|
|
Imperium Mali a trwałość państw Afryki
|
|
|
toltek
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 13 |
|
Nr użytkownika: 77.020 |
|
|
|
Zawód: nauczyciel |
|
|
|
|
Porównując to Państwo i okres, w którym istniało do państw Europejskich a nawet Azjatyckich wydaje się ono bardzo potężne i co ważne silne militarnie. Tylko zastanawiam się nad jednym na czym polegała ta nietrwałość tych afrykańskich państw? Tylko prosze bez nawet ukrywanego rasizmu interesuje mnie bardziej aspekt porównawczy z innymi Państwami istniejącymi w tym samym czasie na różnych kontynentach.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(toltek @ 5/03/2012, 21:31) Porównując to Państwo i okres, w którym istniało do państw Europejskich a nawet Azjatyckich wydaje się ono bardzo potężne i co ważne silne militarnie. Tylko zastanawiam się nad jednym na czym polegała ta nietrwałość tych afrykańskich państw? Tylko prosze bez nawet ukrywanego rasizmu interesuje mnie bardziej aspekt porównawczy z innymi Państwami istniejącymi w tym samym czasie na różnych kontynentach.
No ale Mali wcale nie było bardziej nietrwałe od innych. Wiele razy zdarzały się przypadki podobne do opanowania Mali przez Songhaj.
|
|
|
|
|
|
|
|
W wydanej przez Ossolineum w 1996 "Historii Afryki do początku XIX w." pod redakcją Michała Tymowskiego (potężna cegła: 1355 stron!) jest wstępny rozdział o przemożnym wpływie środowiska na losy ludów afrykańskich. W nim autor (Florian Plit) wskazuje na związek między presją przyrody i klimatu a trwałością ludzkich poczynań w Afryce.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Tylko zastanawiam się nad jednym na czym polegała ta nietrwałość afrykańskich państw Hmm, niewiele jest na naszej planecie państw o rodowodzie i historii równie imponującym jak Etiopia.
|
|
|
|
|
|
|
toltek
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 13 |
|
Nr użytkownika: 77.020 |
|
|
|
Zawód: nauczyciel |
|
|
|
|
QUOTE(Travis @ 6/03/2012, 12:48) QUOTE Tylko zastanawiam się nad jednym na czym polegała ta nietrwałość afrykańskich państw Hmm, niewiele jest na naszej planecie państw o rodowodzie i historii równie imponującym jak Etiopia.
Masz racje, za bardzo skupiłem się na zachodzie i południu Czarnego lądu.
Przyroda tak zgadzam się Afryka nie jest korzystnie położona, to na pewno, plus występowanie licznych chorób i to dużo bardziej nasilonych niż w innych regionach świata np.Malaria. Czy jednak przypadkiem nie jest tak, że wielu państwach na tym kontynencie nie tworzono nawet podstaw administracji bądź była ona zbyt uboga i nie wystarczająca do struktur danego organizmu państwowego.
Ten post był edytowany przez toltek: 6/03/2012, 14:20
|
|
|
|
|
|
|
|
W przypadku tak zwanych "monarchii starego Sudanu" częste było też tworzenie "państwowości" na bazie konfederacji plemion wokół jakiegoś ważnego szlaku karawanowo - handlowego. Odcięcie od jego części (np. przez najazdy Tuaregów lub innych sąsiadów) powodowało utratę sensu istnienia takiego zlepka plemion. Wówczas albo się przesuwały w innym kierunku (np. Mali na płd. zach.), albo rozpadały a czasem zanikały w ogóle (stolica Mali była po zniszczeniu nie do namierzenia przez badaczy). Przez jakiś czas funkcjonowały, bywało, liczne państewka sukcesyjne (znów przypadek Mali). Co do Etiopii, to rzeczywiście fascynujący kraj. Jednak cała jego historia sprzed XVI wieku to pole do licznych spekulacji. Wtedy bowiem muzułmański emir Hareru zwany Grań najechał i wiele lat okupował Etiopię, świadomie niszcząc wszelkie zapiski, klasztory, kościoły, zabytki. Stąd, poza ustaleniami archeologii i zapiskami z innych krajów, dzieje Etiopii sprzed tej hekatomby archiwaliów są mocno owiane legendami.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Pietrow @ 6/03/2012, 11:37) [...] Co do Etiopii, to rzeczywiście fascynujący kraj. Jednak cała jego historia sprzed XVI wieku to pole do licznych spekulacji. Wtedy bowiem muzułmański emir Hareru zwany Grań najechał i wiele lat okupował Etiopię, świadomie niszcząc wszelkie zapiski, klasztory, kościoły, zabytki. Stąd, poza ustaleniami archeologii i zapiskami z innych krajów, dzieje Etiopii sprzed tej hekatomby archiwaliów są mocno owiane legendami. W sumie zeby byc 'owspolczesnionym' to chyba nalezy podac dzieje Etiopii et Erytreii razem, bo dawna Etiopia jest podzielona na te dwa panstwa?
|
|
|
|
|
|
|
|
W sumie tak, lecz Etiopia miewała bardzo różne granice. Np. wymieniony wyżej Harer leży na obszarze dzisiejszej Etiopii, ale w dziejach bywało inaczej (zgłaszała do niego pretensje np. Somalia, dopóki istniała realnie). A kolebka starożytnego etiopskiego państwa Aksum leżała w Arabii.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Pietrow @ 7/03/2012, 0:40) W sumie tak, lecz Etiopia miewała bardzo różne granice. Np. wymieniony wyżej Harer leży na obszarze dzisiejszej Etiopii, ale w dziejach bywało inaczej (zgłaszała do niego pretensje np. Somalia, dopóki istniała realnie). A kolebka starożytnego etiopskiego państwa Aksum leżała w Arabii. Przegladal kolega moze ta prace - http://www.dskmariam.org/artsandlitreature...e/pdf/aksum.pdf - bo tam autor Aksum umiejscawia w Afryce, jako cywiliazacje afrykanska . Dodam, ze mnie glownie interesuje okres sassanidzki w historii tej czesc Afryki Nota bene bylo podobno 30 dni jazdy ze stolicy Aksum zwanej przez Rzymian Auxomis do Elefantyny, na granicy Cesarstwa Rzymskiego w koncu III w ne.
Ten post był edytowany przez bachmat66: 7/03/2012, 8:04
|
|
|
|
|
|
|
|
Rozumiem wątpliwości Kolegi. Miejscowość Aksum i samo państwo aksumickie leżały w Afryce oczywiście - to wiem. Powstało wszakże wskutek procesu usamodzielnienia się peryferyjnej afrykańskiej prowincji słynnej (azjatyckiej) Arabii Felix, konkretnie państwa sabejskiego. Prowincja ta w I w. n.e. zaczęła się usamodzielniać i uniezależniać od sabejskiej, arabskiej "macierzy", by wyewoluować w państwo Aksum. Początkowo arabska prowincja była pośrednikiem między Arabią Felix a Meroe; później - wskutek schyłku Meroe - ekspandowała na płd.-zach. , przejmując rolę Meroe i emancypując się od Arabii Felix ostatecznie jako Aksum. Dlatego napisałem, że "kolebka [...] Aksum leżała w Arabii". Źle się to jednak skomponowało ze sformułowaniem o "różnych granicach Etiopii" - fakt. Jednak Aksumici próbowali dokonać podboju terenów Arabii Felix w VI w. n.e., we współpracy z bizantyjską flotą wojenną Justyniana Wielkiego. Co zresztą się ich królowi Kalebowi zwanemu też Ylle Atsbyh (po klęsce pierwszej ekspedycji w 523 r. skutkującej rzezią chrześcijan arabskich w 524 r.; rzezie te urządzał zjudaizowany władca południowej Arabii: Dhu Nuwas) na krótko udało (w 525 r.). Tak więc "Etiopia miewała różne granice" . Niestety, zbyt duże ambicje namiestnika zdobytej Arabii Felix: Abryhy (próbował ograniczyć się tylko do płacenia trybutu Aksumitom i podjął próbę wzmocnienia swej pozycji przez zdobycie bogatej Mekki w Hidżazie a potem secesji od Aksum) zakończyły się dla niego w 570 r. totalną klęską z rąk Mekkańczyków a dla Aksum utratą panowania nad Arabią Felix. Na podstawie "Historii Etiopii" A. Bartnickiego i J. Mantel-Niećko, Wyd. Ossolineum 1987. Zapewne inni autorzy odmiennie widzą genezę afrykańskiego Aksum, jednak faktem jest próba "połączenia obu brzegów Morza Czerwonego" przez Aksumitów czyli państwo z obszarem głównym na terenie Etiopii. W okresie sassanidzkim trwała długa rywalizacja między Persją a Rzymem (potem Bizancjum) o kontrolę biegnącego przez Arabię szlaku kadzidlanego i drogi do Indii. Poza wojnami, przybierała też charakter rywalizacji ideologicznej (religijnej), stąd różne osoby i klany/ludy wyznające bądź religię Persji, bądź chrześcijaństwo; dochodziły wpływy judaizmu. Aksum odgrywało w tej rywalizacji poważną rolę.
Ten post był edytowany przez Pietrow: 12/03/2012, 21:37
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|