Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Ptolemeusz: ujście Odry czy ujście Wisły 45°
     
Ariolovistus
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 157
Nr użytkownika: 95.230

Stopień akademicki:
Zawód: TROLL SPAMER
 
 
post 18/02/2016, 21:49 Quote Post

Cytowałem tu Jordanesa, Ptolemeusz tak samo, a nawet dokładniej identyfikuje ujście Vistulas z ujściem Odry, może kogoś zainteresuje dyskusja o tekście źródłowym, bo królują przepychanki biologiczno-genetyczne.

"33. na wschód od Półwyspu Kimbryjskiego cztery wyspy, zwane Skandiai trzy małe, z których środkowa sięga stopni 45° 30' 58°
34. największa zaś i położona najbardziej na wschód, przy ujściu rzeki Vistulas
jej zachodni kraniec
sięga stopni 43° 58°
wschodni 46° 58°
północny 44° 30' 58° 30'
południowy 45° 57° 40'
35. Ona sama nazywa się Skandia, jej zachodnie części zajmują Chajdenowie, wschodnie Fawonowie i Firasjowie, północne Finnowie, południowe Gutowie (Utowie) i Daukinowie środkowe Lewonowie.


1. Sarmacja Europejska ograniczona jest od północy Oceanem Sarmackim wzdłuż Zatoki Wenedyjskiej oraz częścią ziemi nieznanej wzdłuż następującej linii:
Poza ujściem rzeki Vistulas, które sięga stopni 45° 56°,
ujście rzeki Chronos 50° 56°,
ujście rzeki Rubon (Rudon) 53° 57°,
ujście rzeki Turuntos 56° 58° 30',
ujście rzeki Chesinos (Chersinos) 58° 30' 59°30'.
Położenie wybrzeża morskiego na równoleżniku przebiegającym przez Thule, to jest koniec znanego morza 62° 63°.
(…)"


Czyli kraniec południowy Skandi długość 45° a szerokość 57° 40'
leżący przy ujściu rzeki Vistulas, które sięga stopni długość 45° a szerokość 56°.

Dalej przeliczony koordynat Ptolemeusza 45° na współczesną długość (Greenwich) to 14° 25'
mamy zgodność prawie doskonałą gdyby uznać, że chodzi o ujście Odry, dokładniej Świnoujście.

Świnoujście - Kåseberga: 165 km w linii prostej, a według Ptolemeusza ujście Vistulas od południowego krańca Skandi to oddalone jest o 155km, bo tyle wynika z różnicy o 1°40', (szerokość 56°, do 57° 40'), znów zadziwiająca dokładność, geografa z sprzed 1800lat.

Wniosek jest taki, że badając wybrzeża Bałtyku w starożytności z zachodu dość dokładnie zmierzono pozycje południowego krańca Skandi i ujścia Odry oraz uznano, że skoro to wielka rzeka więc sławniejsza - głośniejsza Wisła. Co więcej w starożytności Wisła wpadała do zalewu wiślanego, a nie bezpośrednio do Bałtyku.

z "Vistula amne discreta" przeliczenie koordynatu 45° też.

user posted image

 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Ariolovistus
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 157
Nr użytkownika: 95.230

Stopień akademicki:
Zawód: TROLL SPAMER
 
 
post 3/03/2016, 14:53 Quote Post

Nie ma chętnych to może taki fakt. W książce "Narodziny Międzymorza: ukształtowanie ojczyzn" mamy już podobne uznanie "to fakt trudny do zaprzeczenia", że Chronos to Wisła, tylko brak wyciągnięcia wniosków z tego, że wtedy Odra to Vistulas.

user posted image

"Nazwa „Scytowie” przeszła całkowicie na Sarmatów i Germanów. Starą nazwę zachowali jedynie ci, którzy będąc najbardziej oddalonymi częściami tych ludów – żyją niemal nieznani reszcie ludzkości.

94. Trzeba się stąd oddalić, aby opowiedzieć o zewnętrzu Europy i przekroczywszy góry Ripejskie, podążyć brzegiem Oceanu Północnego w lewo aż po Gades [Kadyks]. Ma tam leżeć szereg wysp bez nazwy. Timajos podaje, że jedna z nich zwana Baunonią, leży w odległości jednego dnia żeglugi od Scytii; wiosenną porą fale wyrzucają na nią bursztyn. O reszcie wybrzeży nie da się powiedzieć nic pewnego, zważywszy na ugruntowaną sławę Oceanu Północnego. Hekatajos nazywa go Amalkios, poczynając od Parapanisus – tam, gdzie obmywa on Scytię; nazwa ta w języku miejscowego ludu oznacza „zamarznięty”.


95. Filemon twierdzi, że Cymbrowie nazywają go Morimarusa, to znaczy Morzem Martwym, aż do przylądka Rubeas, potem dalej (morzem) Kronijskim. (…) (jest to opis zamarzającego północnego Bałtyku gdzie zamarzają; „Lód skuwa zatoki: Botnicką, Fińską i Ryską oraz zalewy i mniejsze zatoki. Grubość lodu dochodzi do 70 cm w północnej części Zatoki Botnickiej. Pokrywa lodowa formuje się tam w wąskim pasie przybrzeżnym, ale w centralnych obszarach każdego z tych basenów zalega już jedynie odmiana gęstej kry, tzw. pak lodowy.”)



U Pliniusza Starszego cytaty wyżej mamy dwie nazwy, znane też z Ptolemeusza tylko u niego są to nazwy rzek Chronosu i Rubonu, czyli przylądek Rubeas w okolicach ujścia Rubonu (Niemna) i Morze Kronijskie w okolicach ujścia Chronosu (Wisły).

Opis kierunku jest całkowicie jasny od wschodu od gór Ripejskich potem mamy Bałtyk który Cymbrowie, a nie Grecy nazywają we fragmencie morzem Morimarusa i drugim Kronijskim, nie jest to Ocean Północny, bo na północ od Skandynawii do Murmańska nigdy nie zamarza, ze względu na Prąd Zatokowy zasolenie i głębokość Oceanu, północny Bałtyk jako słabo zasolone (słonawe) i dość płytkie morze, regularnie zamarza, właśnie w taki sposób do Zatoki Ryskiej.

Autor "Narodziny Międzymorza: ukształtowanie ojczyzn" błędnie identyfikuje Guthalus z Chronosem itd. U Pliniusza Starszego jest podany w innym fragmencie dzieła "100. (...) słynne rzeki wpadają do Oceanu: Guthalus, Vistulas czyli Vistla, Albis, Visurgis, Amisis, Rhenus, Mosa." idąc od wschodu na zachód od Scytii w paragrafie 96. (...) poczynając od ludu Ingweonów, który jest pierwszy w Germanii. Olbrzymia góra Sevo (Norwegia), nie mniejsza od gór Ripejskich, tworzy tam rozległą zatokę sięgającą aż do przylądka Cymbryjskiego; zwie się ona Codanus i pełna jest wysp, z których najsławniejsza jest Scatinavia, o niezbadanej wielkości, bo tylko część z niej, na ile wiadomo, zamieszkuje ów lud Swionów w pięciuset osadach (pagi-okręgi); dlatego nazywają ją drugim światem. (...)

Gothalus może być jak najbardziej "Göta älv".
Czyli tak to mogło wyglądać z dystansów wynikających z odległości miedzy południkami odległość Chronos - Vistulas to 5° to 325km (5*65km), Vistulas - Suebos 5,7° czyli 370,5km, czyli byłoby to ujście Łaby, 2000 lat temu było bardziej na zachód, gdyby koordynaty Chalusos, były (chodzi o różnicę do ujścia Suebus) w minutach 0°23' to by była Wezera, jeżeli jednak to 2°30' to może Amiza.

Koordynat Viadua najbardziej odpowiada zatoce Wismarskiej, gdyby 2000 lat temu Elde(raczej Leda niż Łada) wpadała poprzez bagna zbiorniki wodne, rezerwatu Lewitz do jeziora Swarzyńskiego, mogłaby być ową Viaduo, z jakiegoś powodu do rezerwatu Lewitz Elde, nazwana jest Alte Elde (Starą Eldą).

user posted image

ps. koordynaty są wyliczane względem siebie, ale można sobie wyliczyć, że od koordynaty 45° Skandi-Vistulas (koordynat Ptolemeusza 45° na współczesną długość (Greenwich) to 14° 25') czy od Suebus 39°30' to południk 0°, będzie najbardziej zbliżony do położenia najbardziej zachodniej wyspy Flores z archipelagu Azorów.
Dla Albis (Labis) 31° będzie południk 0°, przebiegał przez wyspę Boa Vista z archipelagu Zielonego Przylądka.

Było wiele południków 0°, błędy o 8°-10°u Ptolemeusza wynikają z używania różnych map z różnymi południkami 0°.

QUOTE
"Dla map świata przyjmowano często za Ptolemeuszem południk Wysp Szczęśliwych, ale wspomniany Merkator stosował przeważnie południk Azorów, Blaeu - Pico de Teide na Teneryfie (Wyspy Kanaryjskie), inni jeszcze - południk Zielonego Przylądka czy jednej z Wysp Zielonego Przylądka."


Ten post był edytowany przez Ariolovistus: 3/03/2016, 18:50
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Maciej Ł
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 252
Nr użytkownika: 78.812

Stopień akademicki: mgr
Zawód: radca prawny
 
 
post 4/03/2016, 17:56 Quote Post

Czy dobrze zrozumiałem, że wyspa Skandia to nasz Wolin? Wyspa położona na wschód od ujścia Vistulas - Odry.

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Domen
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 9.437
Nr użytkownika: 14.456

Tomenable
 
 
post 4/03/2016, 20:18 Quote Post

Niekoniecznie Wolin, prędzej któraś z wysp duńskich - może Zelandia (bo największa)?
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Ariolovistus
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 157
Nr użytkownika: 95.230

Stopień akademicki:
Zawód: TROLL SPAMER
 
 
post 4/03/2016, 21:23 Quote Post

Przepraszam wyżej podałem źle południk środkowej z trzech małych "Skandiai", poprawnie jest 41° 30', a nie jak było 45° 30'.
QUOTE(Ariolovistus @ 18/02/2016, 21:49)
[i]"33. na wschód od Półwyspu Kimbryjskiego cztery wyspy, zwane Skandiai trzy małe, z których środkowa sięga stopni 41° 30' 58°
34. największa zaś i położona najbardziej na wschód, przy ujściu rzeki Vistulas
jej zachodni kraniec
sięga stopni 43° 58°
wschodni 46° 58°
północny 44° 30' 58° 30'
południowy 45° 57° 40'
35. Ona sama nazywa się Skandia, jej zachodnie części zajmują Chajdenowie, wschodnie Fawonowie i Firasjowie, północne Finnowie, południowe Gutowie (Utowie) i Daukinowie środkowe Lewonowie.


1. Sarmacja Europejska ograniczona jest od północy Oceanem Sarmackim wzdłuż Zatoki Wenedyjskiej oraz częścią ziemi nieznanej wzdłuż następującej linii:
Poza ujściem rzeki Vistulas, które sięga stopni 45° 56°,
(...)

z "Vistula amne discreta" przeliczenie koordynatu 45° też (na 14°24').

*



Tu lepiej widać 14nasty południk. środkowa sięga stopni 41° 30' 58°, odejmując od 45-3,5 stopnia otrzymamy 10°55'Greenwich najbardziej pasuje to do Fionii płynąc z góry na dół, i z dołu do góry zawsze będzie środkowa względem Zelandii i Loland.

user posted image

QUOTE
Czy dobrze zrozumiałem, że wyspa Skandia to nasz Wolin?


Jest to bez wątpienia Skania w żadnym wypadku Wolin, wynika to choćby z różnicy między równoleżnikami ujście Vistulas (Odry) to 56° Skandi(Skani) 57° 40', czyli 1 i 2/3 stopnia razy 111km, co daje odległość ok 180km, a odległość Świnoujście - Kåseberga: 165 km w linii prostej czyli niewielki błąd, może chodziło o ujście Odry do zalewu wtedy byłby chyba mniejszy.

user posted image
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.088
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 5/03/2016, 4:57 Quote Post

Zwróćta uwagę na jedną rzecz. Szerokość geograficzną w antyku wyznaczyć było łatwo. Wystarczyło zmierzyć kąt między poziomem a Gwiazdą Polarną czy coś w tym stylu. Ale dlugość geograficzna to już zgadywanki, tego nie szło wtedy wyznaczyć inaczej niż na oko. Tymi rozważaniami, że coś jest na tym samym południku można się po prostu podetrzeć, bo tyle są warte.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Ariolovistus
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 157
Nr użytkownika: 95.230

Stopień akademicki:
Zawód: TROLL SPAMER
 
 
post 5/03/2016, 11:20 Quote Post

Tyle, że z samych podanych liczb w stopniach j.w. "południowy 45° 57° 40'" czy "Suebos 39°30' 56°" wynika dokładność położenia różnych w miarę bliskich punktów, względem siebie, tu mamy dokładność do 10'(minut) czyli dokładność do kilkunastu kilometrów (góra dwudziestu paru).

Wydaje mi się mitem, że wyznaczenie południka jest trudniejsze, wyznaczenie południka jak nazwa wskazuje, jest łatwiejsze wystarczy do tego kij w południe i znać obwód Ziemi, zresztą wyznaczono go kijem w starożytności na ok. 40 000km, praktycznie z dzisiejszą dokładnością, potem idziemy dokładnie na zachód czy na wschód by wyznaczyć następne, problemem jest co uznać za południk 0°, bo to kwestia widzimisię, do wyznaczania równoleżnika używano astrolabium, i tu jest problem bo 0° to ma tylko równik.

Przy błędnym oszacowaniu obwodu Ziemi rodzą się problemy, Ptolemeusz zrobił to po swojemu wyliczył go niestety źle na 30 000km, czyli jego równoleżniki są oddalone o 83km, a nie ok. 111km jak jest faktycznie.

Weryfikowano czy wyznaczano te odległości dniami podróży czy dosłownie na piechotę krokami, i jak ktoś lubi geometrię i arytmetykę nic więcej nie trzeba, by przeliczyć koordynaty Ptolemeusza, może sobie posprawdzać, że te błędy na południkach nie są większe niż kilkadziesiąt km, a niekiedy są bardzo dokładne. Na równoleżnikach są większe bo Ptolemeusz błędnie oszacował obwód Ziemi, dlatego mamy ten 56° równoleżnik dla ujść kilku rzek do południowego Bałtyku, czyli błąd o ok 1,5° (ok. 165km), bo przesunął wszystko na północ, mniejszej Ziemi.

"Ptolemeusz"(być może ktoś inny to poprawiał) miał różne dane kartograficzne które połączył, ale nie są to dane o tym samym południku 0°, przypisywanie mu błędów w danych na *10° czyli 700km, to jest dopiero błąd, dane są poprawne z dokładnością do 10', tylko mają różny południk 0°.

Arytmetyka czy geometria w starożytności stała na wyższym poziomie, niż przez następne 2000 lat, o czym świadczy zresztą sam wynalazek siatki kartograficznej.

np.

15. [5.] Sarmacja opasana jest także innymi górami, spośród których nazwy posiadają:
górę Peukę równoleżnik 51° południk 51° (14°25'+6°=20°25')

koordynaty
Łysa Góra (Góry Świętokrzyskie) 50°51′N południk 21°02′E
Góra Dobrzeszowska 50°59′ N 20°18′

*taki błąd dotyczy rzeki Inn (w granicach imperium)

punkt przy odgałęzieniu rzeki zmierzającej na południe (od/do Dunaju)
która nazywa się Ainos (Inn)
południk 34° równoleżnik 47°20,
faktyczne to 13°25' i 48°35'
czyli błąd na południku -10° na równoleżniku -1° 15'
(str 251)


Ten jest izolowany, inne błędy z położenia punktów na Dunaju to około -7° co wydaje się tym bardziej dziwne, że imperium było "wybrukowane" tysiącami kamieni milowych.


inne błędy to głównie -8° Visurgis, Albis(Labis) faktyczne położenie ok 9°
ten wynikałby z tego, że południkiem 0°, byłaby Boa Vista

user posted image

Wiem, że Domen ma tę książkę, trudno przekazać wszystko do czego nawiązuję, bo danych jest tam dużo, czy ktoś ma ją jeszcze, ewentualnie czy komuś potrzeba dokładniejszych wyjasnień?

Ten post był edytowany przez Ariolovistus: 5/03/2016, 14:24
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
kolodziej
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.436
Nr użytkownika: 95.608

Tomasz Kolodziejczyk
Stopień akademicki: mgr
Zawód: wolny
 
 
post 9/03/2016, 0:34 Quote Post

Tylko tu nie chodzi o to czy Ptolemeusz mierzył to krokami czy kijem - bo nie mierzył. Wystarczy porównać mapy śródziemnomorza z Europą północną. Te pierwsze są dokładne bo tam bywał i dokonywał pomiarów i przeniesień punktów na mapę. Na północ nie jechał - bo po co? Tam był dziki kraj, żaden kronikarz (na których tak się ochoczo powołujemy) nie podróżował po interesujących nas terenach. Zbierał informacje od kupców czy wojskowych i tworzył coś w rodzaju szkicu terenowego. Trochę to tak jakbyśmy udzielali informacji nieznajomemu jak ma trafić do np. do kina. Rysujemy mu na kartce schematycznie charakterystyczne punkty orientacyjne:
skrzyżowanie - dwie kreski przecinające się nie dbając czy one są grube czy cienkie i czy pod kątem prostym, bo to nie ważne
sygnalizator - prostokąt z trzema kółkami w środku, itp. Ważne jest aby określić kierunek marszu od punktu A do punktu B orientując się na skrzyżowanie i sygnalizator.
Patrząc na mapę Ptolemeusza widzimy, że Bałtyk to nie wygląda jak Bałtyk a półwysep Jutlandzki też nie ten sam. Jednakowoż ogólny schemat rozmieszczenia charakterystycznych punktów orientacyjnych jest właściwy : Wisła płynie z Karpat i kreśli swoistego "esa", Odra wypływa z Sudetów i wpada do Bałtyku na wschód od półwyspu Cymbryjskiego i naprzeciw Scandii. W zasadzie nie można mówić o pomyłce w położeniu Odry. Także skoro twierdzi, ze tam jest granica Sarmacji tak pewnie była.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Ariolovistus
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 157
Nr użytkownika: 95.230

Stopień akademicki:
Zawód: TROLL SPAMER
 
 
post 9/03/2016, 21:26 Quote Post

Nie chodzi o to kto to wyliczał, ale o to czy da się, z tego to odczytać czego to dotyczy te ujścia mogłyby się nazwać A, B, C, D, i tak z liczb będzie wiadomo których rzek faktycznie będą dotyczyć. To, że Ptolemeusz dokonał kompilacji różnych danych też poprzedników sprzed setek lat, to jest powszechnie uznawane, skoro kilkaset lat temu nie było jednego południka 0, to tak samo nie było go w starożytności, nawet przed II wojną światową go nie było.

Z tych danych można rysować sobie mapki, ale w zasadzie są to siatki kartograficzne czyli liczby w stopniach które możemy przeliczać na kilometry, czyli liczby, liczby i jeszcze raz liczby, a te odpowiadają już bezwzględnie jakimś znanym nam danym. Można sobie te odległości porównać, widać z tego jasno, że miedzy Danię (półwysep) a Skandię wstawiono 7-8 stopni, przyczyną tego jest mieszanie danych z różnych źródeł, z różnych czasów, o różnych południkach 0, widać też błąd na równoleżnikach z szacunku obwodu Ziemi Ptolemeusza. Co do Odry i Wisły matematycznie z odległości w kilometrach między ujściami, czy geometrii wybrzeża, Odra to Wisła, a Wisła to Chronos.

user posted image

Prawdziwy półwysep "duński" nie ma nawet 3 stopni, fragment na mapce w najszerszym jego miejscu, w skali mapki czy siatki, czyli jak punkty w stopniach wzięto, z różnych czasów przy różnym południku 0, to się półwysep rozjechał na ponad 9 stopni, jak umieścimy go nad ujściem Svebos, będzie prawie bezbłędnie.
Położenie źródeł Łaby i Sudetów jest prawie takie jak dziś jeśli chodzi o równoleżnik, źródła Wisły są przesunięte o prawie 300km na północ i kilkaset na zachód, ale południk zachodniego źródła Wisły po przeliczeniu jest prawie taki sam jak źródła Odry, zresztą miedzy źródłami Wisły i Łaby są źródła Odry i to one skierowane się w kierunku źródeł Łaby.

user posted image

 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Ariolovistus
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 157
Nr użytkownika: 95.230

Stopień akademicki:
Zawód: TROLL SPAMER
 
 
post 10/03/2016, 19:52 Quote Post

Dla tych co są na rybach i innych czynnościach, o co chodzi, co się liczy i od czego:

QUOTE
„Koordynaty współrzędnych geograficznych podane przez Ptolemeusza zawierają w pierwszej kolumnie długość geograficzną, w drugiej – szerokość, przy czym szerokość liczona była – tak jak dzisiaj od równika, zaś długość – od południka przechodzącego przez „Wyspy Szczęśliwe”, czyli punkt uważany za najdalej wysunięty na zachód (30°35' W od Greenwich). Tak więc aby przeliczyć ją na dzisiejsze wartości, należy wartość tę odjąć od podanej przez Ptolemeusza.

Współrzędne Ptolemeusza podawane są w stopniach (1/360 część pełnego koła) oraz ich ułamkach (z dokładnością do 1/12 stopnia czyli 5 minut).” (str 233)


Tutaj " punkt uważany za najdalej wysunięty na zachód (30°35')" z Makaronezji najdalej na zachód wysunięta jest Flores (39°28′N 31°13′W) nie ma wyspy o takich współrzędnych jak 30°35', ale różnica jest stosunkowo niewielka w naszych szerokościach ok. 30-40km.
Takie przeliczenie źródeł Wisły(Odry) tym bardziej Chronosa(Wisły) do południka "Flores" nic sensownego nie daje, bo z tych wyliczeń źródła są w Niemczech.

Czyli to:
QUOTE
ale południk zachodniego źródła Wisły po przeliczeniu jest prawie taki sam jak źródła Odry, zresztą miedzy źródłami Wisły i Łaby są źródła Odry i to one skierowane się w kierunku źródeł Łaby.


Przeliczamy z południka 0° Boavista -22° 48', otrzymujemy 17°22' co jest bliskie źródłom Odry 17°31' czyli różnica 9' koło 10km. A wschodnie źródło południkowo to 21°12' nie San ani Wisłok wpadający do Sanu, tylko Wisłoka wpadająca do Wisły.

Wisłoka 49°26′N (południk) 21°23′E
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
Domen
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 9.437
Nr użytkownika: 14.456

Tomenable
 
 
post 2/04/2016, 17:25 Quote Post

Też posiadam książkę "Vistula amne discreta".

Przeliczają tam długość geograficzną na współczesną liczoną od południka Greenwich.

Wychodzą następujące współrzędne (zaokrąglając do 5'):

Ptolemeusza ujście Vistulas - 56°00′N / 14°25′E
Ptolemeusza ujście Chronos - 56°00′N / 19°25′E

Rzeczywiste ujście Odry - 53°35′N / 14°35′E
Rzeczywiste ujście Wisły - 54°20′N / 19°00′E


Czyli gdyby przyjąć, że ujście Vistulas to faktycznie ujście Wisły, błąd Ptolemeusza w obliczeniu długości w stosunku do rzeczywistych koordynatów wynosiłby dla Wisły -4°35′ (w szerokości +1°40′). Natomiast przyjmując, że jednak Chronos to Wisła a Vistulas to Odra, błąd w długości geograficznej w stosunku do koordynatów rzeczywistych spada nam dla ujścia Wisły do zaledwie +0°25′ i wynosi dla ujścia Odry tylko +0°10′. W szerokości błąd zostaje podobny.

=======================

Poza tym z jakichś przyczyn Rzymianie nie znali rzeki Odry. Znali rzeki Albis (Łabę), Vistulas oraz Chronos, ale Odry nie.

Jakim cudem mieliby przegapić tak wielką rzekę? confused1.gif Może znali Odrę pod nazwą Wisła, natomiast Wisłę pod nazwą Chronos.

Ten post był edytowany przez Domen: 2/04/2016, 18:12
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.088
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 2/04/2016, 19:04 Quote Post

CODE
Poza tym z jakichś przyczyn Rzymianie nie znali rzeki Odry. Znali rzeki Albis (Łabę), Vistulas oraz Chronos, ale Odry nie.

Ptolemeusz między Albis a Vistula wymienia trzy rzeki..
CODE
Jakim cudem mieliby przegapić tak wielką rzekę? confused1.gif Może znali Odrę pod nazwą Wisła, natomiast Wisłę pod nazwą Chronos.

Do Łaby fizycznie doszli, a Wisłą szedł bursztyn. Natomiast nad Odrą żadnych interesów nie mieli. Ot i cała filozofia.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Domen
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 9.437
Nr użytkownika: 14.456

Tomenable
 
 
post 2/04/2016, 21:04 Quote Post

To na Pomorzu Zachodnim nie było bursztynu ???
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
welesxxi
 

Conan The Historian
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 2.940
Nr użytkownika: 13.919

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 2/04/2016, 21:16 Quote Post

Ale przecież w "Vistula amne discreta" masz to wszystko wyłożone kawa na ławę. Jakimi nazwami mogła być określana Odra, dlaczego znano jej ujście a nie źródła, jak powstawały koordynaty Ptolemeusza i jak się rozjeżdżają z rzeczywistością, gdzie zbierano bursztyn.
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
Domen
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 9.437
Nr użytkownika: 14.456

Tomenable
 
 
post 2/04/2016, 21:26 Quote Post

QUOTE(welesxxi @ 2/04/2016, 21:16)
Ale przecież w "Vistula amne discreta" masz to wszystko wyłożone kawa na ławę. Jakimi nazwami mogła być określana Odra, dlaczego znano jej ujście a nie źródła, jak powstawały koordynaty Ptolemeusza i jak się rozjeżdżają z rzeczywistością, gdzie zbierano bursztyn.


Owszem, właśnie tę kwestię chciałem również poruszyć. smile.gif

Jak Ariolovistus i autor "Narodzin Międzymorza" wyjaśniają rozbieżności z rzeczywistością innych koordynatów Ptolemeusza. W "Vistula amne discreta" porównane są koordynaty Ptolemeusza z faktycznymi (w zaokrągleniu do 5') także dla siedmiu innych miejsc. Oto one:

(szerokość / długość):

Ujście Łaby (Albis) do M. Północnego:

Ptolemeusz - 56°15′N / 0°25'E
Rzeczywiste - 53°50′N / 9°00'E

Ujście Ems (Amisios) do M. Północnego:

Ptolemeusz - 55°00′N / 1°35'W
Rzeczywiste - 53°20′N / 7°10'E

Ujście Wezery (Visurgis) do M. Północnego:

Ptolemeusz - 55°15′N / 0°25'E
Rzeczywiste - 53°35′N / 8°30'E

Ujście Inn (Ainos) do Dunaju:

Ptolemeusz - 47°20′N / 3°25'E
Rzeczywiste - 48°35′N / 13°25'E

Ujście Ráby (Arabon) do Dunaju:

Ptolemeusz - 47°40′N / 10°25'E
Rzeczywiste - 47°45′N / 17°45'E

Miasto Dunabogdány (Karpis) na Węgrzech:

Ptolemeusz - 48°00′N / 11°55'E
Rzeczywistość - 47°50′N / 19°10'E

Miasto Trenczyn (Leukaristos) na Słowacji:

Ptolemeusz - 52°40′N / 11°10'E
Rzeczywiste - 48°50′N / 18°05'E

To ze stron 250-251.

====================

Średni błąd w długości geograficznej u Ptolemeusza dla tych 7 miejsc wynosi ok. -8°10′ (-8°08′).

Średni błąd w szerokości geograficznej jest o wiele mniejszy i wynosi tylko ok. +1°15′ (+1°12′).

Czyli chyba Ptolemeusz co do zasady niedoszacowywał (-) długości a przeszacowywał (+) szerokość.

W przypadku Wisły błąd w długości jest dużo mniejszy od średniej nawet jeśli Wisła to Vistulas a nie Chronos. Natomiast jeżeli Wisła to jednak Chronos (jak chce autor "Narodzin Międzymorza"), to wówczas błąd dla Wisły byłby wyjątkowo niewielki, dużo poniżej średniej.

Ciekaw jestem co na to Ariolovistus i "Narodziny Międzymorza"? confused1.gif

Ten post był edytowany przez Domen: 2/04/2016, 21:29
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

4 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej