|
|
Mein Kampf: wydanie z 1935 r. w j. niemieckim, ----------------------------------------
|
|
|
|
Sprawa nie jest taka prosta. Przepis penalizujący obrót podobnymi precjozami to art. 256 kodeksu karnego:
Art. 256 kk. § 1. Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 2. Tej samej karze podlega, kto w celu rozpowszechniania produkuje, utrwala lub sprowadza, nabywa, przechowuje, posiada, prezentuje, przewozi lub przesyła druk, nagranie lub inny przedmiot, zawierające treść określoną w § 1 albo będące nośnikiem symboliki faszystowskiej, komunistycznej lub innej totalitarnej. § 3. Nie popełnia przestępstwa sprawca czynu zabronionego określonego w § 2, jeżeli dopuścił się tego czynu w ramach działalności artystycznej, edukacyjnej, kolekcjonerskiej lub naukowej. § 4. W razie skazania za przestępstwo określone w § 2 sąd orzeka przepadek przedmiotów, o których mowa w § 2, chociażby nie stanowiły własności sprawcy.
Przy czym warto przyjrzeć się par. 2, z którego wynika, że już samo posiadanie/przechowywanie/nabywanie/przesyłanie/sprowadzanie etc. w celu rozpowszechniania jest karalne, ale warto też zaznaczyć, że sama "sprzedaż" jako taka nie jest tu wymieniona. W par. 3 mamy z kolei wyłączenie odpowiedzialności za czyn z par. 2, o ile dokonano go w ramach działalności "artystycznej, edukacyjnej, kolekcjonerskiej lub naukowej". Tj. można taką książkę nabyć/przesłać/prezentować/posiadać w celu rozpowszechnienia, o ile kierujemy się przy tym np. celem kolekcjonowania albo prowadzenia badań naukowych. Co więcej, w 2011 r. TK uznał, że część par. 2 tj. "albo będące nośnikiem symboliki faszystowskiej, komunistycznej lub innej totalitarnej" jest niezgodny z konstytucją, a więc nie stosuje się jej.
Z kolei uprawnienia do obrotu tą książką wygasły w 2015 r. (70 lat po śmieci autora ), a zatem i za to nie grozi odpowiedzialność. Do tej pory, w paru głośnych procesach, kary wymierzano właśnie za łamanie praw autorskich, a nie za propagowanie z art. 256.
Sama sprzedaż Main Kampf wydaje się więc legalna.
Tyle prawo.
Praktyka może być jednak trochę bardziej skomplikowana, bo nadgorliwy prokurator może uznać, że wystawienie na sprzedaż będzie "propagowaniem" z par. 1 (za które nie ma wyłączenia z par. 3) etc. Wg mnie będzie tu bzdura, która skończy się w najgorszym wypadku koniecznością tłumaczenia się w prokuraturze/na komendzie, no ale nie będzie to zbyt przyjemne doświadczenie. Wystawianie podobnych rzeczy na sprzedaż wiąże się więc z pewnym ryzykiem, szczególnie ostatnio - kiedy wyszła sprawa wafelków-SS i organa ścigania zdają się być szczególnie zainteresowane tą tematyką z powodów politycznych. Osobiście doradziłbym wyraźne zastrzeżenie w opisie oferty, że książka ma charakter kolekcjonerski, że zgodnie z polskim prawem można ją nabyć tylko w ramach działalności artystycznej, edukacyjnej, kolekcjonerskiej lub naukowej, że samemu gorąco potępia się ideologię nazistowską i ani myśli propagować etc.
Oczywiście, wszytko to na własną odpowiedzialność. Żeby nie było, że doradziłem, a potem kogoś na komendę wezwali.
Ten post był edytowany przez Rafadan: 29/05/2018, 13:17
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzięki Rafadan za radę.Uchowaj Boże żebym chciał propagować tą bzdurną ideologię a na tutejszym forum pokazałem zdjęcia tylko po to by pokazać jak ona wygląda i w jakim stanie się znajduje.Kolekcjonerowi to być może bym i sprzedał,w imieniu koleżanki byle by to nie był jakiś członek grupy neonazistów,żebym później nie był posądzony czy sądzony za przynależność do tej grupy a dzisiaj wiadomo bądź czujny rząd czuwa .Najlepiej sprzedał bym to jakiemuś profesorowi lub koledze/żance z forum który akurat zajmuje się tym tematem a ta lektura by była pomocna w badaniach.Mam także cichą nadzieję że członkowie grupy już nie poinformowali organów ścigania że takie coś mam lub co znów napiszę Uchowaj Boże propaguję.Za dalsze rady i pomoc z góry Dziękuję .
|
|
|
|
|
|
|
|
Jakbyscie juz ustalili cene to daj znac. Nie jestem neonazista, a nawet do narodowcow mi daleko. Zakupilbym w celach kolekcjonerskich.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dam cynka na pewno.Wysłałem już do niej zapytanie,cena będzie na pewno rozsądna i na pewno się dogadamy ,chyba że będą inni chętni co dadzą wyższą cenę ,ale ja preferuję kto pierwszy ten lepszy .Oczywiście szczegóły obgadamy na PW.Proszę o cierpliwość. Nie mamy pojęcia ile chcemy,zdajemy się na Kolegę,cenę niech Kolega poda na moje PW ewentualnym adresem (oczywiście dyskrecja zapełniona )gdyż nie mogę wysłać wiadomośći na PW Kolegi.
Ten post był edytowany przez arturus.miłośnik historii: 29/05/2018, 13:43
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|