|
|
Hulagu - Chan, Zwrot w kierunku podbojów mongolskich
|
|
|
|
Ciekawe, przynajmniej moim zdaniem , informacje na temat, który Cię fascynuje, znajdziesz tutaj oraz tutaj.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzieki. Nie wyjasniaja owe linki jednak najwiekszej zagadki, a mianowicie przyczyn calkowitego zaniku nestorianizmu w Chinach. Ich aktywnosc zdaje sie zanikac okolo 9 wieku, zas w czasie inwazji Mongolow juz raczej ich nie ma.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE To chyba byl jedyny moment w historii w ktorym islam byl w autentycznym niebezpieczenstwie calkowitego zniszczenia. O tym, ze tak sie nie stalo zadecydowala dywersja Berke oraz wojna domowa w Imperium ktora spowodowala wycofanie sie Hulegu z wiekszoscia wojsk na Wschod. Rola mamelukow jest przeceniana, bo ro(z)bili oni po prawdzie oddzial oslonowy.
Czy przykład 2 bitwy pod Homs (1281) nie przekonuje cię, że jednak Mamelucy nie są przeceniani ?
|
|
|
|
|
|
|
|
Pierwsze prześladowania nestorian nastąpiły już za panowania cesarzowej Wu (625 - 705), niezwykle energicznej i wpływowej protektorki buddyzmu, która przyczyniła się do usunięcia nestorian z cesarskiego dworu, do zamykania klasztorów, świątyń i przekształcania ich dla potrzeb obrzędów buddyjskich. Podobną politykę prowadził cesarz Wu Zong (wyznawca taoizmu), który z kolei zakazał wyznawania buddyzmu, a dawne nestoriańskie miejsca kultu adaptował dla taoizmu. Trzeba natomiast zaznaczyć, że działania Wu Zonga skierowane były raczej przeciw cesarzowej Wu, a nie przeciw nestorianom. Zresztą jeden z nich - mnich Abraham - uchodził za przyjaciela cesarza. On też przyczynił się do złagodzenia polityki cesarskiej wobec chrześcijan. Myślę jednak, że to właśnie te wydarzenia przyczyniły się do osłabienia nestorianizmu, a w konsekwencji do prawie jego całkowitego zaniku w IX wieku.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(corvinus @ 2/08/2007, 20:59) QUOTE To chyba byl jedyny moment w historii w ktorym islam byl w autentycznym niebezpieczenstwie calkowitego zniszczenia. O tym, ze tak sie nie stalo zadecydowala dywersja Berke oraz wojna domowa w Imperium ktora spowodowala wycofanie sie Hulegu z wiekszoscia wojsk na Wschod. Rola mamelukow jest przeceniana, bo ro(z)bili oni po prawdzie oddzial oslonowy.
Czy przykład 2 bitwy pod Homs (1281) nie przekonuje cię, że jednak Mamelucy nie są przeceniani ?
Dzieki za wylapanie literowki.
Mi oczywiscie chodzilo o bitwe pod Ain Jalut z 1260, w ktorej Mamelucy rozbili oddzial oslonowy pod wodza Kitbuki. Hulagu z wiekszoscia armii pospieszyl do serca imperium na wiesc o smierci Mongkego. Nawet nie warto dyskutowac, co by bylo gdyby Hulagu znalazl sie w Syrii w tamtym czasie. Dysproporcja sil bylaby miazdzaca.
Zas co do bitwy pod Homs, to dzieki za przypomnienie, bo zupelnie o niej zapomnialem. Jednak o tej bitwie nie wiadomo w zasadzie nic ponadto, ze miala miejsce. Byla to tez juz inna sytuacja. Imperium Mongolow wchodzilo juz w faze rozpadu, zas armia Abaki z pewnoscia nie przedstawiala wartosci bojowej takiej jak dawniej.
|
|
|
|
|
|
|
|
Moze warto skupic sie na Hulagu.
Najslynniejszym jego zwyciestwem bylo zdobycie Bagdadu, jedno z najwazniejszych wydarzen w historii powszechnej. Warte odnotowania jest udzial w oblezeniu wojsk ormianskich i gruzinskich jako oddzialow posilkujacych Mongolow. Bodajze Runciman napisal, ze Gruzini byli pierwszymi ktorzy wdarli sie na mury stolicy Kalifatu. Moge sie mylic, bo pisze z pamieci.
|
|
|
|
|
|
|
|
Było jeszcze kilka bitew między Mamelukami i Mongołami - 1-szy Homs, Alubistan i Wadi al-Khaznadar - i tylko ta ostatnia zakończyła się zwycięstwem Mongołow..w związku z tym wydaje mi si,ę że trudno jednak pomijać znakomitą jakość armii mameluckiej (obok innych czynników).
|
|
|
|
|
|
|
|
13 lutego 1258 roku wojska Hulagu-chana wkroczyły do Bagdadu, nie napotykając już żadnego oporu. Rozpoczął się czterdziestodniowy okres grabieży, podpaleń i mordów. 18 lutego stracono dawatdara Ajbaka i hadżiba Sulajmanszaha oraz syna Ajbaka, a także podległych im dowódców. Głowy pierwszych trzech posłano do Mosulu tamtejszemu zarządcy, szyicie, by wystawił je osadzone na drzewcach. Mongołowie oszczędzali tych, którzy znaleźli się pod ochroną ich władcy, jak np. bagdadzcy nestorianie czy potomkowie rodu Alego.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nikt chyba nie watpi w znakomita jakosc armii mameluckiej. Jednakze nie byla ona glowna przyczyna niepowodzenia kampanii syryjskiej Mongolow. W koncu nie z takimi przeciwnikami dawali sobie oni rade. Przewazyla slabosc mongolskiego kontyngenu. Kitbuka mial pod oba dwa tumeny, bardzo oslabione dluga i ciezka kampania.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(corvinus @ 2/08/2007, 22:32) Było jeszcze kilka bitew między Mamelukami i Mongołami - 1-szy Homs, Alubistan i Wadi al-Khaznadar - i tylko ta ostatnia zakończyła się zwycięstwem Mongołow..w związku z tym wydaje mi si,ę że trudno jednak pomijać znakomitą jakość armii mameluckiej (obok innych czynników).
Wielu historyków przypisuje bitwie pod Ayn Jalut znaczenie wręcz makrohistoryczne, spytam więc w tym miejscu, czy się z tą opinią zgadzacie? Tobie zaś, corvinusie, muszę przyznać rację, jeśli chodzi o zdolność bojową Mameluków... Krótko mówiąc, Mongołowie znaleźli wreszcie godnego przeciwnika, jednak myślę, iż bitwę tę mogliby wygrać, gdyby dowodził nimi zdolniejszy nieco dowódca...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(rycymer @ 2/08/2007, 21:36) 13 lutego 1258 roku wojska Hulagu-chana wkroczyły do Bagdadu, nie napotykając już żadnego oporu. Rozpoczął się czterdziestodniowy okres grabieży, podpaleń i mordów. 18 lutego stracono dawatdara Ajbaka i hadżiba Sulajmanszaha oraz syna Ajbaka, a także podległych im dowódców. Głowy pierwszych trzech posłano do Mosulu tamtejszemu zarządcy, szyicie, by wystawił je osadzone na drzewcach. Mongołowie oszczędzali tych, którzy znaleźli się pod ochroną ich władcy, jak np. bagdadzcy nestorianie czy potomkowie rodu Alego.
Wlasnie postawa Szyitow oraz lagodnosc z jaka Mongolowie ich traktowali bylo przyczyna zaostrzenia sie dawnego konfliktu szyicko-sunnickiego. Sunnici do dzis oskarzaja ich, ze byli V kolumna podczas destrukcji ich stolicy.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Kitbuka mial pod oba dwa tumeny, bardzo oslabione dluga i ciezka kampania.
Bajbars miał podobne siły pod sobą... Jednak masz rację, wcześniejsze kampanie musiały się dać Mongołom we znaki...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(yarovit @ 2/08/2007, 22:43) Wlasnie postawa Szyitow oraz lagodnosc z jaka Mongolowie ich traktowali bylo przyczyna zaostrzenia sie dawnego konfliktu szyicko-sunnickiego. Sunnici do dzis oskarzaja ich, ze byli V kolumna podczas destrukcji ich stolicy.
Trudno się z Tobą nie zgodzić, należy jednak pamiętać również o bitwie pod Karbalą w 680 roku - wydaje mi się, iż właśnie to wydarzenie ma największy wpływ na relacje szyicko - sunnickie w Bagdadzie czy całym Iraku, przynajmniej w sferze mentalnej...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(rycymer @ 2/08/2007, 21:45) Bajbars miał podobne siły pod sobą... Jednak masz rację, wcześniejsze kampanie musiały się dać Mongołom we znaki...
Mi sie zdaje, ze Bajbars dysponowal jednak znaczna przewaga liczebna. Tumen, nie byl tak naprawde jednostka taktyczna liczaca 10 tysiecy wojownikow, lecz jednostka rekrutacyjna liczaca 10 tysiecy gospodarstw domowych (jurt). Przy zaciagu kazda przypisana do tumenu jurta miala obowiazek dostarczyc wojownika z ekwipunkiem. W praktyce jednak z powodu smiertelnosci (w tym takze z poprzednich kampanii) oraz wymogow gospodarki stepowej (ktos musial opiekowac sie stadami takze tych co pojechali sie bic) tumen nie liczyl wiecej niz 2/3 stanu etatowego. Wyjatkiem od tego byly oczywiscie tumeny przyboczne Chana, ale one skladaly sie z zawodowcow bedacych stale pod bronia.
Tak wiec dwa tumenty przed wyruszeniam na kampanie liczyly okolo 13 tysiecy wojownikow. Kitbuka mial dwa tumeny po dlugiej i morderczej kampanii. Stan etatowy jego tumenow musial byc tragiczny, zas wojownicy w dodatku wyczerpani.
Rzeczywiscie, bitwa pod Ain Jalut miala, jak sie okazalo, decydujace znaczenie. Jednakze tylko dlatego, iz mongolska wierchuszka nie zdecydowala sie pomscic kleski, lecz skierowala wzrok na inne rejony. Glownie na Chiny, gdyz Kubilaj wkrotce po obiorze i wojnie domowej rozpoczal dluga kampanie zmierzajaca do podboju resztek dynastii Song. Tam skierowano armie, ktora Hulagu zgniotl Kalifat. Gdyby jednak Wielkim Chanem zostal Hulagu, z pewnoscia starl by Mamelukow i innych muzulmanskie panstwa z powierzchni ziemi.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(rycymer @ 2/08/2007, 21:54) QUOTE(yarovit @ 2/08/2007, 22:43) Wlasnie postawa Szyitow oraz lagodnosc z jaka Mongolowie ich traktowali bylo przyczyna zaostrzenia sie dawnego konfliktu szyicko-sunnickiego. Sunnici do dzis oskarzaja ich, ze byli V kolumna podczas destrukcji ich stolicy. Trudno się z Tobą nie zgodzić, należy jednak pamiętać również o bitwie pod Karbalą w 680 roku - wydaje mi się, iż właśnie to wydarzenie ma największy wpływ na relacje szyicko - sunnickie w Bagdadzie czy całym Iraku, przynajmniej w sferze mentalnej...
Zrodlo konfliktu bylo oczywiscie jeszcze starsze, bo chodzilo o schede po Mahomecie. Tym niemniej rzeczywiscie "bitwa" pod Karbala (bo ciezko bitwa nazwac masakre 72 ludzi przez cala armie) stanowi punkt odniesienia we wrogosci szyicko-sunnickiej.
Trzeba przyznac tez, ze Szyici z setkami lat wspominania jednej potyczki bija na glowe nas, Polakow z nasza martyrologia.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|