Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Gwarancje brytyjskie, Kto był ich rzeczywistym adresatem
     
Heksagram
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 634
Nr użytkownika: 67.028

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 19/09/2012, 23:10 Quote Post

Istnieje utarte przekonanie, że gwarancje Londynu udzielone Polsce w przededniu II wojny światowej były swoistą pułapką. Celem miałoby być jakoby skłonienie ministra Becka do usztywnienia stanowiska wobec Hitlera i sprowokowanie tego ostatniego do zaatakowania Polski, zamiast Francji.

Tyle, że Polska miała coś znacznie cenniejszego niż brytyjskie gwarancje - miała sojusz z Francją, największą, po ZSSR, lądową potęgą Europy. Przyszło mi na myśl, że w istocie gwarancje mogły być skierowane do Francji. Dzięki nim, Paryż nie musiałby ratować Polski samotnie.
Jest to o tyle istotne, że w istocie Polska stanowiła część francuskiej strefy wpływów w Europie Środkowej. Nie jest oczywiste, że Brytyjczycy mieliby ot tak umacniać francuskie wpływy. Pamiętajmy o proniemieckich działaniach gabinetu Lloyda Georga po I wojnie światowej.
Czy ta interpretacja ma w ogóle sens?
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Woj
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.891
Nr użytkownika: 25.745

Stopień akademicki: posiadam
Zawód: historyk
 
 
post 20/09/2012, 6:49 Quote Post

Nie ma - bo to Francuzi znacznie bardziej potrzebowali wtedy Brytyjczyków niż Brytyjczycy Francuzów.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Heksagram
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 634
Nr użytkownika: 67.028

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 20/09/2012, 9:39 Quote Post

QUOTE(Woj @ 20/09/2012, 7:49)
Nie ma - bo to Francuzi znacznie bardziej potrzebowali wtedy Brytyjczyków niż Brytyjczycy Francuzów.
*



Przecież właśnie to napisałem. Udzielając gwarancji Polsce, Londyn zagwarantował Francuzom, że ich nie zostawi sam na sam z Hitlerem.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 20/09/2012, 12:27 Quote Post

QUOTE(Heksagram @ 19/09/2012, 23:10)
Istnieje utarte przekonanie, że gwarancje Londynu udzielone Polsce w przededniu II wojny światowej były swoistą pułapką. Celem miałoby być jakoby skłonienie ministra Becka do usztywnienia stanowiska wobec Hitlera i sprowokowanie tego ostatniego do zaatakowania Polski, zamiast Francji.

Tyle, że Polska miała coś znacznie cenniejszego niż brytyjskie gwarancje - miała sojusz z Francją, największą, po ZSSR, lądową potęgą Europy.

Ale mimo to się wahała, jak postąpić. Poza tym od kilku lat w Polsce narastały obawy, że Francja nie wypełni swoich sojuszniczych zobowiązań. Jeszcze za życia piłsudskiego zaczęło to sobie uzmysławiać.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Woj
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.891
Nr użytkownika: 25.745

Stopień akademicki: posiadam
Zawód: historyk
 
 
post 20/09/2012, 12:37 Quote Post

QUOTE(Heksagram @ 20/09/2012, 10:39)
Udzielając gwarancji Polsce, Londyn zagwarantował Francuzom, że ich nie zostawi sam na sam z Hitlerem.


To akurat w Paryżu już wiedziano. I nie tam zresztą przecie znajdowali się główni odbiorcy "gwarancyjnego" komunikatu.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 20/09/2012, 12:41 Quote Post

QUOTE(Woj @ 20/09/2012, 12:37)
QUOTE(Heksagram @ 20/09/2012, 10:39)
Udzielając gwarancji Polsce, Londyn zagwarantował Francuzom, że ich nie zostawi sam na sam z Hitlerem.


To akurat w Paryżu już wiedziano. I nie tam zresztą przecie znajdowali się główni odbiorcy "gwarancyjnego" komunikatu.
*


Główni odbiorcy byli w Berlinie. I zadziałało zresztą bez pudła.

Ten post był edytowany przez emigrant: 20/09/2012, 12:42
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Woj
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.891
Nr użytkownika: 25.745

Stopień akademicki: posiadam
Zawód: historyk
 
 
post 20/09/2012, 12:46 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 20/09/2012, 13:41)
Główni odbiorcy byli w Berlinie. I zadziałało zresztą bez pudła.


Miało służyć oddaleniu groźby wojny. Wojna wybuchła, Brytyjczycy znaleźli się w niej po trzech dniach. Ładne mi bez pudła! rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
wislak68
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 215
Nr użytkownika: 79.019

 
 
post 20/09/2012, 12:48 Quote Post

QUOTE(Heksagram @ 20/09/2012, 0:10)
Istnieje utarte przekonanie, że gwarancje Londynu udzielone Polsce w przededniu II wojny światowej były swoistą pułapką. Celem miałoby być jakoby skłonienie ministra Becka do usztywnienia stanowiska wobec Hitlera i sprowokowanie tego ostatniego do zaatakowania Polski, zamiast Francji.
*


Sprawa jest chyba jeszcze bardziej skomplikowna. Trzeba się chyba zgodzić że sam fakt udzielenia gwarancji przez Wlk Brytanię był przede wszystkim jasnym sygnałem wysłanym Niemcom że tym razem drugiego Monachium nie będzie i żądania niemeickiego będa musiały skończyć się wojną. Zresztą ich efekt miał realny wpływ na kampanię w Polsce bo po pierwsze Włochy powstrzymały się przed wypowiedzeniem wojny a po drugie atak niemiecki przesunął sie o tydzień co pozwoliło WP przeprowadzić mobilizację. Gdyby nie to to kampania we wrześniu trwałaby jeszcze krócej niż w rzeczywistości.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Woj
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.891
Nr użytkownika: 25.745

Stopień akademicki: posiadam
Zawód: historyk
 
 
post 20/09/2012, 13:03 Quote Post

QUOTE(wislak68 @ 20/09/2012, 13:48)
Zresztą ich efekt miał realny wpływ na kampanię w Polsce bo po pierwsze Włochy powstrzymały się przed wypowiedzeniem wojny a po drugie atak niemiecki przesunął sie o tydzień co pozwoliło WP przeprowadzić mobilizację. Gdyby nie to to kampania we wrześniu trwałaby jeszcze krócej niż w rzeczywistości.


Mylisz gwarancje z traktatem sojuszniczym z 25 sierpnia.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
wislak68
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 215
Nr użytkownika: 79.019

 
 
post 20/09/2012, 13:17 Quote Post

QUOTE(Woj @ 20/09/2012, 14:03)
QUOTE(wislak68 @ 20/09/2012, 13:48)
Zresztą ich efekt miał realny wpływ na kampanię w Polsce bo po pierwsze Włochy powstrzymały się przed wypowiedzeniem wojny a po drugie atak niemiecki przesunął sie o tydzień co pozwoliło WP przeprowadzić mobilizację. Gdyby nie to to kampania we wrześniu trwałaby jeszcze krócej niż w rzeczywistości.


Mylisz gwarancje z traktatem sojuszniczym z 25 sierpnia.
*


Trudno nie przyznać racji. Mam jednak wrażenie (być może mylne) że autorowi tematu chodzi nie tyle o udzielenie samych gwarancji co raczej o całokształt zdarzeń związanych z zaanagażowaniem Wlk. Brytanii w sprawy polsko-nimieckie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 20/09/2012, 13:21 Quote Post

QUOTE(Woj @ 20/09/2012, 12:46)
QUOTE(emigrant @ 20/09/2012, 13:41)
Główni odbiorcy byli w Berlinie. I zadziałało zresztą bez pudła.


Miało służyć oddaleniu groźby wojny. Wojna wybuchła, Brytyjczycy znaleźli się w niej po trzech dniach. Ładne mi bez pudła! rolleyes.gif
*


Zadziałało. Miało zwrócić pierwsze uderzenie Hotlera na wschód. I zwróciło. Zaraz po gwarancjach obustronnych (wizycie Becka w Londynie) Hitler zdecydował- Polska na pierwszy ogień.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
zenek122
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 62
Nr użytkownika: 38.162

Krzysztof
Stopień akademicki: mgr
Zawód: ksiêgowy
 
 
post 20/09/2012, 13:30 Quote Post

Brytyjczykom chodziło nawet nie tyle o Francję co oddalenie wojny od frontów jakie były w czasie I wojny światowej i w ogóle od Anglii. Taki długotrwały konflikt na terenie egzotycznej Polski był im niesłychanie na rękę. Aby uniemożliwić Polakom rozmowy na własna rękę z Hitlerem, bo a nuż samoczynnie by wyszła druga Czechosłowacja stwarzali coraz lepsze perspektywy współpracy, gwarancje, traktaty, pomoc wojskowa, kiedy Polacy, trochę niespodziewanie zbyt prędko, spełnili swoje szczytne zadanie pozostało już tylko umiejętnie kopnąć ich w d.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Woj
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.891
Nr użytkownika: 25.745

Stopień akademicki: posiadam
Zawód: historyk
 
 
post 20/09/2012, 13:40 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 20/09/2012, 14:21)
Zadziałało. Miało zwrócić pierwsze uderzenie Hotlera na wschód. I zwróciło. Zaraz po gwarancjach obustronnych (wizycie Becka w Londynie) Hitler zdecydował- Polska na pierwszy ogień.


Zbieżnośc w czasie dwóch wydarzeń niczego sama przez się nie dowodzi - a innego dowodu nie przedstawiłeś.
To Polsce Hitler postawił żądania, i to polskie władze na trzy niemal miesiące przed przyjęciem gwarancji zadecydowały o odrzuceniu tych żądań. Przyjęcie gwarancji wobec narastającego zagrożenia było prostą konsekwencją.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
czarny piotruś
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.638
Nr użytkownika: 77.765

 
 
post 20/09/2012, 13:48 Quote Post

Londyn mógł gwarancji nie udzielić,zgodzić się na żądania Hitlera wysuwane pod polskim adresem i wojny uniknąć (przynajmniej na jakiś czas jeszcze),zdecydowano inaczej i 3 września konflkt stał sie sprawą europejską.
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 20/09/2012, 14:15 Quote Post

QUOTE(Woj @ 20/09/2012, 13:40)
QUOTE(emigrant @ 20/09/2012, 14:21)
Zadziałało. Miało zwrócić pierwsze uderzenie Hotlera na wschód. I zwróciło. Zaraz po gwarancjach obustronnych (wizycie Becka w Londynie) Hitler zdecydował- Polska na pierwszy ogień.


Zbieżnośc w czasie dwóch wydarzeń niczego sama przez się nie dowodzi - a innego dowodu nie przedstawiłeś.


A niby gdzie miał uderzyć? Na zachód? Zaraz miałby półtora miliona Polaków na karku z tyłu. Natomiast liczył, nie bezpodstawnie, że jak zaatakuje Polskę to Francja nie uderzy. Anglia zaś i tak nie będzie miała jak.
31.03. jednostronne gwarancje brytyjskie dla Polski
6.04. Beck w Londynie podpisuje traktat
11.04. dyrektywa Hitlera dla wehrmachtu- jednak najpierw Polska (Teraz Polska! wink.gif ).
Anglicy chcieli mieć pewność, że Polacy sie jednak nie ugną przed żądaniami Niemiec i wyskoczyli z takim czymś (jednostronne gwarancje! I to ze strony Brytyjczyków! Słyszane rzeczy, skoro najczęściej z brytyjskiej dyplomacji nie można jednego zdecydowanego zdania typu "tak-nie" wycisnąć. A tu sami się deklarują i w dodatku jednostronnie!...) Przecież Anglicy sami praktycznie nie mieli jak Polakom przyjść z pomocą...

Ten post był edytowany przez emigrant: 20/09/2012, 14:17
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

4 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej