|
|
Pilsudski: nie zrywa z lewicą po zamachu majowym
|
|
|
|
Jak wszyscy wiemy partie lewicowe (PPS, PSL Wyzwolenie, mniejszości narodowe a nawet komuniści) poparły przewrót majowy. Wiadomo również, że zaraz po nim Piłsudski zerwał ten sojusz i budował swoją pozycję głównie dzięki konserwatystom, co częściowo przyczyniło się do jeszcze większego skrętu w prawo po śmierci marszałka i powstania Ozonu. Jak wyglądałaby jednak polityka i rządy sanacji, gdyby opierały się one na lewicy i Piłsudski postanowił stworzyć rząd PPS - PSL Wyzwolenie - Str. Chłopskie przy poparciu mniejszości i KPP? Czy taka sanacja dotrwałaby do wojny i czy jej rządy wyglądałyby lepiej czy gorzej od tych realnych?
|
|
|
|
|
|
|
|
Jako, że dzisiaj rocznica zamachu majowego to przypomnę swój temat z zeszłego roku. Przy założeniu, że w maju 1926 powstaje rząd koalicji PPS-PSL ,,Wyzwolenie"-Stronnictwo Chłopskie-Blok Mniejszości Narodowych (zapewne bez udziału, ale z poparciem KPP) z Piłsudskim na czele. Taki rząd przeprowadziłby reformę rolną i nadał autonomię mniejszościom narodowym, co mogłoby mieć szczególnie dobry wpływ na rzeź wołyńską. Z drugiej strony Polska mogłaby jeszcze gorszą gospodarkę niż Polska sanacji realnej oraz szybciej mogłyby pokazać się podziały podziały w obozie rządowym. Wątpię jednak, żeby pojawiła się taka np. Bereza Kartuska. Pytanie czy w przypadku takich, a nie ozonowskich elit rządzących przed wojną Stalin pozwoliłby na objęcie im tymczasowo władzy po wojnie tak jak w Czechosłowacji 1945-48?
|
|
|
|
|
|
|
|
@Tirion
QUOTE Taki rząd przeprowadziłby reformę rolną i nadał autonomię mniejszościom narodowym, co mogłoby mieć szczególnie dobry wpływ na rzeź wołyńską Pomijając dość niefortunne sformułowanie, nie widzę sensu nadawania specjalnego statusu mniejszościom narodowym. Wszyscy powinni być równi wobec polskiego prawa.
Moim zdaniem główną przyczyną nienawiści do Polaków było traktowanie Rusinów i Ukraińców jako ludzi drugiej (albo trzeciej) kategorii. Polska megalomania względem Wschodu była i wciąż jest faktem. Chociażby samo słowo "mniejszość" w twoim poście ma wydźwięk pejoratywny. Rusinom, Ukraińcom i Białorusinom należało dać godne życie i bynajmniej nie chodzi tu o status materialny. Tęgie polskie głowy powinny wymyśleć linię pozytywnej propagandy, która nawiązywałaby chociażby do czasów jagiellońskich. Tego należało uczyć w ruskich szkołach po rusku (i polsku). Rosjanie i Sowieci doskonale rozumieli takie rzeczy i tworzyli własną genialną propagandę, w którą nawiasem mówiąc dziś wierzy cała Polska od Bałtyku po Tatry.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Przy założeniu, że w maju 1926 powstaje rząd koalicji PPS-PSL ,,Wyzwolenie"-Stronnictwo Chłopskie-Blok Mniejszości Narodowych (zapewne bez udziału, ale z poparciem KPP) z Piłsudskim na czele. Taki rząd przeprowadziłby reformę rolną i nadał autonomię mniejszościom narodowym, co mogłoby mieć szczególnie dobry wpływ na rzeź wołyńską
Dlaczego miałby to zrobić i jak długo ewentualnie takie reformy by się utrzymały?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(DGP @ 25/03/2021, 21:42) Pomijając dość niefortunne sformułowanie, nie widzę sensu nadawania specjalnego statusu mniejszościom narodowym. Wszyscy powinni być równi wobec polskiego prawa.
Moim zdaniem główną przyczyną nienawiści do Polaków było traktowanie Rusinów i Ukraińców jako ludzi drugiej (albo trzeciej) kategorii. Polska megalomania względem Wschodu była i wciąż jest faktem. Chociażby samo słowo "mniejszość" w twoim poście ma wydźwięk pejoratywny. Rusinom, Ukraińcom i Białorusinom należało dać godne życie i bynajmniej nie chodzi tu o status materialny. Tęgie polskie głowy powinny wymyśleć linię pozytywnej propagandy, która nawiązywałaby chociażby do czasów jagiellońskich. Tego należało uczyć w ruskich szkołach po rusku (i polsku). Rosjanie i Sowieci doskonale rozumieli takie rzeczy i tworzyli własną genialną propagandę, w którą nawiasem mówiąc dziś wierzy cała Polska od Bałtyku po Tatry.
,,Dobry wpływ na rzeź wołyńską" - miałem na myśli to, że przy respektowaniu przez II RP praw Ukraińców (zapewnieniu im szkolnictwa w rodzimym języku, równe traktowanie, brak akcji wyburzania cerkwi, brak pacyfikacji Małopolski Wschodniej, samorząd itd.) i przeprowadzeniu reformy rolnej OUN mogłaby nie zdobyć dużego poparcia przez co do rzezi wołyńskiej by nie doszło, ewentualnie miałaby dużo mniejszą skalę.
QUOTE(Wilczyca24823 @ 25/03/2021, 21:48) Dlaczego miałby to zrobić i jak długo ewentualnie takie reformy by się utrzymały?
Bo ATL zdecydowałby, że budowa aideowej formacji skupionej jedynie na jego osobie (BBWR) oraz sojusz z konserwatystami się nie uda, a PPS i PSL ,,Wyzwolenie" dotychczas popierały jego politykę wobec czego należy oprzeć się na nich. Podejrzewam, że utrzymałyby się tak długo jak długo lewica byłaby gotowa uznawać supremację. A jak długo byłaby wierna Piłsudskiemu gdyby sanacja realizowałaby ich politykę społeczną nie wiem.
Ten post był edytowany przez Tiron: 26/03/2021, 9:50
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|