Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Dowódcy pod Waterloo, dowódca angielski
     
buba
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 39
Nr użytkownika: 5.017

Zawód: uczen
 
 
post 16/06/2005, 20:09 Quote Post

Hejka! Mam pytanko:
Czy wojskami angielskimi podczas bitwy pod Waterloo (ostatnia bitwa napoleona)dowodził Blücher? Czy może Arthur Wellesley? Ja już sama nie wiem... POMOCY... sad.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Egzeginum
 

Sancte Romane Ecclesiae Magnus Incvisitor
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.401
Nr użytkownika: 4.405

Szymon Nowicki
Stopień akademicki: magister
Zawód: Ksi¹dz
 
 
post 16/06/2005, 20:13 Quote Post

Wojskami Jego Królewskiej Mości dowodził lord Welington. Blucher dowodził Prusakami i myślał, że urodzi słoniątko (miał chorobę umysłową wink.gif , co nie wpływa oczywiście na to że był GENIALNYM dowódcą). Wellington był dobrym dowódcą, wcześniej walczyl z Napoleonem w Wojnie Hiszpańskiej.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
buba
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 39
Nr użytkownika: 5.017

Zawód: uczen
 
 
post 16/06/2005, 20:19 Quote Post

Aha. bardzo, bardzo dziękuję za pomoc. Też miałam na myśli Artura Wellingtona. Ale wszędzie jest napisane co innego... Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
korten
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.633
Nr użytkownika: 1.663

 
 
post 17/06/2005, 0:30 Quote Post

Mala poprawka Duke of Wellington (sir Arthur Wellesley) spotkal sie po raz pierwszy z Napoleonem pod Waterloo.Wczesniej walczyl przeciw marszalkom cesarstwa.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
piotpal
 

W Służbie Ich Królewskich Mości: Qltury i Nauki
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.255
Nr użytkownika: 7.889

Piotr P.
Zawód: student
 
 
post 17/07/2005, 14:50 Quote Post

Witam! Małe postcriptum: bardzo często w podręcznikach są myleni głównodowodzący w bitwie pod Waterloo. Powodem tego jest, że Napoleon zaatakował jako pierwszego Wellingtona, później z pomocą dla Anglika przybył Blucher. Obie armie (tj. Bluchera i Wellingtona działały osobno, stąd chyba te nieporozumienia).
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Egzeginum
 

Sancte Romane Ecclesiae Magnus Incvisitor
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.401
Nr użytkownika: 4.405

Szymon Nowicki
Stopień akademicki: magister
Zawód: Ksi¹dz
 
 
post 17/07/2005, 19:46 Quote Post

Bo Waterloo to (jak wsdzystkie ówczesne bitwy) szereg potyczek, mniejszych bądź większych, z których jedna jest decydująca.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
piotpal
 

W Służbie Ich Królewskich Mości: Qltury i Nauki
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.255
Nr użytkownika: 7.889

Piotr P.
Zawód: student
 
 
post 19/07/2005, 20:30 Quote Post

Witam! Jeżeli kogoś interesuje tematyka tej bitwy to polecam: ksi|k pt. 100 dni, autora nie pamiętam, ale pozycja ta wyszła w tym roku.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
Egzeginum
 

Sancte Romane Ecclesiae Magnus Incvisitor
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.401
Nr użytkownika: 4.405

Szymon Nowicki
Stopień akademicki: magister
Zawód: Ksi¹dz
 
 
post 19/07/2005, 20:56 Quote Post

A kto wydał??
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
piotpal
 

W Służbie Ich Królewskich Mości: Qltury i Nauki
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.255
Nr użytkownika: 7.889

Piotr P.
Zawód: student
 
 
post 19/07/2005, 21:16 Quote Post

Poszukałem w swoich notach. Autorem jest Dominique De Villepin, wydawcą Finna, a rok wydania: 2004.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Siv85
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 4
Nr użytkownika: 33.810

Pzremo
Stopień akademicki: student
Zawód: student
 
 
post 27/07/2007, 11:57 Quote Post

Witam wszystkich smile.gif
Z ciekawych pozycji dotyczących Waterloo wyszla w 2006 roku książka Petera Hofschoera "Waterloo- niemieckie zwycięstwo". Ja jednak mam inny problem o dotyczy on fedmarszałka Bluchera mianowicie ocena ale tylko jako wodza bez całej jego barwnej historii. Spotkaliście sie może z pozycjami, w których znajdowała sie taka rzetelna ocena ??
Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
OverHaul
 

duc
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.361
Nr użytkownika: 15.760

 
 
post 27/07/2007, 12:01 Quote Post

Co do Hofschroera - nie czytałem, ale już mam jak najgorsze zdanie. Zgadnijcie ile wykorzystał francuskich pozycji w tak grubej książce. Powiem, bo i tak byście nie zgadli - bodajże 2 sad.gif Jeśli on się mianuje historykiem, to chyba trochę mi to nie w smak...

QUOTE
Mala poprawka Duke of Wellington (sir Arthur Wellesley) spotkal sie po raz pierwszy z Napoleonem pod Waterloo.Wczesniej walczyl przeciw marszalkom cesarstwa.

Owszem, była szansa jeszcze spotkania ich w Indiach. Także w Hiszpanii. Nie doszło jednak do bezpośredniego starcia między wojskami dowodzonymi przez Wellesleya i Bonaparte
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
korten
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.633
Nr użytkownika: 1.663

 
 
post 4/08/2007, 15:20 Quote Post

Na dobra sprawe w armi pruskiej Blucher byl raczej "figura", a praktycznie dowodzil von Gneissenau.
Jesli chodzi o samego Bluchera to jeden z uczestnikow bitwy pod Waterloo baron von Muffling tak go scharakteryzowal
"In Europe was no secret that old Prince Blucher,having passed his seventieth birthday understood absolutly nothing about conducting the war: indeed when his staff a plan to him,he was incapable of formin a clear idea of it or of judging if Whether it was good or bad"

"Memories of Baron von Muffling " London 1997
originalnie "Aus mainem Leben" Berlin 1857
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej