|
|
Życie codzienne Egipcjanina
|
|
|
Sleman
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 2 |
|
Nr użytkownika: 48.826 |
|
|
|
Zawód: Uczen |
|
|
|
|
Witam, jest to mój pierwszy post na tym forum. Kieruję do Was pytanie co robił Egipcjanin (robotnik, rzemieślnik) na co dzień poza pracą, jak spędzał wolny czas, krótkie wspomnienie o religii. Chodzi mi o takie małe podsumowanie informacji zawartych już na forum + urozmaicenie ich jakimiś nowymi wątkami. Będzie to pomocne dla każdego użytkownika nowego jak i stałego bywalca.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Sleman @ 30/09/2008, 18:55) Kieruję do Was pytanie co robił Egipcjanin (robotnik, rzemieślnik) na co dzień poza pracą, jak spędzał wolny czas, krótkie wspomnienie o religii. Chodzi mi o takie małe podsumowanie informacji zawartych już na forum + urozmaicenie ich jakimiś nowymi wątkami. Prości Egipcjanie w czasie wolnym lubili sobie dorabiać poprzez kłusownictwo ( głównie na zwierzynę drobną w delcie Nilu). Poza tym polecam książkę Władysława Kopalińskiego pt. "Opowieści o rzeczach powszechnych", tam powinieneś znaleźć co nieco na interesujący Cię temat.
Pozdrawiam!
|
|
|
|
|
|
|
|
Dorzuce jeszcze "Życie codzienne Egiptu greckich papirusów" Świderkówny, z późniejszych czasó egipskich
|
|
|
|
|
|
|
|
Mam zamiar sięgnąć po te książki, ale zanim je zdobędę pewnie minie trochę czasu. Tymczasem będę wdzięczny jeżeli ktoś mi doradzi lub odpowie.
Zastanawiam się jak budowano w starożytności. Zwłaszcza w Egipcie chociaż pewnie podobne problemy mieli Grecy. Chodzi mi nie świątynie, pałace i piramidy, tylko zwyczajne domy. Wyobrażam sobie glinianą lepiankę z dachem z trzciny, w której mieszkała biedota. Pewnie miała ze 1,5 - 2 m wysokości (krzyczcie jeśli to bzdury). Ciekaw jestem czy były to kurne chaty z dziurą na dym w dachu, czy miały okienka? Zupełnie nie wiem jak mieszkała tamtejsza klasa średnia. Czy budowano z cegieł? Jeżeli tak to jak je wypalano - drewno drogie, bydlęce łajno pewnie też deficytowe. W ogóle frapuje mnie jak rozwiązano tam kweste ogrzewania, bo chociaż to gorący kraj, pustynne noce są zimne nawet w naszym rozumieniu tego słowa. Przecież lampka oliwna daje mało ciepła. Jak budowano stropy? Żelbet odpada chociażby z braku żelaza Drewniane stemple chyba za drogie jak na klasę średnią, sklepienie łukowe jeszcze nie wynalezione. Potężne kamienne bloki na kolumnach też chyba nie mieściły się portfelach egipskiego średniaka.
Myślę, że podobne problemy mieli Grecy. Nawet jeśli o drewno tam trochę łatwiej to jego jakość pozostawia wiele do życzenia. Czy importowali sosny z Bułgarii tak jak Egipcjanie cedry z Libanu?
Przyznam, że szukałem tego typu informacji w necie bez rezultatu. Większość fachowców koncentruje się na tym co na ścianie malowano a nie na tym z jak ją zbudowano. Swoją drogą ciekawe z czego robiono farby? Henna, sole ołowiu - ówczesny malarz miał do dyspozycji mniej kolorów niż Windows 3.11.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jako podstawa Monett Pierre Życie codzienne w Egipcie w epoce Ramessydów XIII-XII w p.n.e. Donadoni Sergio Człowiek Egiptu
Dodatkowo Krzemińska Agnieszka Miłość w starozytnym egipcie Ikram Salima Śmierć i pogrzeb w starożytnym Egipcie Miquel Pierre Tak żyli ludzie. W czasach starożytnych Egipcjan
|
|
|
|
|
|
|
|
Dorzuciłbym jeszcze Hilary Wilson, Lud Faraonów. Dowiesz się z niej m.in. jak i z czego budowano "zwyczajne domy"
|
|
|
|
|
|
|
Alden
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 51 |
|
Nr użytkownika: 48.659 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Piramidę w Egipcie budowano ze specjalistycznych materiałów (wyglądem przypominającym trójkąty), średnio budowało ją kilka tys. ludzi
|
|
|
|
|
|
|
|
Najciekawsze jest to, że niedawne odkrycia potwierdziły przypuszczenia, że budowaniem zajmowały się także wyspecjalizowane grupy robotników, coś na kształt związków, które podpisywały sie potem na "cegłach" budujących piramidę.
|
|
|
|
|
|
|
Alden
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 51 |
|
Nr użytkownika: 48.659 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Do tego te piramidy często budowano za pieniądze podatników..
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Donia @ 13/10/2008, 20:40) (...) wyspecjalizowane grupy robotników, coś na kształt związków (...)
Nazwałbym je raczej brygadami. Termin "związki" jest taki, jakiś... anachroniczny
QUOTE(Alden) Do tego te piramidy często budowano za pieniądze podatników..
Taa... i nieprzestrzegając norm unijnych
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Rovan @ 13/10/2008, 22:11) QUOTE(Donia @ 13/10/2008, 20:40) (...) wyspecjalizowane grupy robotników, coś na kształt związków (...) Nazwałbym je raczej brygadami. Termin "związki" jest taki, jakiś... anachroniczny Oj, będę bronił koleżanki Doni! W wielu książkach poświęconych budowie, np. piramid zauważyłem termin "związki". Były to też tłumaczenia zagranicznych autorów, ale też naszych polskich uczonych, np. dr Ćwiek. Natomiast również widziałem termin "brygada" lub nawet "grupa" w odniesieniu do budowniczych zatrudnionych przy wznoszeniu monumentalnych budowli. Tak na marginesie: ciekawe, czy kiedyś przeczytamy o "team'e"?
vapnatak
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Sleman @ 1/10/2008, 7:42) Interesuje mnie coś o jedzeniu Egipcjan, mam tylko "lekkie" - szczątkowe - informacje na ten temat Nie wiem jaki procent w diecie przeciętnego Egipcjanina stanowiło mięso, ale jadł on dużo ptactwa wodnego.
Pozdrawiam!
|
|
|
|
|
|
|
|
Do podstawowych składników codziennej diety Egipcjan należało: pieczywo (chleb w formie placków), ryby słodkowodne ale też morskie, cebula i piwo. Bardzo rzadko jadano mięso, a jeśli już to przy okazji świąt lub innych uroczystości. Z mięs na egipskie stoły kładziono drób (ptactwo wodne), kozina, mięso owcze oraz bydlęce. Bardzo rzadko pito wino. Często natomiast jadano owoce (daktyle, oliwki, figi).
vapnatak
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Vapnatak @ 14/10/2008, 8:49) W wielu książkach poświęconych budowie, np. piramid zauważyłem termin "związki". Były to też tłumaczenia zagranicznych autorów, ale też naszych polskich uczonych, np. dr Ćwiek.
Vapnataku, masz oczywiście rację - termin "związki" przyjął się w literaturze przedmiotu i nie pozostaje nic innego jak się z tym pogodzić. Aczkolwiek czuję się dziwnie, kiedy czytam o "związkach" robotników w starożytnym Egipcie. Od razu nasuwa mi się skojarzenie ze związkami zawodowymi, prawami pracowniczymi, 8-godzinnym dniem pracy itp. Sądzę, że określenie "brygada", jako bardziej, hmm... neutralne, lepiej by tu pasowało, ale cóż - jak już wspomniałem - termin się przyjął i muszę z tym żyć
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|