden z lenników Imagawa. Tokugawa Ieyasu, a do jego armii jako prosty żołnierz wstąpił przyszły wielki wódz Japonii, Toyotomi Hideyoshi.
W 1568r. Nobunaga udał sie do Kyoto, gdzie pozbył sie nieudolnego szoguna i stal sie faktycznym władca.
I tu sie pojawiają klasztory buddyjskie, które wówczas stały mu na drodze do zyskania pełni wladzy.W 1571 mnisi z klasztorów na górze Hiei wystąpili przeciw władcy, w odwecie spalił klasztorne budynki i wymordował mieszkańców. Dwa lata później Nobunaga wyruszył przeciw wielkiemu klasztorowi-twierdzy sekty "Czystej Ziemi" w Osaka. Walka zrodzona z potyczki przeszła w 10-letnie oblężenie. gdy obrońcom zabrakło zapasów klasztor spalono i wymordowano ponad 20 000 zolnierzy-kaplanow.
Nobunaga ostatecznie nie zjednoczył Japonii pod swoja wladza.Bylm dobrym dowódca i mężem stanu, ale lubił sobie popić. w trakcie chwilowego zamroczenia sake, wetknął łysą głowę swego generała pod pachę i zaczął bić w nią jak w bęben wachlarzem. general Akechi mitsuhide nie rozumiał humoru wodza i uznał to za zniewagę. Zimowego dnia 1582r gdy nobunaga samotnie przebywał w skonfiskowanej buddyjskim klasztorze, otoczyła go zgraja zbirów, opłaconych przez generała. nobunaga dobył miecza ale został trafiony strzała w szyje. Taka śmierć oznaczała hańbę. Dlatego podłożył ogień i popełnił harakiri. Spłonął wraz z klasztorem. To tylko jedna z wersji jego śmierci.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
radziec
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 8
Nr użytkownika: 45.975

Zawód: student
 
 
post 8/06/2008, 17:12 Quote Post

A nie wie ktos czegos o osobach albo organizacjach, ktore mialy wplyw na poliotyke Japoni od 1950 do dzis. Bo to tez ciekawa sprawa.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
hikaru
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 45
Nr użytkownika: 41.807

Remigiusz Gogosz
Stopień akademicki: magister
Zawód: doktorant
 
 
post 9/07/2008, 13:51 Quote Post

radziec to juz chyba inny temat bo w tym temacie mowa jest o epoce nowożytnej a nie współczesności
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej