Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Pozycja Kobiety, rozwój pozycji kobiety w nowożytności
     
Kokon90
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 39
Nr użytkownika: 37.781

Marcin W
Zawód: studenciak
 
 
post 21/11/2010, 16:31 Quote Post

Witam smile.gif
Potrzebuję informacji na problem zawarty w temacie, tj. rozwój, czy zmiana pozycji kobiety w czasach nowożytnych (chodzi o wiek XVI-XVIII) i niestety tych info potrzebuję na szybko, do wtorku, więc raczej czytanie lektur (kilka tytułów w międzyczasie już znalazłem) nie wchodzi w rachubę :/
Z tego co wiem, to pozycja kobiety na płaszczyźnie rodziny/małżeństwa nie zmieniła się tak bardzo od czasów średniowiecza. Żona szlachcica wciąż była podległa mężowi, który miał nad nią władzę, była zupełnie od niego zależna. Małżeństwa były zawierane z wyboru rodziców, choć kobieta mogła nie zgodzić się na proponowanego męża. W okresie wczesnonowożytnym wciąż była postrzegana jedynie jako rodzicielka dzieci. Kobiety z wyższych sfer miały zapewne więcej swobody, daje się także zauważyć w tym okresie zwiększoną aktywność płci pięknej na najwyższych szczeblach władzy, panie pojawiają się w roli władczyń (Anglia, Rosja, Szwecja). Jeśli pozwalają na to warunki, kobiety prywatnie rozwijają się naukowo, biorą udział w organizowanych w domach dysputach naukowych, w końcu w 1732 roku Laura Bassi staje się pierwszą kobietą wykładającą na uniwersytecie.
Zasadniczo to są najważniejsze rzeczy, które udało mi się znaleźć, proszę o korektę błędów oraz o dodatkowe informacje na ruszone tematy lub choć kilka zdań o dziedzinach nie wspominanych.
Proszę też o informacje na temat zmian, jakie w pozycji kobiety przyniosła Rewolucja Francuska i Deklaracja Praw Człowieka i Obywatela. A może w międzyczasie miało miejsce coś innego, co również wpłynęło na rolę kobiety w społeczeństwie?
Za wszelkie informacje z góry dziękuję!
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Miuti
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 557
Nr użytkownika: 54.362

Mulier. Ale hic!
Stopień akademicki: mgr
Zawód: historyk
 
 
post 22/11/2010, 0:39 Quote Post

Jeżeli idzie o Polskę, to możesz sięgnąć do rozmaitych historii obyczajów. One sporo mówią o pozycji kobiet. Są one ogólnodostępne, lektura nie zajmie dużo czasu.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
nilajha
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 28
Nr użytkownika: 68.492

Zawód: Uczen
 
 
post 8/12/2010, 23:25 Quote Post

To może zacytuje:
"Dość powszechnie uważano, że kobieta powinna ograniczać się do zajęć domowych, książeczki do nabożeństwa, wychowywania dzieci(...)"
"Reformacja przez sam fakt zniesienia celibatu duchowieństwa podniosła również w pewnym stopniu znaczenie związku małżeńskiego, chociaż jednocześnie różne odłamy protestantyzmu sprowadzały związek ten do zwykłego przejawu życia ludzkiego, odmawiając mu charakteru sakramentu."
"W źródłach znajdujemy niejeden przekaz mówiący wyraźnie o tym, że w rodzinie holenderskiej niemal absolutną władzę sprawowała kobieta. Za przywilej ten płaciła chyba dość drogo, gdyż w Holandii, jak w niewielu innych krajach, mężatka musiała nie tylko dźwigać na sobie cały ciężar codziennych spraw domowych, ale świecić przykładem wszelkich cnót, wśród których wierność małżeńska stanowiła kanon niewzruszony. (...) W ramach takiej obyczajowości kobiety cieszyły się dużą swobodą osobistą, mogły na przykład same wyjeżdżać na wieś."
"W ultrakatolickiej Hiszpanii, gdzie ponadto wciąż nie wygasły wpływy kultury arabskiej, narzucano kobiecie pewne ograniczenia w kontaktach pozadomowych, próbując ją odizolować od świata zewnętrznego." Autor piszę dalej, że zakończyło się to niepowodzeniem, a Hiszpanki nieraz przekraczały granice skromności i przyzwoitości:)
Pod koniec XV lub na początku XVI w. powstał w Rosji Domostroj - zbiór przepisów obyczajowo-prawnych regulujących życie rodzinne. Ponownie opracowano go w 1560 r. Oddawał on nieograniczoną władzę w rodzinie mężowi. "Mężatki stawały się swoistymi więźniami domu, który mogły opuszczać tylko za pozwoleniem męża". Podróżnik z Holandii (Stryus) przebywający w Rosji w połowie XVII w. stwierdził, że "proste kobiety korzystają ze znacznie większej swobody [niż szlachcianki]".
Dość powszechnym zjawiskiem w XVI-XVII w. było bicie żony przez męża (było to nawet aprobowane przez prawo zwyczajowe), zwłaszcza gdy mąż podejrzewał żonę o zdradę (podejrzenia te niejednokrotnie nie miały potwierdzenia w rzeczywistości).
To w sumie tyle, co udało mi się znaleźć, informacje pochodzą z książki Zbigniewa Wójcika "Historia powszechna, Wiek XVI-XVII", wydawnictwo naukowe PWN, Warszawa 2008 smile.gif

Wiem, że odpowiedź jest już dawno po oczekiwanym terminie, ale może komuś się na przyszłość przyda... smile.gif

Ten post był edytowany przez nilajha: 8/12/2010, 23:27
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej