Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Najwybitniejsza postać XIX wieku
 
Kto jest najwybitniejszą postacią XIXw.?
1. Ludvig van Beethoven [ 12 ]  [7.69%]
2. Otto von Bismarck [ 39 ]  [25.00%]
3. Napoleon Bonaparte [ 70 ]  [44.87%]
4. Giuseppe Garibaldi [ 2 ]  [1.28%]
5. David Livingstone [ 4 ]  [2.56%]
6. Klemens Metternich [ 8 ]  [5.13%]
7. Charles Darwin [ 4 ]  [2.56%]
8. Horatio Nelson [ 2 ]  [1.28%]
9. Vincent van Gogh [ 2 ]  [1.28%]
10. Charles Maurice de Talleyrand [ 0 ]  [0.00%]
11. Abraham Lincoln [ 4 ]  [2.56%]
12. Queen Victoria [ 2 ]  [1.28%]
13. Simon Bolivar [ 1 ]  [0.64%]
14.Louis Pasteur [ 5 ]  [3.21%]
15. Georg Hegel [ 1 ]  [0.64%]
16. Fiodor Dostojewski [ 0 ]  [0.00%]
Suma głosów: 156
Goście nie mogą głosować 
     
Spartakus1987
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 77
Nr użytkownika: 51.275

Zawód: student
 
 
post 12/12/2008, 11:55 Quote Post

Czekam na liczny udział w ankiecie
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Spartakus1987
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 77
Nr użytkownika: 51.275

Zawód: student
 
 
post 12/12/2008, 12:09 Quote Post

Ja głosuję na Klemensa Metternicha, bo to chyba najinteligentniejsza postać XIXw.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
rycymer
 

Ellentengernagyként
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 5.900
Nr użytkownika: 30.754

 
 
post 12/12/2008, 13:37 Quote Post

Można go nie lubić (tak jest w mym przypadku), jednakże trudno odmówić mu wielkości - mój głos wędruje na Napoleona Buonaparte.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 12/12/2008, 17:35 Quote Post

QUOTE(rycymer @ 12/12/2008, 14:37)
Można go nie lubić (tak jest w mym przypadku), jednakże trudno odmówić mu wielkości - mój głos wędruje na Napoleona Buonaparte.
*



Mnie chodziło o daty. Nie załapał się do XIX w. Na szczęście uniemożliwiono mu to.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
adam1234
 

Honneur et Patrie
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.859
Nr użytkownika: 35.030

 
 
post 12/12/2008, 17:40 Quote Post

To zależy jeszcze od tego co uznajemy za XIX wiek - jego najszersze ramy to 1789-1918 wink.gif

A ja oczywiście na Cesarza Ukochanego smile.gif smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Ironside
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.304
Nr użytkownika: 8.937

 
 
post 12/12/2008, 17:47 Quote Post

Z wymienionych w ankiecie - bez wątpienia Bismarck, człowiek z kategorii tych mężów stanu, którzy się objawiają swojemu państwu i narodowi raz na kilkaset lat. W przeciwieństwie do wszystkich Napoleonów stworzył pewien TRWAŁY byt państwowy rolleyes.gif
Zaś spoza ankiety, w której z "niewiadomych przyczyn" uwzględniono tylko dwie kategorie masowych morderców i biednego szkockiego lekarza na przyczepkę: Louis Pasteur i Cyrus McCormick.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Bolesław Śmiały
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 282
Nr użytkownika: 28.314

archi
 
 
post 12/12/2008, 17:56 Quote Post

J.C. Maxwell albo Darwin. Chyba jednak ten ostatni.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
Jasra
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 137
Nr użytkownika: 50.680

Aleksandra
Stopień akademicki: doktor
Zawód: biolog
 
 
post 12/12/2008, 18:04 Quote Post

A ja dość przewrotnie - dałam Ludviga van Beethovena (spośród wymienionych). Z uwagi na to, że pozostawił coś trwałego. Muzyki się słucha, a dzieła nawet najwybitniejszych wojskowych czy polityków w końcu upadły - albo juz za ich życia, albo jakiś czas po śmierci. Co do naukowców to zgodziłabym się. Też można dopisać. Myślę, że ankieta powinna być osobno dla kazdej dziedziny życia.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Watta
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 438
Nr użytkownika: 20.820

Stopień akademicki: Technik Mechanik ;)
Zawód: rencista
 
 
post 13/12/2008, 16:47 Quote Post

Z postaci wymienionych Bismarck ale ankieta jest trochę bez sensu bo co ma np Bismarck do Beethovena. Poza tym wiek XIX to wiek wielkich odkryć naukowych zmieniających trwale nasze postrzeganie świata a w ankiecie ani mru mru o tym.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Monteregnum
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 993
Nr użytkownika: 46.376

 
 
post 13/12/2008, 17:26 Quote Post

QUOTE(Watta @ 13/12/2008, 16:47)
Z postaci wymienionych Bismarck ale ankieta jest trochę bez sensu bo co ma np Bismarck do Beethovena. Poza tym wiek XIX to wiek wielkich odkryć naukowych zmieniających trwale nasze postrzeganie świata a w ankiecie ani mru mru o tym.
*



O właśnie.

Darwin (za małpę), Mendelejew (za układ), Benz i Daimler wiadomo za co, Edison, Tesla i Marconi (za patenty) no i to taki pierwszy eszelon smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
Gronostaj
 

Dławiciel Brabancki
*********
Grupa: Banita
Postów: 5.155
Nr użytkownika: 31.572

Zawód: BANITA
 
 
post 13/12/2008, 17:32 Quote Post

A tak z sympatii zagłosowałem na wybitnego badacza Afryki, ale uważam, że jednak Napoleon I był najwybitniejszą postacią XIX wieku.

PS. Dziwaczna ankieta.

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
OverHaul
 

duc
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.361
Nr użytkownika: 15.760

 
 
post 6/01/2009, 15:03 Quote Post

QUOTE(Ironside @ 12/12/2008, 17:47)
Z wymienionych w ankiecie - bez wątpienia Bismarck, człowiek z kategorii tych mężów stanu, którzy się objawiają swojemu państwu i narodowi raz na kilkaset lat. W przeciwieństwie do wszystkich Napoleonów stworzył pewien TRWAŁY byt państwowy rolleyes.gif
Zaś spoza ankiety, w której z "niewiadomych przyczyn" uwzględniono tylko dwie kategorie masowych morderców i biednego szkockiego lekarza na przyczepkę: Louis Pasteur i Cyrus McCormick.
*


Ilu w ankiecie jest masowych morderców?
I czy mógłbyś uzasadnić, na jakiej zasadzie McCormick był wybitniejszy od Beethovena (bo o wybitności w tym temacie mówimy)?

Mój głos na LvB, to co po nim pozostało jest zdecydowanie najtrwalsze i najpiękniejsze.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
Ironside
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.304
Nr użytkownika: 8.937

 
 
post 6/01/2009, 15:14 Quote Post

QUOTE(OverHaul)
Ilu w ankiecie jest masowych morderców?

Ośmiu. Każdy dowódca wojskowy albo polityk, który ma znaczny wpływ na sprawy międzynarodowe, a zwłaszcza na wojny, jest odpowiedzialnym za śmierć bardzo wielu ludzi. Jedyni nie-politycy i nie-wojskowi w ankiecie to Beethoven i Livingstone. O Beethovenie oczywiście zapomniałem, pisząc, że oprócz masowych morderców mamy w ankiecie tylko Livingstone'a.
QUOTE
I czy mógłbyś uzasadnić, na jakiej zasadzie McCormick był wybitniejszy od Beethovena (bo o wybitności w tym temacie mówimy)?

Na tej zasadzie, że na liście moich "priorytetów w określaniu wybitności" artyści wszelkiej maści są na odległym miejscu, gdzieś obok polityków i wojskowych - czyli masowych morderców rolleyes.gif Natomiast osoby, który dzięki swojej działalności na polu nauki i gospodarki przyczyniły się do znacznych zmian cywilizacyjnych, stawiam na drugim miejscu w tej hierarchii, zaraz za tą najwyższą kategorią, czyli ludźmi, którzy bezinteresownie działają dla dobra ludzkości albo wielkich grup ludzi i odnoszą w tym sukcesy.
Dlaczego stawiam wybitnego kompozytora Beethovena niżej od wybitnego wynalazcy-agronoma Cyrusa McCormicka? Bo dzięki Beethovenowi mamy tylko wspaniałą muzykę do słuchania, a dzięki McCormickowi nie jesteśmy głodni.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
OverHaul
 

duc
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.361
Nr użytkownika: 15.760

 
 
post 6/01/2009, 15:26 Quote Post

QUOTE
Każdy dowódca wojskowy albo polityk, który ma znaczny wpływ na sprawy międzynarodowe, a zwłaszcza na wojny, jest odpowiedzialnym za śmierć bardzo wielu ludzi.

Chyba jednak nazwanie Talleyranda czy Nelsona mordercą to lekkie nadużycie.
QUOTE
Natomiast osoby, który dzięki swojej działalności na polu nauki i gospodarki przyczyniły się do znacznych zmian cywilizacyjnych, stawiam na drugim miejscu w tej hierarchii, zaraz za tą najwyższą kategorią, czyli ludźmi, którzy bezinteresownie działają dla dobra ludzkości albo wielkich grup ludzi i odnoszą w tym sukcesy.

Więc Kotański czy Owsiak są wybitniejsi od Chopina? smile.gif
QUOTE
Bo dzięki Beethovenowi mamy tylko wspaniałą muzykę do słuchania, a dzięki McCormickowi nie jesteśmy głodni.

Starożytni Egipcjanie nie mieli McCormicka i też nie byli głodni. Chyba trochę go przeceniasz.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
Ironside
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.304
Nr użytkownika: 8.937

 
 
post 6/01/2009, 15:51 Quote Post

QUOTE
Chyba jednak nazwanie Talleyranda czy Nelsona mordercą to lekkie nadużycie.

A to Nelson nigdy nie dowodził w bitwach, w których ginęły setki i tysiące ludzi? Natomiast wobec Talleyranda słowo "morderca" to jedna z lżejszych obelg rolleyes.gif
Przyczepiłeś się drogi OverHaulu do tych "morderców" tak jakbym ja się tu posługiwał terminem z kodeksu karnego. To jest przenośnia. Chodzi mi o to, że wojskowi i politycy są zazwyczaj odpowiedzialni za śmierć wielu ludzi. Dlatego też nie jestem skłonny implikować, że skoro ktoś był wybitnym wodzem, to oznacza, że był wielkim człowiekiem. Uważam więc, że jedno w drugim bardzo przeszkadza. Wojna nikogo wielkim nie czyni, jak powiedział mistrz Yoda. Święte słowa.
QUOTE
Więc Kotański czy Owsiak są wybitniejsi od Chopina?

W Owsiaku, którego rola polega chyba przede wszystkim na robieniu show w telewizji, specjalnego bohaterstwa doszukać się nie potrafię. Natomiast ś.p. Marek Kotański był bez wątpienia wielkim człowiekiem. I na pewno zrobił dla świata więcej dobrego, niż Chopin.
QUOTE
Starożytni Egipcjanie nie mieli McCormicka i też nie byli głodni. Chyba trochę go przeceniasz.

W starożytnym Egipcie wystarczyło, że z powodu pogodowych anomalii Nil wylał za mało, a ludzie marli z głodu jak muchy. I tak było na całym świecie aż do rewolucji w rolnictwie, która dokonała się w XIX wieku. Zauważ, że w XIX i XX wieku w całej historii Europy i Ameryki Północnej miała miejsce tylko jedna klęska głodu, wywołana przyczynami naturalnymi - wielka zaraza ziemniaczana w Irlandii. A i w tym przypadku skala tragedii byłaby dużo mniejsza, gdyby władze odpowiednio zainteresowały się sprawą. To, że od niemal 200 lat w Europie i Ameryce Północnej praktycznie nie występuje zjawisko śmierci głodowej, jest zasługą dwóch czynników. Pierwszym jest upowszechnienie upraw ziemniaka, drugim zaś rewolucja techniczna w rolnictwie. Oczywiście rewolucja ta nie miała jednego autora, jednak Cyrus McCormick był bez wątpienia jednym z tych, którzy najbardziej się do niej przyczynili. Dzięki jego żniwiarce możliwe stało się uprawianie wielkich areałów ziemi przez pojedynczych ludzi, co pozwoliło na radykalne zwiększenie zbiorów przy radykalnym zmniejszeniu nakładów pracy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

4 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej