|
|
Polska wieś - obyczaje
|
|
|
dolczewita
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 78.762 |
|
|
|
Klara Mara |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Byłabym niezmiernie wdzięczna jeżeli podzielicie się ze mną wiedzą na temat polskiej wsi, szczególnie tej za czasów Kazimierza Wielkiego. Interesują mnie jednak obyczaje, ubiory, rytuały, legendy jakie chłopi sobie opowiadali i rozrywki jakim się oddawali. Chcę wiedzieć na ten temat wszystko co się da, więc jeżeli, ktoś zna godną polecenia książkę, będę wdzięczna.
|
|
|
|
|
|
|
|
Problem jest taki, że nie ma wiele źródeł co do życia mieszkańców wsi polskiej w XIV wieku. Z tego co wiemy, to ich rytm życia wyznaczały pory roku i kalendarz kościelny będący uzupełnieniem kalendarza naturalnego. Obchodzili więc święta i pościli kiedy nakazywał Kościół. Pory roku oczywiście wyznaczały kalendarz prac rolniczych. Także jednak i tu z pomocą przychodził Kościół i oferował chłopom kalendarz religijno-rolniczy tzw. cisiojany. Nazwa cisiojany pochodzi od dwóch wyrazów określających pierwszy dzień stycznia - święto Obrzezania Chrystusa - łac. Circumcisio - januarius. Kalendarze te były to krótkie wierszowane lub rytmiczne kalendarze sylabiczne, które zawierały 365 lub 366 sylab odpowiadających 365 lub 366 dniom roku. Brzmiały one mniej więcej tak: "Piotr nosi snop, Domienik siano, Wawrzek kładzie w bróg, Matka Boża ziele świąci, siać Bartosz, orać radzi Syrpień". To był fragment cisiojana kłobuckiego z 1471 roku. Życie więc płynęło chłopom w oparciu o dwa filary - pracę i religię. Nie zapominali jednak także o rozrywce. Dawne święta pogańskie, zakazane przez Kościół, przetrwały w formie zabaw ludowych. Chłopi urządzali zabawy w dni św. Filipa, Jakuba a zwłaszcza św. Jana. Co do legend to w czasach Kazimierza III i Jagiełły chłopi byli już głęboko przesiąknięci chrześcijaństwem więc legendy jakie sobie opowiadali miały podłoże chrześcijańskie. Zaowocowało to takimi ludowo-chrześcijańskimi tradycjami jak kolędnicy czy jasełka.
|
|
|
|
|
|
|
|
W "Chłopskich źródłach kultury" J. Burszty mamy układ książki epokami i zaczyna się "Od kulturowej wspólnoty plemiennej do średniowiecznego społeczeństwa stanowego i jego kultury". Dużo w tym temacie pisze S. Bylina i polecam jego prace. Odpowiednie rozdziały znajdziemy też w "Życie codzienne mieszkańców ziem polskich" Miśkiewicz czy u Buko "Archeologia Polski wczesnośredniowiecznej" (rozdział "Krajobrazy wiejskie").
|
|
|
|
|
|
|
Relos210
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 83.678 |
|
|
|
|
|
|
Pamiętam, że gdzieś czytałem, że głównym napojem w tym okresie było ciemne piwo. Tzn. chodzi o to, że w zasadzie wcale nie pito wody, tylko piwo (i to ciemne 20 %). Dotyczyło to w takim samym stopniu wsi jak i mieszkańców miast. Swoją drogą musiało to być dosyć zabawne. Nie wiem czy pomogłem, ale może jak pójdziesz tym tropem, to do czegoś ciekawego się w literaturze się dokopiesz. Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE piwo (i to ciemne 20 %). O zawartości alkoholu rzędu 20%? Z tego, co wiem wprost przeciwnie, pito piwo ale bardzo słabe, takiego o jakim mówisz raczej nie da się wyprodukować metodami "naturalnymi"
|
|
|
|
|
|
|
|
Picie mocnego piwa czy wina na co dzień uznawane było za pijaństwo. Dlatego rozcieńczano te napoje wodą.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|