Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
7 Strony « < 4 5 6 7 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Koczownicy i Słowianie..., ... czyli kumys z miodem
     
Domen
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 9.437
Nr użytkownika: 14.456

Tomenable
 
 
post 12/03/2018, 23:43 Quote Post

Chciałbym zauważyć, że wszyscy Indo-Europejczycy - a więc i przodkowie Słowian - byli pierwotnie koczownikami (co wynika chociażby z rekonstrukcji języka PIE oraz umiejscowienia kolebki PIE na stepach pontyjsko-kaspijskich - nawet Renfrew ostatnio przyznał rację Gimbutas). Znali też co prawda elementy rolnictwa (ponownie - wynika to z rekonstrukcji języka PIE i odkryć archeologicznych), ale jednak przeważał koczowniczy tryb życia.

Jeśli więc u wczesnych Słowian czy któregoś z ich odłamów nadal dostrzegamy jakieś elementy czy wpływy koczownicze, to może to być także pozostałość po zamierzchłej przeszłości, a niekoniecznie jakieś niedawne wpływy koczowników irańskich, tureckich czy innych.

Nie opowiadam się tu za teorią Czupkiewicza, a jedynie stwierdzam, że koczownicze zwyczaje mogły przetrwać dłużej niż sądzimy.

Z rekonstrukcji języka i folkloru PIE oraz wyników wykopalisk wiemy, że wcześni Indo-Europejczycy znali takie technologie jak:

- koło i wóz czterokołowy*
- zwierzęta pociągowe (np. woły) i juczne
- uprząż / jarzmo
- dyszel
- kowalstwo (przynajmniej obróbka miedzi)**
- mleko
- produkcja masła
- produkcja twarogu / sera
- tkactwo / szycie / prząśnictwo
- klej
- sztuka udomawiania / oswajania zwierząt
- kozy
- krowy
- pszczoły miodne
- konie
- owce
- wełna
- alkohol (miód pitny / wino / piwo)
- warzenie (np. piwa)
- radło
- żuraw
- płozy i sanie
- znali słowo oznaczające porę roku zimę
- znali nazwy niektórych zbóż

Nie sądzę by u przodków Słowian któraś z tych technologii wyszła z użycia (choć oczywiście mogło się to zdarzyć - w końcu Tasmańczycy nawet zapomnieli jak się wyrabia tratwy/łodzie i wskrzesza ogień, a tą drugą umiejętność posiadał już Homo Erectus). To wszystko razem z resztą materiału dowodowego każe nam datować czas początku rozpadu wspólnoty PIE na lata ok. 5000-2500 p.n.e. Nie mogło to mieć miejsca wcześniej ponieważ niektórych spośród tych wynalazków jeszcze wówczas nie znano (np. rolnicy z wczesnego neolitu nie znali radła tylko spulchniali glebę motykami). Nie mogło to też być później, ponieważ w II tysiącleciu p.n.e. mamy już poświadczone istnienie poszczególnych, wyodrębnionych z kontinuum PIE języków (Anatolijczycy, Grecy, Indo-Ariowie).

*Jedynym wyjątkiem mogli być Anatolijczycy, których słowo oznaczające koło ma inne pochodzenie.

**Prawie wszystkie ludy indoeuropejskie znają (ze wspólnego źródła) opowieść o kowalu i diable.

Ten post był edytowany przez Domen: 13/03/2018, 0:20
 
User is offline  PMMini Profile Post #76

     
Domen
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 9.437
Nr użytkownika: 14.456

Tomenable
 
 
post 13/03/2018, 0:27 Quote Post

Niektórzy językoznawcy (np. Guus Kroonen) wskazują, że w wielu językach z rodziny IE dostrzegalne jest słownictwo przedindoeuropejskie, oraz dodają, że ten przedindoeuropejski substrat językowy miał już przeważnie charakter rolniczy a rzadziej łowiecko-zbieracki. Mogli to wchłonąć w trakcie ekspansji, ale nawet będąc jeszcze w swojej stepowej prakolebce, przed okresem wielkiej ekspansji, PIE sąsiadowali z ludami rolniczymi i to z kilku stron (np. na zachodzie kultury trypolska oraz amfor kulistych, na południu kultury w regionie Kaukazu, na południowym-zachodzie kultury wschodniej części Bałkanów, itd.).

Ten post był edytowany przez Domen: 13/03/2018, 0:30
 
User is offline  PMMini Profile Post #77

     
Bazyli
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.066
Nr użytkownika: 13.822

Stopień akademicki: jakiś jest...
Zawód: handlowiec pogl¹dami
 
 
post 17/03/2018, 12:12 Quote Post

Domen:
"Mogli to wchłonąć w trakcie ekspansji..."

Widzę to inaczej Domenie. Wiele poszlak wskazuje, iż nie powinniśmy odnosić wtrętów "koczowniczych" w kulturę słowiańską tylko do tak zamierzchłych czasów. Bardziej prawdopodobnym jest przypuszczenie, że elementy koczownicze "stopiły" się przede wszystkim z masami słowiańskimi w dobie wędrówki ludów. Ba! To one były katalizatorem wielkiej wędrówki naszych językowych przodków.
 
User is offline  PMMini Profile Post #78

     
force
 

Preacher
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.809
Nr użytkownika: 99.758

Jacek Sebastian G
Stopień akademicki: Szkólka niedzielna
 
 
post 17/03/2018, 13:47 Quote Post

QUOTE(Bazyli @ 17/03/2018, 13:12)
Domen:
"Mogli to wchłonąć w trakcie ekspansji..."

Widzę to inaczej Domenie. Wiele poszlak wskazuje, iż nie powinniśmy odnosić wtrętów "koczowniczych" w kulturę słowiańską tylko do tak zamierzchłych czasów. Bardziej prawdopodobnym jest przypuszczenie, że elementy koczownicze "stopiły" się przede wszystkim z masami słowiańskimi w dobie wędrówki ludów. Ba! To one były katalizatorem wielkiej wędrówki naszych językowych przodków.
*


Post Szanownego Bazylego, odnosi się do wędrówki ludów .....
To nasuwa mi pytanie( aczkolwiek w genetyce ludowej , jestem laikiem), na ile owe masy słowiańskie, napotykały pustkę osadniczą? Na ile jestesmy współcześnie "mieszańcami"z pierwotnymi mieszkańcami ziem nad Wisłą , czy Odrą?Oczywista uwzględniając 'wędrówkę ludów" z lat 1945-1950.
Wszak niektóre rody praszlacheckie Łabędzie, Habdankowie, ect, wykazują obce pochodzenie, właśnie skandynawskie, czy tez pierwotne, acz "obce".

Ten post był edytowany przez force: 17/03/2018, 13:49
 
User is offline  PMMini Profile Post #79

     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.145
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 17/03/2018, 14:01 Quote Post

Odpowiedź na postawione wyżej pytanie jest bardzo skomplikowana, istnieje już na forum szereg tematów, np. o każdym z tych rodów, o pojęciu pustki osadniczej też wystukano wiele klawiatur w dziale "Czas przodków", wiec można tam sobie poszukać odpowiedzi satysfakcjonującej, tu jednak skupić się na Słowianach i koczownikach.

CODE
Bazyli:
Widzę to inaczej Domenie. Wiele poszlak wskazuje, iż nie powinniśmy odnosić wtrętów "koczowniczych" w kulturę słowiańską tylko do tak zamierzchłych czasów. Bardziej prawdopodobnym jest przypuszczenie, że elementy koczownicze "stopiły" się przede wszystkim z masami słowiańskimi w dobie wędrówki ludów. Ba! To one były katalizatorem wielkiej wędrówki naszych językowych przodków.

Ba, nawet można wskazywać takie ugrupowania, a choćby np. powstanie tradycji, etnonimu i plemienia, które osiedla się w dość konkretnym terytorium - Chorwaci, czyli tak VI-VII w. w kontekście Awarów. Może dla wcześniejszych czasów taką hybrydą byliby Antowie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #80

     
Bazyli
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.066
Nr użytkownika: 13.822

Stopień akademicki: jakiś jest...
Zawód: handlowiec pogl¹dami
 
 
post 17/03/2018, 22:18 Quote Post

szapurII:
"Ba, nawet można wskazywać takie ugrupowania, a choćby np. powstanie tradycji, etnonimu i plemienia...".

Co z tego kolego skoro te informacje w żaden sposób nie znajdują odzwierciedlenia w oficjalnych pracach naszych etatowych historyków. Nauka historii w Polsce (poza okresem dziejów najnowszych)schowała się w mysią dziurę i porażona nowymi ustaleniami trwa w niej czekając na koniec świata. Źle to świadczy o naszych mediewistach. Bardzo źle.
 
User is offline  PMMini Profile Post #81

     
Domen
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 9.437
Nr użytkownika: 14.456

Tomenable
 
 
post 17/03/2018, 22:44 Quote Post

QUOTE(szapur II @ 17/03/2018, 14:01)
Ba, nawet można wskazywać takie ugrupowania, a choćby np. powstanie tradycji, etnonimu i plemienia, które osiedla się w dość konkretnym terytorium - Chorwaci, czyli tak VI-VII w. w kontekście Awarów. Może dla wcześniejszych czasów taką hybrydą byliby Antowie.


W sumie dotyczy to nie tylko Chorwatów i Antów. To samo można powiedzieć o Serbach, Czechach i Polakach.

Np. Serbów i Czechów wiązano z jakimiś rzekomo scyto-sarmackimi Serboi (patrz Pliniusz Starszy) i Zicchi/Zinchi/Cissi.

Murale z Pendżykentu z kolei wspominają o starożytnym królestwie Polouna zlokalizowanym w Dolinie Fergany.

Pytanie czy to nie są po prostu przypadkowe podobieństwa nazw.

Ten post był edytowany przez Domen: 17/03/2018, 22:49
 
User is offline  PMMini Profile Post #82

     
Domen
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 9.437
Nr użytkownika: 14.456

Tomenable
 
 
post 18/03/2018, 0:18 Quote Post

W okresie ekspansji warunki życia Słowian były podobne do koczowniczych, mimo że Słowianie nie byli koczownikami:

http://www.historycy.org/index.php?showtop...dpost&p=1718731
 
User is offline  PMMini Profile Post #83

     
Domen
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 9.437
Nr użytkownika: 14.456

Tomenable
 
 
post 19/03/2018, 17:28 Quote Post

QUOTE(force @ 17/03/2018, 13:47)
Post Szanownego Bazylego, odnosi się do wędrówki ludów .....
To nasuwa mi pytanie( aczkolwiek w genetyce ludowej , jestem laikiem), na ile owe masy słowiańskie, napotykały pustkę osadniczą? Na ile jestesmy współcześnie "mieszańcami"z pierwotnymi mieszkańcami ziem nad Wisłą , czy Odrą?Oczywista uwzględniając 'wędrówkę ludów" z lat 1945-1950.
Wszak niektóre rody praszlacheckie Łabędzie, Habdankowie, ect, wykazują obce pochodzenie, właśnie skandynawskie, czy tez pierwotne, acz "obce".


Na to pytanie powinien chyba udzielić odpowiedzi ten projekt:

https://www.eupedia.com/genetics/projekt_dn...3w_polski.shtml

https://www.livingdna.com/en-au/one-family/research/poland

Z tego co wiem obecnie mają już ponad 140 próbek z całej Polski. Nie byli w stanie mi na razie powiedzieć, jak wygląda liczba próbek w podziale na regiony. Przy czym poszczególne osoby będą umieszczane na mapie na podstawie miejsc urodzenia ich dziadków i pradziadków, więc projekt ujawni nam jednak mapę genetyczną sprzed II wojny światowej, a nie obecną. Niemcy też mogą się zgłaszać do Projektu.

Polacy z dziadkami pochodzącymi Kresów też mogą się zgłaszać.

Te podziały na regiony są jedynie wstępne, ostatecznie będzie to chyba wyglądało mniej więcej tak - każda osoba to jeden punkt, kolor oznacza przynależność do określonego klastra genetycznego, klastry będą raczej na siebie nachodziły w przestrzeni:

https://indo-european.eu/2017/12/migrations...-european-ones/

user posted image

Ten post był edytowany przez Domen: 19/03/2018, 17:33
 
User is offline  PMMini Profile Post #84

     
Domen
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 9.437
Nr użytkownika: 14.456

Tomenable
 
 
post 26/07/2018, 13:09 Quote Post

QUOTE(Domen @ 17/03/2018, 22:44)
Murale z Pendżykentu z kolei wspominają o starożytnym królestwie Polouna zlokalizowanym w Dolinie Fergany.

Pytanie czy to nie są po prostu przypadkowe podobieństwa nazw.


^^^
Próbka kopalnego DNA z Doliny Fergany z epoki brązu rzeczywiście przypomina nieco Polaków:

Eurogenes K13 (numer GEDmatch: Z596095):

Admix Results (sorted):

# Population Percent
1 Baltic 34.77
2 North_Atlantic 34.33
3 West_Asian 19.42
4 South_Asian 7.85
5 Amerindian 2.42
6 Oceanian 0.61
7 Siberian 0.6

Single Population Sharing:

# Population (source) Distance
1 South_Polish 18.64
2 Ukrainian_Lviv 19.17
3 Hungarian 19.26
4 North_Swedish 19.28
5 Ukrainian_Belgorod 19.39
6 East_German 19.63
7 Polish 19.7
8 Southwest_Finnish 20.07

9 Austrian 20.18
10 Ukrainian 20.18
11 Croatian 20.44
12 North_German 20.44
13 Southwest_Russian 20.49
14 Russian_Smolensk 20.65
15 Swedish 20.69
16 Moldavian 21.15
17 Finnish 21.21
18 Kargopol_Russian 21.56
19 Belorussian 21.84
20 Estonian_Polish 22.08

Mixed Mode Population Sharing:

# Primary Population (source) Secondary Population (source) Distance
1 74.1% Southwest_Finnish + 25.9% Balochi @ 8.65
2 72.1% North_Swedish + 27.9% Kalash @ 8.86
3 74.8% Southwest_Finnish + 25.2% Brahui @ 8.87
4 75.3% North_Swedish + 24.7% Balochi @ 9.14
5 71.3% Southwest_Finnish + 28.7% Kalash @ 9.17
6 76% North_Swedish + 24% Brahui @ 9.32
7 68.8% Southwest_Finnish + 31.2% Afghan_Pashtun @ 9.61
8 66% Southwest_Finnish + 34% Tabassaran @ 9.64
9 69.9% North_Swedish + 30.1% Afghan_Pashtun @ 9.65
10 74.8% Southwest_Finnish + 25.2% Makrani @ 9.75
11 67.2% North_Swedish + 32.8% Tabassaran @ 9.78
12 73.4% Finnish + 26.6% Balochi @ 10
13 76% North_Swedish + 24% Makrani @ 10.14
14 74.1% Finnish + 25.9% Brahui @ 10.25
15 73.9% North_Swedish + 26.1% Pathan @ 10.34
16 69.3% North_Swedish + 30.7% Lezgin @ 10.47
17 68.1% Southwest_Finnish + 31.9% Lezgin @ 10.61
18 72.5% Estonian + 27.5% Balochi @ 10.64
19 74.2% North_Swedish + 25.8% Burusho @ 10.66
20 73.8% North_Swedish + 26.2% Punjabi_Jat @ 10.68

Ten post był edytowany przez Domen: 26/07/2018, 13:09
 
User is offline  PMMini Profile Post #85

     
Vrsovec
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 27
Nr użytkownika: 103.575

 
 
post 27/07/2018, 12:03 Quote Post

QUOTE(Domen @ 17/03/2018, 22:44)
Murale z Pendżykentu z kolei wspominają o starożytnym królestwie Polouna zlokalizowanym w Dolinie Fergany.
Pytanie czy to nie są po prostu przypadkowe podobieństwa nazw.
*


Teoretycznie smile.gif ktoś mógł tę nazwę przewlec przez stepy do nas. Polouna istniała w czasie kiedy dominowali tam Chionici. Proste skojarzenie, Chionici razem z Var/Uar jako Varchionici pojawili się w historii jako pseudo- Awarowie, a to już blisko nas. A ile starych post-huńskich czy post-awarskich a wręcz post-sarmackich etnonimów tli się nadal na Węgrzech: Varsany poświadczeni około 1070 roku jako Vosiani mówiący "po irańsku", Szelklerzy głoszący swoje huńskie koligacje, Jassy itd... Oczywiście jest robota dla językoznawcy cóż ta Polouna wówczas znaczyła.

Ten post był edytowany przez Vrsovec: 27/07/2018, 12:07
 
User is offline  PMMini Profile Post #86

     
GniewkoSynRybaka
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.116
Nr użytkownika: 100.904

 
 
post 27/07/2018, 13:30 Quote Post

QUOTE(Vrsovec @ 27/07/2018, 12:03)
QUOTE(Domen @ 17/03/2018, 22:44)
Murale z Pendżykentu z kolei wspominają o starożytnym królestwie Polouna zlokalizowanym w Dolinie Fergany.
Pytanie czy to nie są po prostu przypadkowe podobieństwa nazw.
*


Teoretycznie smile.gif ktoś mógł tę nazwę przewlec przez stepy do nas. Polouna istniała w czasie kiedy dominowali tam Chionici. Proste skojarzenie, Chionici razem z Var/Uar jako Varchionici pojawili się w historii jako pseudo- Awarowie, a to już blisko nas. A ile starych post-huńskich czy post-awarskich a wręcz post-sarmackich etnonimów tli się nadal na Węgrzech: Varsany poświadczeni około 1070 roku jako Vosiani mówiący "po irańsku", Szelklerzy głoszący swoje huńskie koligacje, Jassy itd... Oczywiście jest robota dla językoznawcy cóż ta Polouna wówczas znaczyła.
*


Szelkerzy, podobnie jak inne mniejszości głoszą mnóstwo rzeczy ale ich "huńskie" pochodzenie jest równie pewne jak to, że Hunowie to Słowianie. A już skojarzenie Varchionitów z rodem Varsany to wyższa szkoła ubjania kota przy użyciu młota. Jasowie przybyli na Węgry w wieku XII-XIII wraz z Pieczyngami i głównie Połowcami. Słodką tajeminica autora jest związek tego wszystkiego z domniemaną nazwą Polouna, co do której poza historykami.org nie ma nigdzie źródeł
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #87

     
Vrsovec
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 27
Nr użytkownika: 103.575

 
 
post 27/07/2018, 13:37 Quote Post

QUOTE(GniewkoSynRybaka @ 27/07/2018, 13:30)
Szelkerzy, podobnie jak inne mniejszości głoszą mnóstwo rzeczy ale ich "huńskie" pochodzenie jest równie pewne jak to, że Hunowie to Słowianie. A już skojarzenie Varchionitów z rodem Varsany to wyższa szkoła ubjania kota przy użyciu młota. Jasowie przybyli na Węgry w wieku XII-XIII wraz z Pieczyngami i głównie Połowcami. Słodką tajeminica autora jest związek tego wszystkiego z domniemaną nazwą Polouna, co do której poza historykami.org nie ma nigdzie źródeł
*


Ja Q-L712 mówię Ci że Szeklerzy mają sporo huńskiego Q Y DNA, zadziwiająco dużo. Puść wodze fantazji i przenieś się do Chin gdzieś około 352 roku AD. Wśród Południowych Xiongnu było plemię Jie prawdopodobnie o ałtajskiej proweniencji zatem bez wątpienia posiadacze haplogrupy Y Q. Ich władcy pochodzili z rodu Shi co tłumaczyło się "kamień" Nie wdając się zbytnio w historię późniejszej dynastii Zhao, Jie podpadli Wei przez swoje okrucieństwo i w latach 350- 352, podczas wojny Wei–Jie ,generał Ran Mi mocno poturbował Jie, którzy musieli wycofać się z Chin. Moim zdaniem mieli 18 lat aby połączyć się z niedobitkami Północnych Xiongnu i innymi bandami aby ruszyć z nimi na zachód i ok. 370 roku przerazić Europę swoim okrucieństwem.. Być może jakimś śladem łączącym z nimi Szeklerów jest właśnie "kamienny" etnonim rodu Shi. Skała po węgiersku to szikla a Szeklerzy w średniowieczu zwani byli "natio Siculi".
Varsany nie ubijali kotów co najwyżej łowili ryby bo węg. varsa (Varsany) , czeskie vrs (Vrsovce) i polskie wiersz (Wierszowcy = Rawicze) to po prostu więcierz. Nazwa Warr czy Var to inaczej rzeka w po iransku. Podobnie jak Var/Uar w/w mieli zawsze podwójną nazwę genealogiczną Vrsinis/Ursinis czy Vrsences/ Ursenses. Bardziej przekonuje mnie ta post awarska hipoteza niż to że jacyś Alanowie przybyli do Panonii z Awarami jak chce Omelan Pritsak.
O Polounie poczytasz w kronikach chińskich. Myślę że tak jak w Dayuan i w Polouna jest gdzieś ukryte dawne sanskryckie określenie najeźdźców Aleksandra i ich kolonii tzn, Yavana,,Yona

Ten post był edytowany przez Vrsovec: 27/07/2018, 17:31
 
User is offline  PMMini Profile Post #88

     
GniewkoSynRybaka
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.116
Nr użytkownika: 100.904

 
 
post 27/07/2018, 21:15 Quote Post

QUOTE(Vrsovec @ 27/07/2018, 13:37)
QUOTE(GniewkoSynRybaka @ 27/07/2018, 13:30)
Szelkerzy, podobnie jak inne mniejszości głoszą mnóstwo rzeczy ale ich "huńskie" pochodzenie jest równie pewne jak to, że Hunowie to Słowianie. A już skojarzenie Varchionitów z rodem Varsany to wyższa szkoła ubjania kota przy użyciu młota. Jasowie przybyli na Węgry w wieku XII-XIII wraz z Pieczyngami i głównie Połowcami. Słodką tajeminica autora jest związek tego wszystkiego z domniemaną nazwą Polouna, co do której poza historykami.org nie ma nigdzie źródeł
*


Ja Q-L712 mówię Ci że Szeklerzy mają sporo huńskiego Q Y DNA, zadziwiająco dużo. Puść wodze fantazji i przenieś się do Chin gdzieś około 352 roku AD. Wśród Południowych Xiongnu było plemię Jie prawdopodobnie o ałtajskiej proweniencji zatem bez wątpienia posiadacze haplogrupy Y Q. Ich władcy pochodzili z rodu Shi co tłumaczyło się "kamień" Nie wdając się zbytnio w historię późniejszej dynastii Zhao, Jie podpadli Wei przez swoje okrucieństwo i w latach 350- 352, podczas wojny Wei–Jie ,generał Ran Mi mocno poturbował Jie, którzy musieli wycofać się z Chin. Moim zdaniem mieli 18 lat aby połączyć się z niedobitkami Północnych Xiongnu i innymi bandami aby ruszyć z nimi na zachód i ok. 370 roku przerazić Europę swoim okrucieństwem.. Być może jakimś śladem łączącym z nimi Szeklerów jest właśnie "kamienny" etnonim rodu Shi. Skała po węgiersku to szikla a Szeklerzy w średniowieczu zwani byli "natio Siculi".
Varsany nie ubijali kotów co najwyżej łowili ryby bo węg. varsa (Varsany) , czeskie vrs (Vrsovce) i polskie wiersz (Wierszowcy = Rawicze) to po prostu więcierz. Nazwa Warr czy Var to inaczej rzeka w po iransku. Podobnie jak Var/Uar w/w mieli zawsze podwójną nazwę genealogiczną Vrsinis/Ursinis czy Vrsences/ Ursenses. Bardziej przekonuje mnie ta post awarska hipoteza niż to że jacyś Alanowie przybyli do Panonii z Awarami jak chce Omelan Pritsak.
O Polounie poczytasz w kronikach chińskich. Myślę że tak jak w Dayuan i w Polouna jest gdzieś ukryte dawne sanskryckie określenie najeźdźców Aleksandra i ich kolonii tzn, Yavana,,Yona
*


myślę że merytoryczny bełkot, który tu wrzucasz nie jest warty uwagi. Niemniej nie ma czegoś takiego jak huńskie DNA.

QUOTE
O Polounie poczytasz w kronikach chińskich. Myślę że tak jak w Dayuan i w Polouna jest gdzieś ukryte dawne sanskryckie określenie najeźdźców Aleksandra i ich kolonii tzn, Yavana,,Yona

...podaj konkretny namiar bibliograficzny na wspomniane rzekome kroniki chińskie (autor, tytuł, data, miejsce wydania, strona cytat plus transkrypcja fonetyczna zapisu chińskiego, z których to fonetyką, jest jak wiadomo ogromny problem. Na razie możemy spokojnie uznać i Polounę i kroniki za zmyślenie mitomanów.

Ten post był edytowany przez GniewkoSynRybaka: 27/07/2018, 22:06
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #89

     
Vrsovec
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 27
Nr użytkownika: 103.575

 
 
post 27/07/2018, 23:04 Quote Post

QUOTE(GniewkoSynRybaka @ 27/07/2018, 21:15)
..podaj konkretny namiar bibliograficzny na wspomniane rzekome kroniki chińskie (autor, tytuł, data, miejsce wydania, strona cytat plus transkrypcja fonetyczna zapisu chińskiego, z których to fonetyką, jest jak wiadomo ogromny problem. Na razie możemy spokojnie uznać i Polounę i kroniki za zmyślenie mitomanów.
*


The compilation of the evidence in the ancient source and the archaeological data made B.A. Litvinskij suggest that Ferghana was connected with particular group of Hephthalites – the "Red Chiones". He thought that the Chiones lived in the mountainous regions of eastern Central Asia, namely in the fore-mountains of Ferghana [Litvinskij, 1976. pp. 55-56].
When describing the possession of Nin’juan the Tanshu chronicle says that it is "in fact a possession of Bokhan’na, otherwise known as Bokhan’. At the time of the Juan Vej dynasty it was called Polona". And further: "The ruler resided in the town of Sigjan’m on the north side of the river Chzhen’chzhu. There are six large and around 100 small towns. The inhabitants live till old age. The succession of the rulers has not been broken since the time of the dynasties of Juan Vej (386-535 AD) and Czin’ (265-420 AD)" [Ibid. p. 319].
 
User is offline  PMMini Profile Post #90

7 Strony « < 4 5 6 7 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej