Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Niemcy: prezenty dla lekarzy dozwolone,
     
Marek Zak
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.880
Nr użytkownika: 72.286

Marek Zak
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Korpomiś & Pisarz
 
 
post 23/06/2012, 19:32 Quote Post

To z mojego ulubionego tematu, czyli farmacji. Aż się uśmiechnąłem, jak to przeczytałem na pierwszej stronie Onetu.

Federalny Trybunał Sprawiedliwości (BGH) wydał sensacyjne orzeczenie: lekarzom wolno bez konsekwencji prawnych przyjmować prezenty od firm farmaceutycznych.

Prezenty dla lekarzy mogą mieć różną formę: sutych czeków, drogich upominków, atrakcyjnych podróży - ich przyjęcie, które zawsze miało lekkie odium łapówkarstwa, teraz jest dopuszczalne.

Lekarze rozliczający się z kasami chorych, przyjmujący takie prezenty za przepisywanie określonych leków określonych firm, nie mogą być pociągnięci do odpowiedzialności karnej za przekupność. W orzeczeniu Trybunał Sprawiedliwości stwierdza, że lekarz "nie sprawuje żadnego urzędu, ani nie jest pełnomocnikiem kas chorych, tylko wykonuje wolny zawód""

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Dziadek Jacek
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.413
Nr użytkownika: 53.918

 
 
post 23/06/2012, 19:40 Quote Post

... a wystarczy propagować dekalog smile.gif (lub go chociaż nie ośmieszać).
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Galvatron
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 132
Nr użytkownika: 69.232

 
 
post 23/06/2012, 22:12 Quote Post

Podobno swego czasu w Austrii istniał limit cenowy legalnego prezentu dla lekarza, ale od pacjenta. U nas na szczęście ostatnie zmiany idą dokładnie w drugą stronę, co było jednym z powodów poprzednich protestów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 24/06/2012, 6:34 Quote Post

Kobieta cala lata mi pracowała w koncernach farmaceutycznych ( nim przeszła do Badan Klinicznych ) , wiec nieco o tym zagadnieniu wiem , IMHO najlepszym "prezentem " dla Lekarza ( ale to już raczej dla Ordynatorów , kierowników Klinik , dyrekcji Szpitali ) , były szkolenia połączone z wykładami - w dalekich a egzotycznych krainach vide Tajlandia ect. wink.gif i sponsorowane wyjazdy na Zjazdy Naukowe , choć przyznam szczerze badania CR dają taka kasę ( legalnie nie w postaci prezentów ) , ze można przy dobrym programie wybudować sobie chałupę ( w rok ) , z tym ze to dotyczy tez osób z minimum Doktoratem z Nauk Medycznych .
 
Post #4

     
Marek Zak
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.880
Nr użytkownika: 72.286

Marek Zak
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Korpomiś & Pisarz
 
 
post 24/06/2012, 7:52 Quote Post

QUOTE
[=lancaster]
Kobieta cala lata mi pracowała w koncernach farmaceutycznych ( nim przeszła do Badan Klinicznych ) , wiec nieco o tym zagadnieniu wiem , IMHO najlepszym "prezentem " dla Lekarza ( ale to już raczej dla Ordynatorów , kierowników Klinik , dyrekcji Szpitali ) , były szkolenia połączone z wykładami - w dalekich a egzotycznych krainach vide Tajlandia ect.  wink.gif i sponsorowane wyjazdy na Zjazdy Naukowe , choć przyznam szczerze badania CR dają taka kasę ( legalnie nie w postaci prezentów ) , ze można przy  dobrym programie wybudować sobie chałupę ( w rok ) , z tym ze to dotyczy tez osób z minimum Doktoratem z Nauk Medycznych .
/


Czujesz klimat smile.gif
Jezst jak napisałeś, za badania kliniczne/konsultacje/opracowania/ekspertyzy profesorowie i ordynatorzy legalnie dostają miliony, ale teraz w Niemczech będa mogli dostawać za niesprecyzowane rzeczy.
O konferencjach, szkoleniach (z żonami lub innymi towarzyszkami) nie piszę, bo to standard od lat i pikuś.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 24/06/2012, 8:03 Quote Post

Warto dodać ze nie wszyscy spijają śmietankę , zwykle profesor biorący udział w programie otrzymuje kilkaset-tysięcy PLN ( oczywiście określonych w Euro , w przypadku niekorzystnego kursu następuje na wniosek zainteresowanego renegocjacja ) , pozostali lekarze w zależności od stopnia naukowego i zaangażowania w program od kilku do kilkunastu tysięcy ( czyli nie wiele ) , a niższy personel medyczny kilkaset złotych ) .
 
Post #6

     
Theodorus
 

Teodor
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 5.008
Nr użytkownika: 1.771

:)
Stopień akademicki: M¹drala
Zawód: Asystent muzealny
 
 
post 24/06/2012, 8:21 Quote Post

QUOTE(Marek Zak @ 23/06/2012, 19:32)
To z mojego ulubionego tematu, czyli farmacji. Aż się uśmiechnąłem, jak to przeczytałem na pierwszej stronie Onetu.

Federalny Trybunał Sprawiedliwości (BGH) wydał sensacyjne orzeczenie: lekarzom wolno bez konsekwencji prawnych przyjmować prezenty od firm farmaceutycznych.

Prezenty dla lekarzy mogą mieć różną formę: sutych czeków, drogich upominków, atrakcyjnych podróży - ich przyjęcie, które zawsze miało lekkie odium łapówkarstwa, teraz jest dopuszczalne.

Lekarze rozliczający się z kasami chorych, przyjmujący takie prezenty za przepisywanie określonych leków określonych firm, nie mogą być pociągnięci do odpowiedzialności karnej za przekupność. W orzeczeniu Trybunał Sprawiedliwości stwierdza, że lekarz "nie sprawuje żadnego urzędu, ani nie jest pełnomocnikiem kas chorych, tylko wykonuje wolny zawód""
*



I? Żadna firma nie jest w stanie wpłynąć na lekarza by przepisywał jej leki. NIkt nie sprawdza recept, nie da sie sprawdzić w aptekach itd. Siorka jest lekarzem i mi ten temat nakreśliła chyba dość obrazowo. Z resztą firmy nie działają tak "Panie doktorze zapraszamy na konferencję na nasz koszt w zamian za". przynajmniej na poziomie o którym słyszałem. To raczej "Panie doktorze, odbywa się w miejscowości X konferencja na temat X. Chcielibyśmy Pana zaprosić. Chciałby Pan się zapoznać z naszym katalogiem?"
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Marek Zak
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.880
Nr użytkownika: 72.286

Marek Zak
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Korpomiś & Pisarz
 
 
post 24/06/2012, 8:33 Quote Post

QUOTE
[=Theodorus]
I? Żadna firma nie jest w stanie wpłynąć na lekarza by przepisywał jej leki. NIkt nie sprawdza recept, nie da sie sprawdzić w aptekach itd. Siorka jest lekarzem i mi ten temat nakreśliła chyba dość obrazowo. Z resztą firmy nie działają tak "Panie doktorze zapraszamy na konferencję na nasz koszt w zamian za". przynajmniej na poziomie o którym słyszałem. To raczej "Panie doktorze, odbywa się w miejscowości X konferencja na temat X. Chcielibyśmy Pana zaprosić. Chciałby Pan się zapoznać z naszym katalogiem?"
/


Wyjazdy są o tyle sympatyczne, ze zupełnie bezpodatkowe.


Mój wpis w dziele ,,Historia nauki". sprzed kilku dni:

Z dzisiejszej GW i mojego ulubionego tematu- farmacji. Z raportu NIK-u
Profesor w Gdańsku przez 3 lata kierował 75 badaniami klinicznymi. Dostał za to 40 milionów zl. To tylko jeden w przykladów z GW.
Zgodzicie się chyba ze mną, że nauka i farmacja to dobre połączenie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 24/06/2012, 10:08 Quote Post

QUOTE
Profesor w Gdańsku przez 3 lata kierował 75 badaniami klinicznymi. Dostał za to 40 milionów zl. To tylko jeden w przykladów z GW.
Zgodzicie się chyba ze mną, że nauka i farmacja to dobre połączenie.

To prawdziwy stachanowiec , hmmmm..... tak się zastanawiam jak on mógł uczciwie przeanalizować i poprowadzić 75 Badan Klinicznych - wciągu zaledwie 3 lat !!!!
Zapewne w ośrodku którym kierował , jak zwykle na pana profesora ciężko pracowała "banda" zwykłych Doktorów Nauk Medycznych , ciesząc sie w zamian ułamkiem tego co "Szanowny " profesor raczył swym tytułem a nazwiskiem firmować , BTW przy CR Polska to i tak tani kraj , te same badania w krajach zachodnich kosztowałyby duuuuuzo więcej , a przeprowadzone na wschodzie byłyby duuuuzo mniej wiarygodne .
A propos korupcji i firm farmaceutycznych , IMHO sztandarowa postać ( a znalem te kobietę osobiście ):
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ariadna_Giere...%81api%C5%84ska
 
Post #9

     
konto usunięte 051218
 

Unregistered

 
 
post 24/06/2012, 10:21 Quote Post

QUOTE
Federalny Trybunał Sprawiedliwości (BGH) wydał sensacyjne orzeczenie: lekarzom wolno bez konsekwencji prawnych przyjmować prezenty od firm farmaceutycznych.


Oczywiście - założyciel tematu zapomniał dodać, że owe "sensacyjne orzeczenie" zostało wydane nie u nas, tylko za miedzą, w Niemczech. Bo u nas tradycyjnie, wszystko po staremu. Firmy farmaceutyczne robią co chcą, dają komu chcą, i ile chcą. Co gorsza - dodatkowo za komuny nauczono lekarzy brać "wziątki" od "wdzięcznych pacjentów", i niestety - ten żenujący zwyczaj pielęgnuje się do dziś w niemal wszystkich placówkach opieki zdrowotnej (np. datek za urodzenie dziecka = 500 zł + koniak) smile.gif
 
Post #10

     
Marek Zak
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.880
Nr użytkownika: 72.286

Marek Zak
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Korpomiś & Pisarz
 
 
post 24/06/2012, 12:15 Quote Post

Federalny Trybunał Sprawiedliwości (BGH) wydał sensacyjne orzeczenie: lekarzom wolno bez konsekwencji prawnych przyjmować prezenty od firm farmaceutycznych.

QUOTE
[=ciekawy]
Oczywiście - założyciel tematu zapomniał dodać, że owe "sensacyjne orzeczenie" zostało wydane nie u nas, tylko za miedzą, w Niemczech. Bo u nas tradycyjnie, wszystko po staremu. Firmy farmaceutyczne robią co chcą, dają komu chcą, i ile chcą. Co gorsza - dodatkowo za komuny nauczono lekarzy brać "wziątki" od "wdzięcznych pacjentów", i niestety - ten żenujący zwyczaj pielęgnuje się do dziś w niemal wszystkich placówkach opieki zdrowotnej (np. datek za urodzenie dziecka = 500 zł + koniak) smile.gif
/


Rzeczywiście, nie podalem, że u nas, moj błąd, z tym, że podałem BGH i adres strony.

Wyedytowanie postu wprowadzajacego, czyli dopisanie ktorego panstwa dotyczy informacja, byloby chyba najlepszym wyjsciem.
Moderator N_S


Ten post był edytowany przez Net_Skater: 24/06/2012, 14:01
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Marek Zak
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.880
Nr użytkownika: 72.286

Marek Zak
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Korpomiś & Pisarz
 
 
post 24/06/2012, 17:21 Quote Post

Przepraszam za wprowadzenmie w błąd. Chodzi o NIEMCY.

To z mojego ulubionego tematu, czyli farmacji. Aż się uśmiechnąłem, jak to przeczytałem na pierwszej stronie Onetu. Komentarz, że prezenty te maja ,,lekkie odium łapówkarstwa" po prostu śmieszą. Są to łapowki w formie czystej, na co jest obecnie prawne przyzwolenie. Świadczy to o potędze koncernów, które potrafiły wprowadzić regulację prawną zatwierdzoną przez TS Niemiec.


Niemiecki Federalny Trybunał Sprawiedliwości (BGH) wydał sensacyjne orzeczenie: lekarzom wolno bez konsekwencji prawnych przyjmować prezenty od firm farmaceutycznych.

Prezenty dla lekarzy mogą mieć różną formę: sutych czeków, drogich upominków, atrakcyjnych podróży - ich przyjęcie, które zawsze miało lekkie odium łapówkarstwa, teraz jest dopuszczalne.

Lekarze rozliczający się z kasami chorych, przyjmujący takie prezenty za przepisywanie określonych leków określonych firm, nie mogą być pociągnięci do odpowiedzialności karnej za przekupność. W orzeczeniu Trybunał Sprawiedliwości stwierdza, że lekarz "nie sprawuje żadnego urzędu, ani nie jest pełnomocnikiem kas chorych, tylko wykonuje wolny zawód""

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
indigo
 

Ad maiorem Historycy.org gloriam!
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 4.522
Nr użytkownika: 488

Stopień akademicki: magister
 
 
post 24/06/2012, 17:58 Quote Post

QUOTE
Wyjazdy są o tyle sympatyczne, ze zupełnie bezpodatkowe.


Jest to nieprawda. Wyjazdy na konferencje, kongresy, itp. są opodatkowane. W większości przypadków ich uczestnik otrzymuje PIT 8C lub fakturę VAT jeśli prowadzi działalność gospodarczą (np. prywatny gabinet) - zobacz tutaj http://interpretacje.tmxp.pl/Podatek-docho...uczestnicy.html

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
Marek Zak
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.880
Nr użytkownika: 72.286

Marek Zak
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Korpomiś & Pisarz
 
 
post 24/06/2012, 18:58 Quote Post

Wyjazdy są o tyle sympatyczne, ze zupełnie bezpodatkowe.[/quote]

QUOTE
[=indigo]
Jest to nieprawda. Wyjazdy na konferencje, kongresy, itp. są opodatkowane. W większości przypadków ich uczestnik otrzymuje PIT 8C lub fakturę VAT jeśli prowadzi działalność gospodarczą (np. prywatny gabinet) - zobacz tutaj
/


Jeśli instytucja, np. klinika oficjalnie deleguje na szkolenie/konferencje i jej przedstawiciel bierze w niej udział, jako jej przedstawiciel, w ramach delegacji, nie jest to przychód i nie ulega opodatkowaniu.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
indigo
 

Ad maiorem Historycy.org gloriam!
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 4.522
Nr użytkownika: 488

Stopień akademicki: magister
 
 
post 24/06/2012, 19:42 Quote Post

QUOTE
Jeśli instytucja, np. klinika oficjalnie deleguje na szkolenie/konferencje i jej przedstawiciel bierze w niej udział, jako jej przedstawiciel, w ramach delegacji, nie jest to przychód i nie ulega opodatkowaniu.


Takich uczestników konferencji jest kilka procent (2-3%, a może i nawet mniej). Przyczyna jest prosta - firmie łatwiej jest wysłać grupę kilkudziesięciu lekarzy, niż bawić się w podpisywania umów z kliniką. Ponadto niewielu jest szefów klinik, którzy zaryzykują taki jawny sponsoring.
Takie rozwiązanie było stosowane może kilkanaście lat temu, teraz to już anachronizm.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej