|
|
Historyk jako zawód
|
|
|
Paradis
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 4 |
|
Nr użytkownika: 98.831 |
|
|
|
|
|
|
To zadziwiające jak w przeciągu ostatnich 20-30 lat zmieniło się postrzeganie idei kształcenia wyższego. Uniwersytety to nie są szkoły zawodowe, które po stosunkowo krótkim okresie kształcenia tworzą fachowców przygotowanych do pracy w określonym zawodzie. Studia, szczególnie humanistyczne, powinny przede wszystkim służyć zdobywaniu wiedzy, poszerzaniu swoich horyzontów itp. itd..... Dopiero później zdobytą wiedzę powinno dopasować się do określonego zawodu, nie odwrotnie.
Zależy co rozumiesz przez określenie "czy warto ?" . Jeżeli chodzi o zarobki to wbrew panującej opinii nie ma takiej tragedii. Jest tylko jeden warunek, musisz być dobry. Jeżeli będziesz się wykazywał w trakcie studiów to masz szanse zostać na wydziale, jeżeli opanujesz do tego jakiś język obcy możesz zająć się tłumaczeniami, są różnego rodzaju instytuty naukowe. Opcji jest wiele, pod warunkiem, że znasz się na rzeczy. Do tego masz ten komfort, że obracasz się cały czas w tematyce, którą lubisz. Jeżeli chodzi o moje zdanie to polecam.
Ten post był edytowany przez Paradis: 14/01/2016, 16:14
|
|
|
|
|
|
|
Szalona Krewetka
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 103.876 |
|
|
|
Joanna Adamowicz |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
zastanawiam się nad podjęciem studiów historycznych. po nich najchętniej zajęłabym się pracą na uniwersytecie, drugą opcją jest uczenie historii w liceum. jak oceniacie perspektywy? słyszę różne opinie, często że nie warto, bo nie uda się pracy w tych kierunkach dostać. ale jednak ktoś się tym zajmować musi, więc jak to w końcu jest?
|
|
|
|
|
|
|
|
Żeby podjąć pracę na uczelni musiałbyś od początku się mocno starać i wyróżniać, znaleźć perspektywicznego opiekuna na wydziale i najlepiej już niezła pracę napisać na obronę magistra (bo licencjat to tam jeszcze jakoś przejdzie). A potem to już doktorat robić...
Pracę w szkole oczywiście możesz dostać, ale pytanie czy będzie zapotrzebowanie i na jak długo. Wszystkich oczywiście nie zwolnią, ale w przypadku dużego niżu demograficznego polecą nauczyciele z najmniejszym doświadczeniem (jak to zwykle jest).
Ale masz rację, ktoś tę pracę musi wykonywać, więc kto wie
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|